Kaczmarek do zwolnienia
strona 6/18
15 listopada 2005, 18:09 / wtorek
Ja nie wiem to jego wina ze Lechia gra teraz słabo ? No co chcielismy zeby było ustawienie 4 4 2 to mamy 4 4 2 a to że lechia gra słabo i to ze wojeciech jest chory i brakuje Rusinka to nie jest wina Marcina co wy jeszcze od niego chcecie ?!
Fakt ze Marcin nie jest jeszcze doswiadczony z tym sie zgadzam ...
15 listopada 2005, 19:26 / wtorek
Zmiana trenera nic nie daje, mamy trenera wywodzącego się z Lechii i taki jest nam obecnie potrzebny, a nie taki co będzie próbował ściągnąć "swoją" armię zaciężną.
Uważam że Lechia zdobędzie dużo więcej punktów na wiosnę a to dlatego bo teoretycznie słabsze drużyny mamy u siebie. Na wyjazdach i tak za dużo punktów nie zdobyliśmy a z drużynami z czołówki na swoim terenie pogubiliśmy punkty.
16 listopada 2005, 11:57 / środa
A ja jestem ciekawy jakim składem zagramy we Włocławku. Zapowiada się powrót do ustawienia 4-5-1. Wobec kontuzji Rusinka i przymusowej pauzy Kalkowskiego w ataku do dyspozycji będzie właściwie tylko Wiśniewski. Kazubowski i Gronowski raczej nie mają szans rozpocząć spotkania w 1 składzie.
W obronie możnaby dać szansę Sierpińskiemu (za Janusa) i Fechnerowi (za Żuka). W pomocy wobec braku Mysiaka może pojawić się Giermasiński
16 listopada 2005, 13:16 / środa
Zgadzam sie z LG Zaspa co do składu a oto moja propozycja:
Wisnia Gronowski-
Kuba Biskup Wojcieh Giermasinski Dzienis
Fechner Brede Sierpik Pęki
Bąk
Uważam ze powinismy mu dac szanse i nie chce wracac do 4-5-1
Jakies pytania ?
16 listopada 2005, 19:42 / środa
Tak sobie czytam to wasze forum i z całym szacunkiem nic z tego nie rozumiem . Jeszcze nie dawno twierdziliście , że macie najlepszego trenera na świecie !! A teraz taka nagonka !!! Nie ładnie
1- uważam ,że trzeba jednak trenerowi zaufać i dać trochę czasu ! co prawda nie trzeba mu w 100% przypisywac zasług jeśli chodzi o wejście doII ligii, no ale jak sie powiedziało a to trzeba powiedzieć ....
2- co do zmiany trenera i tu cytat - wzięcie trenera z doświadczeniem - to przepraszam ale trener Kaczmarek za dużo go nie ma , bo z wejściem to wiadomo jak było !!!
3- padają tu nazwiska : Gierszewski ( on też ma na swoim koncie awans do II ligi z Arką w podobnym stylu jak Trener Kaczmarek) , Kotas , Grembocki , Stachura ( leśny dziadek ) Rzepka ( z tym roztrwonieniem przewagi punktowe to wszyscy wiemy jak było - akurat Lechia tylko na tym skorzystała ) .
4- wielu z nich ma jedna podstawowa wadę nie wywodzi się z Lechii !!! Strach pomyśleć co zrobilibyście z takim np. Rzepką który grał w Bałtyku i Arce !!!!! Na swojego jedziecie a chcecie kogoś z zewnątrz !!
20 listopada 2005, 15:29 / niedziela
czas na zmiany, inaczej będzie smutna wiosna
20 listopada 2005, 15:34 / niedziela
BRAK MI SŁÓW.CO SIĘ DZIEJE.
20 listopada 2005, 15:36 / niedziela
Jak dla mnie kaczmarek zupełnie nie potrafi kupować zawodnikow przeciez nasze transfery przed ta runda byly przynajmniej w 50% nie trafione
20 listopada 2005, 16:51 / niedziela
Moze tak jak ostatnio wcale nie musielismy wygrac,moze nawet zremisowac nie musielismy...
20 listopada 2005, 18:40 / niedziela
Poprostu transfery do dupy były i tyle !!! Połowa drużyny się nie nadaje do 2 ligii . Jak nie zrobią porządnych transferów to na wiosnę tylko ostatni zgasi światło !!!!!!!!!!!!!!!!!!
