Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Tygodnik lechia.gda.pl nr 201 (18/2009)

26 maja 2009

Treść artykułu
 |   |   |   |   | 

GŁOSEM SPIKERA

Koniecznie przeczytaj!!!

W poniedziałek, 18 maja 2009 r., odbyła się promocja książki Mariusza Kordka „Lechia. Od A – klasy do ekstraklasy”. To pierwsza tego typu szczegółowa monografia w historii klubu. Książka powinna znaleźć się na półce każdego, kto identyfikuje się z biało – zielonymi. Dlaczego? Bo to bezcenny zapis wydarzeń, które miały miejsce na przestrzeni lat 2001 – 2008.

MARCIN GAŁEK

GENEZA

Serwis www.lechia.gda.pl zainaugurował swoją działalność wiosną 2001 roku. Powstał w trudnym dla Lechii momencie, gdy kibice po raz kolejny poznali smak degradacji. Nikt wówczas nie przypuszczał, że za 2 miesiące rozpocznie się jeden z najciekawszych rozdziałów w historii klubu. Założyciele strony internetowej (Błażej Jenek, Michał Jerzyk, Mariusz Kordek, Bogdan Adamczyk) nie mieli pojęcia jak wielką rolę w odbudowie marki „Lechia Gdańsk” odegra ich nowo powstałe dzieło… Całkowicie nieświadomie stali się kronikarzami powstającej jak feniks z popiołów Lechii. Codziennie zamieszczane w serwisie newsy stały się podstawą właśnie wydanej pozycji.

MECZE, PIŁKARZE

W książce znaleźć można informacje o wszystkich meczach jakie Lechia rozegrała od 12 sierpnia 2001 r. do 24 maja 2008 r. To kompletny zapis drogi biało –zielonych od A – klasowych placów do gry aż po awans do krajowej elity. Każdy mecz udokumentowano nazwiskami strzelców bramek, składem lechistów, nazwiskiem sędziego oraz frekwencją i miejscem rozegrania meczu. Już sama lektura tej części opracowania daje wiele ciekawych wniosków. Chociażby osoba zapomnianego już pewnie przez wiele osób Marcina Chmielewskiego. Do dziś przed oczami mam sytuację, gdy w meczu II kolejki A- klasy, goście – Błyskawica Postolin, zdobyli drugą bramkę. Jej strzelec z radości wyskoczył wysoko w górę, po czym padł na murawę. Po chwili został zniesiony z boiska i do gry już nie powrócił. Dzięki książce dowiedziałem się, iż tym graczem był właśnie Chmielewski. Ten sam gracz zdobył honorową bramkę dla gospodarzy w Postolinie. Później zagrał jeszcze przeciwko Lechii w IV ligowej Olimpii Sztum, aby latem 2004 roku zostać na kilka miesięcy graczem biało – zielonych. Okazuje się, że najmłodszym strzelcem bramki dla Lechii był Janusz Melaniuk (16lat, 9 miesięcy, 2 dni), a najwięcej bramek dla biało -zielonych, w stosunku do liczby minut spędzonych na boisku, zdobył Rafał Jary (gol co 36 minut). Niewiele osób o nim jeszcze pamięta, a podejrzewam, że większość dzisiejszych bywalców stadionu przy Traugutta 29 wcale o nim nie słyszało. Podobnie zresztą jak o najlepszym strzelcu biało – zielonym w okresie, który obejmuje książka, tj. Bartłomieju Stolcu. Do ciekawych wniosków prowadzi także lektura wielu innych zestawień statystycznych, które znalazły się na stronach tego wydawnictwa.

Suchym informacjom towarzyszą opisy meczów, które zamieszczono w serwisie www.lechia.gda.pl, zdjęcia, fragmenty artykułów prasowych, reprodukcje biletów, plakatów i innych dokumentów. Wszystko to ukazuje atmosferę tamtych dni.

