Polkowice - Lechia /19.08.06, g.17:00
strona 4/5
19 sierpnia 2006, 18:32 / sobota
Junior i Zabianka.
Dajcie sobie po ryju gdzies z boku a forum zostawcie dla tych co sledza mecz z Polkowicami
19 sierpnia 2006, 18:33 / sobota
nie Peczak w następnym spotkaniu nie zagra !! z polonia bedzie wazny mecz a jemu z nów mogły by nerwy puścic i Borek go nie wystawi
19 sierpnia 2006, 18:34 / sobota
ŻABIANKO karne były ewidentne. Szkoda, że obrona jest taka dziurawa i trzeba posuwać się do faulowania wpolu karnym. Ciśnienie mnie rozwala bo liczyłem na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo a początek spotkania niestety nas od niego oddalił.
Co do drukowania to tyle....
Zostało jeszcze 20 min. i może damy radę!!!
19 sierpnia 2006, 18:41 / sobota
Śląsk-Kmita 2-0
19 sierpnia 2006, 18:42 / sobota
Jaga-Podbeskidzie 1:0
19 sierpnia 2006, 18:43 / sobota
3-1 :(
19 sierpnia 2006, 18:44 / sobota
Mam nadzieje ze z Borkiem nie beda sie tak cackali jak z Kaczmarkiem i szybciej go wypieprza.
Zalamany jestem
19 sierpnia 2006, 18:44 / sobota
:( :( :(
19 sierpnia 2006, 18:46 / sobota
Deco sam sie lepiej wypieprz z tego forum!
19 sierpnia 2006, 18:46 / sobota
3:1 . Tylko Kalka umie grac w piłke tutaj . WOJCIECH LECZ SIE BLAGAM Wróć !!
19 sierpnia 2006, 18:47 / sobota
No to mamy ten sam wynik co przed rokiem tylko,że w drugą stronę niestety.Para Górski-Witkowski pokazała nam miejsce w szyku.
19 sierpnia 2006, 18:47 / sobota
no i super mamy kolejną porażkę miejsca od 1-6 chyba od końca
19 sierpnia 2006, 18:47 / sobota
no i po sprawie
19 sierpnia 2006, 18:47 / sobota
3:1 i po meczu.
19 sierpnia 2006, 18:49 / sobota
Do Saned: Wojciecha to ja dziś widziałem w centrum Gdańska i raczej miał w dupie dzisiejszy mecz, więc bez przesady że on uzdrowi naszą grę! Poza tym jak byłem w Janikowie to do momentu zejścia był jednym z najsłabszych, a Pietrowski jak go zmienił to był lepszy...Potrzeba wstrząsu w drużynie,ale trenera nie ruszajmy...
19 sierpnia 2006, 18:50 / sobota
Gemil sam sie wypieprz jak Ci sie cos nie podoba to nie czytaj
19 sierpnia 2006, 18:50 / sobota
no i chyba trzeba się przyzwyczaić że na wyjazdach to dostajemy po dupie, tylko czy punkty zdobyte u siebie wystarczą ?
19 sierpnia 2006, 18:54 / sobota
Zależy do czego te punkty mają starczyć? Do utrzyania raczej tak...
19 sierpnia 2006, 18:54 / sobota
Komplet zwycięstw u siebie to 51 pkt. W zeszłym sezonie dawało to 7 miejsce w tabeli końcowej :lol
19 sierpnia 2006, 18:55 / sobota
czyli bez zmian dalej jestesmy chłopcami do bicia na wyjazdach :D
19 sierpnia 2006, 18:56 / sobota
Ja dziekuje za takich kibiców . Jak wy pierdolicie ze Borek jest do zwolnienia i Lechia bedzie na miejscu 1-6 ale od konca to wy kurwa jestescie kibicami Lechii ?? Kalka sam meczu nie wygra , głowa do góry , wkońcu widzew i łks grali czasami slabo a teraz licza sie juz o dobre miejsca w 1 lidze
19 sierpnia 2006, 18:57 / sobota
A frajerska Hydrobudowa znów w końcówce strzeliła i wygrała w Sosnowcu po raz 4 z rzędu nie tracąc gola! Jak patrzę na ich skład to nasz na papierze nie wygląda gorzej...za to w tabeli już nie jest wesoło:(
19 sierpnia 2006, 18:57 / sobota
No co Wy, w tym roku bedzie odwrotnie - wszedzie bedziemy wygrywac a przegramy tylko w Polkowicach :)
19 sierpnia 2006, 18:57 / sobota
Wojciech był na dzisiejszym meczu rugby Lechii w Gdańsku.
