Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Kasa dla Lechii Gdańsk!

strona 1/1

15 czerwca 2005, 15:17 / środa
Cały czas piszemy o tym ze nasz Klub nie ma za dużo pieniążków. Dziwi mnie to troszeczkę ze nie kozysta z prostej mozliwości jaka jest zorganizowanie profesjonalnego SKLEPU KIBICA ECHII GDAŃSK. Ilu jest potencjalnych kupujących 1000 - 2000 czy tez 5000 osob. Myslę ze rocznie zebralaby się spora kasa dla KLUBU. Podliczajac siebie ile wydaje na Lechie - wydałem w zeszłym roku wraz z kumplami to jest tego na ponad kilka tysiecy zlotych. Spojrzcie ile vlepek, koszulek, szalików, bluz, majtek - robią normalni fanii (a z tego niestety nic nie idzie do kasy klubu). Co o tym myslicie?
16 czerwca 2005, 17:12 / czwartek
Masz rację ale podobno jest jakiś sklepik w tunelu na dworcu ale nie byłem tam nigdy to nie mogę nic więcej powiedzieć, bo jeżdzę samochodem i nie bywam na dworcu , i ciekawe czy to sklepik klubowy czy prywatny ?
16 czerwca 2005, 18:05 / czwartek
cięzko to nazwać sklepem,myśle że taki klub jak Lechia,zasługuje na coś więcej
16 czerwca 2005, 18:11 / czwartek
No ale jak jest z zyskiem, czy właściciel tego "punktu" w tunelu przekazuje coś Lechii? Jak wygląda prawo do wizerunku klubu, kto je posiada?
16 czerwca 2005, 18:42 / czwartek
Matti: Jak robiłem szaliki to dzwoniłem do klubu z zapytaniem czy mogę wykorzystać herb Lechii i mówił wtedy, że póki co tak. Ale to było jakiś czas temu, a on mówił że jeszcze z miesiąc bedzie można, a potem już nie. Nie widzę by coś się zmieniło.
16 czerwca 2005, 19:11 / czwartek
Aha, czyli na razie byle kto może zarabiać na wizerunku, nie za bardzo mi się to podoba, ale cóż, mam nadzieję, że to chwilowe niedociągnięcie...
17 czerwca 2005, 00:09 / piątek
Mysle , ze jezeli chodzi o Krzyska z tunelu , to nie powinno nikogo interesowac , czy sie dzieli z kims za wykorzystanie logo klubu , bo przez wiele lat nikogo nie obchodzilo , czy ktos , kto nie mieszka w Polsce ma mozliwosc kupna czegokolwiek zwiazanego z Lechia, a na Krzycha zawsze mozna bylo liczyc .
Gdy jeszcze niedawno prosilem przyjezdzajacych do mnie o gadzety, to nawet w zarzadzie klubu nic nie mozna bylo wskorac, a On tam byl i mial co potrzeba , dla takich jak ja naprzyklad.
Jeszcze niedawno niewielu sie interesowalo co z Lechia , dzis niech chlopak tez ma swoje piec minut .
Ostatnio mialem okazje go poznac, i teraz serdecznie Go pozdrawiam ,
Tak trzymaj Krzychu , dzieki za wszystko
Vito
17 czerwca 2005, 11:00 / piątek
Tak się składa, że od samego początku istnienia BPK, Krzysiek jest jego członkiem, więc nie martwcie się o jego wkład w Lechię.

Zresztą z tego co wiem, stoisko na stadionie też nie stoi za darmo.
17 czerwca 2005, 22:07 / piątek
Uderz w stól a nozyce sie odezwą! Krzysiek nie potrzebuje adwokata!

1. Podałem pomysl w jaki prosty sposób moze klub zarobic kilkadziesiat tysiecy (przynajmniej zlotych) rocznie - mozemy sie pobawic i policzyc przy frekwecjach 1000-2000 - 5000 osob kupujacych szaliki, skarpetki, koszulki, bluzy, czapki, kufle, zagary itp... to raz. Oczywiscie Krzysiek sie na tym zna..wiec niech KLUB LECHIA GDANSK z nim podpisze umowe na wyłączność i sprawa zalatwiona. Klub niech ze swojej strony zrobi hologramy - wtedy wyeliminujemy podróbki...i Krzysiek od sprzedanych hologramow bedzie sie rozliczał... skoczy sie ze bedziesz mogl na rynku we wrzeszczu, przymorzu, na jarmarkach, w budach rioznych kupowac od panów z wasami gadzety (i dawac im zarabiac a nie Lechii) przeciez to proste! Niech Krzysiek wezmie sie za to i juz!

