Nowy trener Lechii

W Poniedziałek zbiera się Zarząd by zdecydować co dalej , czy pozostawić Kaczmarka czy też postawić wszystko na jedną karte i zatrudnic nowego trenera , tak jak pisze wyborcza i jeden z przedstawicieli zarządu jest to sytuacja ryzykowna na dwa dni przed meczem zatrudnic nowego trenera ale pytanie jak nie teraz to kiedy co 3 dni sa mecze i trzeba się zdecydowac kto nieryzykuje ten przegrywa i w dalszym ciagu potrzymuje ze taki ruch własnie powinno sie teraz wykonac póki gramy z słabszą druzyna jaka jest Pobiedzisko i nie ma czasu na sentymenty nalezy wprowadzic nowego ducha lepsza jakosć a przedewszystkim Trener musi miec posłuch i potrafiacy walnac w stół majacy jakis autorytet , tego druzyna niewatpliwie potrzebuje bo smiem wątpic by Kaczmarek wsród zawodników taki posluch miał jest zbyt młody i szczeże mówiąc na druga lige mało doswiadczony. Tu tzreba trenera cos w stylu Smudy ale o takim Trenerze mozemy pomazyc i pytanie zasadnicze jaka jest alternatywa i kto w zamian za kaczmarka jakie nazwiska mozna tu przywołac ???? Panu Kaczmarkowi za wszystko bardzo dziekujemy co zrobił dla Lechii ale trzeba miec w tej sytuacji dobro druzyny i by Gdansk mial na czas obecny minimum 2 lige a sytuacja jest zagrozona wiec wymaga ona radykalnych kroków z całym szacunkiem dla Kaczmarka .

tylko ktory doswiadczony i perspektywiczny trener zechce poprowadzic LG?? bo chyba nie ma ich zbyt wielu teraz na tzw. "rynku" ;/

Jest Bobo Kaczmarek, chętnie zobaczyłbym go u nas na ławce trenerskiej.

ja w tej roli widze Tomasza Borkowskiego :) ale chciałbym aby został słynny Bobo

Hagi jest wolny :)
odnośnik
trzeba sobie poprawić humor marzeniami.

Zdecydowanie Tomek Borkowski!!!

Bobo Kaczmarek? hmmm to byloby co najmniej niezreczne..
Borek? zarzutem wobec małego Boba jest brak doświadczenia, Borek nie ma go wiele więcej. Borek tak ale nadal jako drugi, ktoś kto zna drużynę i pomoże wprowadzić nowego treneiro.
Mój typ to Marek Motyka, zresztą już jesienią padało jego nazwisko.

Musi byc to trener ktory nie patrzy na nazwiska tylko przede wszystkim na gre danego zawodnika.A niestety Kaczmarek ma swoich kolegow ktorych notorycznie wystawia nie dajac innym zawodnikom szansy zaprezentowania sie

A mi nasuwa się jedna prawidłowość:

1. Małolepszy wprowadził Lechię do V ligi. Jego drużyna przegrała tylko 1 mecz, i to tylko dlatego, że grali go dzień po ogłoszeniu wyników matur. Potem przyszła jesień w wyższej klasie i Małolepszy przestawał sobie dawać radę. druzyna traciła punkty, rywale uciekali. Dwa razy prawie nie doszło do linczu na nim (Smętowo i Prabuty). Wtedy też działacze krzyczeli, że najłatwiej zwolnić, tylko kto w zamian. Okazało się że można.

2. Jastrzębowski przyszedł do Lechii, która traciła 7 punktów do lidera. Zrobił co do niego należało. Lechia wygrała V ligę z ogromną przewagą nad konkurencją. Niestety jesień w IV była jeszcze jako- taka, ale wiosna to już prawdziwa tragedia. I znów posypały się głosy, że niby trener legenda, że kto za niego itd.
Okazało się że można.

3. Kaczmarek przejął Lechię po remisie w Sztumie. Praktycznie wszyscy pogodzili się już z tym, że awans ma Gedania. Jednak nowy trener nowy duch. Lechii udało się awansować jeszcze w tym samym sezonie, a Gedania praktycznie się rozpadła. Kaczmarek dokonał jeszcze jednej sztuki. Jako pierwszy z trenerów awansował w kolejnym sezonie, pokonując Janikowo i Toruń w III lidze. Niestety historia zatacza koło. jest wiosna, nie ma wyników. Znów słychać, że nie ma kto przyjść za Kaczmarka, że niby jest niezastąpiony.
A gówno prawda, za przeproszeniem.

