Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Lechia - Polonia Bytom /02.09.06, g.14:00

strona 2/3

2 września 2006, 15:58 / sobota
No i o czym tu gadac! Nasi to sa frajerzy na maxa! Jak mozna zremisowac z taka przewaga???? O awansie to nawet nie ma mowy, szkoda kasy i nerwow! Ta druzyna gra tylko srodek tabeli i ani grama wiecej ( i dajcie sobie spokoj z tym hura optymizmem bo nie moge tego czytac ze za rok bedzie OE! jej nie bedzie w Gdansku na 100%)!!!!!
2 września 2006, 16:13 / sobota
Werder- frajerem to ty jestes ,a my gramy dalej ,nie wazne czy z awansem czy nie TYLKO LECHIA!!
2 września 2006, 16:24 / sobota
Rykosz zryj swego ch... gamoniu!!! Ja nikomu nie ublizylem tylko stwierdzilem fakt jak nasi dzisiaj oddali pkt! bez odbioru.
2 września 2006, 16:32 / sobota
Werder nie wyzywaj piłkarzy od frajerów !! Każdy moze mieć słabszy dzień.
2 września 2006, 16:39 / sobota
Janikowo-słabszy dzień,Białystok-słabszy dzień,Polkowice słabszy dzień,mecz z Polonią B-słabszy dzień.
Ile można mieć kurwa słabszych dni.Kto mówi o ekstraklasie jest nie spełna rozumu.
2 września 2006, 16:41 / sobota
weź sie uspokój, jak nie chcesz to nie choć na mecze i nie lamentuj KURWA !
2 września 2006, 16:44 / sobota
Ale żeś mi dogadał-wymiękam!
2 września 2006, 16:45 / sobota
Werder , Dupku Leśny , może ty jak taki dobry jestes bys sie zajał kopaczami ??
2 września 2006, 16:52 / sobota
Saned wal sie na ryj!!!! Moze mam jeszcze osladzac tak beznadziejna postawe???? Czlowieku tyle szans i nic???? to moze sie nam przydazyc ale nie tym grajkom ktorzy gruba kase biora! Szkoda mi tylko Krola bo chyba sie juz nie przelamie.
2 września 2006, 16:53 / sobota
jasna sprawa , wiem ze wszyscy chcieliby OE , ale to nie usprawiedliwia cie Werder do takich wypowiedzi . Od dluzszego czasu nie bylo tak jak jest teraz ,troche pokory i wiary a ja wierze ze bedzie coraz lepiej !! Wlasnie teraz wszyscy powinni wspierac druzyne a nerwy na bok chlopie ,pozdro z Islandii!!
2 września 2006, 16:55 / sobota
Pełne poparcie dla Werdera.Saned!Spierda^aj! Zapomniałeś napisać : LECHIA! NIC SIE NIE STAŁ...
Jeśli jesteś tak samo ambitny jak dzisiejsza gra naszych grajków to pomyślności życze.
2 września 2006, 16:57 / sobota
Jebniety , frajerzy?! Przecież walczyli do końca a Polonia to nie byle jakie dupki ,chociaz dzis niczego nie pokazali, umiała się skutecznie bronić, nie udało się ,szkoda ,ale wyzywać mozesz swoich koleszków na podwroku.

