Każdemu z nich zadaliśmy pięć pytań. Oto one:
1. Jak według pana zespół Lechii Gdańsk zaprezentuje się w rundzie wiosennej i które miejsce zajmie w tabeli?
2. Jak oceniłby pan ruchy transferowe w Lechii?
3. Kto według pana będzie wiosną liderem Lechii?
4. Który piłkarz według pana w zespole prowadzonym przez trenera Tomasza Kafarskiego, może zostać odkryciem ligi?
5. Jaki jest według pana największy atut drużyny z Gdańska? Czego jeszcze brakuje Biało-Zielonym do najlepszych drużyn w Polsce takich jak Wisła Kraków, Legia Warszawa czy Lech Poznań?
1. Lechia będzie kontynuować swój ambitny styl walki na całym boisku. Walki rozsądnej. Taka postawa pozwoli zająć 7 miejsce pod koniec sezonu.
2. Lechia prowadzi rozsądną politykę transferową. Same nazwiska nie grają natomiast sporo kosztują. Dla kibiców ważne jest, żeby zawodnicy utożsamiali się z klubem i ambitnie grali.
3. Może być nim Paweł Kapsa. Kilkanaście udanych parad oznaczać będzie zdobyte punkty.
4. Szanse aby w pełni zabłysnąć ma nadal Ivans Lukjanovs, bo potrafi dużo. Tak samo Tomasz Dawidowski i Marko Bajic - jeśli będą ambitnie trenować.
5. Siłą jest ambicja i gra zespołowa. Wielka zasługa trenera Kafarskiego, że zawodnicy umieją wypracować sobie pozycje do oddania strzału na bramkę. Wiele drużyn tego nie umiało w poprzednim sezonie. Wygląda też, że zespół składa się z nieźle wyszkolonych piłkarzy i dodatkowo ma zaufanie do trenera. Czyli całość się "klei" i oby tak dalej. Atutem są również kibice i ich duma z wolności. Do najlepszych drużyn jeszcze sporo brakuje ale nie od razu Kraków zbudowano. Lechii przecież długo nie było w Ekstraklasie.
1. Lechia praktycznie zapewniła już sobie utrzymanie w lidze. Moim zdaniem nie będą również liczyć się w walce o europejskie puchary. Jeżeli ten poziom, jaki prezentowali jesienią stać ich na zajęcie 5. miejsca w lidze.
2. Jeżeli chodzi o transfery to są plusy. Lechia zawsze przed rozpoczęciem każdej rundy starają się kupić jakiegoś zawodnika. Wcześniej byli to: Marcin Kaczmarek czy też Maciej Kowalczyk. Jeżeli chodzi o Rafała Kosznika to nie jest to na pewno wielki transfer, ponieważ "Kosa" praktycznie nie grał na Cyprze. Jednak na tle ekstraklasy jest to solidny lewy obrońca. Nie wiadomo jednak czy wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie bo na jego pozycji jesienią dobrze prezentował się Kaczmarek.
Jeżeli chodzi o Laizānsa to na pewno ma "głośne" nazwisko. Nie znam go, ale sam jestem ciekaw jak zaprezentuje się w polskiej lidze.
3. Na pewno takimi zawodnikami są środkowy obrońca Hubert Wołąkiewicz oraz pomocnicy Karol Piątek, Łukasz Surma czy też Paweł Nowak. Każdy z nich jest pewnym punktem drużyny. Wprowadzają w spokój w grze, potrafią również kilkoma dobrymi zagraniami "pociągnąć" Lechię w trudnym momencie.
4. Na razie nie ma w Lechii zawodnika, który by się wyróżniał aż tak bardzo i był przymierzany do gry w reprezentacji Polski. Jednak być może w rundzie wiosennej to się zmieni.
5. Siłą Lechii są stadion, kibice oraz to, że grają przez dłuższy czas w praktycznie takim samym składzie poza kilkoma wzmocnieniami. Prezentują ciekawy i widowiskowy futbol. Preferują piłkę ofensywną, a nie zachowawczą. W swojej grze starają się nie kalkulować tylko grać do przodu. Mają również dobrego, młodego i ambitnego trenera, który umiejętnie poukładał drużynę. Potrafią również zdobywać punkty w spotkaniach wyjazdowych. Jeżeli chodzi o czołówkę, to trochę im brakuje. Lechia to średni zespół, który prezentuje się na poziomie 5-6 miejsca w ekstraklasie.
1. Według mnie Lechii nie "grozi" walka o europejskie puchary. Gdańszczanie będzie walczyć o środek tabeli i na koniec sezonu walczy będą o pozycję w granicach miejsc 6-9.
