Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Taktyka !!!

strona 1/1

12 września 2005, 14:50 / poniedziałek
Oczywiście ostatnie zdanie należy do trenera Kaczmarka, ale tak z kolesiami rozważaliśmy ustawienie i oto co nam podeszło (na dzień dzisiejszy oczywiście przy dyspozycji zawodników)
Oczywiście Bączek w bramce.
Obrona z lewej Pęczak, środek Sierpiński i Mysiak, z prawej Fechner.
W pomocy: lewa flanka Biskup (niepodwazalnie!!!),
środek Wojciech ze Szczepińskim
prawa Flanka Dzienis!
W ataku Rusinek (sam nie da rady) z Kalką.
I mamy w ten sposób 4-4-2.
12 września 2005, 15:12 / poniedziałek
No to razem z kolesiami znasz się na piłce ;-))))))

Mysiak został cofnięty do obrony w meczu ze Śląskiem. Co się wtedy działo pod bramką Bączką, chyba sam widziałeś.

Szczepiński. Pierwsze mecze pokazały że potrafi. Jednak im dalej w las, tym wraca poziom III-cio ligowy. Zdecydowanie najwięcej strat i podań do tyłu. Moim zdanie zupełnie nie pasuje do składu. No chyba że w A-klasie. Tam nawet Gronowski strzela, więc i Szczepiński zostanie gwiazdą.

Kalka jest źle przygotowany do sezonu. Nie ma już sił do biegania. Moim zdaniem, powinien być wpuszczany na ostatnie 20-30 minut, na zmęczonego przeciwnika.

Rusinek. To jest najlepszy lewoskrzydłowy w drużynie. Niestety, Kaczmarek z uporem maniaka wystawia go samego w ataku.

Moim zdaniem Lechia powinna grać w ustawieniu:

Bramka- Bąk

Obrona (3)- Brede, Janus, Sierpiński

Defensywny pomocnik- Mysiak

Lewe skrzydło- Pęczak
Prawe skrzydło- Fechner

Obaj lubią stwarzać sytuacje bramkowe, są szybcy i waleczni. Do tego w destrukcji grają o niebo lepiej niż Kalkowski i Biskup.

Rozgrywającym oczywiście powinien być Wojciech.

Ofensywni pomocnicy to Biskup i Rusinek.

A w ataku wystawiałbym Dzienisa.

Atakując Lechia miałaby praktycznie 3 napastników. Broniąc się, mielibyśmy 5 obrońców. Sił na taki schemat Lechistom napewno wystarczy.
12 września 2005, 16:10 / poniedziałek
Dziwi mnie tak słaba opinia kibiców nt. Szczepińskiego. To jest defensywny pomocnik, człowiek od czarnej roboty, którego zadaniem jest jak najszybciej rozbijać ataki przeciwnika, a nie pięknie rozgrywać piłkę. Ma walczyć w powietrzu i na ziemi by odebraną piłkę odegrać bezpiecznie do innego zawodnika. Dziś chyba nie ma drużyny, która może sobie pozwolić na grę bez piłkarza z takimi zadaniami.
12 września 2005, 18:47 / poniedziałek
Nie szedlbym jednak tak daleko, jak Zeto - robienie z obroncow na sile pomocnikow to zly pomysl (Kaczmarek robil w tym sezonie odwrotnie, vide Wilk, Dzienis i wyszla kupa). Moja propozycja jest taka: klasyczne 442 bez bajerow, diamentow i chuj wie czego, sklad:

bramka: Baczek (po pierwsze gra niezle, po drugie innego bramkarza na razie nie mamy, Wiesiu cwicz:)

obrona: od prawej - Peczak, Sierpinski, Brede, Fechner

Peczak - bo sie na tej pozycji sprawdzil (tylko nie bij Parkietow po lbach),

Sierpinski - bo Janus gra tak, ze gorzej nie mozna, wyprowadza pilki jak na Dzikim Zachodzie a trener za bardzo chybasugeruje sie "nazwiskiem" i liczba gier w ekstraklasie. Sierpik ma spokoj, dobra glowke, dobrze sie ustawia, nie lata jak wariat do przodu tylko po to, zeby stracic pile (vide Janus). Poza tym nie dostal tak naprawde szansy w II lidze, a w trzeciej sie wyroznial, na pewno nie gral gorzej niz Heniek(na razie 100 procent meczow na boisku). Aha - Robert ma serce do Lechii, a Janus na razie tylko tu gra.

Brede - nie jestem fanem, ale gra lepiej od Janusa. Przyzwoity obronca II ligowy.

Fechner - nasza nowa gwiazda troche przygasla, ale wierze w tego chlopaka. Szkoda, ze "nie ma lewej nogi", bylby jeszcze lepszy. Do boju Seba!

Pomoc - od prawej: Biskup, Wojciech, Szczepinski, Dzienis

Biskup - wiadomo, mimo paru baboli gracz wybijajacy sie z II ligowej szarzyzny

Wojciech - wiadomo, najlepszy pilkarz w Lechii, czy ktos go lubi, czy nie (ja tak sobie)

Szczepinski - na poczatku z niego lalem, do dzis nie jestem przekonany, ale zagral pare sensownych meczow. Zadziorny, dobrze odbiera (gorzej potem), ma jebniecie z baniaka. Na chwile obecna lepszy od Mysiaka.