Pozdro.
2 września 2006, 16:59 / sobota
Werder frajerze, a chociaż byłeś na meczu?? widziałeś pało jak grali?? chyba nie więc zamknij ryj.
2 września 2006, 17:02 / sobota
pierdolenie tu nic nie da
2 września 2006, 17:04 / sobota
Sluchajcie nie ma co sie tutaj denerwowac ,bo i tak to nic nie zmieni. Dajmy spokoj z bluzgami i miejmy nadzieje ze nas Slask oszczedzi za tydzien. Szkoda, naprawde szkoda tych 2pkt, sorky za bluzgi moze za mocno mnie ponioslo (to chyba naprawde moje ambicje mnie poniosly) Milego weekendu i do uslyszenia! A my swoje Lechia Gdansk!!!
2 września 2006, 17:05 / sobota
Werder byłeś na meczu??? Prawie cały czas Lechia cisneła. Przegraliśmy przez jebanego sędzie głównego i tego garbatego pojeba na linii który ciągle spalone gwizdał... Gdyby nie sedziowie wygralibyśmy spokojnie 3-1 lub 4-1
2 września 2006, 17:09 / sobota
aha jeszcze jedno do wLG: sluchaj chlopie no przy jednym mniej zawodniku od 20minuty nie moge sobie innej gry jak Lechia atakuje a Polonia sie broni wyobrazic!!!! A jak by tak nie bylo to by znami bylo bardzo cieko! Wiec nie probuj usprawidliwiac naszych kopaczy bo i tak ci racji nie przyznam, dali dupe i tyle ale teraz juz dosc musze kupic browka Polskiego na mecz Reprezentacji.
2 września 2006, 17:12 / sobota
To ja w tej miłej atmosferze napisze coś od siebie:) Po dzisiejszym meczu odsunol bym bredego od 1 druzyny bo gral poprostu tragicznie pomijajac nawet fakt przepkieknej asysty przy golu rozmusa. nie pewny kazdy go robil jak chcial gdyby nie Pawlak to bylo by ze 3 w plecy. Juz w meczu z polonia nie popisal sie heniek zagraniem do Baka czemu nie gra Trzebinski chlopak sobie swietnie radzi w meczu z PBB. Krol to juz jest kompletna padlina poza jednym strzalem pokazal sie tylko tym ze stal caly mecz na spalonym. Dobry mecz reszty druzyny. Cisnelismy zabraklo szczescia. Doping bardzo przecietny plus za nowa piosenke. tyle ode mnie.
2 września 2006, 17:16 / sobota
Panowie po co ta napinka i to jeszcze miedzy sobą???!!! Lechia zremisowała i to w nieoczekiwanym momencie ale po błędzie jednego człowieka. Tylko jednego. Fakt jest taki ze gadanie o OE to śmiech na sali ale nie było tragicznie!!! Probowali walczyli ale sie nie udawało !!! Słaby to był sedzia zawodów a szczegolnie liniowy!!! Ja za takie symulacje(gra na czas) to bym jeszcze dwie czerwone kartki pokazał!!!! Z taką grą (i to w przewadze) to OE jest daleko !!! Brakowało nam tego snajpera (nie ma go w ogóle) Powiem Tak : Brakuje nam Grzegorza Króla ale nie tego co mamy tylko tego z Bełchatowa!!! A kto gra w piłke to wie ze trzy mecze w tygodniu to za duzo !!!! Widzieliscie jak nasi po gwizdku sedziego popadali????> To z braku sił !!! Wydaje mi sie ze dali z siebie tyle ile mogli.
2 września 2006, 17:16 / sobota
Pęki dziś słabo szczególnie w końcówce, Król i Wiśnia do bani dobrze że Borek ich zdjoł. Zawiodłem się na Kalce który za wolno rozgrywał piłkę. Rusinek nic nie pokazał mimo chęci, troche za mało agresywny jest.
