Tygodnik lechia.gda.pl nr 248 (17/2010)
25 maja 2010

PODSUMOWANIE WIOSNY 2010: BRAMKARZE

Rywalizacja mistrza z uczniem

32 - tyle bramek w minionym sezonie wpuścili bramkarze Lechii Gdańsk Paweł Kapsa oraz Sebastian Małkowski. Wiosną zdecydowanym numerem 1. "między słupkami" był Kapsa, który wystąpił we wszystkich spotkaniach, w tym 12 od pierwszej minuty.

PAWEŁ DOCZYK + REDAKCJA
Gdańsk

Po wypożyczeniu Mateusza Bąka o miano pierwszego bramkarza walczyli ze sobą Paweł Kapsa oraz Sebastian Małkowski. Wiosną obaj pokazali się z dobrej strony, Formą imponował "Kapsel" kilkakrotnie ratując Biało-Zielonych przed stratą bramki. Niestety Pawłowi zdarzały się również błędy, które kosztowały utratę bramek. Swoją szansę w końcówce otrzymał również Małkowski, który zagrał 87 minut w spotkaniu z GKS-em Bełchatów. Jeżeli chodzi o samą rundę rewanżową to obaj golkiperzy wpuścili łącznie 17 bramek.

W nadchodzącym sezonie rywalizacja o miejsce w pierwszym składzie może być większa. Możliwe, że z wypożyczenia do Maritimo Funchal powróci Mateusz Bąk.

Jeżeli chodzi o przyszłość to trenerzy nie powinni się martwić o obsadę bramki. W Młodej Ekstraklasie w miarę regularnie gra Bartłomiej Barczak (rocznik 92') Przypomnijmy, że młody golkiper Biało-Zielonych pojechał z pierwszym zespołem na zgrupowanie do Turcji przed rozpoczęciem rundy wiosennej.

Dobrze prezentują się również Kai Ziółkowski, zakupiony z Bałtyku Koszalin reprezentant Polski do lat 17 Bartłomiej Pawłowski (93') oraz powracający po kontuzji Łukasz Kubiński, który ma za sobą występy w pierwszym zespole Lechii.

BRAMKARZE - WIOSNA 2010:

Paweł Kapsa (27 lat, 1-10 8,0)

."Kapsel" miał bardzo udaną rundę będąc jednym z najlepszych zawodników Lechii. Rozegrał kilka kapitalnych spotkań, w których uratował zespół przed utratą bramek i punktów. Tak było na przykład w meczach ze Śląskiem we Wrocławiu, chorzowskim Ruchem czy też w ostatnim pojedynku z "Jagą", gdzie w znakomitym stylu wyszedł obronną ręką z pojedynku sam na sam z Tomaszem Frankowskim. Dzięki dobrej grze kilkakrotnie znalazł się w "11" kolejki. Jego notę obniżają trochę błędy, po których Lechia traciła bramki, na przykład w meczu przy Traugutta z Legią Warszawa. W styczniu zawodnik ten przedłużył kontrakt z klubem do końca sezonu 2011/2012. Statystki sezonu 2009/2010 : 23 mecze (13 wiosną), 1983 minuty, 1 żółta kartka. Wpuszczone bramki wiosną: 16.

Sebastian Małkowski (23 lat, 1-10 6,0)

1 - tyle meczów w Ekstraklasie rozegrał Sebastian Małkowski. Debiut miał miejsce w Bełchatowie przeciwko GKS-owi. Mimo dobrej postawy zawodnik opuścił boisko w 87 minucie z powodu kontuzji. Ma zadatki na klasowego golkipera. Z pewnością bardzo dużo dają mu wspólne treningi z Kapsą, od którego wiele się może jeszcze nauczyć. W niedalekiej przyszłości udowodni swoją wartość i z pewnością klub z Gdańska będzie miał z niego pociechę. Lechia wiąże z nim spore nadzieje, dowodem jest to, że otrzymał ofertę podpisania długoletniego kontraktu. Do wielu mocnych stron zaliczyć można grę na przedpolu, grę nogami oraz dobre warunki fizyczne. Musi jednak popracować nad koncentracją, ponieważ czasami zdarzają mu się błędy, po których jego zespół traci punkty (mecz rezerw w Sztumie).