To dopiero czawarta kolejka, w dodatku nie widzieliśmy meczu, ciężko coś sensownego napisać.
Mnie martwi, że Borek zrezygnował z jedynej pozytywnej rzeczy, którą zostawił po sobie Kaczmarek - chodzi mi o ustawienie obrony (Pęczak, Brede, Manuszewski, Kosznik) - funkcjonowało to b.dobrze i można to było zostawić.
Zobaczymy co będzie dalej...
19 sierpnia 2006, 18:58 / sobota
no tak ale jaka jest szansa ze sie wszystko wygra u siebie?
19 sierpnia 2006, 18:58 / sobota
Zagłębie-Hydrotwór 0-1 po strzale w 90 min.
19 sierpnia 2006, 19:00 / sobota
Ja niestety juz zmykam.Pozdrowienia z Chicago niestety smutnego dziś.
19 sierpnia 2006, 19:06 / sobota
Saned a kto powiedzial, ze Borka trzeba wypiwprzyc? Ja powiedzialem, ze mam nadzieje ze sie nie beda tak z nim cackac jak z Kaczmarkiem. Sam doskonale wiesz jak bylo w zeszlym sezonie.
19 sierpnia 2006, 19:10 / sobota
Nie jest dobrze. Początek wskazuje na powtórkę z zeszłego sezonu ale mam nadzieje, że będzie lepiej. Zgadzam się z tym co było napisane na temat obrony - pod koniec Kaczmarek coś stworzył i można się było na tym oprzeć. Najgorsze, że ani Wiśniewski ani Król nie mogą/nie potrafią nic strzelić.
19 sierpnia 2006, 19:13 / sobota
A więc znowu gramy o uniknięcie baraży.Niech nikt mi nie mówi że zagramy o miejsca 1-6 bo nie mam dzisiaj nastroju na żarty.
19 sierpnia 2006, 19:15 / sobota
Wojciech ma relacje z meczu , więc jak takiego lechisty jak on nie może obchodzic Lechia ?? Wojciech jest piłkarzem nie na miare II ligi a I więc nie pierdolcie mi że on jest cienki . Jak wpadnie w Sezon Król to wyjebie sie Wiśnie który jest tragiczny do Rezerw , a wejdzie Dziengielewicz . Pęczak nie ma praktycznie ciągu na bramke , potrzeba takiego obrońcy jak Błaszczykowski , mamy Piątka który jest znakomitym lewym obrońcą jak na II lige . Jedną , lewą strone mamy ( Kalka i Piątek ) jest Rusinek na prawej pomocy i Buzała . Mamy kadre , a na co nam taki Pęczak czy Kosznik którzy nie mają ciągu na bramke ?? Nie oszukujmy sie . W Polsce jest malutko takich piłkarzy jak Błaszczykowksi . Licze na Kosznika i Pękiego , że wkóncu złapią ciag na brame bo boczny obrońca powinien być prawie przy każdej akcji ofensywnej .
A naprzykład wiecie dlaczego sie klepie 4 w lini obrońców ?? jak po rajdzie jednego z bocznych ten boczny już nie ma sił to klepią , a potem znowu piła i jadą . Radze przyjrzeć sie na meczach drużyn zagranicznych jak sie zachowują boczni obrońcy przy większości akcji . Na mundialach i nie tylko widzielismy co potrafią Cafu i R.Carlos . Oni mają ciąg na brame i dlatego są dobzi . Radze sie przyjrzeć
19 sierpnia 2006, 19:24 / sobota
Rece opadaja ponownie, rece do ziemi. Teraz jeszcze w srode Kotwica nas zleje i w ogole bedzie zajebiscie. Wtedy pewnie bedzie sciema ze rezerwowy sklad i ze puchar to nie piorytet i kij wie jeszcze co. Nie wiem, jakies burki z dziury zabitej dechami nas wala 3:1. I farmazon ze szybko stracone bramki , ze nie bylismy gorsi i inne mydlenie oczu. Kurwa, wywiezlismy tylko 1 pkt z Unii Janikowo gdzie, wyciagnieto z przejezdzajacego autokaru na predkosci tydzien przed liga kilku kopaczy co sie nie potykaja o wlasne nogi i w pilke potrafia kopnac we wlasciwym kierunku.
