lechia.gda.pl

Tygodnik lechia.gda.pl nr 118 (30/2007)
21 sierpnia 2007


GŁOSEM SPIKERA

BKS Lechia Warszawa

Ten tytuł to nie pomyłka! W środę Biało-Zieloni zagrają w stolicy przeciwko Polonii. Pośród ich rywali będą trzy postacie, które w przeszłości związane były z Lechią. Mało tego, każdy z nich był swego czasu kluczową postacią naszego klubu. Dziś cała trójka reprezentuje barwy "Czarnych koszul". Co ciekawe, każda z tych osób pracuje w tym klubie w innym charakterze.

MARCIN GAŁEK
adres: http://lechia.gda.pl/artykul/11754/
kontakt: lechia@lechia.gda.pl

Trener

Asystentem trenera Polonii jest od zimy tego roku Jacek Grembocki. Urodził się 10 marca 1965 roku w Gdańsku. Jest wychowankiem Lechii, z którą związany jest od 1974 roku. Należał do wyjątkowo utalentowanej i prowadzonej w nowatorski - jak na lata 70. ubiegłego wieku - grupy podopiecznych trenera Michała Globisza. Grał najpierw w pomocy, a potem na bocznej obronie. Zanim wraz z Lechią święcił historyczne triumfy, musiał wraz z trenerem i kolegami z rocznika zaznać goryczy degradacji do III ligi. Potem był Puchar Polski i Superpuchar (1983) oraz dwa z rzędu awanse, z trzeciej do pierwszej ligi. W tym czasie Lechię prowadził trener Jerzy Jastrzębowski.

W sumie, w barwach Lechii, w I lidze rozegrał 52 mecze, w których zdobył dwie bramki. Zagrał też w obu spotkaniach przeciwko Juventusowi. Jest zwycięzcą plebiscytu "Głosu Wybrzeża" na najpopularniejszego piłkarza Wybrzeża 1985 roku. Z Lechii odszedł w 1986 roku do Górnika Zabrze, w którym wywalczył dwa mistrzostwa Polski (1987, 1988) oraz triumfował w Superpucharze (1988). Do Lechii, w charakterze zawodnika, powracał jeszcze dwukrotnie. Najpierw jesienią 1995 roku zagrał trzy mecze w barwach Lechii/Olimpii, by powrócić jeszcze zimą 1997 roku. Wtedy, jako grający asystent trenera Józefa Gładysza, spadł tam, skąd wspólnie 15 lat wcześniej zaczynali marsz ku sławie, tj. do III ligi. Nie był to jednak jego ostatni udział w meczu biało-zielonych. Jesienią 2003 roku, będąc grającym szkoleniowcem IV-ligowej Cartusii, wszedł na boisko w drugiej połowie gry. Zagrał ledwie kilka minut, gdyż szybko wyleciał z boiska z czerwoną kartką! To wydarzenie w pełni odzwierciedla "Grembosia" jako piłkarza - ambitnego i ostro walczącego! Swego czasu porównywano go nawet ze słynnym "kosiarzem" Claudio Gentile...

Prezes

Mało kto zwrócił w Gdańsku uwagę na zmianę na stanowisku prezesa Polonii Warszawa. 31 lipca funkcję tę przejął Jerzy Klockowski. To wszechstronny sportowiec, były czołowy rugbista Lechii, reprezentant Polski w rzucie dyskiem, a ostatnio także... golfista! W latach 80. pełnił w Lechii najpierw funkcję kierownika szkolenia, a następnie dyrektora klubu! To drugie stanowisko zajmował w okresie największych triumfów Lechii (Puchar Polski, awans do I ligi). Potem nastąpił niespodziewany zwrot w jego karierze, gdyż powiązano go ze sprawą samochodów "importowanych" przez pewnego Honorowego Obywatela Miasta Gdańska. W ten sposób stracił swoje stanowisko. Po pewnym czasie powrócił do Lechii, gdzie poświęcił się pracy na rzecz sekcji rugby. Ukoronowaniem tego okresu było zdobycie przez prowadzony przez "Klocka" zespół seniorów tytułu Mistrza Polski (1996). On sam został uznany przez Zarząd Polskiego Związku Rugby za najlepszego trenera.

W Lechii do dziś jest dobrze wspominany. Kompetentny, wykształcony, czujący sport... - to opinie, jakie usłyszeć można od Kazimierza Kuleszy - honorowego prezesa Lechii, a w latach 80. kierownika sekcji piłki nożnej; Andrzeja Kwiatkowskiego - prezesa klubu w połowie lat 80. oraz Romana Józefowicza - byłego piłkarza Biało-Zielonych, a potem kierownika zespołu. Tym bardziej warto przypomnieć tę postać...

Piłkarz

Jednym z nowych nabytków Polonii jest Mariusz Pawlak. Urodził się 19 stycznia 1972 roku w Gdańsku. Jest wychowankiem Lechii. Jego rocznik należał w Lechii do najbardziej utalentowanych. Nabór przeprowadził nie kto inny jak Michał Globisz! Później grupę tę przejął Bogusław Kaczmarek. On też, jako asystent Stanisława Stachury, wprowadził "Cygana" do dorosłej piłki. Co ciekawe, Pawlak był już od ponad roku podstawowym graczem II-ligowej drużyny seniorów, gdy osiągnął największe triumfy w piłce młodzieżowej. Były to wicemistrzostwo Polski juniorów w 1990 roku i brązowy medal tych rozgrywek rok później. Następnie aż do czerwca 1996 roku bronił barw Lechii. Jako jeden z nielicznych lechistów został doceniony przez trenera Lechii/Olimpii, Huberta Kostkę, i dokooptowany do pierwszoligowego zespołu. W jego barwach zagrał 25 spotkań i zdobył jednego gola, w pożegnalnym meczu z Raków Częstochowa.

Lechia/Olimpia opuściła ekstraklasę, a Mariusz Pawlak klub. Grał w Polonii Warszawa, gdzie zdobył Mistrzostwo Polski i Puchar Ligi (2000), a sezon później Puchar Polski i Superpuchar. Po sześciu latach odszedł do Groclinu/Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, gdzie spotkał ponownie Bogusława Kaczmarka. Dwa wicemistrzostwa Polski (2003 i 2005) oraz krajowy puchar (2005) to kolejne "skalpy" Pawlaka. Rok temu powrócił do Lechii, gdyż prezes Zbigniew Drzymała "pokazał mu drzwi". W poprzednim sezonie był na pewno wyróżniającą się postacią drużyny, choć na jego postawę cieniem kładzie się fakt, że "grał, kiedy chciał". Latem powrócił do stołecznej Polonii...

Znowu razem

Trzej lechiści, dziś w barwach Polonii, już raz spotkali się w jednym klubie. Było to w sierpniu 1995 roku, gdy Grembocki i Pawlak zagrali razem w trzech spotkaniach I-ligowej Lechii/Olimpii, a Klockowski pracował w klubie, tyle że w sekcji rugby. Dziś znów los zetknął ich ze sobą. Od dawna funkcjonuje niepisana tradycja, ze byli reprezentanci Lechii grają "mecze życia" właśnie przeciwko Biało-Zielonym. Oby tym razem los się odmienił. Na szczęście na boisku wystąpić może jedynie Pawlak. Strach pomyśleć, co byłoby, gdyby aż trzech zawodników rywala miało wpisać się w kanon tego nielubianego w Gdańsku zwyczaju...




Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
POWRÓT