Remont płyty gownej i budowa boisk treningowych - pewne?
strona 1/1
24 kwietnia 2006, 15:26 / poniedziałek
Chyba każdy z nas nie może się już doczekać obiecywanego przez miasto remontu obiektów przy Traugutta (poszerzenie płyty głównej, zainstalowanie pod nią instalacji, która w przyszlosci ma sluzyć do podgrzewania murawy, budowa trawiastego boiska na Saharze i budowa sztucznego boiska z oświetleniem za trybuną krytą). Pamiętamy, że początkowo miał on się rozpocząć w czerwcu ubiegłego roku, następnie pod koniec 2005 r., by w rezultacie termin rozpoczęcia prac przesunąć na czerwiec 2006, kiedy to już wszystkie sprawy formalne będą dopięte na ostatni guzik. Przechodzę do sedna. Jest końcówka kwietnia, więc za ok. półtora miesiąca prace powinny ruszyć. Czy faktycznie ruszą? Czy rzeczywiście wszystkie formalności są już pozałatwiane? Czy został już rozstrzygnięty przetarg na firmę, która ma wykonać remont???
Teraz już nikt z miasta niebędzie miał usprawiedliwienia, jeśli remont nie rozpocznie się w terminie. Mieli dużo czasu na pozałatwianie wszystkich szczegółów.
Czy orientuje się ktoś z Was, czy na dzień dzisiejszy remont jest pewny? Czy brakuje jeszcze jakichś "szczegółów", które opóźnią prace, poprzez wybory samorządowe, o kolejny rok?
Tylko Lechia
24 kwietnia 2006, 15:38 / poniedziałek
Na stronie Mosiru próżno szukać jakiejkolwiek wzmianki o tych planach, a do tej pory każda, nawet najdrobniejsza sprawa miała swoje miejsce w dziale "Przetargi".
Coś tu śmierdzi, bo to spore zlecenie (pewnie ze 2 mln) i taki przetarg w dwa tygodnie się nie roztrzyga...
24 kwietnia 2006, 15:42 / poniedziałek
To mnie wlasnie niepokoi. Nim blizej terminu zapowiadanego remontu, tym o nim ciszej. Dlatego postanowilem przypomnieć o tym.
24 kwietnia 2006, 16:20 / poniedziałek
Nic na temat przetargu na przebudowę płyty głównej nie ma, ale jest za to informacja z 2 marca br. o przetargu na:
"prace konserwacyjno-pielęgnacyjne na głównej płycie trawiastej zlokalizowanej na Stadionie Miejskim MOSiR Gdańsk przy ul. Traugutta 29 w Gdańsku w okresie od 25 marca do 15 listopada 2006 r."
Nie ma żadnej infomacji o jego rozstrygnięciu.
Skoro miasto w marcu tego roku decyduje się do listopada konserwować i pielęgnować to co jest, to można przypuszczać, że gruntownego remontu w tym roku nie będzie.
Nie ma też informacji o przetargu na boisko boczne, a jeszcze niedawno słyszałem zapewnienia od pracownika MOSiR-u, że prace ruszą jak tylko zrobi się ciepło, być może nawet w kwietniu tak, że we wrześniu wszystko miało być gotowe. Myślę, że na dniach powinno zrobic sie o tym głośno, bo jak nie to znów będziemy musieli obejść sie obietnicami.
Swoją drogą to zastanawiające, że przez tyle lat władze Gdańska nie są w stanie doprowadzić do porządku choćby tej jednej murawy, a chcą się brać za Arenę Bałtycką, gdzie murwę będzie trzeba wymieniać po kilka razy w roku.
24 kwietnia 2006, 17:39 / poniedziałek
Krótkie pytanie:
co my, kibice możemy teraz zrobić, żeby nagłosnić obecny stan zaawansowania przygotowań do prac remontowych? Trzeba przycisnąc urzędasów! Trzeba zacząć o tym trąbić, żeby już się ze swoich obietnicnie wywinęli!
Pozdrawiam.
24 kwietnia 2006, 18:32 / poniedziałek
Może jakaś manifestacja pod urzędm Miasta.
24 kwietnia 2006, 18:48 / poniedziałek
ja myślisz... ile osób by się stawiło ?
24 kwietnia 2006, 20:17 / poniedziałek
MisiekLG- najbardziej na miejscu byłoby wywieszenie pewnej flagi, z wizerunkiem jednego pana, który nam to obiecywał :-)))
Podobno jest zagorzałym fanatykiem Lechii. Może to POmoże ??? ;-))))
24 kwietnia 2006, 21:00 / poniedziałek
Zgadza sie Zeto! trzeba troszkę przycisnąć.(No moze nie tak troszke).