20 listopada 2005, 18:49 / niedziela
Zawsze ostrożnie wypowiadam się na temat zmiany trenera. Jednak to co dziś zobaczyłem we Włocławku to tragedia!!! LECHIA grała beznadziejnie. Żadnej koncepcji gry. Niestety uważam że Marcin Kaczmarek nie zasługuje na miano trenera zespołu w 2 lidze. Powinien terminować jako asystent np. u swojego ojca. Przed nami naprawdę ciężka zima. TYLKO LECHIA BKS!!!
20 listopada 2005, 19:44 / niedziela
Czy mnie się wydaje, czy trener nie przeprowadził przez caly mecz żadnej zmiany?
20 listopada 2005, 19:48 / niedziela
Pod koniec meczu za Biskupa wszedł Wilk. Poza tym chyba 4 zółte kartki dla LECHII.
20 listopada 2005, 19:59 / niedziela
No i chu... bombki strzelił, choinki nie będzie...! Jak tak dalej pójdzie to trzecia ligo witaj ponownie.I powiem wam tak że jeśli miasto nie weżmie się do roboty a nie tylko będą pierd.... że wspomagają lechie to będzie jeszcze gorzej.Możemy brać przykład od śledzi tam miastu zależy na promocji regionu.U nas każdy ma to w dup...
20 listopada 2005, 20:22 / niedziela
A ja chcę przypomnieć jeszcze jeden fakt z tego roku a mianowicie odpuszczenie pucharu polski przez LECHIĘ mówiło się wtedy że zawodnicy będa mieli więcej czasu i sił na walkę w II lidze i co z tego wyszło NIC !!!!!! ani nie gramy w pucharze ani nie zajmujemy chociazby 10 pozycji w lidze !!! nasi działacze i trenerzy udowodnili kolejny raz że jeszcze daleko im do poziomu rozgrywek ogólnopolskich a co dopiero mówić o zawodostwie !!!! - TO CO JEST TERAZ TO A M A T O R K A !!!!
20 listopada 2005, 20:46 / niedziela
kaczmarek nie ma wogole pojecia o trenerstwie! Ja mu proponuje aby na wiosne zasznurowal swoje korki i wybiegl na boisko! Niech sciagna dobrego trenera a kaczmarek niech jest drugim grajacym trenerem! po drugie napastnik napastnik i jeszcze raz napastnik! Ale nie byle kto tylko snajper!!!!!
20 listopada 2005, 20:56 / niedziela
Marcin powinien sam odejsc jak ma honor a co do napastników mamy tylko jednego który moze nadal grać to Rusinek, reszta uczyc się.
20 listopada 2005, 21:40 / niedziela
Nie żebym znów jechał na Kaczmarka, a skąd ;-))
Mamy 6-7 budżet w lidze, a miejsce ??
wiem że pieniądze nie grają, ale z takim budżetem powinniśmy zajmować miejsce przynajmniej w środku tabeli.
Wzmocnienia ??
Janus ?? Wilk ?? Gronowski ?? Giermasiński ?? Mysiak ??
Od jutra czas na zmiany, najlepiej od trenera.
Później wyjeb**** statystów - Janusa, Kazubowskiego, Wilka, gronowskiego, Mysiak, Szczepińskiego.
Wtedy na wiosnę może powalczymy o utrzymanie. W innym przypadku może być źle.
20 listopada 2005, 21:50 / niedziela
Kaczmarek dalej uporczywie stosuje swoja taktyke gry na remis.Mimo ustawienia z dwoma napastnikami Lechia grala typowo defensywnie.Zero strzalów,zadnej akcji zakonczonej celnym uderzeniem.Marazm,beznadzieja i bezładna kopanina aby dalej od własnej bramki.Czas konczyc przygode z Lechią Panie Kaczmarek.
Przynajmniej na jakis czas,musi sie pan duuuzo uczyc ale nie kosztem Lechii.To kurwa nie poligon doswiadczalny ani Pana prywatny folwark.I moze Pan zabrac ze sobą niektorych swoich pupili,Lechia to nie przytułek dla emerytów i nieudacznikow-czas konczyc z kolesiostwem i ukladami.TYLKO NAJLEPSZE MOZE BYC DOBRE DLA LECHII.
20 listopada 2005, 23:30 / niedziela
Zarząd powinien ostro wziąść się za zmiany, jak to zostawią jak jest to skończy się smutno.
Wiosna będzie ciężka wszystkie mecze z aktualną czołówką
Widzew, ŁKS, Śląsk, Jagiellonia,KSZO gramy na wyjeździe a jak Lechia gra poza Traugutta doswiadczyliśmy w tej rundzie.
WIOSNA NASZA!! ..oby!
Pozdrawiam z W-wy wszystkich kibiców Lechii Gdańsk
21 listopada 2005, 11:30 / poniedziałek
No to jak spadniemy (w co wogule nie wierze) to i tak wrócimy do 2 ligi, no ale to by było bezsensowne... oj kurde jak by sie przydał Bogusław Kaczmarek !!!