Moim kandydatem numer 1 jest Stawowy. Co prawda jest drogi (Bobo wcale nie jest tańszy), ale skoro za rok mamy walczyć o ekstraklasę, to chyba musimy mieć PRAWDZIWEGO trenera, z licencją.
Jeśli nie Stawowy, to tak jak pisze Maćko- Marek Motyka. On jest drugi na mojej "liście życzeń".

Kaczmarka zwolniłbym w trybie natychmiastowym, a do czasu znalezienia trenera drużynę powierzyłbym Borkowi.

Jeszcze jedno, nie wierzę, że Zarząd jutro zwolni Kaczmarka. Jak znam życie dadzą mu kolejną szansę, a my w Święta będziemy jedli zgniłe jajo, jakie dostaniemy od Lechii we Wrocławiu.

Obym się mylił.

popieram Zeto w 100 %

APEL DO PIŁKARZY!!! zakasać rękawy i wziąść się roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak -do roboty.Tylko ze jak w kazdej robocie zespolowej potrzebny jest ktos,kto
nią odpowiednio pokieruje.W tej chwili nie ma takiego kierownika.

Mysle ze nie ma sensu zmieniac trenera teraz kiedy do zkonczenia zostało pare tygodni. Wystarczy wygrywac wszystko u siebie i do utrzymania bezpiecznego starczy (chba ze beda czarodziejskie kolejki pod koniec maja).

Ktos moze powiedziec ze Kaczmarek jest be i niedobry. Anchelotti to on nie jest ale ale mi sie wydaje ze gdyby strzł Mysiaka w 16 min zamiast wyladowac na porzecce wpadł nieco nizej mecz potoczyl by sie zupełnie inaczej i nie było by teraz tego tematu (przynajmniej narazie)

Mi sie wydaje ze zmiana trenera w tym momencie nic nie da! A jesli juz zmienic to na kogo? Nie czas na eksperymenty (patrz zmiana w Cracovii gdzie w czwartek przyszedł Białas i sympatyczne 1-3 u siebie z Groclinem).
Zmiana trenera powinna byc przmyslana . Narazie dajmy Kaczmarkowi zrelaizowc swoja koncepcje gry.

I zamiast smęcic jak jest zle i nie dobrze w środe wszyscy na stadion wspomóc dopingiem w meczu o 6 ptk !

Pozdr

Zmiana trenera nic nie da?? Nic nie da brak zmiany... Jeszcze teraz ma sens , ale z każdym meczem bedzie on mniejszy, dlatego decyzja o zmianie powinna byc podjeta już dzis, w co podobnie jak Zeto nie wierze.
Dwa mecze wyjazdowe 0:4 i 0:3 , niech nikt tu nie pisze co by było gdyby Mysiak coś tam strzelił....
Ja wiem że Kaczmarek chce dobrze, ale na drugą ligę jeszcze jest za mało doświadczony , a Lechia nie może być królikiem doświadczalnym dla nikogo!!
Będąc niewiele starszy (czasem nie) od niektórych zawodników, siłą rzeczy nie ma należytego szacunku, chociaż trzeba przyznać , że charyzme ma.

Faktem jest natomiast to że zmiana nie ma sensu jeżeli nie bedzie odpowiedniego kandydata. Z całym szacunkiem dla zasług Borka , ale jak, zarzucając brak doświadczenia i niski wiek Kaczmarkowi , za ratunek dla Lechii mozna uważać osobę równie młodą i jeszcze mniej doświadczona... Nie neguję tego że mógłby być trenerem tymczasowym , do czasu zatrudnienia nowego , ale to nic nie zmieni w grze Lechii.
A jeśli chodzi o kandydatów... Faktycznie , najlepsi fachowcy bardzo sie cenią...
Potrzebny jest ktoś młody z ambicjami , który ma chęć do pracy. Tutaj idealny wydaje sie Stawowy , z tym że jest to niestety nieosiągalne , dla naszych finansów.
Bogusław Kaczmarek sie nie zgodzi , bo byłoby to niezręczne , więc pozostaje Marek Motyka i byłbym bardzo zadowolony gdybym mógł go zobaczyć na ławce trenerskiej....

TYLKO LECHIA !!!!!