24 kwietnia 2006, 21:09 / poniedziałek
Ten miły pan duzo obiecuje a gowno robi ;))
24 kwietnia 2006, 22:47 / poniedziałek
Przetarg o którym pisał Matad został rozstrzygnięty
Komentarz Adama Mauksa
Więcej trawy, mniej piasku
Boisko, a raczej piaskownica przypominająca boisko to plac, na którym swoje mecze wiosną rozgrywa II-ligowy klub z blisko półmilionowego miasta. Zdaniem trenera Lechii Marcina Kaczmarka nie ma gorszego na Pomorzu, a jego stan nie pozwala piłkarzom na zaprezentowanie choćby części swych umiejętności. Nawet jeśli przesadził, to prawdopodobnie po to, by wstrząsnąć władzami miejskiego obiektu, aby zrobiły w końcu coś, co nie kompromitowałoby Gdańska i Lechii w oczach zawodników innych polskich drużyn ich kibiców.
Dyrektor MOSiR Leszek Paszkowski twierdzi, że nie będzie wtrącał się w to, co robi - a raczej nic nie robi - firma, która wygrała przetarg na pielęgnację murawy przy ul. Traugutta. To właśnie on, zakładając, że jest osobą, która potrzeby sportowców i kibiców zna bardzo dobrze, powinien wydać opinie o stanie boiska. Na pierwszy rzut oka widać, że jest katastrofalna. A zatem albo ktoś, kto skasował lub skasuje miejskie pieniądze za jej stan, weźmie się do roboty, albo przetarg należy unieważnić.
Jedyny pozytywny wniosek z tego jest taki, że dobrze się stało, iż Sztab Organizacyjny Euro 2012 nie brał pod uwagę tego, jak w Gdańsku dba się o murawę najwyżej sklasyfikowanego klubu piłkarskiego.
24 kwietnia 2006, 23:28 / poniedziałek
Wiecie co szczerze mówiąc takie pielęgnacje i inne dziwne rzeczy jakie się tam dzieją są ch..a warte według mnie ta murawa nie nadawała się do pielęgnacji już 2 lata temu !! Ta murawa wymaga wymiany całkowitej wymiany to trzeba przekopać i zrobić na nowo !! A jak to zwykle bywa w naszym pięknym ale przekręconym mieście jeżeli nie będziesz głośny i upominający się o swoje to wyjebali by Cię ze wszystkiego z czego tylko by dało rade i jeszcze więcej. Więc ku..a może byśmy ruszyli nasze dupy poszli najlepiej wszyscy razem i powiedzieli co nam na duszy leży najlepiej w samym urzędzie miejskim i budynku MOSIR-u..
25 kwietnia 2006, 07:06 / wtorek
Tak się zastanawiam... a może by tak zrobić akcję poprzez naszą rodzimą prasę?
Wystarczy przytoczyć ostatnią akcję dziennika bałtyckiego (ceny biletów okresowych),a już urzędasy wzięli się do roboty i szukają tańszych rozwiązań.
Jak by tak ich wszystkich trochę przycisnąć może by coś z tego wyszło...
25 kwietnia 2006, 08:50 / wtorek
LG Zaspa- tyle tylko, że obietnice były zupełnie inne. Nie miało być konserwacji, a całkowicie nowa murawa. Systemy odwadniania, nawadniania i inne cuda. Dwa boczne boiska miała również pokryć trawa.
Ja ze swojej strony przypomnę tylko, że wymogiem extraklasy jest również oświetlenie, a w niedługim czasie podgrzewana płyta boiska.
A tak- obiecanki, cacanki a głupiemu krzesełka ;-))))
Dobrze że chociaż zegar działa(kulawo bo kulawo, ale działa) i gdzieniegdzie dochodzi głos spikera ;-)))
25 kwietnia 2006, 09:36 / wtorek
Panowie bez nerwów jak bedzie awans to bedziemy mecze grali na stadionie Bałtyku on bedzie spełniał wymagania ekstraklasy. A odpowiedzialnii za stadion Lechii to podziemie sie zapadna . a ja czytałem ze na Baltic Arena ma Arka i Lechia grac swoje mecze w Lidze Mistrzów a tu prosze bedziemy grali na Bałtyk Arena nie gniewac sie na wpis jestem obiektywny władze duzo gadaja reklamuja sie a co z tego jeden wielki ..........
