Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

20 V (s.), godz.17:00 > LECHIA - Szczakowianka

strona 2/2

20 maja 2006, 18:19 / sobota
2:0
28' Brede k.
55' Cetnarowicz

Lechia Gdańsk! Lechia Gdańsk!
20 maja 2006, 18:19 / sobota
2:0 Cetnar...!
20 maja 2006, 18:20 / sobota
Cetnarowicz nam sie rozstrzelal !!! Bravo Piotr
20 maja 2006, 18:38 / sobota
2-0 do przodu !! :) a My swoje Lechia Gdańsk
20 maja 2006, 18:59 / sobota
3:0 Krolik...!:-)
20 maja 2006, 19:06 / sobota
Coś pięknego!!!! Oby tak do końca:)
20 maja 2006, 19:44 / sobota
Było 3 powinno być 6. Szczaksa spadnie na bank. Po karnym dla nas było jasne, że ten mecz wygramy. Mecz bez historii i emocji jak dla mnie. Ps. A gdzie flagi się podziały?!
20 maja 2006, 19:48 / sobota
No właśnie co z flagami?
Czy mi się zdawało czy znowu były jakieś liście w młynie?
20 maja 2006, 20:04 / sobota
Wogóle już po 1 połowie zaczeły się jakieś bójki ... =/ ktoś wie o co chodzi ?
20 maja 2006, 20:07 / sobota
No więc moje komentarze i noty z meczu(skala 1:10):

Bączek-6 Grał bardzo dobrze, byl pewny swego i dobrze wychodził do piłek
Pęki-7 Jak zwykle bezkompromisowo, trzymał prawą stronę
Janus-6Grał nawet nieźle, ale popełnił jeden błąd, który mógł zakończyć się stratą bramki
Brede-7 Jego notę podwyższa bramka, a tak to grał na swoim poziomie (6)
Kosznik-8 Na początku, gdy przyszedł do Lechii widać było bojaźliwość w jego grze, dzisiaj mi zaimponował, często włączał się do akcji ofensywnych, ganiał od jednego pola karnego do drugiego, popelnił 1 blą w pierwszej połowie, gdy Kalka rozegrał do niego piłkę z rzutu wolnego, a on ją stracił, ale od razy sfaulował i zażegnał niebezpieczeństwo
Biskup-7 Widać, że gra z sercem, dużo biegał i się wystawiał, grał dobrze, tylko jego strzały z odległości 5-ciu metród od bramki wołały o pomstę do nieba!!!
Szulik-2 Rozegrał 3 (słownie:trzy) dobre piłki w meczu, grał beznadziejnie, jego strzały były na wysokości 2 piętra, podania były w bardzom dużej ilości niecelne lub nie zagrane w tempo, rozegrał fatalny mecz i dziwię się, czemu Kaczmarek wprowadził Mysiaka zamiast Cetnara niż Marcina. Panie Marcinie- potrafi Pan grać io wiele lepiej!!!
Kalka-7 Bardzo dobry mecz, mimo iż grał jako środkowy pomocnik to z Kosznikiem wymiatali na lewym skrzydle, bardzo dobrze dryblował i jak zwykle pokazał wielką ambicję
Piątek-6 W pierwszej połowie grał godnie,dobrze grał na skrzydle, czyżby przez kontuzję nie wystąpił w II połowie???
Królik-7 Bardzo dobrze rozgrywał piłkę i fajnie drybl
ował, choć niektóre jego strzały wołały o pomstę do niebios, jak miał przed sobą samego bramkarza i trafił w niego z 5-ciu metrów w 200% okazji, jednak zrobił to, co każdy napastnik zrobić powinien, czyli strzelił gola
Cetnar-7 Widać, że chłop się rozkręca, znów zdobył bramkę i grał dobrze
Rusinek-6 Grał z ambicją, miał kilka ciekawych akcji
Wiśnia-4Nie dostał (3) bo po faulu na nim zawodnik Szczaxy dostał czerwoną kartkę, a tak to grał samolubnie, gubił się w dryblingach i nie wykorzystywał sytuacji podbramkowych