Moim zdanie skonczyl sie czas trenera kaczmarka w Lechi. Nowa miotla nowe porzadki w druzynie zmienilo by oblicze naszej ukochanej druzyny. Porzadny trener z mocna reka i autorytetem i mowa o kasie nie powinna miec tu znaczenia jesli chcemy miec 1 lige w Gdansku nie mozemy zalowac kasy na dobrego trenera.Ja proponuje trenera Bobo Kaczmarka lub Stawowy.

Jeśli na Stawowego znalazłyby się pieniądze, to byłby on najlepszym kandydatem. Czas Kaczmarka już dobiegł końca.

zgadzam się i popieram wierze że napewno znalazłaby się kasa na Stawowego wszystko w rekach zarzadu czy oni jego chcą i trzeba by jasno się okreslic co do planów Lechii teraz utrzymanie a w nowym sezonie wraz ze Stawowym zaatakowac ekstraklase jest to realne bo tylko z takimi ambicjami Stawowy przyjdzie nie inaczej , musi się udac wierze tu w madrosc zarządu tylko tak to widze nie inaczej powodzenia i do boju :).

I co mamy nowego trenera czy nie?

No wlasnie o ktorej godzinie ta decyzja zapadnie?

ciekawe co wkońcu postanowił zarząd. myśle że odpowiednią kandydaturą byłby M.Broniszewski.

Zeto- Jatrzebowski odrobił bodajże, 4 a nie 7 pkt. Ta liczba mogła Ci przyjsc do głowy po ostatniej wiośnie Kaczmarka. Co do reszty się zgadzam, nadchodzi taki czas, że trener pozostający zbyt długo w jednym miesjcu nie jest w stanie wyjrzesać z zawodników więcej(nawet Ferguson ma słabsze okresy) i taka zmiana jest czymś naturalnym. Jesli jest poważny kandydat np. w/w Stawowy to nie ma na co czekać. Zdaje sobie sprawę, że to kosztuje bo a) Stawowy tani nie jest b) Kaczmarkowi trzeba zaplacic odszkodowanie.

Największą zasługą pana Marcina Kaczmarka, jest to że po jego przyjściu na treningu stawił się Sławek Wojciechowski, ten zawodnik, kolega trenera, wprowadził spokój w 3 lidze, a strzelał ważne gole w 4. Nie mam żadnych osobistych zastreżeń do obecnego trenera, ale mam wrażenie, że jego czas minął i mam nadzieję, że po dzisiejszej decyzji zarządu będe mógł Kaczmarkowi podziękować za owocne 2 lata spędzone w klubie!

Decyzja ma być podana około godziny 18

Mimo wszystko mam nadzieje ze dzis pozegnamy sie z panem Kaczmarkiem
Moje typy na nowego trenera(ewentualnie):
1.M.Broniszewski
.M.Motyka
2.W.Stawowy(jesli nie jest za drogi- a pewnie jest)

No i nieudacznik zostaje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

5 pkt. ?? Co to jest ja sie pytam 5 PKT. ?? Wygrana z Podbeskidziem i Hekiem u siebie daje razem 6 a to chyba normalne że te mecze trzbea wygrać ? A moze jednak nie ?

ŻENADA, miało być 7 pkt. albo out !

No to trener Kaczmarek teraz moze wszystko.. czyli np. zdobyc zero punktow w trzech meczach, a kolejny trener juz nie bedzie mial nic do roboty tutaj, bo bedziemy juz prawie w trzeciej lidze.
Obym sie mylil..

I kur** super :/ Lechia wygra u siebie z Podbeskidziem , Heko zdobędzie 6 pkt. i Kaczmarek zostanie. mogło być 7 pkt. Wielki H**. wiedziałem ze go nie zwolnią :/

z pODBESKIDZIEM,jAGIELLONIA I sLĄSKIEM!!!!!!!!!!! Z Heko gramy 22 kwietnia!!!

Ostry- chyba nie pozostaje nam nic innego, jak protest przeciwko trenerowi w najblizszym meczu. Też uważam, że 5 pkt to SKANDAL !!!!!!! Dwa mecze gramy u siebie, a to z automatu daje 6 pkt !!!!!!!
Zresztą jesienią było ultimatum 4 pkt w pierwszych trzech meczach !!!!!! I co ?? Zarząd albo sobie robi jaja z kibiców, albo ma krótką pamięć !!!!!!!

Bolek- z jagą gramy 26.IV więc po meczu z Heko.

