Jeszcze rok temu ciężko było sobie wyobrazić zespół Lechii bez choćby kilku wychowanków w pierwszym składzie. Z kolei w ciągu ostatnich miesięcy trudno było doszukać się w nim choćby jednego piłkarza wywodzącego się z gdańskiego klubu. Czy czasy, kiedy o sile Biało-Zielonych stanowili ich wychowankowie, minęły już bezpowrotnie?
lechia.gda.pl czeka na Wasze listy. Wszelkie wysłane tą drogą komentarze, opinie czy sprostowania zostaną przekazane autorom artykułu. Będą także wzięte pod uwagę jako materiał do publikacji, podlegający korektom językowym i skrótom.
Adres e-mail, numer telefonu i numer Gadu-Gadu pozostaną do wyłącznej wiadomości redakcji.
W wielu przypadkach brak tych informacji i niemożność zweryfikowania tożsamości autora listu może być jednak powodem do uznania jego wiarygodności za niewystarczającą.