Najpierw do kibiców Lechii podeszli gdańscy piłkarze. Smutni, z opuszczonymi głowami. Kilkanaście par rąk zaczęło niemrawo klaskać, tyle samo przebijać piątki. Po chwili nieopodal sektora gości rundę honorową zakończyli zawodnicy Heko. Zatrzymali się, nie manifestując radości. Obustronne oklaski szybko stały się solidne, pełne szacunku. "Byliście lepsi!" - ktoś krzyknął w kierunku zwycięzców.
lechia.gda.pl czeka na Wasze listy. Wszelkie wysłane tą drogą komentarze, opinie czy sprostowania zostaną przekazane autorom artykułu. Będą także wzięte pod uwagę jako materiał do publikacji, podlegający korektom językowym i skrótom.
Adres e-mail, numer telefonu i numer Gadu-Gadu pozostaną do wyłącznej wiadomości redakcji.
W wielu przypadkach brak tych informacji i niemożność zweryfikowania tożsamości autora listu może być jednak powodem do uznania jego wiarygodności za niewystarczającą.