25 kwietnia 2006, 11:03 / wtorek
No dobra, poszukałem i znalazłem.
Jednak nie jest tak źle:
Biuletyn Zamówień Publicznych Nr 71 z dnia 23.03.2006
POZYCJA 15067
OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - roboty budowlane
Gdańsk: modernizacja Stadionu Piłkarskiego "Lechia" ul. Traugutta w Gdańsku - zad. 1
PRZEDMIOT ZAMÓWIENIA
II.1)Opis
1.2) Nazwa nadana zamówieniu przez zamawiającego: modernizacja Stadionu Piłkarskiego "Lechia", ul. Traugutta w Gdańsku - zad. 1.
1.3) Opis przedmiotu zamówienia: Zakres rzeczowy zamówienia obejmuje roboty budowlane (likwidację bieżni, nawierzchnię z trawy naturalnej z rolki - 4322 m kw., nawierzchnię drogową z kostki betonowej TT - 180 m kw.), sieć wodociągową do podlewania boisk, kanalizację deszczową i sieć drenarską, kablową instalację zasilającą podlewanie boiska, instalację zasilania i sterowania pomp podnoszących ciśnienie wody i pielęgnację zieleni.
1.4) Miejsce wykonywania robót budowlanych, usług lub miejsce dostaw: Gdańsk, ul. Traugutta.
1.5) Nomenklatura
1.5.1) Wspólny słownik zamówień (CPV): 45.21.22.24.
1.6) Czy dopuszcza się złożenie oferty częściowej: Nie.
1.7) Czy dopuszcza się złożenie oferty wariantowej: Nie.
2)Wielkość lub zakres zamówienia
2.1) Wartość lub zakres zamówienia:
1. Roboty budowlane
- roboty rozbiórkowe i ziemne
- likwidacja istniejącej bieżni
- nawierzchnia z trawy naturalnej z rolki 400 m kw. i 3922 m 4 322 m kw.
- nawierzchnia drogowa z kostki betonowej TT - 180 m kw.
- odtworzenie elementów środowiska
2. Sieć wodociągowa do podlewania boisk
- studnia wodomierzowa SW 1 1 kpl.
- zbiornik na wodę Q 2 400 V - 50 m sześc. - 1 kpl.
- przepompownia wody Pl - 1 kpl.
- sieć wodociągowa z rur żeliwnych śr. 80 L 6 m
- sieć wodociągowa z rur żeliwnych śr. 100 - L = 12 m
- sieć wodociągowa z rur PE śr. 63 - 600,6 m
- sieć wodociągowa z rur PE śr. 90 - 183 m
- sieć tryskaczowa dla 17 kpl. zraszaczy
3. Kanalizacja deszczowa i sieć drenarska
- sieć drenarska z rur karbowanych PVC-U śr. 80 - L - 361 m
- sieć drenarska z rur karbowanych PVC-U 113 L - 352,7 m
- wymiana istniejącego kolektora deszczowego śr. 240 m na kolektor deszczowy śr. 400L-59 m
- kanalizacja deszczowa z rur PVC śr. 160 - L - 13 m
- kanalizacja deszczowa z rur PVC śr. 200 - L - 20,5 m
- kanalizacja deszczowa z rur PVC śr. 250 - L - 47,5 m
- kanalizacja deszczowa z rur PVC śr. 315 - L - 187,2 m
- kanalizacja deszczowa z rur PVC śr. 400 - L - 202,3 m
- odwodnienie liniowe ACO DRAIN B 125 - L - 5,0 m
- odwodnienie liniowe ACO DRAIN A 15 - L - 7,0 m
4. Kablowa instalacja zasilająca podlewanie boiska
5. Instalacja zasilania i sterowania pomp podnoszących ciśnienie wody
6. Pielęgnacja zieleni.
3)Czas trwania zamówienia lub termin wykonania: data zakończenia: 31.10.2006.
25 kwietnia 2006, 11:07 / wtorek
Matad: czyli nie jest tak źle jak ... wcześniej "sugerowałeś" :)
25 kwietnia 2006, 11:28 / wtorek
Kongo: Jest źle, a nawet fatalnie. Jeśli masz co do tego jakieś wątpliwości to przejdź się na Traugutta i obejrzyj, do jakiego stanu został doprowadzony przez władze Gdańska (również te obecne) najważniejszy obiekt sportowy w mieście. To wstyd, że jakiekolwiek modernizacje są czynione tylko przed samymi wyborami i wymuszane są przez wymogi z zewnątrz. Remonty powinny wynikać z troski o sportowców i mieszkańców chcących oglądać widowiska sportowe w przyzwoitych warunkach. Jak jest, każdy widzi. Popatrz na wpisy powyżej.
