POLSKA LIGA:(

Czy ktos ma nadzieje kiedykolwiek zobaczysz Polskii ZEspol w FAzie Grupowej LM?

Teraz moim zdaniem nawet faza grupowa Pucharu Uefa to za wysokie progii,za rok bedzie jedna Druzyna w UEFA a Mistrz bedzie gral od 2 fazy Kwalifikacjii;(

Żenada z Pilka klubowa i Rozczarowanie

p.s Groclin Walczyl przez 20minut ale gral z Amatorska obroonna,A Wisła wogle bez pomyslu na slaba druzyne z konca tabelii Ligi Portugalskiej;/

No niestety to jest problem w polskiej piłce. Odchodzą gwiazdy z klubu takie jak Zuraw czy Frankowski i od razu jest ciężko. Nie ma wartościowych młodych zmienników, a nawet jeśli są to na to wszystko potrzeba troche czasu. Wczoraj wszyscy kibice wymagali od Wisełki awansu. No niestety.....znowu trzeba poczekać...

Przypomniał mi sie taki kawał : Polskie zespoły w pucharach są jak jądra podczas stosunku, zawsze biorą udział ale nigdy nie wchodzą
Smutne ale coś w tym jest.

Do kolegi "franka" -ja juz dawno przejrzalem otwartymi oczyma polska lige .
Panuje korupcja,u nas ktos jest dobrym zawodnikiem to zaraz w świat idzie.
Pilkarz ,ktory ma talent ,po co ma sie marnowac w naszej lidze?
Przykladami moga byc Franek Czy Zuraw.Moim zdaniem dobrze zrobil,ze poszli do innych klubów ,gdyz tutaj juz wszystko osiagneli. Poziom w Polsce jest bardzo niski ,bardzo ,bardzo niski.. i szkoda ,aby sie tutaj marnowali .bardzo dobrze,ze wyjechali za granice ,powachac prawdziwej piłeczki. 2 liga hiszpanska<Elche Franka> napewno pokonałaby wiekszosc zespołów z naszej extraklasy.
Juz nie wspomne o Celticu zurawa. Tak ,wiec nasze zespoly nie maja szans
NIE MAJĄ.. w rywalizacji z lepszymi zespolami z Europy.
Na ten temat ksiazke mozna napisac..zreszta juz takowa została wydana..
" Cala prawda o Polskiej piłce" ..
U nas sa mlodziki, trampkarze,juniorzy młodsi,starsi i seniorzy.
W innych ligach np.Niemieckiej badz Holenderskiej jest o wiele bardziej wykreowany dobor zawodnikow od malego.
Tam jest liga a,b,c,d,e,f,g,h, i jeszcze dalej samych trampkarzy, małolatów.
Mlody pilkarz trafia do takiej na jaka zasluguje na jaka ma talent ,trafia do takiej
gdzie moze pokazxac swoje mozliwosci. Tacy zawodnicy sa pod szczegolna opieka wychowawczo-sportowa. A u nas ? od mlodzika ? samemu trza charac i tyrac ,aby cos osiagnac i jeszcze tego trenerzy nie widza. Nie wida talentu naszych mlodych zawidnikow. A gdy tak owy zawodnik ma talent najczesciej sie rozpija... np.<Burkhardt>,bo co ma chlopak robic? Jak u nas kazdy klub chciwy na pieniazki jest ,kazdy klub prawie ma zadluzenia wobec pilkarzy itk, całego sztabu szkoleniowego.
Do czego zmierzam.. a do tego ,iz w naszym kraju , póki nie zmieni sie cala organizacja szkoleniowa , nie powstana szkołki pilkatrskie < u nas sa moze 3- w tym najlepsza w Łodzi Szkola mistrzostwa sportowego>,tudziez w innych krajach np. Holandia- tam jest ich kilkadziesiat ...dobre kilkadziesiat.
U nas pare szkołek- jedna porzadna, a reszta typowo amatorskie ...
Nigdy w takim stanie nasza pilka nie pojdzie w gore.
Trzeba przejrzec na oczy, w skali europejskiej nie mamy szans nic zdzialac,
mozna jedynie sobie w lidze powalczyc .
Wisla ostatnio zagrala mierny football ,szkoda słów, paru gwiazdorów odeszlo z klubu i juz Wiselka slabiutka jest ...no ,ale oczywiscie na lige Polska z tym skladem wymiataja ;)
Co do wczorajszego meczu to byłem pod wrazeniem,ale nie gry, tylko kibiców,ktorzy pokazali prawdziwa klase !
Cały mecz praktycznie spiewali bardzo głośno.
Zeby tak na Lechii bylo....
LgFT

z polską ligą rzeczywiście nienajlepiej ale myślę że awans do ligi mistrzów klubów z nie najmocniejszych lig jest możliwy co pokazała w tym roku Artmedia ( celowo pomijam Thun bo obecnie liga szwajcarska jest o klasę lepsza od naszej) myślę że i nam wkońcu może się udać ale chodzi oto żeby robić to regularnie co sezon a na to się nie zanosi. ,no ale naszczeście mamy reprezentację .......... kibice wczoraj zajebiści gdyby tak unas wszyscy odpowiadali chociaz na kto wygra mecz..

Jakoś tak się zbiegło, że sukces Artmedii jest poparty bardzo przyzwoitą grą reprezentacji Słowacji w eliminacjach do MŚ. Mogę się mylić ale wydaje mi się, że w słowackiej reprezentacji gra dużo więcej piłkarzy z rodzimej ligi niż w naszym przypadku.
Poza tym zgadzam sie z przedmówcami, że polska piłka klubowa sięgnęła mulistego dna bagnistego szamba. A w sumie wystarczyło tylko przez pięć jeszcze kopać piłką po trybunach w Atenach i mielibyśmy zupełnie inne wpisy w tym wątku.
Mam tylko nadzieję, że mecz naszej repry w Anglii będzie tylko o pierwsze miejsce w grupie, a któreś z sobotnich spotkań załatwi już nam start w mundialu. W przeciwnym razie obawiam się najgorszego, czyli baraże, a tam na przykład Hiszpania, Czechy albo Szwecja i znowu chuj bomki trąci. Oby nie!