PRZYGOTOWANIA DRUGOLIGOWCÓW DO WIOSNY 2008

W poszukiwaniu złotej recepty

Dobre przygotowanie drużyny do rozgrywek to dość skomplikowana, wymagająca ścisłej współpracy całego sztabu ludzi i bardzo ważna, choć czasem niedoceniana praca, której efekty poznamy dopiero za parę tygodni. Warto jednak już teraz przyjrzeć się, w jaki sposób spędzają ten okres drugoligowcy i jakiej dyspozycji można się po nich spodziewać.

MATEUSZ JASZTAL

Śląsk Wrocław - faworyci nie przegrywają.
We Wrocławiu nikt nie wyobraża sobie, aby drużyna nie awansowała do ekstraklasy. Aby ten cel osiągnąć piłkarze nie oszczędzali sił podczas przygotowań, a działaczy finansów na zagraniczne obozy. Śląsk wyjechał na Cypr, gdzie rozegrał cztery sparingi z silnymi drużynami. Ograli tam reprezentanta słowackiej ekstraklasy FK Dudnica (2:1), zremisowali z duńskim pierwszoligowcem AGF Aarhus (0:0) i Cracovią (1:1), ulegli jedynie FC Rad Belgrad (1:2). Wcześniej wrocławianie przebywali na zgrupowaniu w polskim Zieleńcu. Warto jeszcze wspomnieć o remisie 1:1 z czeską Opavą. W przedsezonowych sparingach Śląsk potwierdził, że jest jednym z głównych faworytów drugiej ligi.

Piast Gliwice - patrioci.
Największa niespodzianka rundy jesiennej całą przerwę zimową przepracowała w Polsce. Piłkarze z Gliwic formę szlifowali na dwóch obozach - w Dzierżoniowie i Kamieniu. Na wyjazd zagraniczny zabrakło zwyczajnie funduszy. Analizując mecze sparingowe w wykonaniu gliwiczan trudno stwierdzić, czego się można po nich spodziewać w przyszłej rundzie. Piat zaplanował 13 sparingów, z czego zdecydowaną większość z zespołami słabszymi, często z niższych lig. Nie dziwią, więc wysokie zwycięstwa. Gorzej wicelider tabeli wypadł w meczach z bardziej wymagającymi przeciwnikami - porażki z GKS-em Katowice (1:2), Cracovią (2:3) i remis z Zagłębiem Sosnowiec (1:1).

Arka Gdynia - prawie jak Lechia.
Arkowcy najważniejszy okres przygotowań spędzili, podobnie jak Biało-Zieloni, w Turcji, gdzie odbyli dwa zgrupowania. Wcześniej przebywali na obozie w Cetniewie. Wyniki sparingów nie mogą napawać sympatyków Arki optymizmem, gdyż większość z nich zakończyła się porażką Żółto-Niebieskich, choć trzeba przyznać, że przeciwnicy byli nie byle jacy. Gdynianie wygrali jedynie z liderem drugiej ligi rumuńskiej Arges Pitesti (1:0) i zespołem z Kazachstanu. Musieli za to uznać wyższość m.in.: najlepszej gruzińskiej drużyny Dynamo Tbilisi (0:2), rosyjskiego Amkara Perm (1:3), ukraińskiego Krywbasa Krzywy Róg (0:1) oraz dziesiątej drużyny kazachstańskiej ekstraklasy (0:2).

Polonia Warszawa - przegrani.
"Czarne Koszule" przygotowując się do kolejnej rundy skorzystały ze schematu stosowanego przez większość drugoligowców z górnej połowy tabeli. Najpierw trenowali w kraju, dokładnie w Ciechanowie, a później wybrali się na zgrupowanie do słonecznej Turcji. Drużyna, która była jednym z rozczarowań jesieni nie zachwyca również w przedsezonowych sparingach. Porażki z takimi drużynami jak: średniak bułgarskiej ekstraklasy Łokomotiw Płowdiw (0:1), kazachski Kajrat (0:1), czy też ukraińscy pierwszoligowcy Naftowyk Ochtyrka (0:1) i Tawrija Symferopol (0:1) oraz drugoligowiec z Ukrainy Stal Ałczewsk (1:2) chluby warszawiakom nie przynoszą. Nie zmienia tego zwycięstwo 2:0 z FC Gagra z Gruzińskiej drugiej ligi.

Znicz Pruszków - na fali.
Gracze Znicza chcą potwierdzić, że ich pozycją po pierwszej części sezonu nie jest przypadkiem. Jak na razie pruszkowianom udaje się to bardzo dobrze. Nie przeszkadza im nawet to, że z powodu ograniczonych funduszy nie mogli pozwolić sobie na treningi za granicą w optymalnych warunkach pogodowych. Piłkarze z Pruszkowa przeszli dwa obozy w Rewalu i Trzciance. W sparingach z solidnymi zespołami byliby niepokonani, gdyby nie porażka z warszawską Legią (0:1). Potrafili za to poradzić sobie z pierwszoligowcami z Białegostoku (2:0), Łodzi (2:0 z ŁKS-em), czy też Białorusi, ogrywając również 2:0 Dniepr Mohylew.

GKS Jastrzębie - w pogoni za Małyszem.
Beniaminek drugiej ligi ma ambitne plany - awans do ekstraklasy. Z racji ograniczonych możliwości finansowych zespół trenował w kraju. Piłkarze przygotowywali się do kolejnej rundy w górach - na obozie w Wiśle. Trener Jastrzębia Piotr Rzepka unikał rozgrywania sparingów z innymi drugoligowcami i za przeciwników dobierał w głównej mierze zespoły mniej wymagające. Nie miało to jednak przełożenia na wyniki, gdyż GKS wygrywał rzadko. Nie potrafił ograć drugoligowców z Czech, jak i czwartoligowego ROW Rybnik (1:3), czy Przeboju Wolbrom (3:3). Porażkami zakończyły się pojedynki z pierwszoligowcami: Koroną Kielce (1:3) i Polonią Bytom (0:2).

Wisła Płock - Wisła zmienną jest.
Wokół jednego z największych rozczarowań poprzedniej rundy było sporo zawirowań. Nie przeszkodziło to jednak płockim działaczom zorganizować przygotowań do wiosny nie gorzej niż w innych klubach liczących się w walce o awans. Piłkarze Wisły byli na dwóch obozach: w Pogorzelicy oraz Turcji. Co ciekawe, na zagranicznym zgrupowaniu natknęli się na nieznaczne opady śniegu. W przedsezonowych sparingach nafciarze spisywali się przeciętnie. Z jednej strony potrafili ograć wicemistrza Polski - GKS Bełchatów (3:2), z drugiej zaś nie sprostali rezerwom Szachtara Donieck, czy też Turowi Turek. Ulegli również m.in.: Krywbasowi Krzywy Róg (2:3).

Jak widać strategie przygotowania drużyny do kolejnej rundy są różne. Najpopularniejsze są wyjazdy zagraniczne do krajów, gdzie panuje cieplejszy klimat pozwalający na trening w optymalnych warunkach na naturalnych murawach. Jednak nie każdy klub mógł sobie pozwolić na taki wydatek i ograniczał się do zgrupowań w polskich ośrodkach. Bardzo różna też była strategia dobierania sparingpartnerów i ilości spotkań towarzyskich. Czas pokaże czy zimowe plany nakreślone przez Dariusza Kubickiego okażą się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.