2 września 2006, 17:20 / sobota
Akurat ambicji Lechii nie brakowało.Zawiodła tym razem skuteczność.Widoczny był brak Centka bo przy górnych piłkach z rosłymi obrońcami nasi byli bez szans.
Mecz ustawiła szybko stracona "frajerska" bramka.Lechia atakowała bardzo ambitnie i tylko dzieki nieskutecznosci nie wygraliśmy tego meczu.Jak dla mnie to Król juz do przerwy nadawał sie do zmiany.Nic chłopakowi niestety nie idzie.Znów dobry mecz Wisni.Polonia zagrała naprawde dobry mecz, szczególnie podobał mi sie lewy obrońca z 19.Gosc był nie do przejscia.No i Żmija sie nieżle zwijał:-))
Mnie nie dziwi po tym meczu dotychczasowy dorobek Poloni.Jeszcze niejednym odbiorą punkty.Nie ma co płakać tylko grać dalej i zbierać punkty.Niektórzy kibice juz widzieli Lechijke w OE.Niestey budowanie dobrego klasowego zespolu to proces.I to nie tylko od strony sportowej ale przedewszystkim organizacyjno-finansowej.Paru niezłych grajków to za malo na 1 ligę.
Ogólnie meczyk jak dla mnie udany,doping niezly,emocje tez tylko szkoda 2 pkt:-(
2 września 2006, 17:21 / sobota
powiem krótko 92 minuta Szczepiński 9 metrów i strzał :( niestety niecelny, gdyby chłop umiał cos dobrego zagrać byśmy teraz byli w innych nastrojach. skuteczność słabiutka Brede ustawił wynik ( bez zadnych podtekstów ) szkoda tak szybko straconej bramki podcieło to nam skrzydła
2 września 2006, 17:21 / sobota
Piro chyba troche inny mecz ogladales. Co do Krola zdecydowanie padlina ale Wisnia gral przyzwoicie zrobil wolnego czy 2 przed polem karnym trafil w slupek z niczego a zadnej sytuacji na bramke nie mial wiec do niego bym sie nie czepial:) a Kalka gral swoje to co zawsze czyli bardzo przyzwoicie wyroznial sie zdecydowanie nie wiem czy nie najlepszy na boisku.
2 września 2006, 17:25 / sobota
Zabrakło szczęścia i skuteczności, bo gra nie była zła.
Brede tragicznie, choć imponująca jest jego pewność przy karnych.
Borkowski przeprowadził idiotyczne zmiany, choć Buzała, akurat wywalczył karnego.
Nie zgodzę, się że przegraliśmy przez sędziego, albo rpzez jego złą wolę, on był zwyczajnie slaby, ale wcale to nie nas oszukał, bo ani czerwień nie była słuszna, a karny był z tych miekich.
2 września 2006, 17:27 / sobota
Czerwien nie byla słuszna ?? Atak od tyłu wyprostowaną nogą na zawodnika bez piłki.
2 września 2006, 17:28 / sobota
Nie ma się co oszukiwać, nie zasłużyliśmy na zwycięstwo w tym meczu.
Widać, że Polonia to dobra drużyna, grała prawie cały mecz w 10 i nie panikowała, starała się nawet rozgrywać piłkę!
Lechia miała kilka okazji, ale to było za mało. Karny delikatnie mówiąc szczęśliwy.
Może drużyna była też lekko zmęczona (3 mecz w ciągu 7 dni)? Poza tym wypadło jedno, ale bardzo ważne ogniwo (Cetnarowicz - ostatnio w świetnej formie) i już ta gra nie wyglądała tak dobrze. Król to cień zawodnika z poprzedniej rundy, w której zresztą też nie błyszczał.
2 września 2006, 17:34 / sobota
Piro- dzieki sędziemu zremisowaliśmy. Debil popełniał tyle błedów, że szok. Karny był tak samo błędem.