21 listopada 2005, 11:37 / poniedziałek
Do Zeto:
Moim zdaniem sie chyba przejęzyczyles jeżeli chodzi o Szczepińskiego to uwazam ze nie powinnismy go wypierd**** bo kogo wezmiemy za pomocnika ? Szulika któty nawet jeszcze biegac nie moze ? ( W maju powinien wrócic ale to w maju !!! )
jakies transfery nie wiem kogo ale uwazam ze powinnismy sprowadzic :
1 napastnika 1 pomocnika i zdcydowanie 2 obrońców!!! nie wiem jakich zawodników ale klub wie co zrobić oby !!!
21 listopada 2005, 12:16 / poniedziałek
Saned, nie przejęzyczyłem się. Właśnie przez błedy Szczepińskiego (dużo strat) i Janusa Lechia traci najwięcej bramek. W grze ofensywnej Szczepiński jest beznadziejny. Moim zdaniem razem z Janusem są najgorszymi zawodnikami w tej rundzie.
Za Szczepińskiego mógłby grać któryś z juniorów, których Kaczmarek niestety pomija przy ustalaniu składu. Jest Loda, jest Kawa. Gdzieś zginął Łukowski.
To samo tyczy się ataku. Zamiast Kazubowskiego, napewno lepiej zagrałby Marcin Pietrowski. Myślę również, że zadania Szczepińskiego dużo lepiej wykonywałby Żuk.
Poza tym, teraz jest zima, i czas aby wzmocnić kadrę. Tylko broń Boże, nie według tego samego klucza co latem. Jest kilku zawodników, którzy spokojnie mogliby wzmocnić Lechię. Nie kosztują wielkich pieniędzy, a grają dużo lepiej niż niektóre nasze gwiazdy.
Co do Szulika to się mylisz. Już biega. W grudniu rozpocznie normalne treningi. W pełni gotowy do gry będzie na początku kwietnia. Napewno okres przygotowawczy przepracuje normalnie, razem z drużyną.
Niestety są w Lechii zawodnicy, którzy przyszli tu tylko na przetrwanie. Są niegdzie niechciani Janus i Gronowski. Jest Biskup. Jest Kazubowski, Mysiak i Szczepiński. Grają w Lechii bo ich utrzymanie nie kosztuje zbyt wiele.
Mogli grać Kęska, Piątek i Kobus, ale niestety albo "dużo" chcieli, albo Kaczmarek go nie lubi. Podobnie jest z Sierpińskim.
W III lidze był podstawowym zawodnikiem. Lechia traciła mało goli. Teraz niekoniecznie dogaduje się z trenerem, i gra Janus. Z jakim skutkiem ??
I już na koniec. Stary Bobo w wywiadzie dla Canal+ (program Liga+Extra) wyraźnie dał do zrozumienia (na przykładzie Zielińskiego i Kulawika) gdzie jest miejsce dla "młodych wilków".
Marcin posłuchaj ojca. On wie co mówi.
21 listopada 2005, 12:31 / poniedziałek
Najgorsze jest to, że do tego aby być solidną drugoligową drużyną naprawdę niewiele Lechii brakuje.Taki ŁKS, Widzew, Jagiellonia czy KSZO są naprawde niewiele lepsze.Zresztą widzieliśmy te drużyny na własne oczy.
Tylko, że w Lechii nie widać w ogóle żadnego pomysłu na grę, żadnej taktyki, gra bez żadnego schematu, asekuracji i takich tam taktycznych rzeczy.Przecież tacy zawodnicy jak Brede, Pęczak, Biskup, Dzienis, Fechner czy Rusinek mają drugoligowe umiejętności, są ambitni itd....Tylko nie ma kto nimi pokierować.Zespół wygląda jak armia bez dowódcy.I pierwsze co trzeba zrobić to niestety ale zwolnić trenera, który nie ma charyzmy wymaganej na tym stanowisku.I nie przekona mnie myślenie, że kiedyś był Szukiełowicz i wszystko spieprzył.Trenerem nie musi być gdańszczanin, trenerem nie musi być Lechista.Trenerem musi być facet, który potrząśnie piłkarzami, ustawi ich odpowiednio na boisku i wyćwiczy z nimi przez zimę różne warianty gry, schematy taktyczne tak, że jak przyjdą mecze to chłopaki będą grać na pamięć.A przykład Lecha na który powołują się w klubie jest trochę inny.Tam Czesiek Michniewicz był najpierw asystentem, przeszedł kursy i staże w Niemczech i ma przede wszystkim pomysły na grę.Szuka taktycznych rozwiązań, mobilizuje zespół, no i przede wszystkim ma wyniki.Według mnbie prędzej czy później Marcin Kaczmarek i tak zostanie zwolniony, bo nie radzi sobie z trenerką zawodowej drugoligowej drużyny.Chodzi tylko o oto, aby nie było to za późno i nie kosztem Lechii.
