Tygodnik lechia.gda.pl nr 234 (3/2010)
2 lutego 2010
OSOBOWOŚĆ LECHII ROKU 2009
"Kafar" i basta!
W sondażu na osobę, która swoją działalnością w roku najbardziej przysłużyła się Lechii Gdańsk bezapelacyjnie triumfował Tomasz Kafarski. Pozostali rywale pozostali daleko w tyle. Jednakże, wewnętrzna rywalizacja pomiędzy nimi również była bardzo ciekawa.
KAROL KOCJAN
Gdańsk
W sondażu trwającym 10 dni wzięło udział 1147 osób. Zanim przystąpiły one do głosowania przestawiliśmy im najważniejsze dokonania osób, które zostały przez nas wytypowane do brania w nim udziału. Oto jego szczegółowe rezultaty.
1. Tomasz Kafarski – 57,2% (656) głosów
Wygrana trenera Lechii nie była wielkim zaskoczeniem. To właśnie efekty jego pracy są najbardziej widoczne dla każdego. Nie powielając starych dyskusji pragnę tylko przytoczyć statystykę – „Kafar” prowadził Lechię w 27 spotkaniach z czego wygrał aż 12 spotkań, a 6 zremisował. W ekstraklasie, biorąc pod uwagę zasoby kadrowe, którymi dysponuje, to bilans bardzo dobry. Kibice na pewno nie puszczą też w niepamięć tego, że wygrał on jako trener wszystkie trzy pojedynki derbowe w swojej karierze, co uwiarygodnia jego wizerunek osoby wiernej Lechii. Tomasz Kafarski musiał przeczekać trzech swoich poprzedników, aby otrzymać szansę poprowadzenia samodzielnie pierwszej drużyny (nie licząc drobnych epizodów w II lidze). Warto byłoby tu jeszcze dodać, że nie jesteśmy pierwszymi, którzy uhonorowali młodego trenera. Zajął on 10. miejsce w rankingu trenerów tygodnika „Piłka Nożna” i został nazwany trenerem roku na Gdańskiej Gali Sportu.
2. Piotr Zejer – 14,3% (164) głosów
Drugie miejsce Piotra Zejera – prezesa stowarzyszenia „Lwy Północy” - świadczy o tym, że środowisko kibiców Lechii Gdańsk jest niezwykle skonsolidowane. Do głosowania na niego zachęcały wpisy na naszym forum. Kibice Lechii Gdańsk w tym roku nie byli anonimowi, a jeżeli zaistnieli w mediach to prawie zawsze było to w pozytywnym kontekście. Wystarczy wspomnieć o licznych akcjach charytatywnych lub o wydarzeniach związanych z transparentem „IV rozbiór Polski”, dzięki któremu solidarność z kibicami Lechii deklarowała cała Polska. Lwy Północy od swego powstania są prężnie działającą organizacją, która dzięki swemu istnieniu reprezentuje kibiców Lechii. Zbiórka pieniędzy na ugoszczenie „zgód”, organizacja „wyjazdów” czy też walka o kolor krzesełek na powstającym stadionie w Letnicy – to wszystko zalicza się do sukcesów tej instytucji.
3. Łukasz Surma – 10,4% (119) głosów
Jak widać wystarczy rok dobrej, równej i mądrej gry, aby zjednać sobie serca kibiców Biało-Zielonych. Łukasz Surma nie był ani najlepszym strzelcem, ani ekscentrykiem którego zachowanie polaryzowałoby widownie, a jednak potrafił swoją dojrzałością na boisku zdobyć bardzo wiele głosów w naszym sondażu. Omawiając tą postać wypada wspomnieć o tym, że wypowiedzi popularnego „Surmika” przyjemnie się słucha. Wywiady przeprowadzane z nim zawsze wnoszą coś nowego do oceny meczu. Jak wiadomo, takie wypowiedzi nie zawsze są domeną piłkarzy, którzy często posługują się sloganami, aby uniknąć konfliktowych wypowiedzi. Łukasz Surma potrafi uniknąć zarówno schematów i faux pais
4. Andrzej Kuchar – 5,1% (59) głosów
Dopiero czwarte miejsce udziałowca Lechii jest niemałym zaskoczeniem. Kiedy powstawał pomysł sondażu, jego kandydatura była oprócz tej Tomasza Kafarskiego, drugim „pewniakiem”. Jeżeli starania mierzyć za pomocą gotówki, to właśnie on poniósł najwięcej trudu na rzecz Lechii w ostatnim roku. Dlaczego tak się stało? Wydaje się, że jest to efekt małej „medialności” wrocławskiego biznesmena – Andrzej Kuchar wielokrotnie podkreślał, że jeżeli przyjedzie na mecz Lechii nie ma zamiaru siedzieć na trybunie VIP, poza tym trudno było go wypatrzeć w Gdańsku. W przeciwieństwie do włodarzy klubu nie udzielił zbyt wielu wywiadów, nie szokował swoimi zamierzeniami. Najzwyczajniej w świecie nakreślił plan oraz cele, które osoby odpowiedzialne za zarządzanie klubem powinny zrealizować w ciągu najbliższych 3 lat. Czy w przyszłym roku zobaczymy tą osobę częściej na Traugutta?
