Zespół Lechii prowadzony przez Marka Szutowicza zajmują w tabeli rozgrywek Pomorskiej Ligi Juniorów Starszych drugie miejsce.
Biało-Zieloni w sześciu meczach, jakie dotychczas rozegrali, zdobyli 12 punktów. Złożyły się na to 4 zwycięstwa i 2 porażki.
W dotychczasowych meczach zdobyli oni 33 bramki, co daje im miano najskuteczniejszego zespołu w rozgrywkach.
W dotychczasowych spotkaniach piłkarze z Gdańska stracili 8 bramek. W ostatniej kolejce piłkarze Lechii wygrali w Jezierzycach z miejscową Stalą 5:1.
Gole dla gdańszczan zdobyli: Jakub Zejglić i Mateusz Łuczak (dwie) oraz Tomasz Bobrowski (jedną).
Czy jest pan zadowolony z przygotowań do sezonu swojej druzyny?
- Myślę że tak, ponieważ zrealizowaliśmy wszystkie swoje założenia podczas okresu przygotowawczego
Jak pan ocenia dotychczasowe dokonania swojego zespołu?
- Dobrze, choć liczyłem, że przed meczem z Arką będziemy mieli 18 pkt. Niestety mieliśmy dwie wpadki, z których wyciągnęliśmy wnioski do dalszej pracy.
Jak wyglądał ostatni mecz i jaki był wynik?
- Po bardzo dobrej grze pomocników i napastników wygraliśmy w Jezierzycach ze Startem 5:1.
Z czego był pan zadowolony, a z czego nie, w tym meczu?
- Byłem zadowolony z tego, jak moi zawodnicy realizowali założenia taktyczne, natomiast niezadowolony jestem ze słabszej gry w obronie.
Jakie są plusy i minusy w grze pańskiej drużyny w dotychczasowych meczach?
- Plusem na pewno jest coraz lepsza gra pomocników, zwłaszcza środkowych. Cieszy również skuteczność moich podopiecznych. Minusem jest brak koncentracji przez pełne 90 minut.
Którego z zawodników wyróżniłby pan po dotychczasowych spotkaniach?
- Są to Marcin Lis, Radosław Stępień oraz Andrychowski Łukasz.
Który z tych piłkarzy jest według pana liderem na boisku?
- Nie ma takiego w tym zespole, ponieważ gra rozkłada się na wszystkich zawodników jacy są w drużynie.
Czy dotychczasowe wyniki, postawa oraz gra zadowala pana?
- Gra na pewno tak. Jeżeli chodzi wyniki to nie za bardzo, ale są one na drugim miejscu i nie przywiązuje do nich aż tak wielkiej wagi.
Jakie są plany pana i drużyny na ten sezon?
- Moje - doprowadzenie zawodnika do kadry I zespołu. Natomiast drużyny to rozwijanie się i podnoszenie swoich umiejętności piłkarskich.
Czy władze klubu postawiły przed panem jakiś określony cel na ten sezon?
- Tak jak co roku, przed każdą drużyną w makroregionie celem jest walka o najwyższe cele.
Jak pan myśli, na co stać pańską drużynę w tym sezonie?
- Uważam że moją drużynę stać na wszystko.
Czy któryś z tych chłopaków ma szansę w przyszłości na grę w I zespole Lechii?
- Każdy. To zależy tylko od nich, czy swoją pracą, zaangażowaniem, umiejętnościami przekonają Trenera I zespołu.
Jak ocenia pan szkolenie młodzieży w gdańskim klubie?
- Uważam że szkolenie w gdańskim klubie jest jednym z najlepszych w całej Polsce.
Czy w waszym zespole są zawodnicy spoza Gdańska? Czy wasza kadra bazuje głównie na wychowankach Lechii?
- W kadrze zespołu mam 44 zawodników, z czego 20 trenuje ze mną od początku, pozostali dochodzili do zespołu z klubów trójmiejskich. Jest też grupa 12 zawodników z Polski, ponieważ uważam, że w każdej drużynie jest potrzebna świeża krew.
Czy były przed sezonem jakieś transfery w waszym zespole?
- Tak były. Do naszego zespołu trafił Mateusz Łuczak, który przyszedł z Gedanii Gdańsk.
Czy oprócz tego zespołu prowadzi pan jeszcze jakąś drużynę w Lechii?
- Tak. Jest nim II zespół rocznika 1993 gr. Naborowa.