Werder, oranije2006, LUIS- czy waszym zdaniem Lechia grała słabo ???

Nie napiszę, że nic się nie stało, bo Polonia powinna dostać 3-0, 4-0. Byli tak słabi, że co chwila przewracali się na murawie, aby poudawać. Niepotrzebnie Lechia w takich momentach była fair. Trzeba było grać swoje, nie patrząc na frajerów.

Sam mecz pokazał, że poza Cetnarowiczem nie mamy napastnika !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zabrakło Centka i z przodu była dziura. Moim zdaniem, większość meczu graliśmy w 10, bo obecności Króla na boisku nie sposób inaczej określić. Grzesiowi pojebało się wszystko. Zapomniał jak się strzela, to raz. Zapomniał co to jest spalony, to dwa. Zapomniał na jakiej gra pozycji, to trzy. Po co on się cofa do środka i próbuje holować piłkę ?????
Chyba czas pogadać z Lepperem, i oddać go z blokadą do Samoobrony ;-))))

Kolejną przyczyną porażki, jest moim zdaniem termin meczu. W środę wieczorem w Opolu. Potem noc w autokarze. Dwa dni na regenerację sił, i wczesna pora meczu (dość ciepło), dały znać o sobie. Widać było brak sił.

Trzecia rzecz to zmiany, po których Borek rozłożył drużynę. Buzała za Króla to tak, jakby nic nie zmieniać. Jeden i drugi jest beznadzieny. Szczepiński za Szulika- to tak, jakby pozbawić drużynę mózgu, a wzamian wrzucić słomę. Co zresztą od razu odbiło się na grze. Do obrony wrócił Pawlak, dzięki czemu Polonia miała 3 sytuacje bramkowe. Do pomocy został przesunięty ManU. Od tego czasu gra Lechii, to kopanina i częste straty, przez niedokładne podania.

Rusinek powinien zmienić Kalkę, który już nie miał sił. Wydarzeń na boisku by to nie zmieniło, ale Kalka miałby więcej czasu na odpoczynek.

Może czas już, aby Zarząd pomyślał o rozwiązaniu niektórych kontraktów. Może wtedy w kasie byłyby pieniądze na to, żeby zawodnik mógł ze swoją żoną i córką wejść jako VIP. A tak jest paranoja, że żonie i córce Cetnarowicza, nakazuje się obejść cały stadion (ulicą Smoluchowskiego do bram na Traugutta, a potem przez wszystkie sektory) aby móc wspólnie z mężem oglądać mecz. A może w dobrze zarządzanym klubie, otworzy się dwie bramki więcej, aby kibice z ważnymi karnetami na trybunę mogli wejść z boiska za trybuną !!!!!!!!
Błażej, twoje argumenty, że nie robi się wyjątków do mnie przemawiają. Ale dobrze zarządzany klub, dba o kibiców, którzy płacą za bilety i umożliwia im wygodne wejście na stadion. Tak samo w pożądnym klubie powinni być traktowani zawodnicy i ich rodziny. Bez wyjątku !!!!!
2 września 2006, 17:34 / sobota
Ktoś wspomniał o budowaniu zespołu który miałby awansować do OE.
Przy tępie w jakim przechodzą dobre przemiany w Lechii to będzie trwało około 10 lat.Jak jest drużyna dobra,dzałacze kumaci,mądry trener i sponsor przez duże S to nie problem awansować z 3 ligi do 1 rok po roku(Korona,Cracovia).
A u nas ciągle pieprzą że jeszcze za wcześniej,że nie jesteśmy przygotowani itp.
Niestety taki nasz drugoligowy los i musimy się do tego przyzwyczaić.
Z gówna bata nie ukręcisz.
2 września 2006, 17:40 / sobota
Niedawno gralismy jeszcze w VI lidze... teraz jest druga. Jezeli według Ciebie to tempo jest słabe to proponuje wziąść udział w wyborach na nowego prezesa. Moze juz w przyszlym roku bedziemy w OE !!
2 września 2006, 17:48 / sobota
Zeto-Lechia nie grała słabo ale czy to ważne.W futbolu nie ma not za styl,liczy się wynik na boisku a ten w Gdańsku jest przeważnie na poziomie 2 ligowego średniactwa.
A ty Ostry pochodz sobie na 2 ligę 25 lat z małą przerwą na ekstraklasę to zmienisz zdanie.Chciałbym mieć tyle optymizmu co ty ale niestety jestem uprzedzony dzięki Lechii oczywiście.
2 września 2006, 17:50 / sobota
Niestety Brede bez formy w tym sezonie, poprawcie mnie, może się mylę, ale chyba połowa straconych przez Lechię bramek to jego 'zasługa' :( Myśle, że czas wypróbować duet Manu-Trzebiński w obronie, bo gra Heńka żywo przypomina wyczyny Janusa z poprzedniego sezonu. O Królu już dużo było w tym temacie, Wiśnia-Cetnar to jedyne rozwiązanie na dzień dzisiejszy, bo Rusinek prócz wrodzonej ambicji, przewracania się i potężnego (ironia) uderzenia nie jest w stanie zespołowi nic zaoferować. Może czas dokoptować do składu Kawę (choć nie wiem czy to przyszłościowy junior) albo jakiegoś innego młodziaka ? Reszta ustawienia raczej może zostać, zresztą zbyt dużego pola do manewru nie ma. Liczę tylko szybkie wkomponowanie się Pietrowskiego, może coś będzie z chłopaka. O Wojciechu zapomnijmy. Czas obalić mity, Sławek ze swoją motoryką, stratami, może tylko osłabić zespół. Bramek z wolnych, kornerów i idealnych asyst już nie spodziewam się zobaczyć w jego wykonaniu.