5. Tomasz Dawidowski – 5,1% (58) głosów
Kandydatura Tomasza Dawidowskiego była przedmiotem sporu w redakcji Lechia.gda.pl. Zastanawialiśmy się, czy osoba, która w ciągu ostatniego roku rozegrała w Lechii 3 mecze i strzeliła jedną bramkę powinna być kandydatem w następującym sondażu. Jak widać „Dawid” poradził sobie całkiem nieźle. Jego udział umotywowaliśmy tym, że jego losy w ostatnim roku były niezwykle atrakcyjne z punktu widzenia mediów, a ostatni rok w jego wykonaniu po lekkim „przyprawieniu” nadawałby się na scenariusz filmowy. Kontuzja, treningi z Lechią, podpisanie kontraktu wobec niemocy reszty napastników, powrót na boiska ekstraklasy i bramka w ostatnim meczu roku. Jego walka z kontuzjami i fakt, że jest wychowankiem gdańskiego klubu z pewnością zjednały mu sympatię kibiców, którzy przywitali go w Gdańsku aplauzem tak głośnym, jakiego nikt dawno w Gdańsku nie słyszał.
6. Karol Piątek – 3,4% (39) głosów
Kapitan Lechii zajął szóste miejsce. Kibice będą pamiętali rok 2009 w jego wykonaniu głównie dzięki dwóm bramkom w derbach Trójmiasta pod koniec lipca. Kto wie, czy jego pozycja nie byłaby wyższa, gdyby nie kontuzja, która wykluczyła go z gry. Miejmy nadzieję, że Karol szybko powróci do pełni dyspozycji i pokaże ponownie swoją klasę na wiosnę.
7. Maciej Turnowiecki – 1,7% (20) głosów
Maciej Turnowiecki zajął ostatnie miejsce spośród naszej siódemki, co nie oznacza, że swoich zasług w minionym roku miał z tego grona najmniej. Podobnie jak w przypadku Andrzeja Kuchara jest to postać, która pozostaje w tle tego, co widać i słychać na temat Lechii w klubie. Prezes Lechii jako reprezentant zarządu z pewnością zasługuje na brawa za trafną decyzję powierzenia drużyny Tomaszowi Kafarskiemu, szczęśliwe doprowadzenie do utworzenia spółki akcyjnej oraz spełnienie innych wymogów licencyjnych przez klub.
Gwoli sprawiedliwości należy wspomnieć, że pozostałe 32 osoby oddały swój głos na opcję „Inna osoba”. Jesteśmy bardzo ciekawi kto spoza tej siódemki zasługuje na to miano. Niestety ograniczenia techniczne nie pozwalają nam na dodawanie komentarzy pod sondażem.
Laureatowi sondażu, Tomaszowi Kafarskiemu, serdecznie gratulujemy i życzymy, aby zaufanie kibiców do niego rosło z każdym rokiem wskutek coraz lepszej gry Lechii.
Tymczasem na naszym forum pojawił się wątek, w którym jeden z użytkowników zaproponował inny plebiscyt, naszym zdaniem jeszcze ciekawszy. Pozwolę sobie zacytować jego wypowiedź, jako zachętę do dyskusji nad potencjalną listą kandydatów:Jak dla mnie jest to ks. Jarosław Wąsowicz za wiele publikacji prasowych dotyczących zarówno dzisiejszego obrazu kibica Lechii, jak i naszych dokonań w przeszłości. Ale może jako osoba roku 2009, tylko człowieka Lechii odchodzącej dekady. Taki plebiscyt również powinien zostać przeprowadzony, tylko że z większą ilością kandydatów.