Ogólem mówiąc jestem strasznie happy. Nasi grali bardzo dobrze i wreszcie strzelili 3 bramki (tylko raz w meczu z Górnikiem udało im się to w tym sezonie). Według mnie również bardzo dobrze sędziował Sędzia główny, naprawdę był to jeden z najlepszych jak nie najlepszy arbiter, który w tym sezonie przyjechał na Traugutta. Tylko liniowy z II połowie od strony krytej podejmował kontrowersyjne decyzje o spalonych, ale całą trójkę oceniam bardzo pozytywnie.
20 maja 2006, 20:12 / sobota
90 koniec meczu Koniec spotkania!
90 GOL! Gol! Grzegorz Król zdobywa bramkę i Lechia wygrywa 3:0!
90 Kombinacyjna akcja Szulika z Wiśniewskim, strzela ten pierwszy, jednak nad bramką.
90 Sędzia dolicza 2 minuty.
89 W dobrej sytuacji był Wiśniewski, ale wdał się w drybling i stracił piłkę.
87 Bardzo dobre prostopadłe podanie Czerwca do napastnika, lecz jego ubiega Bąk.
84 Strzał Jarzynka, ale piłkarz gości strzela słabo i obok bramki.
83 Strzał Szulika zza pola karnego ponad bramką.
80 Kolejna stuprocentowa sytuacja piłkarzy Lechii, ale jeden z nich nie wykorzystał wyjścia sam na sam z bramkarzem.
78 Dośrodkowanie Kalkowskiego wzdłóż bramki, ale żaden zawodnik Lechii nie doszedł do piłki.
77 Król sam na sam z bramkarzem trafia w niego z pięciu metrów.
74 Strzał Kalkowskiego w długi róg broni Budka.
69 Rzut wolny dla Lechii. Strzela z około 30 metrów Szulik, ale ponad bramką.
67 zmiana Zmiana w Lechii: za Cetnarowicza wchodzi Mysiak.
67 czerwona kartka Prazmowski ukarany czerwoną kartką za faul taktyczny.
65 Strzał Chudego przelatuje wysoko nad bramką gospodarzy.
59 zmiana Zmiany: Wiśniewski za Biskupa (Lechia) oraz Jarzynka za Cygnara i Borowczyk za Adamusa (Szczakowianka).
57 Rajd lewą stroną Króla, który dośrodkowuje w pole karne na 11 metr, ale w zamieszaniu obrońcy wybijają piłkę.
55 Lechia nie zamierza bronić wyniku, tylko nadal atakuje.
54 GOL! Gol! Dośrodkowanie z rzutu rożnego Kalkowskiego i najwięcej zimnej krwi w polu karnym zachował Cetnarowicz, który głową pokonał Budkę! 2:0 dla gospodarzy!
53 Strzał Króla z 16 metrów w krótki róg, bramkarz wybija na rzut rożny.
50 Rajd prawą stroną Pęczaka i dośrodkowanie w pole karne... Strzał Biskupa jednak w środek bramki i Budka broni.
46 Rzut wolny dla Szczakowianki. Z 20 metrów minimalnie spudlowal Czerwiec.
46 zmiana Zmiana w Lechii: Schodzi Piątek, wchodzi Rusinek. Zmiana także w Szczakowiance: Za Mrożka wchodzi Hejnowski.
46 Początek drugiej połowy.
45 przerwa Zdecydowana przewaga Lechii. Goście nie mieli praktycznie żadnej sytuacji.
45 przerwa Koniec pierwszej połowy.
45 Sędzia dolicza minutę do pierwszej części spotkania.
43 Bardzo dobra akcja Biskupa, który ładnie dośrodkował, ale Mrożek wybił piłkę na rzut rożny.
39 żółta kartka Przepraszamy za błąd: żółtą kartką ukarany Rączka, a nie Mrożek.
39 żółta kartka Żółta kartka dla Mrożka (Szczakowianka).
35 Dośrodkowanie Kalkowskiego z lewej strony i niecelny strzał z główki Cetnarowicza.
34 Dośrodkowanie z rzutu rożnego Kosznika, ale z pięciu metrów nad bramką uderzył Janus.
31 Piątek schodzi do środka, strzela z 16 metrów w długi róg bramki, ale minimalnie niecelnie.
28 Przy rzucie karnym błąd popełnił Mrożek, który zagrał piłkę ręką i sędzia wskazał na "wapno".
28 GOL! Gol! Brede wykorzystuje rzut karny i Lechia prowadzi 1:0!
27 Karny dla Lechii!
25 Strzał Kalkowskiego z rzutu wolnego z około 30 metrów... piłka minimalnie minęła prawe spojenie bramki Szczakowianki.
23 Dośrodkowanie Kalkowskiego z prawej strony i strzał Cetnarowicza broni bramkarz rywali.
20 Jak na razie mało sytuacji podbramkowych.
17 Dośrodkowanie z rzutu wolnego Kalkowskiego i Cetnarowicza w polu karnym ubiega obrońca.
12 Strzał Piątka minimalnie mija prawy słupek bramki Szczakowianki.
11 Strzał Szulika z 30 metrów wysoko nad poprzeczką gości.
10 Optyczna przewaga Lechii. Szczakowianka ustawiła się na gre z kontry.
5 Szulik strzela z 16 metrów, ale piłka po nogach obrońców trafia w bramkarza gości.
2 Rzut wolny dla Lechii z narożnika pola karnego. Bardzo dobry strzał Kosznika broni Budka.
1 Dośrodkowanie Kusznika przechodzi wzdłuż bramki.
1 Poczatek spotkania.
20 maja 2006, 20:17 / sobota
Wkoncu nie zły mecz w wykonaniu naszych kopaczy=) 3-0 to najnizszy wymiar kary jaki mogl spotkac Szczaxe. Naprawde szkoda ze nasi napadziorzy nie potrafia wykorzystywac tak znakomitych sytuacji. Moim zdaanie najlpiej wypadli Pęki,Kosznik i Kalka dobry mecz rozegral Król tylko naprawde szkoda tej jego "wybitnej" skutecznosci dobrze tez zagrali Kuba Biskup i Centek reszta tez nie zle tylko tak jak napisal Forza Lechia bardzo zle wypadl Szulik. Co do dopingu to bardzo slabo, dobrze wychodzil tylko jak rzucane byly krotkie hasla jak np. Lechia Gdańsk albo jak Robert pytal kto wygra mecz a mlyn odpowiada i kiedy wlaczal sie caly stadion.
20 maja 2006, 20:29 / sobota
napierdalali kogos w młynie??
20 maja 2006, 20:41 / sobota
tak ciebie
20 maja 2006, 20:45 / sobota
aaa.... i zapomnialem o jednym z wyrozniajacych sie zawodnikow szkoda ze zdjety po pierwszej polowie. Strzelaj Łysy heheh =D
20 maja 2006, 20:53 / sobota
mam sprawe nie zwiazana z tematem ale jest dosc wazna tyczy cwaniaków z mojego mista czyli Pruszcz Gdanskiego.Tzn dzis na meczu zaczeli lac swoich chcieli zajebac im szaliki i wogule chcieli mnie lac w 5 i poprostu chce dac namiary na nich i zeby poprostu dostali za swoje jeszcze raz sory ze nie z tematem ale wazne kontakt ze mna to gg 9789708
20 maja 2006, 20:54 / sobota
Tak Łysy był najlepszy w Szczakowiance ;-) Szkoda niewykorzystanych sytuacji, ze Świtem może być ich mniej...
Dlaczego flagi nie zawisły?
20 maja 2006, 20:56 / sobota
Ciesza trzy ptk.I pewniaczek w lidze betonow tez wszedł ;] teraz w nastepnych dwoch meczach musza byc dwa zwyciestwa!
20 maja 2006, 21:08 / sobota
Meczyk w naszym wykonaniu b. dobry, wynik za niski... szkoda że Królik zmarnował tyle sytuacji ale wazne ze strzelil chociaz 1 ! Teraz trzeba tak zagrac nastepne mecze i powinno byc dobrze.