2. Na pewno nie powalają na kolana. Szkoda, że nie udało się pozyskać Michała Janoty. To byłby na pewno hit. W każdym zespole powinna być gwiazda. Tak jest w dzisiejszej piłce, że kibice chodzą głównie na mecze, gdzie grają piłkarze o znanych nazwiskach. Popatrzmy na przykład Odry Wodzisław, gdzie zakupiono kilka gwiazd. Mimo, że są już jednak trochę starzy i najlepszy okres w karierze mają za sobą, to ich przyjście spowoduje, że w Wodzisławiu zapowiada się że trybuny na stadionie będą pełne. Podczas gdy wcześniej na mecze tego zespołu chodziło mało kibiców. Chociaż w Lechii mimo tego, że nie ma takich zawodników to trybuny przy Traugutta zawsze są pełne. Szkoda, że Radek Michalski nie pełni już w Gdańsku funkcji dyrektora sportowego. On na pewno postarałby się sprowadzić jakiegoś znanego zawodnika.
Jeżeli chodzi o Rafała to według mnie zawodnik, który grał na Cyprze bardzo niewiele, raczej nie będzie wielkim wzmocnieniem drużyny. Zobaczymy jak w lidze poradzi sobie pomocnik z Łotwy Olegs Laizāns.
3. Szkoda, że z Lechii odszedł bramkarz Mateusz Bąk, który jest jedną z legend, ikon Biało-Zielonych. Wprowadził drużynę z A-klasy do Ekstraklasy. O takiego zawodnika, można powiedzieć wychowanka powinno się dbać. Widocznie polityka klubu jest inna.
Dla mnie taką znacząca postacią w zespole nie jest żaden piłkarz, tylko trener Tomasz Kafarski, który jeszcze niedawno nie był znanym szkoleniowcem w Polsce. Młody, zdolny i ambitny trener, który bardzo umiejętnie "trzyma" zespół. Klub z Gdańska nie zawsze miał szczęście do trenerów. Teraz jest zupełnie inaczej. Życzę powodzenia panu Kafarskiemu, który jest dobrym fachowcem. Chciałbym żeby jego drużyna nadal dobrze prezentowała się na boisku i zajęła miejsce w środku tabeli.
Czy Łukasz Surma może być takim liderem?. Na pewno w takim zespole jak Lechia jest jednym z kluczowych zawodników. Dla mnie Łukasz to taki sam kaliber zawodnika, co Bartosz Ława z Arki. Nie za bardzo poradził sobie grając w średnich klubach w Austrii i Izraelu. Za czasów gry w Legii wyróżniał się, ale nie był to wielki piłkarz, raczej taki średni i solidny zawodnik ligowy. Najlepsze lata kariery, gdzie grał również w reprezentacji Polski ma już za sobą.
4. Trudno wskazać takiego zawodnika. Młodego piłkarza z dużym potencjałem nie tylko w Lechii, ale również w innych polskich drużynach. Życzę jednak wszystkim młodym piłkarzom, również tym z Lechii, aby się pokazali się z dobrej strony w ekstraklasie. Myślę, że zbliżające się Euro 2012 może być takim pozytywnym impulsem dla Biało-Zielonych jak i ogólnie dla polskiej piłki nożnej. Życzę Lechii, aby za kilka lat grała w LE lub LM na przykład z Juventusem Turyn. Chciałbym również, aby w Polsce podobnie jak na przykład w Holandii były 3 lub 4 zespoły, które godnie reprezentowałyby Polskę w Europie.
5. Kolektyw. Lechiści prezentują widowiskowy i ofensywny futbol. Widać było to również w meczach derbowych z Arką. Fajne jest również to, że wnieśli wiele polotu do swojej gry. Siła jest również doping kibiców i stadion. Podczas kiedy większość klubów remontuje swoje stadiony Lechia go mała i cały czas może na nim grać.
Myślę, że do najlepszych Lechii brakuje większych chęci i nakładów finansowych, na przykład w kwestii transferów ze strony pana Kuchara. Widać, że działał on kiedyś w innych dyscyplinach sportowych, bo można powiedzieć, że transfery nie są zbyt imponujące. Być może gdyby wcześniej działał w futbolu czułby tą dyscyplinę zupełnie inaczej. Dużo na pewno da ożywienie ze strony Sportfive, jeżeli chodzi na przykład o kwestie zakupu oraz wymiany piłkarzy między innymi klubami. Lechia szybciej awansuje do europejskich pucharów niż Arka Gdynia. Po pierwsze mają stadion przy Traugutta, powstaje również nowy stadion, który będzie utożsamiany z Lechią, ponieważ powstaje w Gdańsku. Natomiast dla mnie Arka to taki zbłąkany klub, który nie jest jeszcze pewny na jakim stadionie będzie rozgrywał mecze ligowe. Według mnie na europejskie puchary w Gdańsku poczekamy trzy, góra pięć lat.