25 kwietnia 2006, 11:31 / wtorek
dokladnie tak jak pisze matad jest tragicznie
25 kwietnia 2006, 12:26 / wtorek
Matad,a czy jest cos przewidziane jakies modernizacje podnoszacy nasz standard tzn cos poza nawadnianiem murawy np jakas modernizacja trybuny krytej,ktora jest gorzej niz brzydka. Chodzi mi o wizulane poprawki stadionu czy tylko te krzeselka maja nam starczyc na nastepne lata? Kiedys czytalem o pomysle zakupu telebimu za 500tys zlotych dla mnie to nie jest kiepski pomysl tylko debilny. Telebim przy wygladzie trybun teraz by pasowal jak swini siodlo. Matad jest gdzies cos w planach,zeby zrobic male odswiezenie ogolnie stadionu?
ANTY baltic arena !!
25 kwietnia 2006, 12:28 / wtorek
PAnie JAnas nie jest dobrze! Hicior na mistrzostwa polecam:
odnośnik
25 kwietnia 2006, 12:42 / wtorek
Matad, wiesz może coś więcej o tym ogłoszeniu jakie zamieściłeś?
Zastanawiają mnie trzy rzeczy:
1. ani śladu po obiecanym "przygotowaniu" pod system ogrzewania boiska, by go za rok, dwa znów nie rozkopywać.
2. Termin wykonania robót 31.10.2006!!!
3. Ani śladu po bocznych boiskach
Rozumiem, że żadnej instalacji nie kładziemy, a gdy przyjdzie awans to cała dotychczasowa robota pójdzie w cholerę...
Rozumiem poza tym, że rundę jesienną musimy grać gdzieś indziej, bo na Traugutta będą robić zraszacze.
I rozumiem wreszcie na koniec, że sahara pozostaje saharą.
Boże pomagaj.
25 kwietnia 2006, 13:09 / wtorek
To jest ogłoszenie przetargu, otwarcie ofert nastapi 8 maja 2006 r. . Dlatego nic sie jeszcze nie dzieje przy Traugutta , a kto wygrał i ile zapłacił dowiemy sie pewnie nie szybciej niż pod koniec maja.
25 kwietnia 2006, 13:42 / wtorek
Prezydent chyba zauważył, że zmalało poparcie dla jego marzenia czyli Baltic Arena, bo na oficjalnej opublikowano kolejne dwie wizualizacje tego stadionu :) Druga już ewidentnie pod kibiców :)
Pierwsza:
odnośnikDruga:
odnośnik
25 kwietnia 2006, 13:56 / wtorek
hehe, ten drugi projekcik niezly! a prawa autorskie do flag urzad miasta wykupil? :)
pozdr
26 kwietnia 2006, 09:48 / środa
no i jednoznacznie miasto daje nam do zrozumienia, że ma daleko w poważaniu zarówno klub, jak i kibiców. Jak można obiecywać walkę o pierwszą ligę, skoro i tak nie będzie gdzie grać ??
To tak jak by wysłać wycieczkę do Szwecji, ale zapomnieć o rezerwacji promu.
Do tego terminy wykonania prac. A do tego czasu gdzie Lechia będzie rozgrywać swoje mecze ?? Na Bałtyk Arena ????
26 kwietnia 2006, 13:06 / środa
Sorry - o remoncie plyty/stadionu rozmawiamy juz od paru lat. I dobrze wiemy ze prawie nic sie nie dzieje. Niby krzesełka, klatka, zegar...ale... no własnie ale... zeby przychodziło wiecej kibiców potrzebne sa zwyciestwa a który to juz raz słyszymy wymówke...na tej murawie da sie tylko bronic, ta murawa jest do niczego...To oczywiscie wszystko prawda. Tylko co mozna z tym zrobic... Oczywiscie to MOSIR powinien sie tym zajac... ale jak nie moze czy tez nie chce. To czy aby napewno KLUB NIC NIE MOZE ZROBIC? czy zatrudnic dwie osoby do pielegnacji podlewania, koenia, sadzenia to tak duzo... Nie wiem ile powinny te osoby zarabiac ale przyjmijmy 1500zl to daje nam miesiecznie 3000zł a to dzielone rpzez ilosc biletów /10zł = 300osob by płaciło na lepsza murawe... Byłyby wtedy zwyciestwa - wiecej kibiców i wiecej kasy dla KLUBU a tak to nie rowna murawa, kepy trawy, zawysoka trawa... bezsens.
