Lechiści przegrali w Gdańsku w ramach 23. kolejki z niżej notowaną Odrą, 0:2. Była to pierwsza porażka biało-zielonych na własnym boisku po blisko 1,5 roku. Więcej o tym meczu w artykule: 517 dni, 3 godziny i 7 minut.
W najbliższym tygodniu przed gdańszczanami dwa ciężkie mecze - wyjazdowy z Polonią Bytom oraz w Gdańsku ze Śląskiem Wrocław.
Polonia Bytom zajmuje 5. pozycję tracąc do Lechii 3 punkty, odjęte jednak przez PZPN nadal nieprawomocną decyzją. Bytomiania wiosną nie grają najlepiej. Zaczęli od porażki 2:3 na własnym stadionie z ŁKS Łomża, następnie otrzymali 3 punkty za walkower z Zawiszą, wygrali 2:0 z Kmitą, przegrali w Chorzowie 0:1 z Ruchem, zremisowali 2:2 ze Stalą Stalowa Wola, a w ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe w Janikowie, 1:0 z Unią.
Śląsk Wrocław zajmuje w tabeli II ligi 10. pozycję z dorobkiem 28 punktów. Wiosną Śląsk, podobnie jak Polonia, nie gra za specjalnie. Rundę rewanżową rozpoczęli od zwycięstwa 3:1 z Miedzią Legnica. Następnie przegrali 1:2 z ŁKS Łomża, zwyciężyli walkowerem 3:0 z Zawiszą, ulegli 0:2 Kmicie Zabierzów oraz zremisowali bezbramkowo ze Stalą. Do największego sukcesu można zaliczyć zwycięstwo 1:0 w 22. kolejce z liderem II ligi, chorzowskim Ruchem. W środę wrocławianie zmierzą się Unią Janikowo.
Spotkanie pomiędzy liderem - Ruchem Chorzów, a wiceliderem - Zagłębiem Sosnowiec zakończyło się remisem 0:0, który wydaje się być wymarzonym wynikiem dla biało-zielonych, dzięki czemu strata do tych drużyn wzrosła tylko o jeden punkt.
- Przede wszystkim jestem bardzo zadowolony z osiągniętego rezultatu. Z grą było już natomiast gorzej. Kontuzje Treścińskiego i Pacha na początku spotkania trochę nas zdezorganizowały. W pewnym momencie wyglądało to tak, że grał Ruch, a bronił Pesković. W drugiej połowie już to lepiej wyglądało, ale tak, jak powiedziałem: cieszę się tylko z cennego remisu. Bardzo pozytywnie oceniam grę dwóch defensorów. Zwłaszcza Adriana Marka, który jest młodym chłopakiem. Chwała mu za to, że przy takiej publiczności się nie spalił - mówił po meczu trener Zagłębia, Jerzy Dworczak na łamach serwisu "niebiescy.pl".
Dopiero zawodnikom Podbeskidzia Bielsko-Biała udało się zatrzymać świetnie grającą wiosną Polonię Warszawa. Pierwszych pięć meczów stołecznego klubu to zwycięstwa, dopiero ostatni zakończył się porażką 1:2 w Bielsko-Białej.
- Wszystko na meczu było widać. Nerwów nie brakowało, w końcu mamy za sobą pół roku bez zwycięstwa. Myślę, że kibice wybaczą te niekiedy śmieszne zagrania. Na pewno Polonia rozgrywała akcje, grali piłką. Nastawiliśmy się od początku na grę defensywną, wiedzieliśmy że jak zaatakujemy to Kosmalski za plecami będzie miał raj. Cel uświęca środki, a cel został osiągnięty, czyli zwycięstwo nad Polonią. Zwycięzców tego meczu będzie wielu - mówił na łamach "ts.podbeskidzie.pl" na pomeczowej konferencji, Krzysztof Tochel, trener gospodarzy.
Wyniki 23. kolejki II ligi:
Kmita - KSZO 0:1
Łomża - Miedź 0:0
Podbeskidzie - Polonia W. 2:1
Stal - Śląsk 0:0
Unia J. - Polonia B. 1:0
Lechia - Odra 0:2
Ruch - Zagłębie 0:0
Zawisza - Piast 0:3 (vo.)
Jagiellonia - Górnik P. 0:1
W ramach 23. kolejki padło zaledwie 8 bramek, sędziowie pokazali 33 żółte i 3 czerwone kartoniki, a na trybunach zasiadło ponad 31 tys. widzów.