Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Tygodnik lechia.gda.pl nr 57 (20/2006)

16 maja 2006

Treść artykułu
 |   |   |   |   | 

MŁODSZE OBLICZE JUNIORÓW

Standard kartofliska

Już trzech lechistów z rocznika 1990 zagrało w juniorach starszych, czyli wśród dwa i trzy lata starszych kolegów. - No i dobrze, a do czego mi oni potrzebni? To tylko z korzyścią dla nich - mówi ich wychowawca, Marek Szutowicz, wykazujący chyba największą elastyczność w dostosowywaniu się do reguł opisanej przed tygodniem reformy systemu szkolenia.

MICHAŁ JERZYK
Gdańsk

29-letni "Szuto", od paru miesięcy członek sztabu polskiej reprezentacji olimpijskiej, bez żalu oddaje najlepszych wychowanków trenerowi Romanowi Kaczorkowi, który na nadmiar piłkarzy w swojej kadrze ostatnio nie narzeka. W juniorach starszych pewne miejsce na prawej obronie wywalczył Sebastian Krysiński, często nieobecny z powodu wyjazdów na kadrę Polski, gdzie również cenią sobie jego umiejętności. Sporadycznie pojawia się Łukasz Andrychowski, pełen energii boczny pomocnik, a ostatnio zadebiutował także Bartosz Rychłowski, który pewnie chciałby jeszcze nawiązać do czasów, gdy cieszył się opinią dużego talentu.

Tak właśnie powinien funkcjonować nowy system przekazywania, oddawania innym trenerom zawodników, aby mieli możliwość podnoszenia umiejętności. Choć uczciwie trzeba zaznaczyć, że drużyna rocznika 1990 nie gra w swojej lidze o żadne laury, więc trenerowi Szutowiczowi łatwiej być dobroczynnym. A druga rzecz, że cała sytuacja nie jest w istocie specjalnie sensacyjna, wszak już za 15 miesięcy Krysiński i spółka będą mogli grać wyłącznie w juniorach starszych, nigdzie indziej. Ale przymknijmy już na te drobiazgi oko.

Odmładzani juniorzy starsi kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, ale wyprzedzająca ich o włos Pomezania również ani myśli się potknąć. Marną reklamę lidze zrobił mecz Lechii z Piastem Człuchów, gdzie już do przerwy było 10:0, a w drugiej połowie, mimo że kontuzjowanego Krzysztofa Leszka musiał zastąpić w bramce obrońca Łukasz Kobylarz, goście nawet nie weszli w pole karne i stracili kolejne cztery gole. - Co takie drużyny robią w grupie mistrzowskiej? - zastanawiali się lechiści, których determinacja w dążeniu do zdobywania kolejnych bramek mogła się jednak podobać.

Znacznie trudniejsza i poważniejsza przede wszystkim przeprawa czekała ich jednak w kolejnych grach, ale poradzili sobie bez wpadki. Najpierw zasłużenie, choć tylko 2:1 wygrali w Słupsku z Gryfem, następnie bez wątpliwości odprawili 4:1 gdyńską Arkę. Najważniejszy mecz czeka ich jednak w najbliższym tygodniu, gdy zagrają w Malborku. To będzie mecz o mistrzostwo ligi, a Lechia jest w o tyle trudnej sytuacji, że z Pomezanią już wiosną przegrała. Teraz urządza ją wyłącznie zwycięstwo.

W dużo lepszej sytuacji znajdują się juniorzy młodsi, którzy po remisie z SWSiEMP Arką wygrali trzy kolejne spotkania, a od czterech meczów nie stracili bramki. Sami tymczasem nastrzelali ich czternaście i ciekawe, że tym sporym łupem bramkowym podzieliło się aż dziewięciu zawodników, na czele z Damianem Szuprytowskim, który pokusił się o trzy z dziewięciu goli wbitych Gryfowi w Słupsku.

Niewiele by to jednak dało drużynie Tomasza Borkowskiego i Roberta Jędrzejczaka, gdyby arkowcy wygrywali z taką regularnością, jak Pomezania w starszej lidze. Tymczasem żółto-niebiescy niespodziewanie przegrali w Chojnicach i znaleźli się trzy punkty za Lechią. Trener Jacek Dziubiński złorzeczył na miejscową murawę, ale gra na kartofliskach to ligowy standard, bo żeby nie szukać daleko - również murawa MRKS, na której podejmują rywali lechiści, prezentuje się żałośnie. W kolejce stoją Słupsk czy Człuchów, zaś Arka jest mądra tylko dlatego, że gra na sztucznej płycie. Czego jednak oczekiwać w regionie, w którym nawet drużyny szczebla centralnego nie mają przyzwoitych warunków do gry.


JS: Lechia Gdańsk - Piast Cłuchów 14:0
Łukasz Pietroń 5, Robert Hirsz 3, Jakub Kawa 3, Marcin Pietrowski, Robert Bladowski, Michał Boszke


JS: Gryf Słupsk - Lechia Gdańsk 1:2
Łukasz Pietroń, Marcin Pietrowski


JS: Lechia Gdańsk - Arka Gdynia SSA 4:1
Robert Hirsz 2, Łukasz Pietroń, Łukasz Kobylarz


JM: Lechia Gdańsk - Chojniczanka Chojnice 2:0
Michał Kośnikowski, Marcin Felski


JM: Gryf Słupsk - Lechia Gdańsk 0:9
Damian Szuprytowski 3, Piotr Sekuła, Marcin Felski, Adam Ostęp, Michał Kowalkowski, Michał Kośnikowski, Kamil Dziengielewicz


JM: Lechia Gdańsk - Arka Gdynia SSA 3:0
Łukasz Gładczuk, Adam Ostęp, Adrian Zachaczewski

Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.015