O co wlasciwie kurwa chodzi??? Czy rzeczywiscie kurwa nie mozna wpierdolic bramki na wyjezdzie, poprawic na 2:0 i po zawodach? Czy moze popelnia sie ten sam blad i na wyjazdach gra sie defensywnie i z asekuracja? A moze sa jakies inne czynniki poza sportowe? Dlaczego nie gramy tak samo na wyjazdach jak w domu? Bo sie boimy?
Kurwa mac! Lechia sie kurwa nikogo nie boi!
19 sierpnia 2006, 19:29 / sobota
Pęczak nie ma ciągu na bramke?? hahah
To chyba mówimy o innym Pęczaku, wogóle nie rozumiem o czym piszesz Saned. Przecież to jest taki zawodnik który gdy tylko ma piłke na skrzydle odrazu gna z nią do przodu. Zauważ ile razy biega na obieg.
19 sierpnia 2006, 19:31 / sobota
Niestety Nos ma sporo racji. Taka firma jak LECHIA powinna zapieprzać w kierunku OE z prędkością światła:) a nie dostawac po dupie na każdym wyjeździe
19 sierpnia 2006, 19:35 / sobota
I to od kogo dostajemy.Polkowice to prawie LZS.
Takie miasto jak Gdańsk a tu przypał polkkowice,janikowo.
WSTYD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
19 sierpnia 2006, 19:36 / sobota
Nie rozumiem dlaczego środek pola tworzyli dwaj gracze o inklinacji stricte defensywnej (obaj grają również na środku obrony - sic!)???
Taka taktyka z góry skazuje nas na niepowodzenie.
Eh..., a myślałem, że Lechia Borkowskiego to będzie Lechia inna od tej z ubiegłego sezonu ... - mam nadzieję, że jednak piłkarze zaczną grać lepiej.
Nie zgadzam się z Sanedem - Pęczak jest aktywny w ofensywie, pozatym podajesz jako przykłady - znanych garczy, którzy jednak na MŚ już nie błyszczeli. Dziwne to dla mnie, bo jako przykład bardziej nadawałby się choćby Ccinho czy Grosso ...
19 sierpnia 2006, 19:52 / sobota
W Ialii Zambrotta
19 sierpnia 2006, 20:04 / sobota
Po pierwsze panowie to na dzien dzisiejszy nie stac lechie by grac w OE,niestety awans bierze ze soba spore koszta (oswietlenie boiska,bezpieczenstwo,trybuny-krzesełka itd..)po drugie z kim do tej OE,czy był ktos chociaz raz na treningu Lechii,kto był to wie bo widział np. strzały z 12-15 metrow gdzie tylko stał bramkarz to co 10 strzał była bramka(połowa strzałow niecelna w bramke!!! a reszta w srodek w bramkarza)to kto ma strzelac te gole,skoro nie maja odpowiednich umiejetnosci(powiem nawet podstawowych przy strzałach zamiast spojrzec na bramkarza to patrza na piłke i tylko aby w brame łupia,jak prowadza piłke to sie patrza pod nogi)wiec pytam z czym i z kim.Na pocieszenie dodam ze tak nasza cała liga wyglada po prostu czysta amatorka,spojrzcie kto gra w OE(włodarczyk 50 sytuacji-2 bramki???)zanika polski futbol sprowadzaja brazylijczykow za karton fajek prosta z plazy i graja lepiej od naszych zawodowcow(nie wszystkich jest pare wyjatkow)a za naszych orłow żąda sie mega sum.wystarczy spojrzec ilu Polakow gra na zachodzie (gra a nie grzeje ławe)nieliczac drugich i 3 lig angielskich lub niemieckich.no ilu???? na palcach mozna policzyc.takie mamy podejscie takie mamy szkolenie piłkarze mysla ze sa wielcy kupuja sobie piekne furki jezdza na wakacje a huja graja,a pozniej taki Kosowski jak przeszedł do bundesligi to stwierdził ze tam przez miesiac sie wiecej nabiegał co w wisle przez rok wiec o czym to swiadczy??? na jakim jestesmy poziomie(20 lat za europa w samym szkoleniu,nie mowiac o boiskach)to tyle nie beda smucił wiecej ale szkoda sobie zamazywac oczy trzeba patrzec realnie co z tego ze my chcemy miec ekstraklase w Gdansku jak piłkarze tego nie chca??pozdrawiam i radze sie wybrac do pubu obejrzec lige angielska
19 sierpnia 2006, 20:04 / sobota
Saned:
takie bzdury piszesz, że nie mogę oprzeć się pytaniu " co Ty bierzesz ?". Naprawdę działa zajebiście i pochwal się proszę wszystkim ...
