Ponad 26 lat temu, z końcem 1982 roku, odszedł z Lechii jeden z najbardziej utalentowanych podopiecznych trenera Michała Globisza. Postać bez udziału której biało-zieloni nie zdobyliby Pucharu Polski, dziś już raczej mocno zapomniana, dla młodszego pokolenia fanów Lechii wręcz anonimowa!
lechia.gda.pl czeka na Wasze listy. Wszelkie wysłane tą drogą komentarze, opinie czy sprostowania zostaną przekazane autorom artykułu. Będą także wzięte pod uwagę jako materiał do publikacji, podlegający korektom językowym i skrótom.
Adres e-mail, numer telefonu i numer Gadu-Gadu pozostaną do wyłącznej wiadomości redakcji.
W wielu przypadkach brak tych informacji i niemożność zweryfikowania tożsamości autora listu może być jednak powodem do uznania jego wiarygodności za niewystarczającą.