21 listopada 2005, 13:30 / poniedziałek
A macie pomysł na jakiego trenera zamienic Kaczmarka bo na pewno Stary Bobo
nie wróci do lechii bo ja nie wiem
21 listopada 2005, 13:35 / poniedziałek
A co do twojej wypowiedz Zeto to jeżeli chodzi o Rafała Lode to uwarzam ze lepiej by sie spisał na lewej obronie bo jak narazie jest problem z Fechnerem a Lodzik potrafi zaggrac na lewej obrnie ( moim zdaniem ) , ale oczywiśćie trener Kaczmarek nie zauważa żadnego juniora a Kazubowski w ataku jest jak baletnica w Rugby wiec ten Pietrowski to nie jest wcale taki zły pomysł
21 listopada 2005, 14:05 / poniedziałek
Jan Żurek jest wolny.I dobry.To tylko przykład.
21 listopada 2005, 14:28 / poniedziałek
Wypowiedź trenera po meczu z Kujawiakiem:
Po raz kolejny w tym sezonie tracimy gola do szatni. Gdybyśmy utrzymali bezbramkowy remis, to mecz mógłby się potoczyć inaczej. Kujawiak w drugiej połowie byłby zmuszony zaatakować większą liczbą zawodników, a wówczas nasi napastnicy mieliby więcej miejsca.
Mój komentarz: Panie trenerze to, że tracicie gola do szatni lub w 90 minucie to jest wina taktyki jaką Pan stosuje, bo nie sztuką jest się bronic ( nie wiadomo zreszta przed czym ) tylko atakowac lub grac mądrze w środkowej częsci boiska, szanując piłkę. Nie rozumiem dlaczego Pan chciał utrzymywac bezbramkowy remis do przerwy ? Czy to jakas taktyka ? Nie lepszym roziązaniem było strzelic dwie braki do przerwy i udac się spokojnie na odpoczynek. Tak jak to bylo w Polkowicach. Czy napastnicy Lechii mieli mało miejsca w pierwszej połowie do przeprowadzennia groźnych akcji ? Pana taktyka grania za wszelka cene na remis i aby tylko nie strzelili Lechii gola jest fatalna. Od dawna wiadomo ze wygrywa ten kto strzela na bramke rywali. Prosze zobaczyc na statystyki pomeczowe ile strzałów oddała Lechia na bramkę Kujawiaka. Lechia zagrała tak jaka pogoda była tego dnia czyli szaro, bezparwnie i smutno. No i na koniec chcę zacytowac Pana wypowiedź z czwartku:
Liczę, że zagramy lepiej niż z KSZO, zdobędziemy punkty i w dobrych nastrojach udamy się na urlopy. Gospodarze na pewno będą chcieli zakończyć rundę jesienną zwycięstwem na własnym stadionie, ale my nie zamierzamy im tego ułatwiać.
Mój komentarz: Na jakiej podstawie liczył Pan, że zagracie lepiej ? Nie bardzo Pana rozumiem. A jeżeli chodzi o utudnianie przez Lechię komukolwiek, czegokolwiek to ja tylko widziałem jak policja utrudniała kibicom spokojne obejrzenie meczu. Lechia nie będzie grała dobrze jeżeli zawsze grac bedziemy na remis. Ponadto sami zawodnicy nie wierzą w zwycięstwo a to jest wina taktyki jaką Pan prezentuje, nazwę ją "minimalizmu". Podstawowym zadaniem dla pomocników i napastników jest oddanie przez każdego po 4 celne strzały na bramke rywala. Zapewniam Pana, że gdyby taką taktykę Pan zastosował Lechia nie przegrałaby tego meczu i kilku innych. Ponadto gdy jedzie 500 osób z Gdańska na mecz swojej drużyny to zawodnicy powinni byc zmobilizowani aby dobrze sie pokazac i ich nie zawiesc. Tymczasem zawodnicy pokazali totalny syf na boisku.