To tak jak mieszkasz w bloku i ktos przed twoimi dzwiami nasmieci - co czekasz na sprzataczke ktoras ma teermin sprzatania za tydzien u Ciebie? Czy sam podniesiesz i wyrzucisz te papierki? ITP...
Mysle ze Klub by sam mogl poniesc jakosc trawy nie patrzac sie na MOSIR...i zbierac punkty do konfrontacji w przyszłosci z Mosirem... MY zarobilismy to i to a Wy???
Pozdrawiam Biało-Zieloną Rodzinke!
26 kwietnia 2006, 14:42 / środa
Dago - teoretycznie proste, ale w praktyce już nie tak bardzo. To trochę tak, jakbyś wysłał swoich pracowników do stoczni, bo chcesz sobie statek zbudować.
Obiekt jest Mosiru i ktokolwiek z zewnątrz (także - o zgrozo! - klub) może im naskoczyć.
Oczywiście są możliwe jakieśtam ustalenia czy współpraca, ale w takim razie co robi/ma robić firma wynajęta do pielęgnacji murawy? Patrzeć jak inni pracują?
Dla mnie sprawa jest jasna. Ktoś z gównem zamiast mózgu odśnieżył boisko razem ze śniegiem zdejmując większość trawy, a wynajęta firma ma teraz wszystko w dupie. Ciekawe co piszą na fakturach?
26 kwietnia 2006, 16:47 / środa
Matad: jak zwykle piszesz nie na temat.
nie wypowiadałem się nt stanu stadionu na Traugutta tylko o tym że wypisujesz rzeczy bedące sprzeczne z rzeczywistością. Wystarczy przeczytać dwie kolejne Twoje wypowiedzi i stan murawy boiska itp itd nic do tego nie mają.
Na margineszie: uważam że należy stosować przynajmniej minimum przyzwoitości w krytyce wszystkiego wokół.
Jaki jest stan boiska wszyscy widzą - tylko czy jest sens wydawać w trakcie sezonu tysiące zł kiedy po sezonie jest przygotowywany remont całej murawy? Czy może ktoś chce wziąć przykład z Kielc gdzie wymieniano murawę jeszcze przed pierwszym meczem?
Trzeba również zauważyć (niestety) że Lechia nie gra w I lidze a była ostatnio niżej można a nawet trzeba wymagać ale jeżeli większość drużyn I ligowych nie posiada super stadionów to nie można wymagać od klubu/stadionu/miasta gdzie drużyna wystepowała jeszcze niedawno poniżej II ligi. Przecież stadion Wisły wielokrotnego mistrza polski w mieście o wiele większym od Gdańska był w stanie gorszym od ... Lechii. Wisła przecież I ligowa i mistrz Polski wzięła się za remont dopiero ostatnio.
Mnie np bardzo interesuje zjawisko polegające na zamieszczaniu tekstów mocno krytycznych nt remontu na krótki czas przed ... przeprowadzeniem tego remntu. Podobnie przecież było jesienią na dosłownie tydzień przez wkroczeniem ekipy montującej krzesełka pojawiły się głosy równo krytykujące klub/miasto/mosir/... za brak zapowiadanego montażu krzesełek. Teraz również już po ogłoszeniu przetargu pojawia się temat. Jeżeli i przez 100 lat by się nic nie działo to nie ważne. Jeżeli akurat coś zaczęto robić ze stadionem to jest powód do totalnej krytyki.
Lepiej przecież nie budować Baltic Areny (wg sondażu 61% gdańszczan popiera budowę nowego stadionu, 52% jest za wsparciem Lechii ze strony miasta Gdańska) nic nie robić wówczas jest spokój, cisza.
26 kwietnia 2006, 16:51 / środa
Martinez: przeczytaj dokładnie poniedziałkowy Dziennik Bałtycki w komentarzu dotyczącym obniżenia cen biletów jest nawet wymieniona ... Lechia. W tym kontekście, że sponsorem Lechii jest ZKM wg Dziennika ZKM ma zaprzestać sponsorowania Lechii (bo Lechia i tak sobie poradzi) a zaoszczędzone fundusze przeznaczyć na obniżkę.
