Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Jagiellonia-Lechia

strona 3/3

19 kwietnia 2006, 21:22 / środa
Sebastian Fechner po meczu z Jagą :

Cieszymy się bardzo z pierwszego zwycięstwa na wyjeździe. Mimo braku naszych wiernych kibiców, których serdecznie pozdrawiamy, cieszymy się z 3 punktów. Byliśmy dzisiaj przede wszystkim zespołem na boisku. Jagiellonia nie jest ostatnio za bardzo dysponowana więc należy się cieszyć z tych wywalczonych punktów, które są dla nas najważniejsze.

za jagiellonia.pl

I bardzo dobrze !! W sobotę wszyscy na mecz !

A MY SWOJE !!
19 kwietnia 2006, 21:46 / środa
Zeto - oczywiscie ze najlepiej by bylo wywalczyc na boisku 9 pkt w nadchodzacych trzech spotkaniach. Jednak tym tokiem myslenia powinnismy walczyc jeszcze o awans ;) Oczekiwania na ten sezon to srodek tabeli- badzmy realistami - lepiej bedzie sei pozytywnie rozczarowac niz pluc sobie w brode ze znow nie potrafimy wykorzystywac szansy. Pozdrawiam Cie Zeto i szanuje za wypowiedzi na forum. Tylko Lechia.
19 kwietnia 2006, 22:40 / środa
Dyzio sorry ale p******** głupoty, bo Twoim tokiem rozumowania, to po co wychodzic na boisko skoro nie potrzebujemy zdobywać tyle punktów. Każdy mecz jest do wygrania, tylko trzeba wierzyć i walczyć, a kibice - dopingować. MY WIERZYMY TYLKO W BKS!!!! Nie wiem jak Ty, ale ja tam wierze...
19 kwietnia 2006, 23:23 / środa
Kurde 9 pkt w następnych 3 meczach jest jak najbardziej możliwe, nie możemy być mi nimalistami w naszych wymaganiach względem drużyny, szczególnie po tym co ostatnio pokazała :-)

Zastanawia mnie tylko ta nagła mobilizacja - czy to Kaczmarek zmobilizował drużynę, zmieił taktykę, czy to sami piłkarze postarali się z całych sił żeby uratować posadę trenerowi i odzyskać pełne zaufanie kibiców ? A może dopiero teraz widać pozytywne skutki zimowych przygotowań ??

W sumie mniejsza z tym, oby w sobotę Heko poległo. Wszyscy na Traugutta!!!!!!!!!!!!!!!!!
20 kwietnia 2006, 07:40 / czwartek
Na Ruchu sie zaczal kryzys Lechijki i cos mi sie wydaje, ze na Ruchu sie skonczyl:D Mamy szanse odniesc 5 zwyciestw pod rzad. Jak na razie wygralismy dwa. Kolejne mecze to z Heko u siebie(swietna gra na wyjazdach tylko 2 porazki w 11 meczach), Finishparkiet(najslabszy zespol w ldize), Radomiak. Potem bedziemy grac na wyjezdzie z Piastem, a w tym meczu mzoe pasc kazdy rezultat. Teraz bedziemy grac ze slabszymi zespolami z ligi z wyjatkiem KSZO, Zawiszy i ŁKSu. Jest ogromna szansa by sie utrzymac i to na dosyc calkiem ladnej pozycji.
20 kwietnia 2006, 08:13 / czwartek
verde- napisałem że te mecze trzeba wygrać, a nie że mamy już 9 punktów. Zdaję sobie sprawę z tego, że każdy mecz to będzie droga przez mękę. Ale mając przed sobą mecze z ŁKS-em, KSZO i Piastem na wyjeździe, a także u siebie z hydrowiakiem bydławek, po prostu TRZEBA zdobyć te punkty.

Druga sprawa, że jak na razie z Radomiakiem i Heko mamy gorszy bilans, a to przy równej ilości punktów decyduje o miejscu w tabeli.
20 kwietnia 2006, 08:14 / czwartek
Wszystko jest możliwe, ale dla mnie to możemy i przegrac mecz ale po walce, niż wygrac cos fartem broniąc sie przez 90 minut, mam nadzieje ze coś w koncu zaskoczylo i powróciła stara dobra Lechijka z jajami. Bo ostatnie mecze w rundzie jesiennej i mecze w rundzie wiosennej to był poprostu wstyd i kopanina.
Pozdrawiam
20 kwietnia 2006, 12:41 / czwartek
Deco z całym szacunkiem(ale zastanow sie czasem) ja wole wygrywac fartem niz przegrywać ładnie!!!! w sobote na mecz!!!!!
20 kwietnia 2006, 14:37 / czwartek
wylewny masz racje w sobote idziemy na mecz :). Potrzebujemy punktów i chyba z tym nie można sie spierać. Ale chyba wygrywać po meczu walki gdzie zawodnicy gryzą trawe a wygrywać po 80 minutach stania i 10 minutach biegania to chyba jest różnica. Fajnie sie wygrywa ale moim zdaniem wszystko trzeba robić z klasą. Takie jest moje zdanie można sie z nim nie zgadzać.
Pozdrawiam i do zobaczyska w sobote na meczu.
1 2 3
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.435