Co do flag to nie jestem pewny ale słyszalem ze byla jakas próba włamania do magazynu ???? Niech wypowie sie ktos kto wie napewno.
20 maja 2006, 21:19 / sobota
Cieszy że nasi piłkarze próbują strzałów z dystansu :) dziś blisko szczęścia był Karol no i trzeba pochwalić strzał Kalki z rzutu wolnego :) Piękne strzały . To kiedyś zaprocentuje :)
20 maja 2006, 21:21 / sobota
Panowie, Szulik grał w tym meczu znakomicie, szarpał do przodu aż miło, za to dno to Mysiak (przy swoim jedynym chyba dojściu do piłki sprokurował kontrę).
Wielki plus dla naszych, że mimo prowadzenia atakowali dalej, inna sprawa, że Jaworzno to arcybadziew...
no i znowu trudno zrozumieć, jak można nie strzelić takich sytuacji, jakie miał Król czy Kuba Biskup.....
Teraz tylko sklepać Świt i Polkowice, a nie powinno być z tym problemu, i druga liga nasza.
20 maja 2006, 21:37 / sobota
szulik przynajmniej ptrafi zagrac crosową piłke dokładna a tego brakuje naszym
20 maja 2006, 21:49 / sobota
wlasnie przeczytalem ze nameczu goscili miedzy innymi T.Dawidowski, M.Zienczuk, S.Mila. Czyzby niektorzy z nich mieli by powrocic do Lechii =D Takie wzmocnienia zdecydowanie mile widziane =D <marzyciel>
20 maja 2006, 22:07 / sobota
MaciekJerzy
jak najbardziej zgadzam się z tobą :) Szkoda że tak mało osób było ... Mogą (oczywiście nasi znani goście) żałować że nie było ich na meczu z Polonią :)

