lechia.gda.pl

Tygodnik lechia.gda.pl nr 244 (13/2010)
27 kwietnia 2010


DZIEJE BYŁYCH ZAWODNIKÓW LECHII

Życie po Lechii

W ostatnim roku odeszło z Lechii paru zasłużonych przy Traugutta piłkarzy. Wypożyczony został także nasz piłkarski narybek w celu ogrywania się w niższych ligach. Sprawdziliśmy, jak sobie poczynają w innych klubach.

JAKUB NOWAKOWSKI
adres: http://lechia.gda.pl/artykul/12431/
kontakt: lechia@lechia.gda.pl

Poniżej krótkie opisy dalszych losów byłych lub wypożyczonych piłkarzy Lechii.

Paweł Pęczak - Popularny "Pęki" odszedł z Lechii, gdyż nie znalazł uznania w oczach obecnego trenera Lechii. Ulubieniec gdańskiej publiczności doznał poważnej kontuzji na początku sezonu 2008/2009 i praktycznie większość sezonu spędził na trybunach. Przeszedł do Wisły Płock, gdzie rozegrał w sezonie 2009/2010 18. spotkań i co ważne tylko dwukrotnie w tym sezonie ujrzał żółty kartonik, co świadczy o ustabilizowaniu formy fizycznej. Wisła walczy obecnie o utrzymanie w pierwszej lidze, a doświadczenie i waleczność „Pękiego” powinna pomóc zespołowi osiągnąć ten cel. Wybór: ++

Andrzej Rybski - Popularny "Ryba" stracił miejsce w składzie na rzecz, niemalże swojego brata bliźniaka, Ivansa Lukjanovs już na początku obecnego sezonu. Zdeterminowany zaczął szukać nowego pracodawcy. Ostatniego dnia okienka transferowego przed rundą jesienną kładł się spać, jako piłkarz Śląska Wrocław. Jednakże z winy włodarzy z Wrocławia, Rybski obudził się wciąż, jako piłkarz Lechii. Ostatecznie nie mogąc przekonać do siebie trenera Kafarskiego rozegrał w rundzie jesiennej tylko 2 ligowe oraz 2 pucharowe spotkania. "Ryba" z początkiem roku przeniósł się do II-ligowej Zawiszy Bydgoszcz, klubu walczącego o powrót na piłkarskie salony Polski. Zawisza zajmuje miejsce w ścisłej czołówce klubów II ligi grupy zachodniej walczących o bezpośredni awans do I ligi. Kolejny ulubieniec publiki przy Traugutta 29 z marszu stał się podstawowym graczem swojego nowego klubu, póki co strzelając jedną bramkę. Wybór: ++

Tomasz Midzierski - Midzierski nie mogąc przekonać do siebie duetu trenerskiego: Zieliński-Kafarski został wpierw przeniesiony do rezerw Lechii w zimowym okienku transferowym sezonu 2008/2009, by po sezonie odejść do II ligowej Zawiszy Bydgoszcz, gdzie z biegiem czasu stał się podstawowym zawodnikiem. Popularny "Midzier" rozegrał 17. spotkań w barwach Zawiszy strzelając przy tym 2 bramki w obecnym sezonie. Wybór: ++

Jakub Kawa - Kawa na daną chwilę nie znalazł jeszcze uznania w oczach Kafarskiego i na początku obecnego roku został wypożyczony do I ligowego Znicza Pruszków w celu ogrywania się i nabierania pewności pod wodzą wychowanka Lechii Jacka Grembockiego. W rundzie wiosennej popularny "Kawuś" dwukrotnie wchodził na boisko zmieniając podmęczonych kolegów w okolicach 70. minuty. Kawa póki co przegrywa pojedynek o pierwszą jedenastkę, a co za tym idzie, nie jest realizowany cel, jakim było to wypożyczenie, czyli ogrywanie się na niższym szczeblu rozgrywek. Wybór: +

Piotr Kasperkiewicz - Kasperkiewicz stracił rundę jesienną obecnego sezonu przez kontuzje, kolejną zresztą. Popularny "Kacper" wraz z Jakubem Kawą trafił na półroczne wypożyczenie do Znicza Pruszków. Kasperkiewicz ma więcej szczęścia od "Kawusia", gdyż w rundzie wiosennej jest podstawowym zawodnikiem Znicza. Rozegrał 5. meczów, w tym 4 w pełnym wymiarze czasowym. "Kacper" pokazuje, iż gdy tylko omijają go kontuzje, stanowi o sile zespołu. Wybór: ++

Robert Hirsz - Popularny "Taczer" długo nie mógł znaleźć sobie miejsca między drużyną seniorów, a drużyną Młodej Ekstraklasy. Ostatecznie został wypożyczony do końca obecnego sezonu do II ligowego Tura Turek, gdzie radzi się nadzwyczaj dobrze. Podobnie, jak Kasperkiewicz rozegrał do tej pory 5 spotkań, w tym 4 w pełnym wymiarze czasowym. Hirsz wygrywa rywalizacje z doświadczonym Maxwellem Kalu i do tego zdążył już strzelić bramkę. Oby wypożyczenie do Tura było przełomowym momentem w karierze wychowanka Lechii. Wybór: ++

Jacek Manuszewski - Popularny "Manek" pierwotnie miał się rozstać z Lechią jeszcze przed sezonem 2009/2010, jednakże obydwie strony zdecydowały o przydatności zawodnika w rundzie jesiennej. Manuszewski zagrał 6 spotkań w lidze oraz 1 mecz w Pucharze Polski, w tym 5. spotkań przez pełne 90 minut. Trener Kafarski postawił jednak na młodość i finalnie od rundy wiosennej obecnego sezonu "Manek" broni barw III-ligowego Orkanu Rumia. Wychowanek Pogonii Smętowo bezsprzecznie stanowi ostoje obrony Orkanu rozgrywając wszystkie dotychczasowe spotkania w pełnym wymiarze czasowym. Orkan wydaje się dobrym klubem na zakończenie kariery, pytanie tylko czy działaczy Lechii widzą jakąś rolę w klubie dla niezwykle doświadczonego piłkarza po zakończeniu jego kariery. Wybór: ++

Mateusz Bąk - Popularny "Bączek" postanowił spróbować swoich sił w silniejszej lidze, wybór padł na ligę portugalską. Ikona Lechii uzyskała półroczne wypożyczenie do Maritimo Funchal -zespołu najwyższej klasy rozgrywkowej, z siedzibą na bajecznej Maderze. Bąk w Maritimo przeszedł już wiele, od bariery językowej (tylko 2-3 kolegów z drużyny "operuje" językiem angielskim), po kataklizm, w którym śmierć poniosło kilkadziesiąt osób. Do tej pory w meczowej 18. wystąpił 2 razy. "Bączek" ma jeszcze dwa tygodnie na udowodnienie swojej przydatności do zespołu i przekonania włodarzy klubu z Madery, iż warto go wykupić z Lechii. Jeżeli mu się powiedzie będzie to milowy krok do międzynarodowej kariery. Wybór: +




Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
POWRÓT