Zeto - chyba faktycznie... widać że są niestety w zarządzie układy :/

Spokojnie gramy z Podbeskidziem 12.04 potem 15 ze Śląskiem i 19 z Jagiellonią Heko jest na 22.04!!!!!Chyba odejdzie!!!!!!!!!!

Właśnie. Kiedy gramy z Jagą 19 IV czy 26 IV? bo jeśli 19 IV to Kaczmarek wywalczy 3 pkt. a jeśli 26 IV to 6 pkt.

Zarząd zjebał delikatnie mówiąc sprawe, krótko mówiąc te 5 pkt. to ni w hu* ni dup* :/

odnośnik jagiellonia - Lechia 26.IV godz. 17:00
więc trzeci mecz jest z Heko, a czwarty z jagą

Nie wiem nic o tym w terminarzu jest 22.04 z Heko!!Jeżeli się myle to sorry??!!Ale chyba nie

Faktycznie nie zaóważyłem no to w h...... przycieli.Taki plan to każdy z nas by wypełnił!!!Kurde!!!

mam nadzieje że zarząd mysli i jak nie bedzie szansy po dwóch meczach na te (dziwne ze tylko 5 ) pięć punktów to na trzeci mecz kaczmarek bedzie musiał kupic bilet !!! Dwa mecze u siebie a oni tylko 5 punktów chcą żenada !!! ktoś pisał o białych husteczkach moze to dobra mysl na środę jak nie bedzie dobrego wyniku do przerwy to poczatek drugiej połowy husteczki do góry !!! Lub jezeli np Sierpiński bedzie siedział na ławie a janus wybiegnie na boisko to bedzie wielke rozczarowanie.
Nowy trener jest potrzebny !! ale musi mu zależeć na tym by u nas troche po pracować a nie by w czerwcu szukał lepszej propozycji, by mógł zbudować dobrą drużyne na następny rok.

Lechia Gdańsk !!!

Na na stronie 90 minut jest 19.04.Mam nadzieje że ten Zarząd o tym meczu myślał jestem o tym bardziej niż pewien!!!!

Podbeskidzie 12
Slask 15
Jagiellonia 19

90minut.pl

odnośnik

12.04-Podbeskidzie
15.04-Śląsk
19.04-Jagiellonia

Kaczmarek jeśli marzy o utrzymaniu posady MUSI wygrać z Podbeskidziem, także pojutrze wszystkiego się dowiemy. <W dwa wyjazdowe zwycięswa nad Śląskiem i Jagą przy aktualnej ormie naszych kopaczy nie chce mi sie wierzyć>.

na 90minut.pl jest ze gramy 19 kwietnia. na stronie PZPN'u jest rowniez ze gramy 19. na stronie www.lechia.pl to samo. TO kiedy my gramy ?? :)

To mamy po sprawie Pobiedzisko , Ślask , Jagielonia wychodzi wiec matematycznie zwyciestwo ewentualnie z Pobiedziskiem ze Ślaskiem i Jagielonia w dupke mamy i kicha wielka , wtedy kaczmarek leci na zieloną trawke ale coz z tego to juz bedzie za pózno a moze nawet za pięc dwunasta by ratować 2 lige obym sie mylił i niechciałbym byc prorokiem ale wtedy juz nam do trzeciej ligi jeden krok. Ultimatum i co z tego wynika nawet jesli bedzie te 5 pkt a potem co dalej bedzie ultimatum wrócimy ponownie do punktu wyjscia i znow bedzie ta sama bajka ale jakim kosztem 3 liga chyba warto bylo jednak podziekowac mu za dalsza prace ale cóż zarząd w tej sytuacji jesli tak bedzie niech ma pretensje sam do siebie że niepostawił sprawy krótko i na temat wiec na licho te sondy i te pisanie skoro slowo internautów jest mało znaczace ide na browar bo sie wnerwiłem .

Poprzeczke postawili wysoko i chyba kazdy sie zgodzi.
Pozostaje zadac sobie pytanie,co bedzie jesli z Podbeskidziem phu,phu powinie sie noga?
W takim wypadku juz lepiej aby jego potencjalny nastepca mial na meczach z Slaskiem i Jaga jakis poligon doswiadczalny, a i kopacze dostaja zastrzyku energii przy debiutach trenerskich.
Jestem zdania, ze oprucz ultimatum powinien byc aneksik ,ze zwyciestwo z Podbeskidziem obowiazkowe,bo jesli go nie bedzie to na co czekac?