21 listopada 2005, 18:14 / poniedziałek
Zeto, gratuluję wiedzy. Lodzik albo Kawus na defensywnym, a Pietrowski w ataku. Podpowiadam ci jeszcze jeden wariant - Dawid Ditrich na bok pomocy. Ma pokrętełko lepsze niż Biskup. Pograjcie sobie wszyscy rok w Championship Menagera, może wtedy zrozumiecie co to jest budżet płacowy, aklimatyzacja, proporcje między starymi i młodymi, rewolucje kadrowe i setki czy tysiące innych czynników mających wpływ na drużynę i jej wynik. Czy hasło Balcerowicz musi odejść nie przypomina wam czegoś. Populistom na Lechii mówimy stanowcze NIE!
21 listopada 2005, 20:11 / poniedziałek
Nie wiem czy w pilce powinno być miejsce na sentymenty czy skąd jest trener przykałdu daleko szukać nie trzeba bo taki przykładem jest arka dragan dal im extraklase nie szlo im dziekujemy wyjebali....przyszedl nowy i sa wyniki arka wygrala z wisla dlatego kaczmarek musi odejsc teraz i dac jakiemus inneu trenerowi szanse niech zrobi druzyne wdelog unznia niech nauczy ich w koncu taktyki i bedzie lepiej .....dlatego panu kaczmarkuowi juz podziekujemy
21 listopada 2005, 21:05 / poniedziałek
spokojnie panowie przecież my nic nie musimy...nawet grać w drugiej lidze nie musimy;p
Kaczmarek wg mnie przegiął pałe tekstem że znowu stracili bramkę w doliczonym czasie gry.
1)gratuluje spostrzegawczości
2)czyja to kurwa wina!!?????
Człowieku daj sobie kurwa spokój!!!Odejdź w pokoju prosimy Cię bardzo.
sorki że poszły bluzgi ale już nie mam ciśnienia do tego kolesia;/
pozdro
21 listopada 2005, 21:34 / poniedziałek
Piekarz, a nie przypadkiem Jastrząb był trenerem za kadencji Kobusa? tzn. Marcin K. wtedy grał jeszcze ale żeby miał aż taką władzę żeby wpłynąć na wywalenie Kobusa? Zresztą też wydaje mi się dziwny ten powrót po Chojnicach. Ciekawe jak się będzie dogadywał z Pęczakiem jeśli przyjdzie naprawdę...
21 listopada 2005, 21:58 / poniedziałek
do Maćko,
uwaga jak najbardziej słuszna-Jastrząb był wtedy trenerem.
Chodziło mi o że wtedy były jakieś spięcia Kobusa z obecnym coachem.
21 listopada 2005, 22:02 / poniedziałek
nie jestem pewien czy jest to kwestia li tylko taktyki
jakkolwiek widac golym okiem ze to wszystko zwyczajnie niepoukladane jest
i opiera sie glownie na indywidualnych szarżach zawodnikow;
kiedy tylko ktory z naszych "wichur" zagra źle
to juz jest nędza z bryndzą, przypadek, chaos
i nie wiem czy jest to li tylo brak pomyslu taktycznego
czy tez braku umiejetnosci/zdolnosci przekazania grajkom w co i jak gramy
i WYEGZEKWOWANIA tego
wydaje mi sie ze kaczmarek zwyczajnie nie ma niezbednej w tym fachu charyzmy,
nie potrafi zmotywowac pilkarzy do walki,
bez wiary w swa wartość, zespół daleko nie zajedzie jak widac niestety,
ps. Zeto dobrze gada,
taki Janus (słabość nad słabości) to jeszcze troche i mi obrzydzi chodzenie na mecze
21 listopada 2005, 22:03 / poniedziałek
Kaczmarek musi odejść jeżeli chcemy utrzymać sie w II lidze i rozwijać dalej . To n ic osobistego i proszę tego tak nie traktowac . II liga Go przerosła chociaż do dobry i z przyszłością trener ale jak mówił p. Górski - nie ma wyników . Może jest ladny , może ambitny , moze jeszcze coś ale z tym zespołem nic już nie osiągnie . Jastzębowski nie jest żadna alternatywą - niech się wyleczy moze cos od nowa zbuduje . Ptzykro że śledzie pokazali drogę do poprawy ale tak niestety jest . Panowie z zarządu wiem że się lubicie z p. Marcinem wolno Wam , ale Lechia to dobro wspolne . Wiem tez , że zmiana trenera jest nie na rekę wielu zawodnikom , pupilkom p. Marcina ale do chuja Lechia to nie towarzystwo wzajemnej adoracji ( zarząd - trener - niektórzy zawodnicy np, Janus z zarobkiem ok. 7.000 zł i nie zaprzeczajcie że to plotki ) ale przypominam hasło " nigdy więcej III ligi " . Za to Was rozliczymy bo nie pelnicie funkcji społecznie tylko dla swoich korzyści ( chętnie to udowodnie ) . Lechia z Wami czy bez Was musi sie utrzymac - pierwszy krok zmiana trenera , innej drogi nie ma .
