Pierwszy zespół Lechii zajmuje w lidze pozycję wicelidera i traci zaledwie jeden punkt do Wierzycy Starogard Gdański. W trzynastu spotkaniach Biało-Zieloni zdobyli trzydzieści punktów. Zanotowali dziesięć zwycięstw i doznali trzy porażki.
Zespół z Gdańska strzelił aż sześćdziesiąt sześć goli. Jest to najlepszy wynik w lidze. Gdańszczanie bardzo dobrze prezentują się w obronie bo w rundzie jesiennej stracili zaledwie osiemnaście bramek. Jest to trzeci wynik w rozgrywkach.
Znakomicie prezentował się napastnik Lechii Adam Duda, który jesienią strzelił trzydzieści cztery gole deklasując rywali do tytułu króla strzelców. Drugim strzelcem Biało-Zielonych jest Łukasz Wiśniewski z dziesięcioma bramkami.
Jeżeli chodzi o mecze rozegrane na Traugutta podopieczni trenera Gładysza w sześciu spotkaniach zdobyli komplet osiemnastu punktów. Bilans bramkowy 49-5.
Gorzej gdańszczanom wiodło się na wyjazdach. Z siedmiu meczów wygrali cztery i przegrali trzy Bramki : 17-13.
Najwyższe zwycięstwo zanotowali w Gdańsku z Piastem Człuchów 17:2. Najwyższa porażka to 0:5 z Arką Gdynia.
Z kolei drugi zespół plasuje się na dziewiątym miejscu w tabeli. W trzynastu spotkaniach wywalczyli oni trzynaście punktów. Złożyły się na to cztery zwycięstwa, jeden remis i osiem porażek. Bramki 27-24.
W Gdańsku Biało-Zieloni zdobyli dziesięć oczek w siedmiu spotkaniach. Bilans to trzy zwycięstwa, jeden remis i trzy porażki. Gorzej wiodło się na wyjazdach, gdzie gdańszczanie odnieśli tylko jedno zwycięstwo i ponieśli pięć porażek. Najlepszym strzelcem jest Damian Trybała zdobywca sześciu goli.
Najwyższe zwycięstwo 7:0 z Piastem Człuchów. Najdotkliwsza porażka to 5:1 z Wierzycą Starogard Gdański.
Jakby pan podsumował wyniki drużyn Lechii w rozgrywkach Pomorskiej Ligi Juniorów Starszych?
- Jeżeli chodzi o aspekt sportowy to zarówno drugie miejsce moich podopiecznych to na pewno czujemy niedosyt bo mierzyliśmy wyżej i spodziewaliśmy się, że zajmiemy pierwsze miejsce po rundzie jesiennej. Natomiast troszeczkę gorzej radzi sobie druga drużyna, która zajmuje dziewiąte miejsce. Jestem jednak zadowolony, że większość z tych piłkarzy rozwija się prawidłowo i podnosi swoje umiejętności.
Co zadecydowało o tym, że nie jesteście liderem tylko zajmujecie druga pozycję?
- Zdecydowały trzy porażki, których absolutnie sobie nie zakładałem. Były to spotkania z Arką i Bałtykiem w Gdyni oraz z liderem Wierzycą Starogard Gdański. Drugim powodem było to, że nie zawsze miałem do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Powodem były kontuzje oraz, co bardzo mnie cieszy kilku z nich zostało dostrzeżonych przez trenera zespołu Tomasza Borkowskiego. Na pewno znaczenie ma również to, że jesteśmy zespołem młodszym o rok ponieważ większość zespołów ma w składzie chłopców z rocznika 1990 .
Jakie są mocne strony waszego zespołu a, co trzeba poprawić w waszej grze aby walczyć o wyższe cele?
- Jest to naprawdę świetny zespół. Jestem pewien, że jeżeli gramy w najsilniejszym składzie to nie obawiam się wcale zwycięstwa. Gramy znakomicie w ofensywie gdzie strzelamy bardzo dużo goli. Doskonale prezentuje się nasza linia defensywna. Przykładem na to jest mała ilość straconych goli. Jeżeli chcemy grać na wysokim poziomie to trzeba dopracować wszystkie elementy rzemiosła piłkarskiego.
Którego z zawodników wyróżniłby po tej rundzie?
- Jest kilku zawodników jak na przykład pomocnik Damian Tofil oraz obrońcy Wojciech Sterczewski, Bartosz Zakrzewski oraz Sebastian Kądziela. Chciałbym wyróżnić również Kaja Ziółkowskiego, który jest jednym z najlepszych bramkarzy w swojej kategorii wiekowej. Na wyróżnienie na pewno zasługuje napastnik Adam Duda. Większość z nich ma występy w kadrze U -18.
- Jeżeli chodzi o aspekt poza sportowy to pochwalić mogę również Grzegorza Kilę, który otrzymał od premiera Donalda Tuska nagrodę za dobre wyniki w nauce. Przypomnę, że stypendia od Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza otrzymał między innymi Bartosz Zakrzewski.
Adam Duda w trzynastu spotkaniach strzelił trzydzieści cztery gole. Pan jako trener na pewno jest zadowolony z postawy tego zawodnika. Czy Adam ma szansę już niedługo zagrać w Młodej Ekstraklasie bądź w pierwszym zespole?
- Adaś Duda jest bardzo dobrym piłkarzem. Myślę, że bardzo wiele dały mu występy w reprezentacji Polski. „Duduś” to wielki talent, ale musi on jeszcze dużo pracować nad sobą zwłaszcza nad techniką. Gdyby wykorzystał większość swoich sytuacji strzeliłby około stu bramek. Ma on znakomite warunki fizyczne a do tego jest bardzo szybki i bardzo ciężko jest z nim wygrać pojedynki jeden na jeden. Myślę, że jego debiut w MESA bądź w pierwszym zespole jest kwestią czasu. Duda to materiał na bardzo dobrego środkowego napastnika i to między innymi z niego już niedługo Lechia będzie miała pociechę na długie lata.
Jakie są cele sportowe na ten sezon?
- Jeżeli chodzi o pierwszy zespół to oczywiście celem jest wygranie makroregionu. Chcemy odzyskać pozycję lidera i powalczyć o tytuł mistrza Polski. Będzie to trudne w tym roku bo jesteśmy rocznikiem o rok młodszym. Nie znaczy to, że się poddajemy. Na pewno będziemy próbowali walczyć o medal. Natomiast druga drużyna, która będzie walczyć o utrzymanie. Będzie to ciężkie zadanie, ale wierzę, że moim chłopcom uda się to zrealizować.
Jak i gdzie będziecie przygotowywać się do sezonu?
- W grudniu rozegramy dwa towarzyskie mecze z moimi byłymi podopiecznymi ze złotej drużyny, w której byli tacy piłkarze jak Marek Zieńczuk, Dawid Banaczek czy też Tomasz Dawidowski. W styczniu natomiast rozpoczniemy przygotowania do rundy wiosennej. Będziemy cały czas trenować na własnych obiektach bądź na AWFiS. Być może wyjedziemy na jakiś obóz, ale w tej chwili jeszcze nie podjęliśmy decyzji w tej sprawie.
Prowadzi pan również Lechię II. Jakie są mocne strony tego zespołu?
- Jest to bardzo dobra ekipa, która w swoich szeregach ma kilku zawodników jak na przykład Grzegorz Kurowskiego, Damian Trybała i Krzysztof Iwanowski. Czasami zespół ten gra dużo lepiej niż wskazywałyby na to wyniki i miejsce w tabeli.