Juniorzy

Chciałbym podyskutowsać na temat szkolenia juniorów. Jeżeli ktoś jest zainteresowany zapraszam- mam wiele przemyśleń.

Zapewne masz na mysli tylko tę męską część juniorow???A co powiecie o druzynie mlodziczek ktore wlasnie zaczely swoje rozgrywki ligowe???

hehe Wiesiu taka drobna sugestia :D skoro już założyłeś wątek i masz dużo swoich przemyśleń, to może byś się z nami nimi podzielłi :D temat bardzo szeroki nawet nie wiem o jaki aspekt szkolenia Tobie chodzi :-)

Chętnie podyskutuje na ten temat, sam tez mam kilka przemyśleń na temat trenerów, szkolenia i bazy treningowej. Rozmawiamy o konkretnych rocznikach, czy może juniorach starszych lub młodszych?

Tak , chodzi mi o konkretny rocznik 1989, trener ma mocarstwowe założenia, walkę o Mistrzostwo Polski, sprowadził wielu nowych zawodników, ma wielkie plany i co z tego wynika. Chłopcy wygrywają mecz za meczem- przeciwnicy są tak słabi, że nie są w stanie czasami prosto kopnąć piłki- ale każdy szybki kontratak kończy się stratą bramki, obrońcy są wolni, mało zwrotni. Taktyka na poziomie tak niskim, że nie chce się wierzyć , że prowadzi tą drużynę drugi trener pierwszego zespołu. Pomocnicy popisują się dryblingami , które nie przynoszą nic poza stratami- olewają polecenia trenera(gwiazdki w tym wieku), napastnicy nie strzelają bramek. Taki jest obraz drużyny. Liga jest bardzo słaba, przydałoby się skonfrontować tych gwiazdorów z silnym przeciwnikiem-myślę .ze byłoby krucho. Na razie tyle, najgorsze jest , że trener nie wyciąga wniosków Lechia nie rozegrała dobrego meczu w rundzie wiosennej, a Arka gra coraz lepiej- będzie wstyd jak chłopcy z rocznika 1990 wybiją z głowy mistrzostwo.

Wiesiu o czym Ty do mnie mówisz? Czy ty byłeś wogóle na jakimś meczu juniorów młodszych?

drogi Wiesiu czy TY wiesz co mówisz pomyśl czasem błagam...To co napisałeś jest wrecz idotyzmem, błagam nie wypowiadaj sie na rzeczach na których sie nie znasz...Pozdrowienia dla wszystkich rozumiejących tą grę, jescze Wiesiu to nie do Ciebie...

Ciekawe co kieruje tonem wypowiedzi bachora i Musti , zaślepienie kibica czy chęć oglądania kopaniny- nazywanej piłką nożną. Jak już to oglądam te mecze i to na chłodno. Kibicuje tym chłopcom, chcę żeby grali ładnie i skutecznie-mają umiejętności i charakter, jednak trzeba nimi pokierować, a nie kreować. Piłka to gra zespołowa-gdybyście o tym zapomnieli.