1. Uważam, że Lechię stać na bardzo dobra grę wiosną. Jesienią prezentowali się znakomicie. Potrafili zdobyć dużo punktów w meczach wyjazdowych. Jest to ciekawy zespół, który będzie groźny dla najlepszych. Jedyne, co muszą poprawić to zdobycz punktową na własnym boisku. Nie chcę mówić, jakie konkretnie miejsce zajmiemy w tabeli. Myślę, że osiągną cel, jaki wyznaczył klub, czyli miejsce w czołowej ósemce ligi. Nie widziałem ich w akcji, ale wyniki sparingów wskazują, że zespół jest w dobrej formie.
2. Nie chcę oceniać. Jest trener Kafarski, który najlepiej wie jaki piłkarz jest mu potrzeby w zespole. Po wynikach jesienią widać, że Lechia ma duży potencjał i zbyt wielkie transfery nie są potrzebne. Widać, że ruchy władz klubu i trenera idą w dobrym kierunku. Tomasz Kafarski podkreślał, że ma po dwóch piłkarzy na każdą pozycję i jest to pozytywna rzecz. Jeżeli chodzi o Kosznika to wrócił on do Gdańska, po niezbyt udanej przygodzie na Cyprze. Zapewne będzie starał się walczyć o miejsce w pierwszym składzie. Na pewno wzmocni to zespół. Jeżeli chodzi o Laizānsa to ciężko mi się wypowiadać na jego temat.
3. Hubert Wołąkiewicz. Sam kiedyś grałem jako środkowy obrońca. Jest to jeden z najważniejszych piłkarzy w drużynie. Od jego dyspozycji bardzo wiele zależy, jeżeli chodzi o postawę drużyny. Wprowadza wiele spokoju w grze obronnej.
4. Szkoda, że zbyt wielu wychowanków nie dostało szansy, choć na pewno trener Kafarski obserwuje ich na treningach i wie jak się prezentują. Mam nadzieję, że w tej rundzie otworzy się Łotysz Ivans Lukjanovs. Jesienią prezentował się bardzo dobrze na boisku, nie miał jednak szczęścia pod bramką rywali.
5. Przede wszystkim kibice Lechii. Są najlepsi w Polsce!. Po drugie kolektyw, dobra gra w obronie, gdzie występuje między innymi Wołąkiewicz. Biało-Zieloni prezentują wysoką skuteczność w defensywie. Potrafią również skutecznie grać z kontrataku. Jeżeli chodzi o najlepszych to brakuje napastnika, który wykańczał by akcje Lechii w ataku. Liczę na Lukjanovsa, jeżeli jemu się to nie uda, to być może trzeba będzie szukać nowych zawodników.
1. Lechia zaprezentuje się lepiej niż w rundzie jesiennej. Jestem optymistą i wierzę, że zajmiemy 4. miejsce, ponieważ mamy dobry zespół, który potrafi grać w piłkę.
2. Jestem zadowolony, że Lechia nie przeprowadza zbyt wielu transferów. Myślę, że przy dobrych wynikach i zgranym zespole, duże zmiany personalne nie były potrzebne. Jeżeli chodzi o Rafała to być może po powrocie z Cypru wniesie do zespołu trochę ocieplenia (śmiech). Na temat Łotysza nie chcę się wypowiadać, bo nie widziałem go na boisku. Osobiście szkoda mi, że z Lechii odszedł Andrzej Rybski.
3. Dla mnie jest to Hubert Wołąkiewicz. Twardy zawodnik, pewny punkt zespołu. Wprowadza wiele spokoju w grze obronnej Lechii.
4. Według mnie wiodącą postacią Lechii będzie napastnik z Łotwy Ivans Lukjanovs. Walczak na boisku, dobry technicznie. Myślę, że ma już za sobą okres aklimatyzacji, przełamał już barierę językową, zgrał się z resztą zespołu i wiosną pokaże na co go stać!.
5. Kibice. Uważam, że mamy jedną na najlepszych ekip w Polsce i sympatycy Biało-Zielonych nie mają powodów, aby czuć się gorszymi od innych ekip. Lechia to również zgrany ze sobą na maksa zespół, który na boisku tworzy kolektyw. Chłopakom do najlepszych brakuje czasami szczęścia i wiary w to, że w bezpośredniej walce na "polu bitwy" mogą "rozwalić" najlepszych.