lechia.gda.pl

Tygodnik lechia.gda.pl nr 128 (40/2007)
30 października 2007


PRZED MECZEM ARKA - LECHIA

Powalczyć o honor

Już w najbliższą niedzielę doczekamy się rewanżowego meczu derbowego pomiędzy Arką Gdynia a Lechią Gdańsk. Przypomnijmy, że niespełna miesiąc temu, przy Traugutta padł bezbrakowy remis. Jeśli któryś z zespołów sięgnie po komplet punktów, przynajmniej do przyszłego sezonu, będzie "najlepszy" na Pomorzu, a także będzie miał ogromne szanse na objęcie prowadzenia w II-ligowej tabeli.

OSKAR STANISZEWSKI
adres: http://lechia.gda.pl/artykul/11820/
kontakt: lechia@lechia.gda.pl

Pierwsze po dziewięciu latach spotkanie dwóch pomorskich zespołów odbyło się 10 października. Był komplet widzów na trybunach, głośny doping, świetna oprawa, czyli wszystko, czego piłkarze oraz kibice Biało-Zielonych mogli sobie zażyczyć. No prawie wszystko... bo zabrakło jednak bramek.

Tak jak pod względem kibicowskim, spotkanie dwóch odwiecznych rywali było niemałym wydarzeniem, tak pod względem piłkarskim co najmniej nudne. Brakowało szybkich i zdecydowanych akcji, strzałów na bramkę, a przede wszyskim samych goli. Wyglądało to tak, jakby żaden z zespołów nie miał odwagi zaryzykować i pokusić się o trzy punkty. Tu w pewnym sensie usprawiedliwiać można gospodarzy, którzy po raz pierwszy grali przeciwko tak silnemu rywalowi, jednak Arka, która w swojej kadrze ma wiele popularnych nazwisk, powinna grać po prostu lepiej i odważniej.

Czas na rewanż

Gdańszczanie zajmują aktualnie 2. pozycję w tabeli, Arka zaś jest 4. i to gospodarze będą występować w roli faworyta, a co za tym idzie, będą chcieli zaatakować. Tu otworzy się szansa dla świetne grającej z kontry ostatnimi czasy Lechii. Tak naprawdę każdy wynik Biało-Zielonych, poza porażką, będzie zadowalający.

Od 10 października gdańszczanie rozegrali trzy spotkania, Żółto-Niebiescy jedno mniej. Gospodarze najbliższego meczu dwukrotnie odnieśli domowe zwycięstwo po 2:0, kolejno nad Polonią Warszawa oraz Motorem Lublin. Lechiści odnieśli zaś dwa cenne zwycięstwa - wyjazdowe 2:1 ze Zniczem Pruszków oraz 3:1 ze Śląskiem Wrocław w Gdańsku, a także dość pechowo zremisowali 2:2 ze Stalą w Stalowej Woli, tracąc obie bramki w końcowych minutach meczu.

Przed pierwszym spotkaniem z Arką przedstawialiśmy kadrę tego zespołu w artukule Miażdżąca siła. Dziś jednak już wiemy, że kluczem do sukcesu nie są pieniądze i nazwiska, tylko zaangażowanie i wola walki. Zarówno w zespole z Gdyni, jak i Gdańska, żaden z zawodników nie będzie zmuszony do pauzy przez kartki.

W najbliższą środę arkowców czeka jednak jeszcze jedna przeszkoda. Udadzą się do Krakowa na wyjazdowy mecz z Cracovią w ramach 1/8 Pucharu Polski. Lechia będzie miała za to cały tydzień na przygotowanie się do meczu derbowego, dzięki przesunięciu spotkania z Wisłą Płock na koniec sezonu, a co za tym idzie, lechiści powinni być bardziej wypoczęci.

Przwidywane składy:

Arka: Bledzewski - Sokołowski II, Weinar, Sobieraj, Kowalski - Karwan, Nawrocik, Mazurkiewicz, Moskalewicz - Wróblewski, Wachowicz.

Lechia: Kapsa - Pęczak, Manuszewski, Wołąkiewicz, Fechner - Wiśniewski, Kasperkiewicz, Miklosik, Rogalski - Rybski, Cetnarowicz.




Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
POWRÓT