Styl gry i ustawienie 4-4-2
strona 1/1
17 września 2005, 17:47 / sobota
Prosze bardzo i warto było Panie Kaczmarek posłuchać wiekszosci i zastosowac takie ustawienie jak wyzej , niewazne są glosy czy w radio czy w pismakach że styl nie taki że nie ładnie grali , ważne są 3 punkty i to co wbili do siatki a co najwazniejsze zero straty w tylach na czysto i co warte zauważenia jest to najlepszy wynik jaki osiagnelismy z Drwęcą z Pozostalych drużyn które z nimi grali. I bardzo dobrze że gralismy z Kozubowskim w przodzie zawsze to frapuje obroncow i mozna zawsze jakąs dogodna sytuacje stworzyć a rywal nie jest wowczas taki skory do zapedów pod nasza bramke i tego uważam że powinnismy sie trzymac i w takim ustawieniu dalej grac bo to sie tylko oplaci więc nie odchodzmy od tego wariantu.Kozubowski się wstrzeli napewno ale trzeba dac chlopakowi dac pograc cale mecze podobnie jak Pitry z Zaglebia prosze jak sie chlopak roztrzelal , bedzie dobrze tylko blagam trzymajmy się tego i nie szukajmy innych ustawien. Moze inni mysla inaczej ale wynik mówi sam za siebie a jak bedzie lepsza Forma to bedzie zdecydowanie super.Tylko LECHIA BRAWO:))) to moje przemyslenia zaraz po meczu jak skoczylem na net i do przodu LECHIJKA.
17 września 2005, 17:59 / sobota
No styl to do dUPY ale liczą się 3 pkt.Wojciech to jednak Wojciech.Kalka to już kolejny mecz SŁABIUTKI.Dzenis bardzo dobrze szarpał.Reszta przeciętnie.No i Pęczak bardzo waleczny.Ale Kalka oj powtarzam CIENKO TO WIDZE!!!!.No ale co tam.Oby Wojciech był zdrowy bo bez Niego to dupa!!!!No i to najważniejsze są 3 PKT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A my swoje!!!!!
17 września 2005, 18:29 / sobota
Kalkowski słaby? Chyba byłeś na innym meczu. Styl nie nadzwyczajny ale liczą się trzy punkty. Po dobrym meczu z Ruchem na koncie mieliśmy 0 pkt. więc cieszmy się ze zwycięstwa
17 września 2005, 18:42 / sobota
Oczywiście że Kalka nie słaby a CIENIUTKI.Obserwuje Go już od paru meczy.Do Wojciech,Pęczaka czy nawet Sierpińskiego to mu DALEKO!!!!!!Kiwka i nic więcej.Po takim techniku oczekiwać trzeba coś więcej.Ale w jednym się zgadzamy SA 3 PKT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
18 września 2005, 09:34 / niedziela
już zanim rozpoczą się mecz rozmawiałem ze znajomym i w sumie oboje doszliśmy do wniosku że mecz z Drwęcą wygramy i że Kaczmar najprawdopodobniej zagra 4-4-2 a co za tym idze kolejne wpisy lub jak w tym wypadku kolejny temat odnośnie taktyki i pierdzielenia jakiej to kibice racji niemieli twierdząc iż juz dawno powinno sie grać inaczj niż 4-5-1 ... dla mnie i nietylko dla mnie mecz z Drwęcą to kompletnie zadna wyznacznia jeżeli chodzi o taktyke bo jak na moje po tym co wczoraj zobaczyłem to niezależnie jaką byśmy taktyką zagrali i tak byśmy z Drwęcą wygrali ponieważ najprościej w świecie Drwęca jest po prostu słaba jak pies więc nierozumiem wogole po co te podniecanie się że zajebiście że naerszcie zagraliśmy dwoma napastnikami i wogole że Kozubowski się rozega ... może i tak będzie, też bym bardzo tego chciał ale zastanówcię się jaki Drwęca może być przeciwnikiem aby to sprawdzić
pzdr
18 września 2005, 13:26 / niedziela
A ja mysle ze taktyka wynika z tego ze Lechia nie posiada napsatnikow jedynym jest rusinek, bo Kazubowski i Gronowski to nie sa zawodnicy ktorzy poradza sobie w ciezkich meczach dlatego tez trener jest zmuszony do grania systemem 4-5-1
18 września 2005, 15:22 / niedziela
system 4-4-2 jest dobry ale kogo kaczmarek ma wystawiac do pary z rusinkiem?
z cala sympatia do kazubowskiego widzalem jednak ze ten chlopak wogole nie mial ochoty do gry :(
bardzo malo biegal i nie walczyl po straconej pilce. gronowski juz lepiej ale troszke za male umiejetnosci. moze to spowodowane zbyt mala rywalizacja na tej pozycji?! moze rzeczywiscie przesunac by do ataku kalkowskiego? moze tam sie odnajdzie? albo biskupa a za biskupa dzienisa bo ten zagral calkiem fajnie i ambitnie..
pzdr.
NA ZAWSZE WIERNI!!! LECHIA GDAŃSK!!!!!!!!