19 sierpnia 2006, 21:03 / sobota
Saned, czasami mam wrażenie, że nie rozróżniasz zawodników Lechii. Peczak i Kosznik nie mają ciągu na bramkę ??? Wojciech jest liderem drużyny ???? Kalkowski jest najlepszy ???? Albo Król się rozegra ????
Zobacz ile bramek pada z podań Kosznika czy Pęczaka.
Przypomnij sobie mecze Lechia- ónia 0-2 (III liga) i Lechia- KSZO 1-3 (II liga), w których "gwiazdkę" Wojciecha przyćmili kolejno Rasić i Berensztajn.
Kalka, poza serduchem do walki, umiejętności ma na poziomie III ligi. To samo Król, który wręcz przeszkadza pomocnikom.
Moim zdaniem największą tragedią Lechii, jest jej historia. To że 10-15 lat temu, z Wojciechem, Kalką, Pawlakiem i Królem grała jako- tako (też nie mogła awansować) nie znaczy, że teraz nas zbawią. Świat idzie naprzód. Wystarczy spojrzeć na żydzew, jakim składem wygrali II ligę i jak teraz grają w I !!!! Czas odstawić "ikony" do muzeum.
Trzebiński jest lepszy od Pawlaka, ale potrzebował 3 meczy, aby wygryźć go z obrony. Tyle tylko, że Pawlak musi grać, to został przesunięty do pomocy- zabierając miejsce któremuś z pomocników.
Pietrowski zaliczył dobry debiut w jajnikowie, i już go nie ma w składzie. A w meczu z Podbeskidziem spokojnie mógł zagrać 20 minut, zamiast Rusinka.
Z tego co dziś czytam, dwie bramki padły z błędów Heńka. Nie najlepszy dzień miał też w jajnikowie. Za to jestem pewien, że przeciwko Polonii zagra w pierwszym składzie.
Co do Kołobrzegu, nie martwił bym się o wynik. Znając życie, Borek wystawi "teoretycznie" rezerwowy skład. Tak więc pewnie zobaczymy w pomocy Szula z Pietrowskim. Na lewej obronie może debiut zaliczy Loda. Może zobaczymy jakiegoś juniora w ataku.
Po pierwszych 4 kolejkach oczekiwałem dużo więcej. Zobaczymy jak będzie dalej.
19 sierpnia 2006, 22:11 / sobota
Zawsze byłem zdania, że wystawianie emerytów na siłę na plac nic dobrego nie przyniesie. Całkiem niedawno był pomysł, żeby zatrudnić dziada Michalskiego, pamiętacie? Na szczęście wybrał Cypr. Wracając do tematu - 100% poparcia dla zeto. Zobaczycie, że w Kołobrzegu jeśli wystąpi "drugi", głodny gry skład - będzie świetny wynik. Acha i jeszcze jedno. Król - jest rewelacyjny kiedy gra bo przynosi korzyści - jeden warunek - musi grać w kasynie.
