Gdańsk: piątek, 13 czerwca 2025

Tygodnik lechia.gda.pl nr 238 (7/2010)

16 marca 2010

Treść artykułu
 |   |   |   |   | 

TRÓJMECZ PRZYJAŹNI?

Henryk Zbawca Krakowa

Przed nami niezwykle emocjonujący tydzień. W przeciągu najbliższych siedmiu dni drużyna gdańskiej Lechii trzykrotnie zmierzy się z aktualnym mistrzem Polski, krakowską Wisłą. Z założenia krakowianie wydawać by się mogli rywalem nie do „przejścia”, jednakże ostatnie ich wyniki pozwalają biało-zielonym fanom z nadzieją patrzeć w przyszłość!

ADAM CHUDZIŃSKI

Tak fatalnego wiosennego startu "Białej Gwiazdy" nie pamiętają nawet jej najstarsi sympatycy. Bilans jej trzech ostatnich gier to dwie porażki (Bełchatów oraz Arka) i remis (Jagielonia), a czarę goryczy dopełnia rażąca nieskuteczność krakowskich piłkarzy.

Na kolejnego gola mistrzów Polski kibice czekają już od 317 minut, czyli od trafienia Marcelo z 17. kolejki! Gdzieś totalnie pogubiła się linia ofensywna Wisły. Etatowi napastnicy rażą nieskutecznością. Patryk Małecki swojego ostatniego gola zdobył w 16. kolejce, natomiast Paweł Brożek nie może znaleźć drogi do bramki rywali już od 9 spotkań!

Lekarstwem na bramki miał stać się pozyskany w przerwie wiosennej senegalski napastnik Issa Ba. Niestety głownie ze względów zdrowotnych, czarnoskóremu piłkarzowi, mającemu za sobą występy w ligach belgijskiej i francuskiej, póki co udało się zagrać jedynie 57 minut w polskiej ekstraklasie. Na dłuższy jego występ można będzie liczyć już w najbliższym pucharowym starciu przeciwko biało-zielonym. Być może trener w końcu zdecyduje się na grę z klasyczną dwójką napastników na szpicy?

No właśnie trener. Po katastrofalnej serii kredyt zaufania w oczach właściciela zespołu Bogusława Cupiała stracił pierwszy szkoleniowiec Wisły Maciej Skorża. Mimo iż w trzech sezonach swojej pracy dwukrotnie sięgał on po tytuł mistrza kraju, to nie osiągnął on wymownych triumfów na arenie międzynarodowej. Nie udało mu się osiągnąć upragnionego przez włodarzy jak i sympatyków krakowian awansu do elitarnej Champions League - szczególnie boli żenująca porażka w tegorocznych eliminacjach przeciwko Levadii Tallin. Gwoździem do trumny stała się ostatnio niewątpliwie słabsza dyspozycja prowadzonej przez niego drużyny. Od wczoraj, tj. od 15 marca nowym-starym trenerem Wisły został Henryk Kasperczak. Prowadził on już ten zespół w sezonach 2002-2004 i osiągał co najmniej dobre wyniki. Trzy krotnie wywalczył on koronę mistrza, dwukrotnie zdobywał Puchar Polski, a w sezonie 2002/03 dotarł aż do 1/8 finału Pucharu UEFA! Miejmy nadzieje, że pomoże on dźwignąć się naszym przyjaciołom z nad Wisły z niewątpliwego dołka, w którym obecnie się znajdują. Wierzymy jednakże, że nastąpi to dopiero po potyczkach z biało-zielonymi i to nasza drużyna osiągnie korzystniejszy bilans w zbliżających sie konfrontacjach.

A co na temat Lechii? Na usta w tym momencie cisną się jedynie pochlebne opinie. Co prawda można mieć zastrzeżenia do postawy co poniektórych piłkarzy, jednakże zespół jako kolektyw spisuje się raczej bez zarzutów. Przy odrobinie szczęścia gdańszczanie mogliby w tym momencie chełbić się kompletem dziewięciu punktów zdobytych na wiosnę. Mecz ze Śląskiej pokazał, że Lechia potrafi zerwać z tradycją przyjacielskich remisów i nawet na "braterskim" terenie jest w stanie sprawić rywalowi niemiła niespodziankę. W meczach pucharowych prawdopodobnie szanse pokazania się dostaną piłkarze, którzy ostatnio grali mniej. Z pewnością od pierwszej minuty zobaczymy Piątka, Kowalczyka i Kaczmarka. Być może szansę na pucharowy występ otrzyma młody goalkeeper gdańszczan Małkowski. Czy udźwigną oni presję jaka spocznie na ich barkach? Miejmy nadzieję, że tak. Ewentualny awans do 1/2 finału pucharu Polski byłby największym sukcesem klubu od 1983, kiedy to triumfowali w tych rozgrywkach.

Jaki będzie faktycznie efekt konfrontacji sympatyzujących ze sobą zespołów zobaczymy za tydzień. Pierwszy, a zarazem jedyny przy Tragutta pojedynek, odbędzie się już w najbliższa środę o godzinie 17:15! Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na stadion. Liczymy, że niesieni ogłuszającym dopingiem gdańscy piłkarze wykopią sobie nową, złotą kartę w historii pomorskiego futbolu!

Opinie (1)
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2025. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.248