JAK RODZINA

Wiele razy podkreślam, że Lechia to nie tylko to, co dzieje się na zielonej murawie. To zjawisko, które żyje na wielu płaszczyznach. Oddaje to także „Lechia. Od A – klasy do ekstraklasy”. Autor nie ograniczył się jedynie do boiskowych wydarzeń. Książka traktuje także o całej biało – zielonej rodzinie. Przypomina wiele inicjatyw z jakim wyszło biało - zielone środowisko. Znaleźć można wspomnienia związane ze startem kibiców Lechii w wyborach, akcją dokarmiania foki w oliwskim zoo, powstaniem Alei Gwiazd, kolejnymi stowarzyszeniami kibiców, Biznes Partner Klubem, inicjatywą „Budujemy Klubowe Samochody”, akcjami charytatywnymi, których Lechia i jej kibice zorganizowali kilkadziesiąt i zawsze cieszyły się one dużym odzewem. Wspomnienia sięgają okolicznościowych imprez zorganizowanych w ostatnich latach: Benefisy Zdzisława Puszkarza i „Bobo” Kaczmarka, piknik z okazji 20 – lecia zdobycia Pucharu Polski. Wspomnienia dotyczą wielu osób, które poświęciły swój czas a często niemałe pieniądze dla dzieła odbudowy klubu. Opis działań kibiców, ich zdjęcia zamieszczone w książce powodują, że ich wysiłku „nie skryje kurz, nie rozwieje wiatr”. Tak jak pamiętać długo będziemy o „Sebie”, „Duffie” i „Gołąbku” – kibicach, którzy w tym czasie odeszli…

Książka pokazuje jak w minionych latach integrowało się i organizowało środowisko kibiców, działaczy, piłkarzy – występujących teraz na murawie oraz tych sprzed lat. Wielu z nich, zapomnianych przez lata, dziś chętnie wspomina czasy, gdy dla nich tysiące gdańszczan przychodziło na stadion we Wrzeszczu. Dziś, przez udział w różnego rodzaju spotkaniach z kibicami, dzięki Alei Gwiazd, ukazujących się sukcesywnie publikacjach mogą czuć się docenieni.

Lektura książki to również spojrzenie na proces zmian organizacyjnych w klubie. Jej fragmenty traktują o osobach, które pracują w Ośrodku Szkolenia Piłkarskiego, nowych rozwiązaniach szkoleniowych, sportowych czy marketingowych. Zdjęcia szatni, boisk czy też całego stadionu pokazują jak wszystko jest nowe, inne od tego, co było na początku XXI wieku. Właśnie tego typu wydawnictwa pokazują jak długą drogę w okresie 2001 – 2008 przebyła Lechia Gdańsk.

WARTO

Warto również podkreślić wizualną stronę wydawnictwa. Twarda oprawa i dobry rodzaj papieru sprawiają, że książka prezentuje się atrakcyjnie. Jakość kosztuje i na pewno wspomniane zalety nie pozostały bez wpływu na cenę. Sugerowany przez wydawcę koszt ksiązki to 79 zł, a więc niemało. Jednak po lekturze książki Mariusza Kordka stwierdzam, że jest ona warta wydania takiej kwoty. Jej unikalny charakter, pokazujący proces odbudowy klubu sprawia, że jest ona wyjątkową pozycją na rynku wydawniczym. Stanowi bezcenny dokument nie tylko dla kibiców Lechii, ale także dla badaczy dziejów Gdańska oraz osób zajmujących się zagadnieniami socjologicznymi. Idąc dalej, to gotowy scenariusz na… film w iście hollywoodzkim stylu – „od zera do bohatera”.

Lechia Gdańsk doczekała się wreszcie monografii! Obejmuje ona wprawdzie 8 z 64 lat, czyli 12,5% istnienia klubu, jednak nie od razu Kraków zbudowano! Pierwszy krok został zrobiony, dzieje najpopularniejszego klubu naszego regionu, w części, zostały spisane… Pozostaje czekać na kontynuację tej pracy, która obejmie już cały okres działalności gdańskiej Lechii. Mam nadzieję, że także o tym projekcie wkrótce będą dyskutować wszyscy kibice biało –zielonych. Tymczasem, zapraszam do kupowania opisanej książki. Jest to lektura obowiązkowa każdego lechisty! POLECAM…!!!

LECHIA. OD A-KLASY DO EKSTRAKLASY

Wydawca: Gdański Kantor Wydawniczy
Autor: KORDEK MARIUSZ
Miejsce i rok wydania: 2009
Ilość stron: 376
Oprawa: TWARDA
Wymiary: 175X250

Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.028