Uśmiechnijmy się !!!
strona 18/64
29 listopada 2007, 20:13 / czwartek
o kurwa Lewy!! umarłem!!!
29 listopada 2007, 20:28 / czwartek
29 listopada 2007, 22:17 / czwartek
30 listopada 2007, 15:09 / piątek
Blondynka wracając po pracy zajżała do skrzynki i zobaczyła telegram. Wzięła przesyłkę po czym rozpakowała ją i uważnie przeczytała. Po wszystkim usiadła i siedziała tak czekając dwie godziny. Nagle spoglądając na zegar włożyła rękę w majtki i coś tak sobie pomerdała.
Treść telegramu :
,,Pogrzeb w Szczecinie o siedemnastej,,.
30 listopada 2007, 16:48 / piątek
Łyżwiarz wie, że kotek odkopał prezent...
odnośnik
30 listopada 2007, 17:53 / piątek
2 grudnia 2007, 10:04 / niedziela
odnośnikpiekne maja te koszulki - zenada
2 grudnia 2007, 11:01 / niedziela
Szczerze mowiac,myslalem,ze Kijewski jest madrzejszy,ale coz,przeliczylem sie.
Widac,ze za rysiowe srebrniki,wszystko zrobia !Te koszulki,to dowod,jacy ludzie sa ograniczeni !
2 grudnia 2007, 11:33 / niedziela
Roody: extraklasa, popłakałem się! :)
2 grudnia 2007, 11:52 / niedziela
2 grudnia 2007, 14:50 / niedziela
2 grudnia 2007, 21:38 / niedziela
4 grudnia 2007, 02:30 / wtorek
4 grudnia 2007, 20:15 / wtorek
odnośnik nie wiem dlaczego ale jakos Arke mi to przypomina :P a tak pozatym to bleeeehhhhh
4 grudnia 2007, 21:56 / wtorek
Kurwa Pietra...przegiales.
4 grudnia 2007, 22:04 / wtorek
Wypierdalaj z takimi linkami!!! Kurwa prawie się pożygałem...:/
4 grudnia 2007, 22:33 / wtorek
hahaaha ale "gówno"
4 grudnia 2007, 22:36 / wtorek
nie polecam ogladac ,a jak juz to po 22 , nie przy jedzeniu i dzieciach
4 grudnia 2007, 22:40 / wtorek
wogole , w tym momencie jestem za "usunięte" :)
4 grudnia 2007, 23:07 / wtorek
ostrzegałem ze ostre no dobra "usunięte"
4 grudnia 2007, 23:49 / wtorek
kUrwa az mi na cofy sie wzielo,,no bez przesady to nie jest smieszne to jest zalosne usunac w pizdu ;P
P.S:Brzuch mnie boli ;;;P
4 grudnia 2007, 23:58 / wtorek
Jedna wielka ZENUA!! Ale nazwa fimu dobra:D
5 grudnia 2007, 01:28 / środa
O kurwa, jest ktoś kto obejrzał to całe?
5 grudnia 2007, 02:05 / środa
ja nie, na szczescie juz wczesniej wiedzialem co to ;]
a tu marcin burkhardt dementuje
odnośnik
5 grudnia 2007, 09:30 / środa
kurwa co za głupie kurwy.
a własnie miałem zjeść sniadanie,ale pierdole...nie bedzie mi smakowało ;]
5 grudnia 2007, 10:23 / środa
Ja już dziś żarcia nie ruszę.
6 grudnia 2007, 02:02 / czwartek
6 grudnia 2007, 17:15 / czwartek
Siedzi trzech gości w łódce na środku jeziora. Połowy nocne, wędki w wodzie, spokój, sielanka, powoli zaczyna się rozwidniać. Jeden z wędkarzy zagaja:
- Słońce wschodzi.
Drugi mówi:
- Faktycznie, dawno nie widziałem takiego wschodu.
Nagle trzeci wędkarz szybkimi ruchami ramion wypycha dwóch pozostałych z łódki. Ci, przerażeni, machając gorączkowo rękoma wołają do pozostałego w łódce:
- Odbiło ci!? Za co?
Ten mówi:
- Pierwszego za offtopic, a drugiego za flooda.
Na to wściekli wędkarze w wodzie:
- A ty to co, cwaniaczku jeden!!!
Ten w odpowiedzi chwyta za wiosło i wpychając końcem dwóch pozostałych pod wodę mówi:
- A za niepotrzebne dyskusje ban!
6 grudnia 2007, 17:36 / czwartek
Najlepsze texty na podryw:
Maleńka wpadłaś mi w oko, nie spierdol tego...