26 kwietnia 2006, 17:24 / środa
Kongo:Pieniądze na sponsoring a pieniądze na koszty ponoszonwe w firmie to dwie różne rzeczy.Jeżeli stać kogoś na sponsorowanie jakiegokolwiek klubu to stać go również na obniżki (w tym przyp.biletów).
A jeśli chodzi o wnioski dziennika bałtyckiego to latają mi one koło "d...".Zresztą w tej gazecie podniecają się tylko arką która niebawem spierd... się do 2 ligi,a gazeta wydawana w gdańsku powinna bardziej się interesować rodzimą drużyną(czyt. Lechią).
Reasumując istnieją inne gazety w gdańsku,więc powinno się do nich uderzyć z "tematem".
Pozdr.
26 kwietnia 2006, 19:00 / środa
Kongo, tak się składa, że tematem tego wątku są boiska na Lechii.
A prawda jest taka, że MOSiR nie ogłosił przetargu na przebudowę boiska głównego, o czym tu napisałem. Na stronie MOSiR-u jest jednak informacja o przetargu na konserwację boiska bez jego przebudowy aż do listopada, co nie tylko mnie zdziwiło, wszyscy przecież czekamy na gruntowny remont murawy.
W momencie, kiedy o tym pisałem biuro MOSiR-u było już nieczynne. Zadzwoniłem tam rano i dowiedziałem się o przetargu DRMG i niezwłocznie wrzuciłem to na forum, żeby wyklarować sytuację.
Gdzie w takim razie widzisz sprzeczność moich wypowiedzi z rzeczywistością?
Inna sprawa to moja ocena działań władz miasta na Traugutta.
Jestem kibicem Lechii i zawsze będę ciągnąć w tym kierunku, przy czym krytykując robię to w sposób konstruktywny. Sam od lat jestem orędownikiem poprawiania warunków treningowych na Traugutta. Już dwa lata temu zamówiłem projekt i kosztorys budowy pełno wymiarowego boiska na miejscu „sahary”. Wówczas w Urzędzie Miejskim spotkałem się z krytyką tego pomysłu. Dziś również patrzę w przyszłość, dlatego mówię które działania władz miasta, moim zdaniem, na dłuższą metę mogą okazać się niewypałem. Mówię też, dlaczego tak uważam. Oczekuję rzeczowej dyskusji. Jeżeli dla Ciebie jest to przekraczanie granic przyzwoitości, to już Twój problem, lub Twojego pracodawcy.
Ja nowymi krzesełkami się nie zadowolę. Ani też telebimem za 500 tysięcy, który już chciał fundować nam Adamowicz. Na budowę boisk treningowych też patrzę przez pryzmat tego, co w przyszłości powinno powstać na Traugutta. Możliwości tego miejsca i oczekiwania kibiców są znacznie większe niż zrobienie ośrodka treningowego. To dla mnie oczywiste. Dla mnie piłka nożna to przede wszystkim stadion na Traugutta. Potencjał tego miejsca pozwala wybudować tu najpiękniejszy stadion w Polsce. Nie musi to być wielki stadion na mistrzostwa Europy, ale na pewno byłby to stadion Lechii. Wizje Areny Bałtyckiej nie zmienią mojego poglądu. Dlatego dziś krytykuje pomysł bezmyślnego robienia boiska ze sztuczna trawą w miejscu jedynego parkingu przy stadionie.
Nie twierdze, że boisk nie należy robić, ale dla młodych piłkarzy nie ma znaczenia gdzie trenują, no chyba, że chodzi o odległość od domu. Jak dobrze wiesz, niedawno przedłożyłem prezydentowi koncepcję budowy 5 boisk treningowych, konsultowaną również z trenerami grup młodzieżowych Lechii, bez pozytywnego odzewu.
Proponuję też zawiązanie współpracy miasta z Politechniką Gdańską i przygotowanie boiska treningowego dla młodych piłkarzy zaraz obok Lechii, po drugiej stronie Alei Zwycięstwa, przy basenie. To są jednak decyzje polityczne, dla naszego prezydenta chyba zbyt wielkie wyzwanie. Łatwiej wybudować boisko na Lechii zamykając szanse rozwoju stadionu przy Traugutta. Trzeba przecież przepychać pomysł budowy Areny Bałtyckiej, nawet jak nie otrzymamy Euro2012.