Biało-zielone pozdrowienia.
2 września 2006, 17:53 / sobota
Nie 25 lat bo ostatnio gralismy w I lidze 19 lat temu :)

Nie sądze żebysmy musieli tyle czekać. Różnica pomiędzy I a II ligą jest dużo większa niz pomiedzy II a III, III a IV i tak dalej i tak dalej. Gramy w II lidze drugi sezon obecnie zajmujemy 5 miejsce. Nie jest źle. Wiadomo że wszyscy chcielibysmy zwycięstw i jak najszybszego awansu do OE. Ale to wymaga czasu a niestety nie mamy (mam nadzieje jeszcze) takiego sponsora jak Korona(Kolporter) czy Cracovia (Comarch), i musimy jeszcze na awans poczekać. Życzłbym sobie, Tobie i wszystkim kibicom Lechii awansu do OE juz w tym roku.
2 września 2006, 18:05 / sobota
Panowie o co niektorym z Was chodzi ??? Nasi piłkarze rozegrali dobre spotkanie, a biąrąc pod uwage fakt ze zagrali trzy cięzkie mecze zaledwie w szesc dni, wręcz bardzo dobre !!!! Owszem nie jestem minimalistą i oczekiwałem zwyciestwa, ale biorąc pod uwage okolicznosci towarzyszące spotkaniu (piekna asysta Henka oraz wyjątkowa niemoc naszych i szczescie Poloni ), to serce i zangazowanie jakie zostawili piłkarze na boisku nakazują mi z optymizmem patrzec w przyszłosc!!!
Moim skromnym zdaniem Borek nie popisał sie ze zmianami. Karol Piątek od 60 min utykał i to za niego powinien wejśc Rusin albo Buzałka, Kalka robił co mógł ale już nie miał sił w koncowce, a Wisnia również nie zasługiwał na zmianę, bo jest to zawodnik który jedną akcją jest w stanie zmienić losy meczu. Sedziowanie bardzo słabe, doping (młyn) chyba już tradycyjnie 15 liga l
2 września 2006, 18:41 / sobota
Król nie grał źle i po jego zejściu Lechia przestała mieć tyle sytuacji, szczególnie imponował mi dzisiaj jak przyjmował na klatkę długie piłki z obrońcą na plecach i to powinno byc oddanie piłki, a nie cofanie się z nią i zagranie do tyłu po dwóch bezproduktywnych dryblingach i stracie czasu, jednak to nie on powinien zejść, dzis dostaje ode mnie 4 z minusem.