Z gęby to ty fajna dupa jesteś...
Kochanie wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia czy mam przejść przed tobą jeszcze raz??...
-Ej lalka ruchasz się.O sorry, gdzie moje maniery.Jak się nazywasz.
-Liza
-Ej Liza ruchasz się....
Na disko podchodzisz do panny:
- Ej maleńka przykurwimy w dens?...
Ściągaj łachy gramy w szachy...
Bzykasz się czy trza z Tobą chodzić?...
Chlapniemy kawy?...
hej malenka komin mi dymi mowi yokohamull krol kokainy...
targaj h@@a ma dziecino...
Twoje oczy przypominają mi kolor mojego Porshe...
-Cześć... jejku, muszę przyznać, że mnie zadziwiasz.
-Bo jak na tak grubą dziewczynę, naprawdę bardzo mało się pocisz!...
Zostaw frajera dla bohatera oczywiście jeśli jest zajęta...
I maly joke:
-On: kiedy dostałem wpierdol, byłaś przy mnie, nie??
-Ona: byłam
-On: kiedy byłem na zszywaniu łuku brwiowego, byłaś przy mnie, nie??
-Ona: byłam
-On: kiedy dowiedziałem się, że jestem chory, byłaś przy mnie, nie?? (nowotwór)
-Ona: byłam
-On: kiedy leżałem w szpitalu, byłaś przy mnie, nie??
-Ona: byłam
-On: Ty mi kurwa pecha przynosisz!!
6 grudnia 2007, 20:14 / czwartek
6 grudnia 2007, 21:53 / czwartek
w sumie tu najbardziej to chyba pasuje :)
Moze by tak skopac wirtualnie kilka ekip ?? :D
odnośnik Tylko LECHIA !!
6 grudnia 2007, 21:54 / czwartek
tym razem cos delikatnego i politycznego :P
odnośnik
7 grudnia 2007, 00:34 / piątek
Joker - to cudowna strona - dziekuje :)
7 grudnia 2007, 15:50 / piątek
7 grudnia 2007, 20:41 / piątek
8 grudnia 2007, 12:58 / sobota
8 grudnia 2007, 21:26 / sobota
9 grudnia 2007, 14:18 / niedziela
9 grudnia 2007, 14:36 / niedziela
9 grudnia 2007, 14:50 / niedziela
odnośnik dla mnie beka ogladajcie do konca:)
9 grudnia 2007, 14:51 / niedziela
Jakie obleśne rzeczy robią faceci?- czyli przeczytane na babskim forum ;-)
Na początku było miło i kulturalnie... a teraz jesteśmy prawie dwa lata po ślubie i po czterech latach znajomości i mój mąż potrafi:
Udaje, że wyciera o mnie palec, którym wcześniej wydłubał sobie śpiochy z oczu, a poza tym pierdzi non stop, no chyba, że wali śmierdzące to wtedy wychodzi z pokoju. Jak się irytuję i krzyczę na niego, że jest śmierdzielem to jeszcze bardziej go cieszy moja reakcja i wachluje np. poduszką tak żeby do mnie doleciało
*****
Ja też mieszkałam ze śmierdzielem przed ślubem ale wtedy tak nie grzał pod kołdrą.
****
Mój facet jest zabawnym luzakiem. Kiedy jesteśmy na zakupach w dużym supermarkecie zdarza mu się takie zachowanie: Nagle zrywa się z wózkiem i szepce do mnie: - Zwiewamy stąd, pierdnąłem.
*****
Kolega mojego faceta ma manię puszczania bąków zawsze i wszędzie. Ostatnio wybraliśmy się do klubu z nim i jego dziewczyną, ale nie wpuścili nas, bo impreza była zamknięta, to na odchodnym ów kolega odwrócił się i puścił ochroniarzowi na pożegnanie bąka, którego chyba słyszeli i poczuli wszyscy ludzie w promieniu 10 metrów.
*****
A moje Kochanie ostatnio pierdnęło w ubikacji jak robiło siusiu. Że zrobił to bardzo głośno to się uśmiałam, a on na to: -Prawdziwy facet jak sika to pierdzi.
*****
Mój mąż to już w ogóle niezły talent.
- Ślini się w nocy strasznie, wymieniałam już mu 3 poduszki.
-Zostawia pod poduszka zaschnięte kozy, fuuuuj!
- Śpi w koszulce, w której chodził cały dzień (rąbał drzewo, grzebał przy aucie itp) Rano go zrypałam o to, że się nie wykąpał i na dodatek poszedł spać w tej koszulce. Często mu się to zdarza.