I to jest kolejny pomysł, który głośno krytykuję. Gdybyśmy nie otrzymali organizacji Euro2012, nie będzie sensu budować molocha w Letnicy. Z kilku powodów. Dotacje z zewnątrz byłyby znacznie mniejsze, a budowa mogłaby trwać nawet 10 lat, jak to ocenił sam pan Adamowicz. Stadion w nowym miejscu nie byłby już stadionem Lechii. Jak na nasze potrzeby ligowe byłby po prostu za duży.
W przypadku nieprzyznania nam Euro2012 miasto od razu powinno zabrać się za przebudowę Traugutta. Lechia miałaby stadion na miarę rozgrywek europejskich. Mielibyśmy kolejne kilka lat na przygotowanie trójmiejskiego projektu stadionu narodowego na Euro2016, może 2020, albo mistrzostw Świata 2018, bo te mogą odbyć się w Europie.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem Ci zjawisko, którego tak Cię interesowało.
Uważam, że o sprawach, które dotyczą Lechii powinni wypowiadać się Jej kibice i nikogo to nie powinno dziwić. Lepsza jest dyskusja niż decyzje dotyczące Lechii zapadające za plecami kibiców w biurze prezydenta miasta.
Dodam jeszcze, że ludzie o czystym sumieniu krytyki się nie boją.
Pozdrawiam
26 kwietnia 2006, 20:21 / środa
do matad:
uwazam ze masz racje lecz z jednym sie nigdy z Toba nie zgodze !!, napisales ze "dla młodych piłkarzy nie ma znaczenia gdzie trenują, no chyba, że chodzi o odległość od domu. " i wlasnie uwazam ze tu sie bardzo grubo mylisz . dlaczego dzieciaki maja trenowac na piasku gdzie pilka im caly czas podskakuje . pozniej sie dziwimy ,dlaczego to nasi pilkarze sa tacy drewniani !!!, a to wlasnie ze zlych warunkow , w ktorych sie wychowali !! dlatego nie powinno sie odrzucac mlodziezy a przeciwnie !! to im powinno sie zagwarantowac dobre warunki.
rzepa 14 pozdro
26 kwietnia 2006, 22:03 / środa
Oj rzepa14, czytaj z kontekstu wypowiedzi. Porządne boiska dla młodzieży to od lat dla mnie sprawa numer jeden i podstawa tworzenia silnej piłki w naszym mieście.
Pisząc, że dla młodych piłkarzy nie ma znaczenia gdzie trenują, miałem na myśli lokalizację boiska, a nie jego stan techniczny.
Pozdrawiam
26 kwietnia 2006, 22:20 / środa
sorki w takim razie moj blad :P
27 kwietnia 2006, 07:05 / czwartek
Wpełni popieram koncepcję Matada.Przede wszystkim infrastruktura na Lechii powinna być priorytetem.A stadion taki jak w kielcach w pełni by odpowiadał miejscu dzisiejszego stadionu na Traugutta.
Pozdr.
27 kwietnia 2006, 10:16 / czwartek
kongo:
Na margineszie: uważam że należy stosować przynajmniej minimum przyzwoitości w krytyce wszystkiego wokół.
Jaki jest stan boiska wszyscy widzą - tylko czy jest sens wydawać w trakcie sezonu tysiące zł kiedy po sezonie jest przygotowywany remont całej murawy? Czy może ktoś chce wziąć przykład z Kielc gdzie wymieniano murawę jeszcze przed pierwszym meczem?
Widzę, że ty to minimum przyzwoitości zachowujesz. Powołujesz się na Kielce, a nie do końca masz rację. tam dupy dała firma odpowiedzialna za murawę i to ona musiała zmienić całą nawierzchnię. W Gdańsku stan murawy pogarsza się z roku na rok. A wierz mi, że nie trzeba wielkich nakładów, aby murawa wyglądała jak dywanik. W Gdańsku wiele przydomowych trawników bardziej nadaję się do gry w piłkę, niż murawa MIEJSKIEGO STADIONU, na którym mecze rozgrywa PROFESJONALNA DRUŻYNA. To chyba trochę wsytd, aby miasto (MOSiR) nie znalazło środków,a ni człowieka, który potrafi zadbać o murawę ??