Wiesio... Nie wiesz jak wygląda tam sytuacja ... Najbardziej ubolewam na tym że juniorzy nie dostają nawet 20 min. szansy gry ... Żenujące , co się stało z mistrzami Polski juniorów młodszych ? Obecnie w drużynie juniorów zostało ich 3 ... Reszta ?? Znikneli ?? Nie wiem ... Mimo że nie mają żadnego boiska treningowego z prawdziwego zdarzenia potrafią wygrać mistrzostwo polski ..Najgorsze jest to ze ich sie nie promuje na tych oiskach 2-ligowych aby potme mogli zdobyc jakies SUKCESY w naszym kochanym klubie.Panowie - dobry trener to juz polowa sukcesu. MP zdobyli wraz z Małolepszym, ktory byl takze trenerem seniorów (przypominam - wyrzucony był za to ze zremisował 1 mecz!). Trener doskonały - chodzacy ideał. Akturalnie nie uważam aby Kaczorek sie spisywał. rok temu Lechie w dwu-meczu o MP przegrałą z polonia na ich boisku, a trener za bardzo nie intrweniował. przegrana byłą bardzo wysoka bo az 7-1. co prawda w rewanzu było tylko 1-0 jednak lechia i tak poniosła porazke. Chłopcy sami z siebie nie potrafia sie zmobilizowac. Jezeli teraz nie zdobeda MP to kiedy zadebiutuja w Lechii?
A najgorsze jest tekze to ze zostali wyrzuceni z swojego wlasnego boiska. wiadomo ze u siebie sie gra zawsze lepiej - jednak, gdzie teraz maja grac?Mówią że to dla płyty boiska ... A te "boisko" jest w fatalnym stanie. Na traugutta seniorzy zajeli wszystko. juniorzy zostali wyrzuceni na awf gdzie jest sztuczna niebyt dobrze wplywajaca na stawy murawa, jeden mecz grali takze w pruszczu, tak jaby grali na wyjezdzie.Znam osobiscie kilku juniorów, wiem ,ze na zime mieli kilka indiwidulanych treningów z Kaczmarkiem. jednak było ich zbyt mało i to w czasie przerwy, nie kazdy mogł mu sie dobrze zaprezentowac. na mecz ineuguracyjny przyjechal maly bobo z ojcem, popatrzyli z 15 min i stwierdzili ze nie warto ich bylo wpuszczac na bosiko bo... niszcza murawe.A takie zachowanie wcale nie mobilizuje. Facetm nie daje im nadzieji.A przypominam mistrz Polski Juniorów młodszych Łukasz Uszalewski zalicza występy po 90 min. w Cracovi. A z tego co wiem , Rafał Loda jest równie dobry jak nie lepszy ... Jest , teraz raczej był ... Skoro Łukasz ma się z kim ogrywać ... Kaczmarek jest negatywnie nastawiony do juniorow i z reszta jak by sam nie zauwazał ze jego ponoc doswiadczeni zawodnicy popełniaja szkolne błedy to co za roznica czy ten bład popełni młody perspektywistyczny junior czy doświadczony zawodnik ... Jak dla mnie zdecydowana różnica ... Bo ten młody perspektywistyczny zawodnik napewno się czegoś nauczy , a "starego psa nowych sztuczek nie nauczysz" .

Zapraszam do dyskusji

To Kaczmarek nie jest moim zdaniem negatywnie nastawiony do juniorow tylko to ze jest on rowiesnikiem pilkarzy w Lechii, a oni nie pozwola zeby np nie gral taki cetnarowicz tylko hirsz. Na moje oko Cetnar to 2 rasiak, drewno malo zwrotny i tragiczny. Kaczmarek nie ma sily przbicia i autorytetu w druzynie ci co graja to sa jego koledz i on bedzie stawial na nich... ale to jest dla mnie porazka

I właśnie to jest jeden z wielu powodów dla których Kaczmarek powinien odejśc ...
Koniec z układami ... Trener musi mieć autorytet i musi być szanowany wśród piłkarzy , nie twierdze , że nie ma szacunku dla Marcina ... ale jakoś dziwnie bym się czuł gdyby mnie trenował ktoś kto jest w moim lub młodszym wieku ...

Do PiotreK ZaspA !
Jeżeli chodzi o trenera Małolepszego , to troszkę popuściłeś wodze fantazji !
Jak możesz pisać , że zwolniono go za jeden wynik remisowy ?
Być może Twoja pamięć jest krótka , więc przypominam osiągnięcia Lechii pod wodzą trenera Małolepszego jesienią 2002 roku .
Przegrana u siebie z Powiślem Dzierzgoń 2:4 , remis u siebie z Polanką 3:3 , wymęczone zwycięstwa na wyjeżdzie z Ceramikiem Łubiana i Żuławami Nowy Dwór po 1:0 .
Kroplą która zadecydowała wg mnie o zwolnieniu trenera były trzy ostatnie wyjazdy tej jesieni i trzy remisy z słabymi zespołami po beznadziejnej grze ( a nie jeden ! )
19.10.2002 remis w Kleszczewie 1:1
03.11.2002 remis w Smętowie 0:0
16.11.2002 remis w Prabutach 1:1
Miałem tą wątpliwą przyjemność oglądać te żałosne popisy naszych ulubieńców i decyzję zwolnienia trenera Małolepszego uważałem i uważam za słuszną , chociaż powinno do niej dojść juz dużo wcześniej !
Pozdrówki ... i trzymaj sie faktów !