Bąk- Jedna ładna intwerewncja przy bramce niestety nie miał szans. Bez rewlacji, bez tragedii 4
Kosznik- Jak się nauczy przyjmowac piłkę i zacznie wytrzymywać kondycyjnie może być niezły, dziś dość pozytywnie 4
Pęczak- Masa agresji, jednak jeden z lepszym w zespole 5-
Manuszewski- Bez rewelacji, a po przejście do pomocy stracił atuty, bardziej zajęty dyskusjami z rywalami i sędzią niż grą 4-
Brede- Słabiutko, zresztą jakby nie zagrał przez 88 minut to nic nie zmieni jego blamażu przy golu Rozmusa. Plus za opanowanie przy karnym, za ta mam do niego wielki szacunek 2+
Piątek- Dziś słabszy niż zwykle, choć tradycjnie miał masę okazji do zdobycia goli. 3
Kalkowski- Walczył jak lew, on przynajmniej ma świadomość że dał z siebie absolutnie wszystko, zabrakło trochę sił i prezycji.
Szulik- Król środka pola, jedyny który gra z głową podniesioną, szkoda że nie wytrzymał do końca 5
Pawlak- Jest progresja w jego grze, w końcówce w obronie już nie tak pewny, ale jego gra zaczyna być taka jak oczekujemy. 4+
Wiśniewski- Bardzo chaotyczny, miał kłopoty z przyjęciem piłki, choć potrafił sam zrobić niezłą akcję z niczego 4
Buzała- Jeździec bez głowy, choć przy karnym zachował się jak stary wyjadacz, wykorzystał pretekst i wywalczył karniaka.4
Szczepiński- A idź pan! W ostatniej akcji mógl być bohaterem 2
Rusinek- Za krótko, z dwa razy dotknął piłkę...
2 września 2006, 18:48 / sobota
Tym ktorzy narzekaja na sedziego polecam raz jeszcze obejrzeć sytuację,po której podyktował rzut karny.Naprawde nie ma co narzekać:-)))
2 września 2006, 18:50 / sobota
No karny naciągnięty i to niezle :) Ale pokuta za słabe sędziwoanie musi byc :)
2 września 2006, 19:04 / sobota
lukash- mówisz, że Król nie grał źle, a zaraz wyjeżdżasz z tekstem "to powinno byc oddanie piłki, a nie cofanie się z nią i zagranie do tyłu po dwóch bezproduktywnych dryblingach i stracie czasu,".

Przecież właśnie dlatego Król nie powinien siedzieć nawet na ławce rezerwowych !!!!!!!!!!!! Z tym człowiekiem należy jak najszybciej rozwiązać kontrakt i wywalić go na zbity pysk !!!!!!!! Tak grać może w B- klasie, ale nie na szczeblu II- giej ligi.
Jak powinien grac napastnik, pokazał dzisiaj Rozmus. Wielbłąd Heńka i od razu gol. A Król w tym sezonie zmarnował tyle setek, że głowa boli !!!!!

To samo Brede. Ile jeszcze błędów musi popełnić, aby Borek wyrzucił go na ławkę ????
Janikowo, Polkowice, u nas Podbeskidzie, Polonia Wa-wa, teraz Bytom.
4 z 5 jego błedów kosztowały nas utratę goli. Można śmiało napisać, że przez jego gapiostwo, Lechia jest tak nisko w tabeli, bo spokojnie mogłaby mieć 5 pkt wiecej. Jak na jednego zawodnika, do tego lidera drużyny, to chyba troszkę za dużo ??

To praktycznie przez Heńka i Króla, dziś był tylko remis.
2 września 2006, 19:22 / sobota
Trudno sie z Zeto nie zgodzić. Brede z Królem zdecydowanie najgorsi na boisku.. Poziom naszych rezerw jest wydaje mi sie dla tych zaodnikow optymalny:)
2 września 2006, 19:45 / sobota
Werder i spółka chyba na meczu nie byli . Albo poszli gdzie indziej . Nie widziałem dzisiaj nikogo kto sie opierdzielał w Lechii . Cygan zagrał najlepszy mecz w tej rundzie jak narazie , Kiks Bredego - zdaża sie nawet dobrym piłkarzom , takiego obrońcy jak Kosznik trzeba w reprezentacji Polski i o kogoś takiego mi chodzi . No chłop przy każdej akcji do przodu leciał
2 września 2006, 19:58 / sobota
mecz powinien byc wygrany... nie jest
co zrobic ? :P
trzeba grac dalej !!!