- Jak ściąga skarpetki to wygrzebuje nimi bród między paluchami.
- Drapie się po głowie strzepując łupież z głowy.
- Zapomina do czego służy szczoteczka i pasta do zębów, często ma resztki jedzenia na zębach ten biały nalot.
- Na tyłku ma dziury na slipkach, dość często muszę kupować nowe, chociaż on woli te z dziurami.
- Jak już idzie się wykapać to zostawia po sobie dużo włosów i tych i tamtych.
*****
Mój miał zwyczaj chować skarpetki pod fotel. Jak przychodzili znajomi, zawsze cosik im waniało. Nie dawał się zreformować, w końcu ułożyłam jego brudne skarpetki na klawiszach pianina i zamknęłam klapę. Właśnie przyszli goście i oprosili o muzykę. Szybciej zamknął piano, niż je otwierał. Od tej pory miałam spokój - wrzucał skarpetki za lóżko.
*****
Ja jestem mężatka od roku ale jeszcze przed ślubem mój mąż zaczął sobie bekać. Na jego brudne skarpetki porozrzucane po domu (na szczęście ich nie wącha) znalazłam fajny sposób: Wrzucam mu je do aktówki i potem się musi wstydzić; zaczęło działać bo coraz rzadziej je zostawia. Przyznam wam się, że mi też się czasem zdarza pierdnąć, tak jak jemu, ale tylko sporadycznie i zawsze obracamy to w żart. A jak on nie umyje zębów to wtedy pozwalam mojemu psu wejść do łóżka i do niego się przytulam. Jak on tego nie lubi!!! Zawsze wtedy wstaje i idzie umyć zęby, no a ja muszę wyrzucać psa z łóżka.
*****
E tam. Przesadzacie szanowne Panie. Ja pierdzę, żona pierdzi.
A
od niedawna mamy psa Labradora - samca i tez wali zdrowo.I nikt nie narzeka
ani ja, ani żona ani pies. Więc dajcie spokój. Swojski smrodek nie
zaszkodzi. A nie bądźcie zbyt wymagające, bo Enriqe Iglesias by nawet na
was
nie spojrzał. Więc cieszcie się waszymi pierdziszami i módlcie się,
żeby nie
zamienili was na młodsze egzemplarze, bo zabiorą ze sobą kasę i będzie
płacz i zgrzytanie zębów.
*****
Ja przed każdym pierdem wsuwam sobie palec w okrężnice i
sprawdzam czy jest pusto, ostatnio chciałem puścić pierdka a puściłem
kupacza.
*****
Mój niedoszły narzeczony poczęstował mnie herbatą w słoiku
po
dżemie który właśnie się skończył (!!!) Mamusia wyjechała i
wszystkie
naczynia były brudne w zlewie. To mnie zmusiło do myślenia. A
zaproponowałam
że może fajniej by było jakby ją wlał do jednej z puszek po piwie
stojących
licznie na stoliku . Nic nie załapał. Po chwili zastanowienia powiedział
ze
do
puszki się kiepsko nalewa...
*****
Mój mąż chodzi po domu w bokserkach i kiedy siada,
przynajmniej
połowa
klejnotów wypada mu z nogawki (bokserki są odpowiednio
rozciągnięte).
Wieczorem ma rewolucję w żołądku i odgłosy z jego trzewi
nie
pozwalają mi zasnąć. Godzinami zajmuje WCet, musi czytać siedząc na
tronie,
jak zabiorę z kibelka wszystkie gazety, to czyta naklejki na środkach
czystości.
9 grudnia 2007, 14:55 / niedziela
kiedys to czytalem ale nadal rzadzi :) musze potrenowac przed slubem haha
9 grudnia 2007, 15:10 / niedziela
ahh te kobiety, przeciez puszki stojace licznie w rzadku bardzo ladnie wygladaja
9 grudnia 2007, 15:21 / niedziela
9 grudnia 2007, 18:59 / niedziela
no rudolf. tu się jeszcze nie wpisałeś.
10 grudnia 2007, 02:52 / poniedziałek
Butthead sypnij jakiś kawał na PIS, Kaczyńskich, bądź Kurskiego i zaraz się pojawi niczym dżin.
Biało-zielone pozdrowienia z UK.
10 grudnia 2007, 09:15 / poniedziałek
Głowa Dżina zostaw w spokoju. Bo to swój chłop. :-)
10 grudnia 2007, 13:03 / poniedziałek
wszystkiego najlepszego w nowym roku :D
odnośnik
10 grudnia 2007, 17:16 / poniedziałek
10 grudnia 2007, 19:47 / poniedziałek