21 listopada 2005, 22:06 / poniedziałek
Piekarz, ty chyba nie rozumiesz co znaczyło to Słowo Marcina " My nic nie musimy "
jego " musze " było zakładanie przed sezonem to BYŁO UTRZYMANIE W 2 LIDZE !!!
a nie to twoje jak to twierdzisz w twojej wypowiedzi " My Nic Nie Musimy " , chyba to źle zrozumiałeś to My nic nie Musimy.................
21 listopada 2005, 22:10 / poniedziałek
Saned - ja rozumiem presję ichęc jej zelzenia,
ale wolalbym jednak aby nasi pilkarze do kazdego meczu wychodzili ze swiadomoscia koniecznosci wygrywania
jakkolwiek nie zawsze sie to uda to o to trzeba grac,
niestety slowa trenera (niezaleznie od intencji) wpisuja sie w postawe druzyny w ostatnim czasie,
szaro, nijak, bezladnie, bez ducha
21 listopada 2005, 22:14 / poniedziałek
Jak się nie zmieni trener (przy całym szacunku dla obecnego trenera) to pierwszy mecz w Białymstoku będzie przejebany!Bo te wirtualne wzmocnienia na 90minut.pl to jest kupa śmiechu! Ja mam wrażenie że zarząd Lechii to debile, kur...!!!! panowie to jest wkońcu druga liga!!! Wy chyba jeszcze żyjecie A-klasą!!!
TYLKO LECHIA!!!
21 listopada 2005, 22:52 / poniedziałek
massaro, ja tobie gratuluję umiejętności czytania ze zrozumieniem.
Kto powiedział, że MUSI grać defensywny pomocnik ??
Kadra jest taka jaka jest. Pod tych zawodników powinna być dobra odpowiednia taktyka. Powinni grać najlepsi. A co mamy ??
Grają kolesie trenera i tyle. Każdy kto się postawi Kaczmarkowi jest odstawiany na bok. Nie wiem, czy jest kibic w Gdańsku, który nie zna składu na tydzień przed meczem. Przecież jest wiadomo, że niezależnie od formy "świete krowy" będą grać.
Przecież Janus powinien być wyjebany po meczu z Jagiellonią, a po Śląsku to już napewno.
Szczepiński przez całą jesień rozegrał jeden dobry mecz, z Widzewem. potem totalna żenada. Ale jest dobry, bo mu mało płacą. Poza tym, podobno jest świetny przy stałych fragmentach. Szkoda tylko, że dośrodkowania Wojciecha są ostatnio beznadziejne.
Co robią w Lechii Wilk, Giermasiński, Mysiak, Kazubowski i Gronowski ?? Nic, ich zaletą są niskie wynagrodzenia.
21 listopada 2005, 22:53 / poniedziałek
Kro, rozjebałeś już jedną Lechię, gdy miałeś wpływ na wszystko. I wtedy nie myślałeś że to dobro wspólne, wolałeś zaprzedać Lechię partyjnym plakatom Jacka Kurskiego. Daj sobie spokój z męczeniem klawiatury. Lepiej się zajmij cieknącymi kranami w Mosirze, chociaż nawet tego chyba nie potrafisz
21 listopada 2005, 22:54 / poniedziałek
Pragnę tylko powiedzieć, że trenera rozlicza się z wyników jakie osiąga z drużyną,
Nikt mi nie wmówi, a już na pewno nie Pan Kaczmarek, że rundę kończymy tuż nad strefą spadkową, tylko dlatego, że nie mamy kim grać,
Nie wam jak inni odbierają wypowiedzi trenera o koniecznych wzmocnieniach w celu utrzymania ale dla mnie to to samo co powiedzieć
"Ja, Kaczmarek jestem zajebisty, ogólnie nie mam sobie nic do zarzucenia, po prostu mam zawodników do dupy"
Otóż NIE,
Nasz trener miał wolną rękę w sprawach transferów przed sezonem, pracował z tą drużyną wcześniej, znał jej słabe i mocne strony.
Kogo rozliczyć z 5 wygranych jak nie Kaczmarka,
Facet nie sprostał zadaniu, które miał do wykonania,
Gdyby nie gra Bączka w tej rundzie, z pewnością skończylibyśmy rundę w strefie spadkowej,
Bramkarze trenowali indywidualnie, Kaczmarek się nie wpierdalał, więc niczego w w grze Bąka nie spierdolił
Zgoła inaczej wyglądała gra reszty zespołu.