Dzienis - kiedy gra na swojej pozycji, robi to niezle. Szybki, dynamiczny, troche brak pewnosci siebie (malo gral, w Sosno nie na swojej pozycji). Warto dac mu jeszcze szanse.

Atak - Rusinek i Kazubowski

Rusinek - napastnikiem klasycznym to on nie jest, ale przy wsparciu bocznych pomocnikow (obroncow) robi sporo zamieszania, wywalczyl 2 karne, jebnal brame, nie ma wartosciowej konkurencji (szkoda)

Rolandinho:) - gral ok 100 minut, strzelil gola, wszystko na ten temat. Umie sie znalezc na polu karnym, ma prosta sytuacje i... pierdoli w najgorszym stylu. Ale POTRAFI do tych sytuacji dochodzic. Prosze klub o psychologa dla ww. mlodego zawodnika, ktory troche peka przy tak fantastycznej widowni jak nasza (przyzwyczajony do chodzenia na sledziarnie, gdzie atmosfery tyle co na Marsie:)

Na zmiane:

Kalka - moj ulubiony pilkarz Lechii, profi w kazdym calu, szanuje kibicow. Ale obecnie bez formy, coraz starszy, facet idealny na ostatnie 30-20 minut: doswiadczenie duze, ambicja, posluch wsrod kolegow - to niezbedne zeby poderwac druzyne do walki albo opanowac nerwy mlodszych i przytrzymac wynik.

Mysiak - za Szczepinskiego, kiedy temu nie bedzie szlo. Dobry chlop, talent, ale na chwile obecna Pajak lepszy.

Janus - na razie chujnia, za bardzo chyba bujanki w I lidze przyzwyczajony no i cale zycie gral jako "sztoper" w systemie 3-5-2. W granie 4 w obronie to inna baja. Kiedy poprawi forme, nie bede mial nic przeciwko Marcinowi w skladzie.

Pietrowski - super talent moim zdaniem. Pomocnik, silny, niezla technika, po treningach gra jeszcze z kumplami na piachu na Chelmie (szkoda, ze wszyscy jakies 10 lat mlodsi ode mnie, bo bym se z nimi popykal:) Problem - nieopierzenie i mozliwosc pozarcia przez treme.

Giermasinski - taki raczej przecietniak, ale moze i cos z niego bedzie. Cholernie ambitny, a to w mlocce II ligowej wazne.

plus jeden z mlodych napadywaczy, nie wiem ktory, bo nie sledze juniorow, ale talenty tam sa, a pobyt w kadrze meczowej seniorow motywuje do pracy jak cholera (ja zesralbym sie ze szczescia, gdybym choc raz mogl usiasc na lawie w mojej kochanej Lechii).

no i Wiesiu, na wypadek, gdyby Baczkowi (kurwa - odpukac) cos sie stalo.

Poza tym wazne jest, aby grac zgodnie z zalozeniami - srodkowi obroncy bronia na maxa, wychodza za polowe tylko jak cisniemy strasznie i przy stalych fragmentach gry, boczni obroncy dubluja pomocnikow gdy ci schoda do srodka, boczni pomocnicy szarpia skrzydlami, wspieraja napastnikow rajdami do srodka, defensywny srodkowy przerywa akcje rywali i dokladnie podaje, ew. napierdala z daleka, playmaker dogrywa, strzela, wchodzi w pole karne, napastnicy mecza obroncow non stop i siedza w polu karnym.

A poza tym: nikt na nikogo sie nie obraza, trener wystawia tych, co dobrze graja a nie fajnie sie nazywaja i sa poleceni przez Tate (szacunek zreszta dla p. Boguslawa), w szatni wszyscy sie motywuja do gry na pelnej kurwie, bo w Lechii inaczej sie nie da.

Bardzo sie rozpisalem, ale nie chcialem wstawiac tylko "suchego" skladu. To moje luzne przemyslenia z pozycji kibica, ktory stara sie troche interesowac futbolem, nie tylko Lechijnym.

Forever Lechia
12 września 2005, 18:49 / poniedziałek
Karol ja też nie miałem nic do Szczepińskiego ale do czasu meczu ze Śląskiem (relacja z Czermna wydaje się to potwierdzać). Zgadzam się że to człowiek od czarnej roboty wykonujący mało zauważalną pracę ale to co robili wspólnie z Mysiakiem w meczu ze Śląskiem to była tragedia. Mieli zatrzymywać ataki Śląska a nie wychodziło im praktycznie nic. Tylko dzięki słabej skuteczności wrocławian i dobrej dyspozycji Mateusza zawdzięczamy że nie przegraliśmy wyżej. Moim zdaniem Bąk jest chyba najlepszym graczem Lechii w ostatnich dwóch meczach.
12 września 2005, 18:56 / poniedziałek
Moim zdaniem najlepsze ustawienie na dzień dzisiejszy

Bramka - Bąk

Obrona - Pęczak Sierpiński Brede Fechner

Pomoc - Biskup Wojciechowski Giermasińki Dzienis

Atak - Rusinek Kalkowski
12 września 2005, 19:04 / poniedziałek
BAK - FECHNER - BREDE- SIERPINSKI - PECZAK-----BISKUP- WOJCIECH-GIERMASINSKI-DZIENNIS-----RUSINEK-KAWA
14 września 2005, 19:46 / środa
Ciekawe czy ktoś z nas trafi z wyjściowym ustawieniem i przede wszystkim czy przyniesie to skutek w postaci zwycięstwa Lechii? Oby
 
1
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.403