19 sierpnia 2006, 23:36 / sobota
jestem normalnie załamany ;/;/;/ kurwa brede nic kompletnie nie gra...krol wogle to jest pomylka...ja niewiem ...zeby tracic 8 goli w 4 meczach...to jest dramat:( wiecie co nie obrazam tera Lechii...ale jak narazie to nasza obrona i wogle sklad to przypomina wioche a nie druzyne z tradycjami, mistame, kibicami i wogle
20 sierpnia 2006, 00:37 / niedziela
Nie no rozpierdalacie mnie , a Zeto juz banalnie . Ty Wiesz co potrafi Wojciech ?? Wiesz co potrafi Kalka ?? Królik ?? TO KURWA NIE PIERDOL ZE KOSZNIK I PECZAK COS POTRAFIA BO MNIE TO ROZPIERDALA !!
20 sierpnia 2006, 00:40 / niedziela
no cóż, moglo być lepiej, ale co zrobić, szczęście sprzyja lepszym...
pełna obsługa meczu na gornikpolkowice.com
20 sierpnia 2006, 00:47 / niedziela
Saned oglądałeś mecz??! Ty zdania nie potrafisz sklecić, a próbujesz uchodzić za jakiegoś góru!! Ogarnij się człowieczku!!!
Dobranoc.
20 sierpnia 2006, 00:53 / niedziela
Saned- a co potrafi Wojciech ???? Jedyne co mu wyszło, to "ptak" w Katowicach !!!!! Wojciech to nazwisko, i nic poza tym !!!!!!!! Od zawsze był "królem środka boiska", bo w większości meczy nie opuszczał "środkowego koła". Na jego proste kiwki i lewą nogę nie nabierają się już nawet juniorzy. Więc proszę, daj spokój i nie rób z niego lidera zespołu. Są od niego lepsi, co pokazały ostanie minuty w jajnikowie, kiedy Wojciecha zmienił JUNIOR Pietrowski.
Grę Króla najlepiej ocenił Domin. Nic dodać, nic ująć.
A Kalka. Naprawdę jest to zawodnik który zostawia na boisku całe serce. Za to ma mój szacunek. Ale umiejętności ??? Zacznij chodzić na Lechię, bo mam wrażenie, że wiedzę czerpiesz z relacji "dziennika bandyckiego" albo "gazety wybiórczej".
20 sierpnia 2006, 00:54 / niedziela
Saned:
nie daj sie prosić chłopie; powiedz co bierzesz...
20 sierpnia 2006, 00:57 / niedziela
O przepraszam Zeto: absolutnym i niekwestionowanym królem środka pola, a własciwie koła na środku boiska był Maciej "Zizi" Zezula :)
20 sierpnia 2006, 01:00 / niedziela
Wojciech wiele potrafi, to każdy wie, ale brakuje mu zwyczajnie zdrowia! Lat mu nie ubywa i nie można budować na nim zespołu!!
Co do Pęczaka, że nie potrafi grać w ofensywie, to bez komentarza.
20 sierpnia 2006, 02:03 / niedziela
Zeto , znam Kalke bardzo dobrze , wiem jakie ma przygotowanie techniczne . Wojciech- W Bayernie ludzie z przypadku nie grają , Ty chyba jeszcze w pieluchy srales jak Chłop napierdzielal z wolnych i piłki zagrywał o których w każdej gazecie byłogłośno . Ty Wiesz co umie zrobić kalka z piłką ?? Jak nie wiesz to sieku*** nie odzywaj . Królik umie strzelać bramkii , a Wojciecha to oceniacie po kontuzji . Dajcie mu wejsc w sezon . Ja jestem zaszczycony , żę jestem kibicem zespołu który wychował takich piłkarzy jak Wojciech , Zieńczuk czy Kalka . Jeżeli twierdzisz , że kalka na III lige sie nadaje to na jakie meze ty chodzisz ?? Lechia jest w II lidze i walczy o 1-6 . A wy po 4 meczach z czego 3 na wyjezdzie mówicie , że oni są słabi . To raczej nie ze mną jest cos nie tak a z tobą Zeto .