Jak znam życie to nowym trenerem zostanie ( bez urazy dla tych panów ) np. S. Stachura, M. Geszzke, lub R. szukiełowicz, a nie daj Boże P. Mandrysz. Życzyłbym sobie trenera o którym pisze się na tym forum, tj. W. Stawowego. Facet ma "jaja", w Cracovii już za nim płaczą - nie tylko kibice, ale też i piłkarze, od których wymagał, ale też i grali dla niego. Myślę jednak, że teraz bardziej zależy mu na stażu w Chelsea, o którym pisała prasa, niż o naszej Lechii ( obym mylił się ). Tylko co na to by powiedział Karol Piatek, który u Stawowego za dużo nie pograł. Reasumując potrzebujemy trenera z autorytetem, takiego który jak kopaczom powie : Macie wygrać ten mecz, to oni posrają się w galoty, zryją całe boisko i wygrają mecz.

Aaaaa, zapomiałem jeszcze, że z Frankiem Smudą jeszcze Lubin nie podpisał kontraktu.

No i niestety zarząd poraz kolejny pokazał że rządzi nim układ,ale prawdę mówiąc nie liczylem że oni go wyrzucą...
Wiem natomiast z pewnego źródła że po rozmowie trenera z zarządem nasz cudowny coach wyszedł obrażony z tego spotkania i trzsnął za sobą drzwiami.Może się obrazi już na stałę i już jutro nie przyjdzie do pracy...ale byłoby zajebiście!!
Zastanawia mnie inna sprawa.Załóżmy coś takiego:będzie ósmy cud świata i Lechia zdobędzie 5 lub więcej punktów w tych meczach.Mourinhio niestety zostanie na stanowisku trzy kolejki miną i potem znowu przyjdzie tzw.kryzys i będzie lanie w każdym meczu.Pytam więc co wtedy zrobi zarząd??
Niestety okazało się że większość ludzi z kierownictwa Lechii przerosło prowadzenie drużyny na poziomie II ligi.

p.s. do wszstkich którzy chcieliby aby drużynę objął pan Stawowy!
W jednym z wywiadów w TV pan Stawowy wyraźnie zakomunikował iź nie zamierza nigdzie objemować posady trenera w trakcie sezonu!!Wniosek prosty-ta kandydatura przynajmniej w tej chwili zdecydowanie odpada!
W takim razie pozostaje pan Marek Motyka.
Acha jeśli chodzi o terminarz "ultimatum " to Lechia gra kolejno z Bielskiem,Śląskiem i Babą Jagą a nie z Heko!!
pozdro

Biker- twoje prognozy na szczęście się nie sprawdzą. Żaden z tych panów nie jest brany pod uwagę.

Ja dycyzję Zarządu traktuję tak: Marcin to fajny kolega, młody, perspektywiczny i z ambicjami. Nie da się ukryć, swoje dla Lechii zrobił. Dajmy mu ultimatum, może nie przyjmie. Wtedy w cv nie będzie zwolniony, tylko sam zrezygnował. Druga sprawa, że nowego trenera nie zatrudni się z dnia na dzień, szczególnie że zbliżają się święta i "nowi" mogą mieć conieco zaplanowane. A drużynę ktoś prowadzić musi. Ja obstawiam, że po świetach trenerem będzie ktoś z dwójki Łazarek, Kruszczyński, ze wskazaniem na tego pierwszego.

Co do "ultimatum", to już sie boję składu na Podbeskidzie. Bo jeśli myśli trenerskiej będzie bronił Siklić i Janus, w pomocy wspomagać ich będą Mysiak, Szczepiński i Dzienis, a zamiast Króla w ataku u boku Cetnarowicza zagra Rusinek (o ile znów nie będzie 4-5-1)- to będę szczęśliwy z remisu z góralami.
We Wrocławiu plan będzie prosty. Przez pierwsze 15 minut uważnie grać w obronie. Gol w 13 minucie pokrzyżuje plan taktyczny trenera i znów będzie lanie (choć "lany" będzie dopiero za dwa dni świateczny poniedziałek).

Przepraszam za ironię, ale żal mi dupę ściska, wiedząc że jeszcze conajmniej przez trzy kolejki będę zmuszony oglądać antyfutbol.

A może się jednak pan Marcin obraził porządnie i nie przyjmie ultimatum? I mamy problem z antyfutbolem z głowy Zeto:-)