Marek Zieńczuk ... Sebastian Mila ... Tomasz Dawidowski ... ah ... szkoda że nie na naszą kieszeń :) Może jeszcze Bieńuk ? :D
20 maja 2006, 22:11 / sobota
Może dlatego że mieliśmy takich gości Lechia zagrała dziś tak wybornie. Naprawde jestem mile zaskoczony. Tak dobrej gry przy Traugutta juz dlugo nie widzialem. Dobry mecz Janusa, poza jednym błędem (bez konsekwencjii). Szkoda, że Król nie wykorzystał choc jeszcze jednej okazjii. Dobre zawody Kalki (tym razem). Świetny Kosznik.
20 maja 2006, 22:41 / sobota
piszecie o meczu a nie piszecie co sie działo na rybunach!!to jest głupota zeby nasi kibice sie nawzajem napierdalali,albo widziałem ze chodzili kolesie koło młyna i ''sprzatali''tych ktorzy akurat nie spiewali.dla mnie to bezsens i głupota,dobra nie bede nic wiecej pisał bo to niema sensu!pozdro!
20 maja 2006, 22:55 / sobota
noty:
Kosznik - 8 jak dla mnie Man of the match zapierd.......az milo
Bak - 6 za duzo roboty nie mial
Peki - 7 jak zawsze waleczny, ma ciag do przodu
Janus - 6 nie bylo zle ale bez rewelacji
Brede - 7 jak zwykle na swoim dobrym poziomie
Piatek - 7 dwa ladne strzaly z dystansu, dobry mecz, nie wiem czemu nie wyszedl na 2 pol. kontuzja???
Kalka - 7.5 bardzo duzo dobrych zagran szczegolnie z Kosznikiem, myslalem ze wysiadzie kondycyjnie w 2 pol ale dal rade chlop
Szulik - 6 jego strzaly na bramke jak juz ktos napisal na wysokosci 2 pietra, kilka dobrych zagran ale bez tego blysku
Biskup 7 na swoim poziomie
Krolik - 6.5 podoba mi sie jego gra, potrafi przytrzymac pile, rozegrac, wraca do pomocy, zeby jeszcze wykorzystywal 200% szanse, ocena obnizona za zmarnowane szanse
Cetnar 5,5 - jak dla mnie drewno, te 5.5 za strzelona brame
Wisnia - 6 za duzo kiwki, jednak dzieki niemu czerw. kartka, szybki jednak brak skutecznosci
Rusinek 6 - kilka niezlych rajdow ale tez bez blysku
Mysiak - 2 najslabszy zawodnik meczu, moze kilka razy dotknal pilki

ogolnie dobry mecz naszych grajkow widac ze grali na niezlej kurwie atakowali juz na polowie rywala, oby wiecej takich meczy na Traugutta i nie tylko
20 maja 2006, 23:33 / sobota
oprocz Mili Zieńczuka i Dawidowskiego na Lechii mozna było dostrzec Michała Golińskiego, a także Bartosza Ślusarkiego
21 maja 2006, 09:46 / niedziela
Forza Lechia- chyba bylismy na innym meczu.

Szulik grał według ciebie beznadziejnie ?? A moim zdaniem jego prostopadłe podania tworzyły większość 100% sytuacji, które marnował beznadziejny Król. Grzesiu po tym meczu mógł objąć fotel lidera w klasyfikacji strzelców, a trafił tylko raz. Wyraźnie widać, że Król z Wiśniewskim zupełnie nie współpracują ze sobą na boisku. Grają jakby przeciwko sobie.