Tu sie z hydro zgodze w 100 % ale to co zrobiono z zespolem mistrzow Polski juniorow mlodszych wola o pomste do nieba. Trenera zwolniono i zatrudniono Kaczorka ? To chyba nie byla normalna decyzja. Szkoda tylko chlopakow predzej czy pozniej taki kawa pietrowski czy loda podziekuja za wspolprace Lechii i powiedza dziekuja i odejda za grosze albo za darmo i tam sie rozwina i wtedy dzialacze beda patrzec i szukac dziury ze to tamto albo przymkna na to oko i napisza do faktu ze to ich wychowankowie.

Troszke zboczyliśmy z kursu wątku ... Wątek jest o JUNIORACH Gdańskiej Lechii a nie o trenerze Małolepszym (fakt faktem poniosło mnie za co przepraszam).Z tego co wiem to szkolenie młodzieży w Gdańsku należy do najlepszych w Polsce. Lechia słynie z wielu utalentowanych nastolatków ( np. Grzesiek Król ). Nie rozumiem co jest nie tak z tymi juniorami ? Chciałbym usłyszeć odpowiedź na to pytanie samego pana Kaczmarka. Jeśli mi powie, że 2 liga to dla nich za wysokie progi, to powstaje pytanie - TO KIEDY ONI MAJĄ SIĘ OGRYWAĆ !? No chyba że pan Kaczmarek zamierza spaść do niższych lig ... Łukasz pokazał że można stawiać (chodzi o Łukasza Uszalewskiego) na młodzież . Tylko czasem trzeba zaryzykować !!

Widzę, że ten wątek już nikogo nie interesuje ... Przyszłość Lechii , czyli ich wychowankowie nie są mi obojętni ...

Masz rację nikogo to nie interesuje, ważni są seniorzy, jedyne oni, małolaci niech radzą sobie sami, nie mają gdzie trenować i gdzie grać, nic to jak zdobedą mistrzostwo można ich będzie odsprzedać do 5 i 6 ligi niech tam robią kariery. Sen o potędze trzeba opierać na podstawach szkolenia, a nie na myśli jedynie o wynikach . Szkolenie bez bazy i długofalowej myśli szkoleniowej nie uda się nigdy. To na razie tyle, zachęcam do pisania.

No tak ale rozmawiać tylko w dwóch ? Nie wiem jak dotrzeć do wszystkich . Ale nam kibicom , powinno na tym bardzo zależyć ! PAMIĘTAJCIE TO JEST PRZYSZŁOŚĆ LECHII !!

Odejdę troche od tematu juniorów młodszych i przejdę do trochę młodszego rocznika 91, który niedługo zastąpi rocznik 89 i pewnie podzieli jego los...Głównie chodzi mi o osobe trenera Gładysza. Wiadomo, że jego zasługa jest wychowanie takich piłkarzy jak Królik, Dawid czy Palmer. Ostatnio jednak sie chyba trochę pogubił. Odkąd przydzielił do pomocy przy tym roczniku swojego syna (piłkarz rezerw Lechii, w wątku o meczach rezerw proponuję poczytać o środkowym obrońcy z numerem 13) i jego dziewczynę nagle na treningach przestali się pojawiac inni trenerzy, którzy pomagali w treningu tego rocznika m.in Piątek (nie chodzi o Karola:P), Chaberka, a także Sławek Wojciechowski. Sami młodzi piłkarze stwierdzili, że przez to jakość treningów spadła. Niedawno rocznik jako kadra Pomorza ten zdobył Mistrzostwo Polski, a teraz przegrał mecz z Poznaniem i musi wygrać wszystkie mecze , przy jednoczesnych wygranych Poznania w pozostałych meczach w grupie. Inny scenariusz nie daje awansu do fazy finałowej. Martwi mnie to, gdyż zamiast robić postępy lub utrzymywać poziom jest on jak na razie obniżany...

