lechia.gda.pl

Tygodnik lechia.gda.pl nr 135 (47/2007)
18 grudnia 2007


ŚWIĘTA W DOMACH LECHISTÓW

Rybka, barszczyk i pierożki

Boże Narodzenie to w Polsce bodaj najbardziej rodzinne święto. W tym okresie wszyscy zapominają o codziennych zmartwieniach oraz pracy i spotykają się ze swoimi najbliższymi.

PAWEŁ DOCZYK, MIK
adres: http://lechia.gda.pl/artykul/11852/
kontakt: lechia@lechia.gda.pl

Specjalnie dla naszego serwisu czterech zawodników Lechii opowiedziało nam o tym, gdzie spędzają święta, a także czy pomagają w codziennych obowiązkach oraz jaka jest ich ulubiona potrawa wigilijna.

Piotr Wiśniewski: W gronie rodzinnym

Gdzie spędzasz święta Bożego Narodzenia?

- Spędzę je razem z rodziną w Starogardzie Gdańskim.

Czym dla ciebie są nadchodzące święta?

- Na pewno jest to okres bardzo wyjątkowy, który występuje tylko raz w roku. Jest to czas, kiedy można odpocząć i spędzić go w gronie rodzinnym.

W jakich obowiązkach domowych pomagasz?

- Pomagam podczas robienia zakupów, a także przy robieniu porządków domowych, typu odkurzanie. Jeżeli natomiast chodzi o gotowanie, to zajmuje się tym mama i żona.

Jaka jest twoja ulubiona potrawa świąteczna?

- Bardzo lubię barszczyk, pierogi oraz rybkę.

Czego chciałbyś za pośrednictwem naszego serwisu życzyć kibicom Lechii?

- Chciałby życzyć wszystkim kibicom zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia. Żeby przebiegały one w spokojnej i rodzinnej atmosferze, a także szczęśliwego Nowego Roku oraz awansu Lechii do I ligi.

Paweł Buzała: Życzę awansu

Gdzie spędzasz święta Bożego Narodzenia?

- Nie planuję jakichś dalszych podróży w święta. Boże Narodzenie spędzę w rodzinnym Złotowie z całą swoją rodzinką.

Czym dla ciebie święta Bożego Narodzenia?

- Jest to czas bardzo wyjątkowy. Praktycznie nie ma mnie w domu przez cały rok i święta są jedyną okazją żeby pobyć w domu, porozmawiać i spędzić troszeczkę czasu ze sobą, w gronie rodzinnym i nacieszyć się wolnym od obiwązków okresem.

Czy pomagasz w przygotowaniach do świąt?

- Na pewno tak. Zresztą jestem najmłodszy w rodzinie, więc spada na mnie kilka obowiązków, jak sprzątanie, czy też pomaganie w robieniu zakupów.

Czy Paweł Buzała zabiera się za gotowanie?

- Nie, nie. Gotowanie zostawiam mojej mamie, która robi to znakomicie. Ja natomiast zabieram się tylko za jedzenie tych potraw, które uwielbiam.

Jaka jest twoja ulubiona potrawa świąteczna?

- Jest ich kilka. Jedną z nich jest barszcz oraz paszteciki robione przez moją mamę.

Czy masz już zakupione prezenty?

- Właśnie wróciłem z zakupów ze swoją dziewczyną, z którą zakupiłem prezenty dla najbliższych.

Co chciałbyś przekazać za pomocą naszego serwisu kibicom?

- Chciałbym życzyć wszystkim prawdziwym sympatykom Biało-Zielonych zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku. Życzę im również awansu Lechii do I ligi.

Krzysztof Brede: Domowy kucharz

Czy czujesz już atmosferę świąt Bożego Narodzenia?

- Na razie atmosfery świąt jeszcze nie czuję, ale na pewno przyjdzie na to jeszcze czas.

W jaki sposób pomagasz w przygotowaniach do świąt?

- Jestem z zawodu kucharzem, dlatego moje miejsce jest przy garach. Nie ma właściwie potrawy, której bym nie zrobił. Najmniej przyjemności mam jednak z przygotowaniem ryby.

Czy masz już zakupione prezenty?

- Nie mam jeszcze zakupionych żadnych upominków. Jak zresztą zawsze, zrobię to na ostatnią chwilę, bo wciąż nie mam czasu na zakupy.

Jaka jest twoja ulubiona potrawa świąteczna?

- Zdecydowanie są to pierogi z kapustą.

Gdzie spędzisz sylwestra?

- Sylwestra spędzam tym razem w Trójmieście. Co roku z kolegami z zespołu i ich partnerkami organizujemy wspólne zabawy w różnych lokalach. Tym razem pobawimy się w Trójmieście.

M. Bąk: Paczka z Ameryki

Gdzie spędzisz Święta?

- Boże Narodzenie spędzę razem z rodziną w Pruszczu Gdańskim. Święta te będą troszeczkę inne niż wcześniej, ponieważ od kilku lat nie ma już z nami mojego taty, który zmarł. Spędzę je z moją mamą oraz bratem. Odwiedzi nas również rodzina z Tczewa ze strony taty. Myślę, że czas ten będzie bardzo rodzinny i wspaniały.

Czy są jakieś Święta, które pamiętasz szczególnie?

- Ciężkie pytanie. W zasadzie każde święta Bożego Narodzenia są wyjątkowe. Pamiętam jednak jak tata jeszcze pracował w Stanach Zjednoczonych, to dostaliśmy z bratem paczkę ze sprzętem sportowym. Miałem wtedy około 7 lat, a brat 10. Myśleliśmy, że jest to prezent, który przyniósł Święty Mikołaj. Pamiętam, że były tam buty sportowe, piłki, kije do gry w baseball czy też inne rzeczy czy zabawki. W tych czasach były to rzeczy, o których marzył każdy chłopak.

Czy pomagasz w przygotowaniach świątecznych?

- Pomagamy w domu z bratem jak tylko możemy. Jeżeli chodzi o gotowanie to zajmuje się tym mama, która robi to wyśmienicie. My z bratem przejmujemy obowiązki, które powinien wykonywać mężczyzna - pomoc przy robieniu zakupów oraz sprzątanie domu.

Jaki prezent chciałbyś dostać pod choinkę?

- Pod choinkę chciałbym dostać przede wszystkim zdrowie. Jeżeli chodzi o jakąś rzecz, to każdy prezent sprawi mi radość.




Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
POWRÓT