Szczakowianka to najgorszy zespół, jaki oglądaliśmy na Traugutta od 2 lat. Z taką grą, nie wiem, czy utrzymają się za rok w III lidze. Po raz pierwszy od dłuższego czasu zgodzę się z Kaczmarkiem- mogła być dwucyfrówka.
21 maja 2006, 09:54 / niedziela
na stronie lechia.net w dziale filmy do pobrania bramki z meczu ze szczaxą
21 maja 2006, 13:40 / niedziela
mozna powiedziec ze mecz sie odbyl

poziom tragedia tak slabego przeciwnika nie bylo dawno u nas ale coz taka liga

gra naszych grajkow tez slaba wielkie brava i szacunek dla kalki naprawde gral az milo patrzec bylo naprawde 2 razy lepszy od calej druzyny

gra naszego RASIAka SZKODA GADAC ON NAWET BIEGAC NIE UMIOE I TE ZDERZENIUA W POLU KARNYM SMIECH NA SALI
21 maja 2006, 19:11 / niedziela
kiedy beda foty z mecz? jak ktos ma niech da linka
22 maja 2006, 13:09 / poniedziałek
Szulik grał dobrze??????? przeciez w pierwszej polowie nie zagral ani jednej dobrej pilki.W drugiej po jego stracie (rusza sie jak mucha w smole) po akcji szczaksy groznego wolnego mial Czerwiec. Szulik w drugiej polowie z 3 razy szarpnal i zagral dobrze pilke ale pozatym to dno nie wiem co robi na boisku, Kaczmarek zamiast wystawiac mlodego i zdolnego Hirsza to stawia na kolesia ktory jest w beznadziejnej formie i wolny jak slimak
22 maja 2006, 13:47 / poniedziałek
Bobby x- Hirsz jest napastnikiem, i fakt powinien zmienić kolesia- Grzesia K, który pudłował z niesamowitych sytuacji.

Szulik jest defensywnym pomocnikiem. Jego zadaniem jest odebrać przeciwnikowi piłkę i podać do przodu. To w meczu ze Szczakowianką wychodziło mu całkiem całkiem, choć napewno może lepiej. Mało tego, w przeciwieństwie do innych pomocników, Szulik próbował strzelać z 20-30m. Co prawda niezbyt mu to szło, ale trzeba pamiętać, że prawie 1,5 roku nie grał w piłkę. To jest zawodnik, który jak złapie prawdziwy rytm, poprowadzi Lechijkę ku ekstraklasie w następnym sezonie.
22 maja 2006, 14:27 / poniedziałek
Szulikowi strzały trochę nie wychodziły ale przynajmniej próbował. Niedługo powinien się wstrzelić. Do tej pory od strzałów z dystansu mieliśmy Mysiaka. Ile grał i ile strzelił to wszyscy wiedzą. Szulo po raz pierwszy po kontuzji zagrał też pełne 90 minut to świadczy że z kondycją jest coraz lepiej.