Wiem, że we dwóch trudno dyskutować, ale tak jest jak wszystko przesłania drużyna seniorska. Sprawdziła sie moja przepowiednia na temat gry juniorów młodszych, pierwszy silny przeciwnik i co- rozczarowanie-młodsi o rok nie dali sobie strzelić bramki i są przed Lechią w tabeli. Wreście może ktoś zacznie powaznie myśleć o tym jak wygrać tę ligę. Panowie szkoleniowcy, nie obrażajcie sie, tylko naprawdę uczcie tych mlodych zawodników gry w pilkę, w dobrym tego słowa znaczeniu- opieranie się na "gwiazdorstwie" niektórych z nich nigdzie tej drużyny nie zaprowadzi. Oni są warci ,żeby w nich inwestować , ale też należy sprowadzić indywidualistow na ziemię, to gra zespołowa. Życzę powodzenia.

juniorzy starsi wygrali dzis na boisku w Pruszczu 14:0. jak widac wygraywac da sie wszedzie i ze wszystkimi. Juniorzy mlodsi wygrali 2:0 i tez jak widac nie maja problemow z odoszeniem kolejnych zwyciestw. co powieie na to drodzy krytycy trenerow Kaczorka i Borkowskiego...

Czy my w tym temacie mówimy o trenerach Kaczorku i Borkowskim ? Jedyny człowiek którego krytykujemy to sam MURINHO (czyt. Marcin Kaczmarek) . Od niego zależy czy nasi młodzi chłopcy wyjdą na 2 ligowe boisko i pokażą na co ich stać ...

Zgadzam sie jesli chodzi o juniorow.Mają raczej nikłe szane by zagrac w pierwszym zespole badz chociaz w rezerwach.Niestety lechia woli kupowac weteranow (i marnowac pieniadze)niz ogrywac juniorow,a naprawde czy w juniorach starszych badz mlodszych lub nawet w roczniku 90 znajdzie sie zawsze 3-4 ktorzy sie wyrozniaja.A grajac w swoich rozgrywkach nie podosza umiejetnosci gdyz i tak tam sa najlepsi,wiec sie marnuja.I coż zrobic taka polityka naszej lechijki.Druga sprawa to to ze jest a w sumie niema gdzie tyrenowac,zawodnicy do konca marca trenowali na hali bo boiska sie nie nadawały do gry,jesli chce sie miec wyniki trzeba zadbac od podstaw (boisk,pilek i reszte akcesorii) a prawda jest taka ze od 60 lat nic sie nie zmienilo (poza remontem szatni)silownia pamieta chyba 2 wojne swiatowa,hala pewnie grozi zawaleniem,słynna sahara nadaje sie ale na b-klase,płyta głowna(bez komentarza),podejscie trenerow(beznadziejne),jak mozna powiedziec zawodnikom ze nie mieli prawa wygrac sparingu z druzyna rok o siebie starsza???nie mowiac o zajeciach taktycznych (wyklady na tablicy),całe szkolenie bazuje na latach 80,a troszke juz mineło.Więc nie spodziewajmy sie zbyt wiele.pozdrawiam wszystkich kibicow i pilkarzy

Partykus . Niestety taka prawda ... Szkoda że tak mało od nas zależy ... Żal mi tych chłopaków .