2. Kwestia druga - czy problemem dla Klubu jest zebranie 1000 firm sponsorów (sklepy, usługi itp) w Gdansku ktorzy by dawali co miesiac po 100 zl na klub (wzamian by dostali dyplomy sponsorskie, wlepki ze sa oficjalnymi Sponsorami klubu oraz po jednym bilecie na kazdy mecz). Juz widze prężących sie biznesmenów na imprezach rodzinnych jak sie chwala ze sponsoruja Lechiie - a znajomi GUL... (tez by chcieli) . Dany bilet doprowadza ze sam nie pojdzie pojdzie z kumplem czy da znajomemu, pracownikowi - ktory zawsze wezmie jeszcze ejdna osobe - co to nam daje? 1000 firm x 100 zl x 12 miesiecy = 1 200 000 zl (dobrze licze???). Dalej dodatkowy bilet 1000 x 17 meczów x 10 zl = 170 000zl (mniej wiecej)

Te dwa punkty daja nam spokojnie ponad 1,5 mln zlotych

3. Co kazdy kibic robi i lubi - lubimy w wiekszosci piwo ktore leje sie strumieniami... byly juz rozmowy ze nei am sensu - rozpijanie itp...ale sam pomysl jest bardzo fajny - przyjmijmy ze LECHIĘ bedzie pilo 1000 kibiców (srednio kazdy znas spokojnie pija po 3 piwka dziennie - czasami wiecej czasami mniej...3 x 30 dni to 90 piw - co to nam daje:

1000 osob x 12 miesiecy x 90 piw = 1 080 000 piw rocznie x 5 groszy od piwa = daje nam 54 000zl dla KLUBU

czy nie warto? Sprobowac te wszystkie podpunkty wprowadzic w zycie?
Czy nie znajdzie sie 1000 firm? Mysle ze spoko - wiem ze tego sie nei zrobi wciagu miesiaca ale mozna próbowac wciagu 5 miesiecy zebrac czyli po 200 miesiecznei czyli po 10 dziennie...
Czy piwo bedzie pilo tylko 1000 osob? Mi sie wydaje ze smokowo to powinnien byc specjal , gdanskie, lub hevelius...czyli browar z elblaga

Ukłony i zapraszam do dyskusjii...?
18 czerwca 2005, 08:19 / sobota
Dago masz racje ale niestety prawdopodobnie skonczy sie na twoich dobrych radach i co tu duzo pisac super pomyslach!! kto ma sie za to wziac? zarzad jak na razie nie zrobil nic i pewnie nic z tym nie zrobi...niestety ...ech...dlaczego tacy jak Ty i inni z dobrymi pomyslami nie siedza w Lechii...szkoda

pozdro z dortmundu
18 czerwca 2005, 20:15 / sobota
może dlatego, ossa dortmund, że niektóre pomysły wyglądają dobrze tylko na papierze, a tacy pomysłowi goście są żadnymi organizatorami, a samo sie nie zrobi.
19 czerwca 2005, 08:33 / niedziela
jesli naprawde sie chce,to mozna sie spiac i cel osiagnac...jedna sprawa to takie pomysly jak te sa calkiem nie liche a realizacja moze sie zajac ktos z klubu...przecierz koles nie bedzie biegal po firmach z biletami tylko ktos z klubu a tu czas spiepsza i nic sie nie dzieje zaraz 2 liga ooooo!! wielka sprawa a stadionik to mamy cieniutki...niestety no sam wiesz jak jest...moze niech lechia zaciagnie kredyt w banku i beda wyniki to beda ludzie i forsa tez wtedy bedzie....
20 czerwca 2005, 12:39 / poniedziałek
DO OLEQ:
- łatwo jest wszystko negowac. Skad i na jakiej podstawie wysuwasz wnioski...znasz mnie? Jako kibic - podsuwam pare pomysłów jak zdobyc kase na NASZ KLUB. Jezeli Klub by mnie upowaznił do reprezentowania w.w. spraw w negocjacjach to czemu nie...ale bedac szarym kibicem wiele spraw nie zalezy ode mnie...

Lepiej o czyms rozmawiac - podawac przyklady jak i ską wziaść kase a nie NEGOWAC i czekac na strategicznego sponsora.... (bo moze on nie nadejść).

Pozdrawiam
20 czerwca 2005, 15:24 / poniedziałek
dobra Dago, organizuj tą akcję, w tej drugiej kwestii możesz uderzać prosto do mnie po kasę :-)
20 czerwca 2005, 15:54 / poniedziałek
Ja znam tylko z widzenia Pana Krzysztofa, może ktoś bardziej obeznany w sprawach klubowych mógłby z nim porozmawiać, w końcu to nic nie kosztuje...
 
1
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.410