Gdybyśmy przez cały sezon w pomocy mieli do dyspozycji Szulika i Wojciecha na środku, a po bokach Kalkowskiego i Biskupa to pozycja Lechii obecnie byłaby zupełnie inna.
22 maja 2006, 15:15 / poniedziałek
beda jakies zdjecia z meczu ?
22 maja 2006, 15:29 / poniedziałek
widać że Szulik ma mozliwości ale niestety jest bez formy. na plus trzeba mu zaliczyć że przynajmniej próbuje gry kombinacyjnej z pierwszej piłki czego nie potrafią Pająk i Mysiak. jednak większość jego prób rozegrania jest niedokładna ale i tak o niebo lepsza niż jego strzały w stylu rugby. chciałbym go zobaczyć jak pociągnię Lechię do 1 ligi swoją grą, na razie nie potrafię sobie tego wyobrazić. Osobna kwestia to fakt że moim zdaniem Szulik jest raczej pomocnikiem ofensywnym a nie defensywnym. niepotrzebnie traci sily na odebranie piłki zamiast zajać się dogrywaniem do napastników. na koniec gratuluję optymizmu w stwierdzeniu że gdyby grali Wojciech, Szulik, Biskup kompletnie bez formy na wiosnę) i Kalka nasza pozycja w tabeli byłaby zupełnie inna. to jest 2 liga polska i poza zawodnikami ofensywnymi trzeba w drużynie mieć również zawodników od walki i biegania i od ścięcia przeciwnika jak trzeba - taką ulepszoną wersję Szczepińskiego.
22 maja 2006, 21:48 / poniedziałek
A moim ulubiencem byl ten RAsiak ze Szczaki:D Jakei drewno to bylo az beka byla:D
23 maja 2006, 08:20 / wtorek
ok rozumiem ze Szulik 1,5 roku nie gral w pilke ale te jego straty i niecelne podania na 4-5 metrach to przeciez przedszkole pilkarskie,nic nie tlumaczy ze nie umie prosto pilki podac nawet tak dluga absencja w grze.Mimo ze w tej chwili nie widze dla niego miejsca na boisku za kardynalne bledy to zycze Szulikowi z calego serca nabrania formy godnej gry w Biało Zielonych barwach.Co do Hirsza to moze on rowniez grac na pozycji ofensywnego pomocnika - watpie zeby mlody zdolny pikarz zagral tak beznadziejnie jak Szulik (napewno podalby na 5 metrow pilke, i ruszyl sie nie tracac pilki zza plecow)
23 maja 2006, 08:22 / wtorek
A tak pozatym to Kaczmarek musi byc glupcem nie dajac chocby cienia szansy Robertowi Hirszowi,widac ze po Glasgow Rangers i Legii kolejny europejski klub - Lazio Rzym widzi to czego niestety Kaczmarek nie zobaczy juz chyba nigdy.No ale przeciez lepiej strawiac na koleszkow bez formy - patrz M.Szulik
23 maja 2006, 09:09 / wtorek
Bobby x- i to jest jeden z wielu powodów, dla których Kaczmarek powinien odejść. Bo zamiast stawiać na zawodników, którzy są związani z klubem, zamiast stawiać na juniorów, on do składu wstawia kolesi. Znów nie zagrał Sierpiński, który przez Kaczmarka zmarnował sezon, za to na obronie wystąpił Janus, który w czerwcu napewno pozegna się z Gdańskiem. W ataku zamiast przy stanie 2-0 dać pograć Hirszowi, oglądaliśmy jak Król z Wiśniewskim klną na siebie, po kolejnej zmarnowanej setce.
23 maja 2006, 11:53 / wtorek
Zeto - jesli pamietasz Sierpinskiego z czasow Lechii/Polonii to powinienes wiedziec, ze gosc jest po prostu slaby. Potwierdzil to w III lidze w meczu Lechia-Kaszubia, gdy kompletnie nie radzil sobie z naszymi zawodnikami i zlapal 2 zolte kartki. Bardzo sie zdziwilem, kiedy sie dowiedzialem, ze przechodzi do nas z Koscierzyny. Jego jedyny atut to wzrost, a to za malo, zeby z powodzeniem grac chocby w 2. lidze - akurat w tym przypadku zgadzam sie z Kaczmarkiem, ze na niego nie stawia. Zdecydowanie wole widziec w skladzie Janusa, mimo jego nierownej gry w tym sezonie.
Co do Szulika to sie zgadzam, ze jest klasowym pilkarzem i jak sie odbuduje to ma szanse byc jednym z filarow naszej druzyny, ale trzeba obiektywnie przyznac ze przeciwko Szczakowiance mial tylko przeblyski dobrej gry i popelnil kilka katastrofalnych bledow - ogolnie wypadl slabo.
23 maja 2006, 13:55 / wtorek
GeMil- ja pamietam mecz Lechia- Kaszubia i jak się męczyliśmy. Dopiero powiew młodości (bodajże Kawa i Loda), pozwolił nam wyrównać na 1-1 w ostatnich minutach meczu. Na obronie w Kaszubi grał wtedy Sierpiński.
Może nie jest on wirtuozem, ale napewno jest dużo pewniejszy niż Janus. Zresztą każdy normalny trener widząc grę Janusa w rundzie jesiennej, wzmocnienia zacząłby od jego pozycji. Kaczmarek za to, odważnie stwierdził, że Janus świetnie się spisał na tej pozycji.
Jak świetnie, pokazują mecze z Widzewem i Ruchem na początku rundy wiosennej.

A ja chciałbym zobaczyć, jak w jednym meczu na środku pomocy graliby ze sobą ManU i Szulo. Tylko że obawiam się, że za kadencji Kaczmarka jest to niemożliwe.
1 2
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.515