CHRISTOPHER OUALEMBO, JAKIEGO NIE ZNACIE

Z innej strony

Wracamy do Was z cyklem "Z innej strony". Dla niewtajemniczonych - są to krótkie wywiady, które mają przybliżyć Wam zawodników gdańskiej Lechii. Pierwszym, po krótkiej przerwie, przepytanym przez nas piłkarzem jest - Chris Oualembo. Zapraszamy!

WIKTORIA CHARUK

Jak się zaczęła Twoja przygoda z piłką? - Na ulicy w Paryżu, graliśmy z przyjaciółmi.

Ulubiony klub zagraniczny? - Paris Saint-Germain.

Mecz, który najbardziej utkwił Ci w pamięci? - RD Congo / France in 2008.

Co Cię najbardziej denerwuje w życiu piłkarza: praca w weekendy, przeprowadzki, kibice zaczepiający na ulicach czy może jeszcze coś innego? - Biznes, który zabija w piłce przyjemność.

Najlepszy kolega w drużynie? - Deleu i Matsui.

Gdybym nie był piłkarzem, byłbym... - Architektem.

Jakim sportem poza piłką się interesujesz? - Koszykówką.

Zainteresowania niezwiązane ze sportem? - Muzyka, filmy oraz zakupy.

Ulubiony sposób spędzania wolnego czasu? - W domu.

Komedia czy horror, a może science fiction? - Komedia oraz filmy historyczne.

Jakiej muzyki słuchasz? - African i Hip-Hop.

Ulubione miejsce w Gdańsku? - PGE Arena.

Wymarzone miejsce na wakacje? - Valencia.

Do czego masz słabość? - Do słodyczy.

Czy jest w życiu coś czego chciałbyś spróbować, ale nie miałeś okazji bądź odwagi? - Na ten moment nie ma niczego takiego.

Bez czego nie wyobrażasz sobie życia? - Bez mojej rodziny.

Najbardziej nie lubię.. - Fałszywych ludzi.

Największe marzenie? - Uniwersalny Pokój na świecie.

Gdybyś przez jeden dzień mógł być kimś innym, to kim chciałbyś być? - Światowym Liderem Pokoju.

Gdy byłem mały nie znosiłem… - jak na dworze było zimno.