lechia.gda.pl

Tygodnik lechia.gda.pl nr 206 (23/2009)
30 czerwca 2009


PODSUMOWANIE WIOSNY - JUNIORZY STARSI

Pozostał lekki niedosyt

Nie udało się piłkarzom Lechii (91'), wywalczyć tytuł mistrza makroregionu w rozgrywkach Pomorskiej Lidze Juniorów Starszych. Biało-Zieloni prowadzeni przez trenera Józefa Gładysza zajęli 2 miejsce, przegrywając rywalizację z Arką Gdynia. Natomiast Lechia II zajęła 10 miejsce w tabeli.

PAWEŁ DOCZYK
Gdańsk
adres: http://lechia.gda.pl/artykul/12242/
kontakt: lechia@lechia.gda.pl

W 24 meczach Lechia zgromadziła 57 punktów, na które złożyło się: 19 zwycięstw i 5 porażek. Gole 92-24. Do pierwszego miejsca gdańszczanie stracili sześć punktów.

Jeżeli chodzi o spotkania na własnym boisku, lechiści odnieśli 10 zwycięstw i ponieśli 2 porażki, między innymi z Arką Gdynia 0:2. Bilans bramkowy: 59-10. Na wyjeździe Biało-Zieloni wygrali 9 spotkań i 3 przegrali. Bramki: 33-14. Ciekawostką jest to, że podopieczni trenera Józefa Gładysza jako jedyny zespół w PLJS nie zanotował żadnego remisu.

Najwyższe zwycięstwo to 9:1 z Polonią Gdańsk i 6:1 z Żuławami Nowy Dwór Gdański. Najbardziej bolesna przegrana to 0:5 z Arką w Gdyni. Najlepszym strzelcem został Adam Duda, zdobywca 37 goli. Kolejny był Karol Wiśniewski - 24 bramki.

- Na pewno jest lekki niedosyt, ponieważ naszym celem sportowym na ten sezon, było zdobycie pierwszego miejsca w tabeli i walka o tytuł mistrza Polski. Niestety nie udało się. Jednym z powodów na pewno było to, że w ciągu sezonu nie zawsze mogłem skorzystać ze wszystkich zawodników. Siedmiu piłkarzy z podstawowego składu, występowało w Młodej Ekstraklasie. Ciężko jest wygrać bez kilku podstawowych zawodników. Bardzo bolała nas porażka z Arką Gdynia na własnym boisku. Mieliśmy mocny skład, a przegraliśmy. Na pewno jest to porażka piłkarzy, nas trenerów jak i całego klubu. - powiedział trener zespołu Józef Gładysz.

- Drugim powodem był to, iż w lidze występują zespoły z rocznika 90' natomiast moi chłopcy są o rok młodsi (91'). Rzadko się zdarza, aby zespół młodszy wygrał ligę. Przypomnę, że przed tymi chłopcami jest jeszcze rok gry w juniorach. Decydująca była również zbyt mała ilość piłkarzy, jaką miałem do dyspozycji i to z różnych względów. Przypomnę, iż przez większą część sezonu urazy leczyli tacy piłkarze jak: Tomasz Preizner, Bartosz Zakrzewski, Wojtek Sterczewski czy Paweł Rosiński. Moglibyśmy wygrać mistrzostwo, bo ten zespół jest znakomity i byłby w stanie zając pierwsze miejsce. Jednak, aby tak się stało musielibyśmy grać cały czas w optymalnym składzie.

Jak powiedział trener Gładysz na pewno wolałby on mieć tych piłkarzy, tylko do swojej dyspozycji i walczyć z nimi o medale MP w piłce juniorskiej. Jednak jak podkreśla dla tych piłkarzy możliwość gry w Młodej Ekstraklasie to duże wyróżnienie i szansa rozwoju.