Witam. Niestety przykro mi , że nie wszyscy zrozumieli o czy dyskutujemy na tym forum. Muremzatrenerem, możesz ekscytować się wynikami osiąganymi przez drużyny juniorskie w lidze pomorskiej, ja patrzę na to szerzej , interesuje mnie poziom prezentowany w porównaniu z naprawdę dobrymi juniorskimi szkółkami. Jeśli nie wiecie to Lechia aspiruje do stworzenie Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Jest pytanie gdzie jest baza, zaplecze, wykwalifikowana kadra. Nie ma nic- treningi gdzie uda się załatwić boisko, myśl szkoleniowa rzeczywiście z lat 80, nie wspomnę o mentalności ludzi, myślących jedynie o tym jak najszybciej i najłatwiej zarobić na obiecujących zawodnikach. Arka która też nie należy do orłów wystarczyła do pokazania w którym miejscu jest ten zespół, plany stworzenia potęgi można włożyć między bajki. Z formy prezentowanej w ubiegłej rundzie nie wiele pozostało. Wygrana 2: 0 z drużyną która wybija piłki na oślep, nie umie przeprowadzić akcji chluby nie przynosi, chyba że szczytem ambicji jest wygranie ligi . Ciekaw jestem w jakim celu zostało ściągniętych tylu zawodników, z różnych zespołów, skoro i tak nie ma selekcji i zdrowej rywalizacji. Pisałem już , że niektóre gwiazdki kreowane w zespole powinny zająć się ciężką pracą , bo tolerowanie gwiazdorstwa na tym etapie piłkarskiej edukacji jest niedopuszczalne. Wiem , że i tak nic się nie zmieni, ale warto próbować. Może zamiast się obrażać ktoś wyciągnie wnioski. Pozdrawiam wszystkich piszących

Do wiesia: Uwierz mi ze z takim zespolem co wybija pilki na oslep po autach i rogach jest czesto ciezej wygrac niz z zespolem z ambicjami. Ktos zabierze pilke i wywala i minuta minie nim pilka z powrotem bedzie w grze i tak w kolko. Pozatym w meczach z Lechia przeciwnicy bronia sie calymi zespolami i to jest tez problem. Co do gwiazdorstwa to problem nie od dzis wiadomy. Jednakze wyeliminowanie tego to proces dlugofalowy.

do wiesiu145

widzisz piszesz ze lechia ledwo poradziła sobie ze słaba chojniczanka a tu mały psikus bo ta wlasnie w/g Ciebie slaba chojniczanka ogrywa twoich zołto niebieskich faworytow, wiec prosze cie skoro nie masz zadnych argumentow to sie nie wypowiadaj bo poprostu pilka nozna nie jest dla ciebie , albo znasz sie na niej ale jest zwyklym parszywym sledziem !!
tyle

ps. nie bede z toba polemizował wiecej !!!!

I co teraz powiecie wieczni optymiści. trzeba się troszeczkę znać na piłce , żeby się wypowiadać. Sytuacja jest taka , że juniorzy mładsi grają coraz słabiej, trenerzy stracili głowy, a MP się oddalają. Zaślepienie i brak przewidywania przez szkoleniowców jest wręcz niezrozumiały. Powiem tak, jeżeli to czytacie Panowie trenerzy-czas na refleksję-nie interes jednostki jest ważny tylko drużyny. Został wam mecz z Arką pokazać musicie charakter-nazwiska nie grają -jeżeli to zrozumiecie będzie dobrze. Jeszcze jedno-jestem kibicem Lechi- ale myślącym nie zaślepionym.

To ze juniorzy starsi tak slabo graja i ze sie rozpadl ten mistrzowski sklad to jest wina kaczorka!!!! CHodzi szmaciarz z glowa w chmurach i mysli ze jest najlepszym trenerem na swiecie. Trening trwa np. 2 godz z czego kaczorek gada przez 1.5 godz. i jak w takim razie ci chlopaki maja grac dobrze. Wmawia im rozne rzeczy i pozniej sa tego efekty.Kaczorek nadaje sie jedynie do naklejania naklejek na banany!!!

wiesiu145 prosimy o komentarz ostatniej kolejki juniorów starszych i młodszych.

To co wiesiu... Moze jakis komentarz? Z tego co widze na stronie głównej Lechia pokonała Arke 2:1 na wyjezdzie i mimo wielu kretactw śledziuchów w trakcie sezonu zdobyła mistrzostwo w Pomorskiej lidze juniorów. Lechia mistrz!

