Gdańsk: wtorek, 16 kwietnia 2024

Tygodnik lechia.gda.pl nr 20 (20/2005)

16 sierpnia 2005

Treść artykułu
 |   |   |   |   | 

W SOBOTĘ LECHIA GRA W SOSNOWCU

Podtrzymać passę

Mecz w Sosnowcu kończy morderczy serial Lechii, która w czterech pierwszych meczach musi zmierzyć się z drugoligowymi potentatami. Zagłębie marzy o ekstraklasie, więc pragnie wygrać. Lechia nie poniosła jeszcze porażki i na kolejny daleki wyjazd pojedzie podtrzymać miano dotychczasowej rewelacji rozgrywek. Niestety bez swoich kibiców.

KAROL SZELOŻYŃSKI, OSKAR STANISZEWSKI

Na ile można ufać planom awansu Zagłębia do ekstraklasy? Jeśli wierzyć pogłoskom, połowa drugiej ligi ma takie aspiracje.

Można. Gdy w 2003 roku Zagłębie Sosnowiec awansowało z trzeciej ligi, a prezesurę w nim objął Włoch Giancarlo Motto, powiedział: "Awans do drugiej ligi to tylko cel pośredni. Za dwa, trzy lata chcemy grać w ekstraklasie". Przed sezonem władze klubu potwierdziły, że plan nie uległ zmianie i od zimy budowana jest drużyna, mająca przed sobą jeden cel - podjęcie walki o awans. Nieprzypadkowo mówi się o budowaniu zespołu właśnie od początku tego roku, gdyż w rundzie wiosennej Zagłębie było najlepszym klubem spośród drugoligowców i odniosło 12 zwycięstw w 17 spotkaniach. Budżet sosnowiczan nie jest jawny i tylko nieoficjalnie wiadomo, że sięga 4 milionów złotych. Sen z oczu kibicom spędzają tylko kłopoty włoskiego szefa Zagłębia, pana Cimminelli. Jest on również współwłaścicielem AC Torino, które właśnie zbankrutowało.

Ilu kibiców Lechii przyjedzie do Sosnowca?

W Sosnowcu oficjalnie nie pojawi się żaden kibic biało-zielonych, gdyż na Stadionie Ludowym trwa remont sektora dla gości. Tak naprawdę natomiast sektor jest już gotowy, brakuje tylko wykończenia prowadzącej do niego drogi. Zagłębie nie będzie się spieszyć z ukończeniem prac, gdyż stadion najbardziej ucierpiał po wizycie kibiców Jagiellonii Białystok i Wisły Kraków, którzy podobnie jak w Bielsku-Białej, wspomogliby gdańskich kibiców i tym razem. Decyzja sosnowiczan zyskała już przychylność Wydziału ds. Bezpieczeństwa na Obiektach Piłkarskich PZPN, więc odwołanie, które Lechia złoży prawdopodobnie we wtorek, ma niewielkie szanse powodzenia. Przypomnijmy, że ten sam wydział straszył Lechię walkowerem, jeśli nie zdoła przygotować się na przyjęcie kibiców Jagiellonii w inauguracyjnej kolejce sezonu.

Czy wyjazdowy mecz biało-zielonych z Zagłębiem będzie trudniejszy niż w Bielsku-Białej?

Wszystko na to wskazuje, choćby dlatego, że na trybunach nie zasiądą kibice Lechii i gdańscy piłkarze będą musieli radzić sobie bez wsparcia trybun. W trwającym obecnie sezonie piłkarze Zagłębia wygrali oba mecze na swoim terenie i z Lechią postarają się podtrzymać tę passę. Wygrać w Sosnowcu nie jest łatwo, miejscowi piłkarze nie przegrali u siebie od siedmiu spotkań, ale ostatnim zespołem, który wywiózł z Zagłębia Dąbrowskiego komplet punktów, była reprezentująca Trójmiasto Arka Gdynia. Miało to miejsce cztery miesiące temu. Co prawda zagłębiacy wysoko przegrali już w tym sezonie w Łodzi, ale według obserwatorów zaprezentowali się tam bardzo korzystnie, mając pecha, że trafili na fantastycznie usposobiony Widzew.

Jaki więc wynik jest w stanie osiągnąć Lechia w najbliższą sobotę?

Najtrudniej może być o remis, gdyż od momentu powrotu Zagłębia do drugiej ligi, na 67 jego spotkań tylko pięć zakończyło wynikiem nierozstrzygniętym. Lechia ma tę przewagę, że obaj jej trenerzy oglądali porażkę sosnowiczan w Łodzi i dobrze znają już ich słabe strony. Poza tym znakomite wiosną Zagłębie nie zdołało zatrzymać w swoich szeregach decydującego o obliczu drużyny Mariusza Ujka, najlepszego strzelca. Nie dokonało też rzucających na kolana wzmocnień. Lechia, która znakomicie rozpoczęła sezon, nie stoi wcale na straconej pozycji i jeśli zagra równie dobrze jak w ostatnich spotkaniach, powinna wrócić do Gdańska z punktami.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - LECHIA GDAŃSK
20 sierpnia 2005, 17:00
Stadion Ludowy w Sosnowcu

Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.033