lechia.gda.pl

Tygodnik lechia.gda.pl nr 37 (37/2005)
20 grudnia 2005


KONKURS SPIKERA

List do św. Mikołaja

Nikt nie wie, jaki będzie przyszły rok, ale warto poprosić świętego Mikołaja o to, aby spełnił oczekiwania odnoszące się do biało-zielonych. Może Mikołaj, serfując po sieci, przeczyta ten list? Mamy też świąteczny konkurs dla kibiców.

MARCIN GAŁEK
adres: http://lechia.gda.pl/artykul/11304/
kontakt: lechia@lechia.gda.pl

Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia 2005 roku. Jak co roku większość ludzi podda się bez reszty świątecznemu nastrojowi. Będą wielkie przygotowania, ubieranie choinki, wigilijna kolacja, prezenty, śpiewanie kolęd, pasterka, a potem dwa dni spędzone najprawdopodobniej w rodzinnym gronie. Niezależnie jednak od tego, kto jak spędzi ten czas, wielu kibiców gdańskiej Lechii znajdzie moment, aby w myślach podsumować, jaki był ten rok dla ukochanego klubu i puszczając wodze fantazji wybiec w przyszłość. Nikt nie wie, jaki będzie przyszły rok, ale warto poprosić świętego Mikołaja (wszak chyba wszyscy gdzieś w głębi duszy wciąż w niego wierzymy) o to, aby spełnił oczekiwania odnoszące się do biało-zielonych. Może Mikołaj, serfując po sieci, trafi na stronę lechia.gda.pl i przeczyta ten list? A wtedy do spełnienia poniżej spisanych życzeń tylko jeden krok!

List

Święty Mikołaju !!!

Jako kibice najpopularniejszego klubu Gdańska prosimy, aby w nowym 2006 roku spełniły się następujące życzenia:

-- Lechia bez konieczności gry w barażach zachowała II-ligowy status;
-- jesienią przyszłego roku nasz ulubiony zespół był w czołówce drugoligowej tabeli;
-- działaczom wypaliły wszystkie transfery;
-- włodarze klubu nadal potrafili utrzymać zerowy poziom zadłużenia;
-- powstał realny plan stworzenia Sportowej Spółki Akcyjnej "Lechia" Gdańsk;
-- pojawił się poważny sponsor zainteresowany wieloletnią współpracą z Lechią;
-- piłkarze nadal otrzymywali wszystkie wynagrodzenia w terminie;
-- kontuzje omijały szerokim łukiem wszystkich, niezależnie od kategorii wiekowej, piłkarzy reprezentujących nasz klub;
-- gracze Lechii w każdym meczu walczyli do upadłego i zdobywali przynajmniej jedną bramkę więcej niż ich rywale;
-- trener Marcin Kaczmarek wypełnił swój kontrakt (czytaj: osiągnął stawiany przed nim cel);
-- przynajmniej jeden z juniorskich zespołów zdobył medal Mistrzostw Polski;
-- wszyscy obecni na stadionie kibice mogli zasiadać w wygodnych fotelikach;
-- stadion przy Traugutta wreszcie zaczął spełniać normy funkcjonujące w cywilizowanym świecie;
-- władze Gdańska zrealizowały choć część hucznie zapowiadanych inwestycji na obiekcie;
-- widownia oglądająca mecze Lechii w Gdańsku była nadal najliczniejszą na zapleczu ekstraklasy;
-- kibice w liczonych setkami ilościach oglądali wyjazdowe spotkania biało-zielonych;
-- jak najwięcej fanów Lechii zaliczyło wyjazdowy "komplet";
-- oprawy tworzone przez Greengos rzuciły na kolana nawet największych malkontentów;
-- wszystkim na stadionie chciało się śpiewać przez 90 minut;
-- biało-zielone barwy były widocznymi wszędzie tam, gdzie tylko to możliwe, wszak Lechia jest wszędzie.

Lechiści

Konkurs świąteczny

Spełnienia spisanych powyżej próśb, a także tradycyjnych zdrowych, wesołych Świąt Bożego Narodzenia, wspaniałych prezentów, wymarzonego Sylwestra, spełnienia w nadchodzącym roku nawet najskrytszych marzeń, każdemu dla kogo Lechia Gdańsk stanowi ważną część życia, życzy autor.

"Chmury są białe, zielone liście - na Lechii jest zajebiście!" - to jedno ze znanych ze stadionu haseł. Wersja bożonarodzeniowa mogłaby się zaczynać tak: "Śnieg jest biały, choinka zielona...". Jeśli ktoś ma pomysł, jak dokończyć to zdanie lub wymyśli inne, związane ze świętami i barwami Lechii według podanego schematu, niech zamieści swoją propozycję na forum lechia.gda.pl w wątku "Konkurs". Autor najoryginalniejszego hasła będzie miał prawo do oddania strzału z połowy boiska do pustej bramki w przerwie wiosennego meczu Lechia-Podbeskidzie. Dobrej zabawy - na propozycje czekam do 31 grudnia. Do dzieła!




Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
POWRÓT