- Na pewno jest mi ciężko, że mój zespół z którym zdobyłem tytuł wicemistrzostwo Polski juniorów młodszych powoli się rozpada. Myślałem, iż poprowadzę tych chłopaków do końca wieku juniorskiego i zdobędę z nimi tytuł mistrzowski w juniorach starszych. Jednak taka jest kolej rzeczy. Na pewno jest mi żal, ale dla tych chłopaków możliwość gry wyżej jest bardzo korzystna i dla mnie, jako ich trenera jest to duża radość i powód do dumy. Każdy z tych chłopaków jest znakomity i już niedługo może zrobić karierę w piłce seniorskiej.

W zbliżającym się sezonie, aż 14 podopiecznych trenera Józefa Gładysza znajdzie się w kadrze Młodej Lechii prowadzonej przez Tomasza Borkowskiego. Szansę treningu z pierwszym zespołem Biało-Zielonych, dostał pomocnik Tomasz Preizner, któremu szkoleniowiec juniorów wróży dużą karierę.

- Tomek to piłkarz po przejściach. Przypomnę, że przez dłuższy czas zmagał się z kontuzją więzadeł krzyżowych, na szczęście wszystko skończyło się dobrze dla niego. Bardzo cieszę się, że trener Tomasz Kafarski dostrzegł jego osobę. Ma on talent na miarę Grzegorza Króla. Oczywiście talent to nie wszystko i wiele zależy od niego. Jest to jeden z najlepszych pomocników, dużo widzi na boisku, jest bardzo dobry technicznie. Dobrze gra zarówno prawą jak i lewą nogą. Tomek "płynie z piłką" jak my to mówimy. Za rok, dwa Lechia może mieć z niego pożytek. Ma szansę zrobić karierę w piłce seniorskiej. Myślę jednak, że powinien być on prowadzony ostrożnie ze względu na swoje kłopoty zdrowotne. Tomek powinien troszeczkę chyba pograć w juniorach i Młodej Ekstraklasie. Powinien spokojnie poprzez treningi i mecze dojść do optymalnej formy. Na ekstraklasę jest dla niego chyba jeszcze troszeczkę za wcześnie

Szkoleniowiec Biało-Zielonych ustalił z klubem, że jego najlepsi piłkarze, będą występowali w MESA, natomiast on poprowadzi drużynę Lechii w rozgrywkach juniorów starszych, która składać się będzie z zawodników drugiego zespołu występującego w PLJS.

Z kolei drugi zespół również prowadzony przez trenera Gładysza zajął 10 miejsce z dorobkiem 25 punktów 24 spotkaniach. Bilans: 6 zwycięstw, 7 remisów i aż 11 porażek. Biało-Zieloni strzelili 45, a stracili 52 gole. U siebie: 4 wygrane - 4remisy - 4 porażki, stosunek bramek 25-24.

Wyjazd: 2 zwycięstwa - 3 remisy - 7porażek, gole: 20-28. Najbardziej spektakularne zwycięstwo to 7:2 z Chojniczanką Chojnice, natomiast porażka: 1:4 z Arką Gdynia. Najlepsi strzelcy: Damian Trybała 17 i Karol Rybiałek 10.

- Na pewno cieszę się, że powstał drugi zespół. Miałem możliwość pilotować dużą grupę piłkarzy, ponieważ było ich około 50. Nieważne było, czy zajmą oni miejsce 7, 8, czy 10. Ważne, iż zawodnicy od 23 do 47 mieli gdzie grać. Choćby dlatego warto było zbudować drugi zespół Lechii w rozgrywkach juniorskich. Życzę każdemu klubowi i trenerowi, aby w piłce dziecięcej mógł skorzystać z takiej ilości piłkarzy. Tą ekipę stać na walkę o tytuł mistrza makroregionu i walkę o medale MP i o takie cele na pewno będziemy grali w nadchodzącym sezonie.

Józef Gładysz wyróżnił kilku zawodników, którzy jego zdaniem już niedługo mogą stać się bardzo dobrymi zawodnikami i zaistnieć w Młodej Ekstraklasie. Są to: obrońca Krzysztof Iwanowski, pomocnicy Paweł Dałek, Karol Rybiałek oraz Grzegorz Kurowski. Znakomicie prezentował się również napastnik Damian Trybała.




Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
POWRÓT