Ale w Gdańsku ostro trenuję razem z Romanem Koryntem, który też nie pojechał na mecze kontrolne. Do klubu przychodzi telegram z NRD, że mamy obaj stawić się w hotelu w Zabrzu na mecz z Górnikiem. A jednak. 13 marca 1960, mój debiut w pierwszej lidze - tak opisuje swój debiut Janusz Charczuk. Dziś pierwsza część jego wspomnień.
lechia.gda.pl czeka na Wasze listy. Wszelkie wysłane tą drogą komentarze, opinie czy sprostowania zostaną przekazane autorom artykułu. Będą także wzięte pod uwagę jako materiał do publikacji, podlegający korektom językowym i skrótom.
Adres e-mail, numer telefonu i numer Gadu-Gadu pozostaną do wyłącznej wiadomości redakcji.
W wielu przypadkach brak tych informacji i niemożność zweryfikowania tożsamości autora listu może być jednak powodem do uznania jego wiarygodności za niewystarczającą.