Gdy Dariusz Kubicki obejmował Lechię po szóstym meczu ligowym, zastępując wypalonego Tomasza Borkowskiego, drużyna była na 14. miejscu w tabeli z zaledwie pięcioma punktami. Jesień zakończyła na rewelacyjnej pozycji trzeciej, jednak ocena dokonań nowego szkoleniowca jeszcze nie może być rewelacyjna - i to nie tylko z powodu problemów z prawem.
lechia.gda.pl czeka na Wasze listy. Wszelkie wysłane tą drogą komentarze, opinie czy sprostowania zostaną przekazane autorom artykułu. Będą także wzięte pod uwagę jako materiał do publikacji, podlegający korektom językowym i skrótom.
Adres e-mail, numer telefonu i numer Gadu-Gadu pozostaną do wyłącznej wiadomości redakcji.
W wielu przypadkach brak tych informacji i niemożność zweryfikowania tożsamości autora listu może być jednak powodem do uznania jego wiarygodności za niewystarczającą.