Już w najbliższą środę juniorzy młodsi Lechii Gdańsk rozegrają pierwszy mecz w ramach 1/8 Mistrzostw Polski. Przeciwnikiem podopiecznych Tomasza Borkowskiego będzie zespół Górnika Zabrze. Spotkanie rozegrane zostanie o godzinie 17.00 na stadionie w Kolbudach. Rewanż zaplanowano na sobotę, na obiektach zabrzańskiego MOSiR.

mecz został przerwany z powodu burzy

Pierdolony PZPN niech oni zaczną myśleć

Do wiesiu145.

wiesiu145 może po zwycięstwie juniorów młodszych nad Górnikiem Zabrze będziesz w stanie napisać swój komentarz na rozpoczęty przez ciebie temat.

Gratulacje dla zarządu, chłopaków i trenera za wygraną.
Czekamy na zwycięstwo z Cracovią.

Tylko Lechia!!!

W sobote grają w Gdańsku? Jak tak to na którym boisku?

Juniorzy młodsi grają pierwszy mecz w Krakowie a dokładniej w Wieliczce na stadionie Górnika Wieliczka w sobote 1.07 o godzinie 18. Rewanż z tego co słyszałem ma się odbyć w środę 5.07 prawdopodobnie w Kolbudach o 17 ale nie jest to jeszcze pewna informacja. Trzymajmy kciuki za naszych juniorów w jutrzejszym meczu z Cracovią!!!

Cracovia - Lechia 3:2 (1:2)

W drugiej połowie Lechia grała w osłabieniu dwóch zawodników

Obie bramki dla Lechii strzelił Hirsz

Coś masz słabego informatora LG Zaspa. Hirsz nie strzelił żadnej bramki. Bramki strzelili Felski i Kośnikowski

Info z forum Cracovii

a nasze serwisy milczą na temat tego meczu ...

jeszcze raz zachecam wszystkich do stawienia sie dzis o 17:00 na boisku w Kolbudach gdzie juniorzy młodsi grać będą o awans do finałów mistrzostw polski. W Wieliczce Cracovia dopingowana była przez grupę około 100 kibiców nie pozwólmy więc żeby byli od nas lepsi. Naszym chłopakom nasza obecnosc jest bardzo potrzebna. Staty z pierwszego meczu musza być odrobione!!!
Pozdrawiam
Olo

I przegralismy 2:1... szkoda

Przegrali, bo grali słabo. Nie wiem, moze taki wlasnie jest poziom juniorski, ale jak na moj gust, to wszystko było o 2 tempa za wolno...

Nie tylko za wolno, ale za bardzo środkiem. Gra Lechii wyglądała jak piłka podwórkowa. Kto miał piłkę, to kiwał. Zero drużyny.
Niepewność w obronie i błędy bramkarza też swoje robiły.

Ogólnie słaby bardzo mecz.

Chciałbym zaznaczyć iż na stronie głównej pojawił się błąd. To nie Robert Hirsz trafił w popreczke lecz inny zawodnik.
Gwiazda juniorow Lechii nie grała jak na gwiazde przystało...

Hirsz za bardzo czuje się gwiazdą i ma wszystkich gdzies uważa ze jest najlepszy

Hirsz niestety grałm słabo było widać że nie ma siły, szkoda wyniku:[

Sie nie dziwie ze chłopaki nie mieli sił... nie dostali nawt czasu na odpoczynek... ciagle maja wyjazdy...

cóż szkoda chłopaków bo cieżko pracowali na to aby dojść to 1/4 eliminacji, ale faktyczne grali trochę słabo...Moim skromnym zdaniem za mecz z Cracovia nie można obwiniac tylko zawodników ale również i trenera ...wszyscy którzy byli w środe w Kolbudach wiedzą chyba o czym mówie.Trener nie dawał żadnych wskazówek chłopakom,nie wprowadził żadnych zmian w ustawieniu, a osłobiony zespół tez za wiele nie myślał, grając wszystkie piłki środkiem i górą na wysokoch stoperów Crakovii, pozostawiając, niedosty gry lewą czy prawą stroną.Sadzę że gdyby Trener Borkowski był obecny moglibyśmy sie spodziewać innego przebiegu tego spotkania.