Ja osobiście odniosłem wrażenie, że po każdym meczu Kaczmarek nie ma bladego pojęcia czemu zespół zagrał jak zagrał,
Nie panował kompletnie nad formą, strategią gry, MOTYWACJĄ i czym jeszcze się dało,
Nie będę po raz kolejny wypisywał wszystkich zarzutów wobec trenera,
Wynik, a raczej jego brak mówi sam za siebie,
Czarno na białym, Swit wygrywa cudem z Jagielonią i mamy miejsce spadkowe,
II liga to niestety jeszcze za wysokie progi, czas zdobyć doświadczenie w niższych ligach,
Mam nadzieję, żę zarząd klubu zachowa się odpowiednio do zaistniałem sytuacji.
Najbliższy mecz o punkty JUŻ za 4 miesiące.
21 listopada 2005, 23:47 / poniedziałek
.......a M.K. swoje.........
W fatalnym stylu zakończyli ten rok piłkarze Lechii. Gdańszczanie po porażce u siebie z KSZO 1:3, polegli we Włocławku z Kujawiakiem 0:2. Po rundzie jesiennej biało-zieloni zajmują ostatnie miejsce uprawniające do gry w barażach. Chyba że Świt Nowy Dwór sprawi sensację i wygra zaległy mecz z Jagiellonią, to gdańszczanie wylądują w strefie spadkowej. Na razie nie ma co się załamywać. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze siedemnaście kolejek, a strata Lechii do bezpiecznego dziesiątego miejsca wynosi zaledwie dwa punkty.
- Liczyłem na 23 punkty po jesieni, a mamy ich 20 - mówi Marcin Kaczmarek, trener biało-zielonych. - Kilka punktów straciliśmy w ostatnich sekundach. Gdyby nie to, dzisiaj bylibyśmy na miejscu bezpiecznym i ocena naszego występu byłaby inna. Oczywiście biorę na siebie odpowiedzialność za grę zespołu. Mogę się jednak tłumaczyć jedynie z moich wypowiedzi. Przypominam, naszym celem jest utrzymanie się w drugiej lidze. I wierzę, że go zrealizujemy. Bez gry w barażach.
W ostatnich meczach gdańszczanie bardzo blado wypadli w grze ofensywnej. Brakowało im pomysłu na stworzenie sobie sytuacji strzeleckich. We Włocławku gracze Lechii nie oddali ani jednego celnego strzału na bramkę gospodarzy. Może nie wszyscy dorośli do występów na zapleczu ekstraklasy?
- Naszą grę ciągną starsi zawodnicy - przyznaje trener Kaczmarek. - Z młodymi warto jednak pracować. Oni dopiero stawiają swoje pierwsze kroki w drugiej lidze. Będą grać coraz lepiej. Nie zmienia to faktu, że w przerwie zimowej musimy dokonać zmian w drużynie. Kadra zostanie przewietrzona, a wzmocnienia są konieczne.
Spokój zachowują działacze gdańskiego klubu. Choć nikt nie ukrywa, że zmiany w kadrze zespołu zimą nastąpią.
- Z ostatnich wyników i gry nikt nie może być zadowolony. Na pewno dojdzie do roszad w kadrze, choć na szczegóły jest jeszcze za wcześnie. W czwartek trener Kaczmarek ma przedstawić pełną analizę po rundzie jesiennej, sami też przeglądamy statystyki. Później przeprowadzimy indywidualne rozmowy ze wszystkimi piłkarzami i podejmiemy decyzje. Czy Marcin Kaczmarek poprowadzi drużynę w rundzie wiosennej? Na dzisiaj ma obowiązujący kontrakt - powiedział Błażej Jenek, dyrektor Lechii.
22 listopada 2005, 08:24 / wtorek
Gadanie o wzmocnieniach dla Lechii jest mydleniem oczu nam kibicom.
Czy zarząd nie wie, że nie tylko Lechia będzie się wzmacniac. Każdy klub będzie to robił. Teraz tylko pytanie jak dokonac wartosciowych wzmocnien, tak aby były one trafione i przyniosły korzyści w rundzie rewanżowej. Jak było ze wzmocnieniam przed startem do II ligi teraz widac w tabeli. Taka moja uwaga do zarządu mniej gadac a więcej robic i robic tak aby to miało ręce i nogi.
22 listopada 2005, 08:28 / wtorek
Do Pana Dyrektora i Panów z Zarządu !