Co do gruntownego remontu, przebudowy, czy budowy nowego stadionu. Dla mnie tak naprawdę jest wszystko jedno, gdzie Lechia będzie miała swój stadion. Większ kluby, z większymi tradycjami też przenoszą się w inne miejsca (chociażby Arsenal, który gra ostatni sezon na Highbury). Ważne jest to, aby coś w temacie zaczeło się dziać. O saharze i parkingu mówi się od dawna, a co zrobiono w tym temacie ?? Pytałem, czy jest już ogłoszony przetarg na wykonawcę tych robót ?? W jaki sposób miasto chce zdążyć z pracami, skoro jeszcze nie machnęło palcem w tej sprawie ??
7 maja 2006, 20:50 / niedziela
no to kiedy zaczynaja?? ;] :P
7 maja 2006, 23:55 / niedziela
po wyborach nowe obiecanki jak wybuduja baltic arene to Trauguta zaoraja jak awansujemy to mecze na Bałtyk arenie przy Olimpijskiej
8 maja 2006, 21:36 / poniedziałek
odnośnikPod tym odnośnikiem znalesc mozna zdanie w ktorym jest jasno napisane kluby chcace grac w ekstarklasie do 1 marca 2007 musza miec podgrzewana murawe. Wiec jesli zarzad Lechii powaznie mysli o atakowaniu w najblizszych latach ekstarklasy to powiniem cos zrobic w kierunku by miasto wraz z remontem murawy postaralo sie o podgrzewana murawe.
19 maja 2006, 10:16 / piątek
Zamiast gadac i obiecywać trzeba sie brać do roboty:
Rozpoczęła się długo zapowiadana budowa sztucznego boiska na stadionie im. Kazimierza Deyny. Najbardziej zainteresowani, czyli działacze KKP Wierzyca Starogard Gd., klubu który będzie najczęściej korzystał ze sztucznej murawy nie są zadowoleni, bowiem ich zdaniem boisko jest zbyt małe i z łatwością można je powiększyć.
Stanisław Tobieński, dyrektor KKP Wierzyca Starogard Gd. uważa, że boisko treningowe na stadionie im. Kazimierza Deyny mogłoby mieć wymiary 100x57 metrów. Wtedy jednak trzeba by zrezygnować z planowanej ścieżki zdrowia. Ponieważ nie jest to możliwe dyrektor uważa, że dałoby się osiągnąć wymiary 94 na 55 metrów. Projektant jednak uznał, że ważniejsze będą krzewy oddzielające drogę przeciwpożarową od boiska niż dodatkowe metry dla piłkarzy. Przez to plac do gry zmniejsza się do wymiarów 45 na 90 metrów. A to działaczy nie zadowala.
- Boisko ma być przede wszystkim funkcjonalne, ma stać się konkurencją dla trójmiejskich obiektów - twierdzi Stanisław Tobieński. - Te które istnieją w sezonie zimowym są cały czas zajęte a rozegranie jednego sparingu kosztuje 500 złotych. Jednak planowane wymiary spowodują, że nikt do Starogardu nie przyjedzie i pieniędzy nie zostawi.
Dyrektor klubu uważa również, że wymiary te mogą przeszkodzić przy weryfikacji boiska przez Pomorski Związek Piłki Nożnej. Gdy będzie remontowana główna płyta boiska Wierzyca nie będzie miała gdzie rozgrywać spotkań ligowych. Jarosław Sarzało uważa, że wymiary boiska spełniają wymogi minimum do zdobycia licencji FIFA. FIFA wydaje bowiem licencje przyznając jedną lub dwie gwiazdki. Jedna, przyznawana ze względu na wymiary boiska pozwala na rozgrywanie nawet meczów Pucharu UEFA. Takie wymiary to nie oszczędność, wymogły je przepisy. Mimo tego dyrektor nie jest i nie był zamknięty na inne rozwiązania.
- Cały czas prowadzimy rozmowy na temat powiększenia boiska, moim zdaniem każdy dodatkowy metr będzie sukcesem - powiedział Jarosław Sarzało. - Jutro spotkamy się po raz kolejny, na wcześniej zaplanowanym spotkaniu z projektantem i przedstawimy nasze wątpliwości dotyczące nie tylko wymiarów.
Boisko w Starogardzie Gd.
Boisko treningowe ze sztuczną nawierzchnią jest jednym z elementów remontu stadionu im. Kazimierza Deyny w Starogardzie Gd. Położona zostanie sztuczna trawa tzw. trzeciej generacji, jeśli chodzi o jakość najnowocześniejsza w Polsce. Boisko będzie oświetlone, dzięki temu będzie można prowadzić zajęcia treningowe nawet w godzinach wieczornych.
Źródło: Dziennik Bałtycki