Kamil Biecke
strona 1/1
8 maja 2005, 14:48 / niedziela
co sie dzieje czemu ten dobry moim zdaniem bramkarz nie gra ???
8 maja 2005, 16:44 / niedziela
No bramkarz to niezwykle utalentowany,a czemu nie gra to niestety nie wiem....
8 maja 2005, 17:12 / niedziela
Nie gra, bo według trenera Kaczmarka Bąk jest lepszy. I tyle. Kamil ogrywa się za to w B Klasie.
Patrząc na wyniki, Kaczmarek ma rację.
9 maja 2005, 18:41 / poniedziałek
Kamil grał we wszyskich meczach rundy jesiennej podczas gdy Mateusz siedział na ławce i grał w rezerwach. Zimą Kamil doznał kontuzji i w większości sparingów bronił Mateusz który potwierdził swoją dobrą formę w lidze i jest w tej chwili podstawowym bramkarzem. Kamil czeka na swoją szansę i gra w rezerwach. Uważam że są to równorzędni bramkarze. Kamil ma jednak ten atut że ciągle jest jeszcze zawodnikiem młodzieżowym i być może trener Kaczmarek wstawi go do skladu zamiast Kazubowskiego.
23 lipca 2005, 00:39 / sobota
www.sport.trojmiasto.pl: "Kamil Biecke, choć wychowany w Bałtyku Gdynia, musiał wytłumaczyć się z gdańskiej przeszłości, a przede wszystkim gry w Lechii. - Rozdział poprzedniego klubu uważam za zamkniety. Teraz koncetruję się wyłącznie na grze w Arce - obwieścił zawodnik, który w Gdyni podpisał czteroletni kontrakt." My też zamknijmy ten temat. Skoro jego ambicje sięgają klasy okręgowej to.... jego sprawa.
Ku przestrodze dla Kamila: Życie bywa złośliwe - więc prognozuję, że jeszcze nie raz spotkasz w życiu, zresztą zupełnie niespodziewanie, sympatyków Lechii! Dlatego odpuść sobie palenie mostów.
24 lipca 2005, 14:00 / niedziela
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
28 marca 2008, 23:50 / piątek
No i chłop "robi karierę" :D w Rodle Kwidzyn. BARAN
29 marca 2008, 08:52 / sobota
Kamil gra w Zatoce Puck,która ma plany awansować do nowej drugiej ligi.Gra tu też Kazubowski i ku mojemu zdziwieniu Tomasz Unton. Pozdrawiam i do zobaczenia w niedziele.
Kibic Lechii z Pucka!
29 marca 2008, 14:59 / sobota
Tomek jeszcze gra w piłę?? o ja pierdykam, wierzyć sie nie chce :) swego czasu mój sąsiad był i w piłkę czasam z małolatami kopał na osiedlu :)
a Rolandionio jak sobie radzi?? strzela coś? ;>
Pozdro
29 marca 2008, 16:53 / sobota
Właśnie kurde słabo coś mu idzie to strzelanie.
30 marca 2008, 10:49 / niedziela
czyli bez zmian ;) ten to ma talent w genach, coś jak Grześ R hehe ;)
dzięki za info.