Podejmijcie wreszcie męską decyzje i podziękujcie Panu Kaczmarkowi, który nie ma żadnego pomysłu na gre naszej drużyny. Nie pozwólcie mu dłużej ekspemyrentować z naszą Lechią, to nie jest prywatny klub (jego ani wasz), a jest to duma całego Gdańska- więc kibice mówia stanowczo dość. A skoro tak bardzo chce być trenerem to przeciez mamy druga drużynę, w której może próbować swoich nowatorskich pomysłów na futbol. Niech tam się uczy i szkoli ; i niech zabierze ze soba niektórych piłkarzyków których ściągnął do Lechii. Lechii potrzeba trenera z jajmi. Pozdrawiam ZAWSZE LECHIA GDAŃSK
22 listopada 2005, 10:39 / wtorek
Wypowiedź trener Baniaka po meczu z Lechią:
"Po niedzielnym zwycięstwie z Lechią Gdańsk 2:0 widać, że w drużynie Bogusława Baniaka jest duży potencjał gdyż w niedzielę Lechię ograła drużyna w której nie grało pięciu podstawowych graczy".
Mój komentarz: Na tle graczy Lechii i ich stylu gry ja nie zauważyłem tego. Nic dodac nic ując.
I jeszcze jego wypowiedź przed dzisiejszym meczem w Pucharze Polski z Pogonią w Szczecinie:
"Mój asystent był na meczu Pogoni z Polonią Warszawa i po jego analizie mam podstawy, aby uważać, że to my awansujemy. Zagramy z Pogonią otwarcie, z czterema napastnikami".
Mój komentarz: I tak powienien myślec trener !!!!! Pewnośc siebie, optymizm, chęc walki o zwycięstwo, nastawienie na sukces a nie na obronę wyniku (1:0 we Włocławku dla Kujawiaka). Panie Kaczmarek niech się Pan uczy jak należy podchodzic do meczu pod względem taktycznym i psychicznym. Zawodnicy Baniaka czują charyzmę swojego trenera i napewno sami też to czują. Wiadomo, że mogą przegrac ten mecz i odpaśc z dalszej rywalizacji ale sposób w jaki to zrobią na pewno zostanie zakceptowany przez kibiców i zarząd.
22 listopada 2005, 11:53 / wtorek
Jestem ciekawy jaki trener poprowadzi lechie jak Kaczmarek wyleci ?
22 listopada 2005, 16:28 / wtorek
Moim zdaniem Kaczmarek zrobil juz duzo dla lechii niech odejdzie z podniesiona glowa a nie jak spadna to wyleci z chukiem i bedzie przegrany,bedzie na straconej pozycji. Druga liga to za wysokie progi dla kaczmarka,musi sie jeszcze duzo nauczyc.Druzyna powinna grac do przodu a nie sie bronic(grac na remis to wiadomo ze glopie bledy w koncowce koncza sie jak sie konczyly),powinni kupic jakis klasowych zawodnikow do srodka pola aby poprowadzili gre,sam wojciech nie daje rady,noi bramkarza bo Bak to jest tragedia.Jeden napastnik wystarczal na 5,4,...lige
Pozdrawiam rezerwy
22 listopada 2005, 16:48 / wtorek
Cezar - poczytaj opinię kibiców drużyn, które trenował pan Baniak. Delikatnie mówiąc, nie są pochlebne.
Wolę wstrzymać się z negatywnymi opiniami nt. Kaczmarka. Trenerów sądzi się po wynikach, nie po słowach.
Przed sezonem, gdyby ktoś powiedział mi, że Lechia na koniec pierwszej rundy będzie miała niewielką stratą punktów do środka tabeli, byłbym zadowolony. Brałbym w ciemno taką sytuację. W kilku meczach dał ciała jako coach (nietrafione zmiany), ale to nie on wybiega na boisko i to nie on kopie piłkę. Podstawową kwestią jest czy Lechia, jako klub, wysupła teraz grosiwo na nowe wartościowe zakupy. Nad tym należałoby się pochylić, a nie nad zmianą trenera. Takie moje subiektywne zdanie.
22 listopada 2005, 17:28 / wtorek
Lechii potrzeba po 1 zawodnilu z kazdej linii a najbardziej w napadzie potrzebny jest taki zawodnik z doswiadczeniem! a nie z 3 czy 4 ligi w takim miescie jak Gdansk musi sie znalezdz sponsor z grubym portwelem i musi miec duzo cierpliwosci a co do oceny Kaczmarka poczekajmy do konca sezonu
TYLKO LECHIA !!!!
22 listopada 2005, 17:29 / wtorek
Ciric ja dobrze czytam ty uwazasz ze Bąk powinien Z LECHII ODEJSC !
My dzięki Bąkowi nie stracilismy wiecccej bramek ty chodzisz wogule na mecze ?!
bo widac ze nie jak uwazasz ze Bąk to katastrofa !!!