Buzala wedlug mnie to pomylka, nic nie gral...
Krol beznadzieja...
Wisnia cos pogral
Rusinek krotko gral

Cetnarowczi i Wisnia w napadzie cos pograja, ale co wiecej ?
2 września 2006, 20:05 / sobota
Ja powiem tylko tyle , wynik wymęczony i totalna "niemoc" na pomysł gry ciągle to samo skrzydło i te same słabe wrzutki
2 września 2006, 20:08 / sobota
powiem wam jedno...krol to jest poprstu porazka...ten chlop juz nigdy nie wroci to tej formy co kiedys byl...koles wogle jest bez formy...nie ma co sie oszukiwac jest slaby pozostaje mu grzanie lawy...a niech sie nie obaraza...taka jest pilka...zeby kurwa z jakas polonia bytom miec 2 setki czy tam jeda i nie wykorzystac ich??!!a kurwa w kazdym meczu mamy minimum 3 setki zmarnowane...tak samo bylo z zeszlym sezonie...gdybysmy mieli napastnikow z zimna krwia...(nie mowie ze wszyscy z nich to cieniasy)ale taka prawda gdybysmy chociaz co druga 100% akcje wykorzystywali to bysmy byli w czolowce...a zeszly sezon bysmy skonczyli w 5-ce
2 września 2006, 20:13 / sobota
a wogle to :
Rusinek-w sparingach zajebiscie gral i wogle...tylko ze gral na prawej pomocy...ale coz...
Król-porazka chlop nic nie pokazuje i narazie sie nie zapowiada zeby pokazal..poprostu nie ten czlowiek
Wiśniewski-koles sie rozkreca...ale brakuje czasem tego wykonczenia..ale naprawde Wiśnia jak narazie gra przyzwoicie
Cetnarowicz-cetnar w tym sezonie tez gra dobrze z plusem..tez brakuje mu tego wykonczenia czesto ale co zrobimy...
wiec powiem szczerze...gdybysmy mieli napastnikow ze dwoch takich ktorzy strzelaja bramki to bysmy grali o OE...bo kurwa jak porafimy miec po nawet 8 zajebistych akcji a nie strzelic bramki to oczy my mowimy...bocznych obroncow mamy zajebistych rozgrywajacych tez...tylko napad:(
2 września 2006, 20:22 / sobota
Całkowicie zgadzam się z Zeto. Graliśmy kolejny dobry mecz, brakowało niestety piłkarskiego szczęścia, które wbrew pozorom bardzo sprzyjało przeciwnikowi.

Z przebiegu meczu wysnuć można wniosek, że nie potrafimy grać ze szmaciarstwem.

Bytom to drużyna klasy najwyżej trzecioligowa, potwornie słaba. Piłkarsko, bo aktorzy z nich wspaniali. I co z tego, że udało im się tak długo utrzymać to 0:1? Przecież nawet tego gola nie wypracowali sobie sami, tylko Brede zagrał jak dziecko (podanko do tyłu). Polonia nie potrafiła składnie wymienić nawet kilku podań, w sumie pod naszą bramką byli chyba ze cztery razy, a w drugiej połowie z raz, nie liczę śmiesznej "akcji" tego ich dwumetrowego łajzy czy pseudogroźnego strzału... Wróżę im szybki spadek, chyba, że cała ta druga liga to zbieranina podobnych badziewi.

Z naszej strony zupełnie bezsensowne wpuszczenie Szczepińskiego, i to za kogo, za Szulika??? W parę minut potem Michałek odwdzięczył się sprokurowaniem jedynej groźnej sytuacji dla Polonii. Przecież na kilometr widać, że ten facet odstaje od roszty Lechii na lata świetlne, jest to gracz na miarę dołu III ligi i to tylko, kiedy ma dobry dzień.

O wiele za późno zdjęto Króla, Król to dzisiaj już tylko nazwisko. Zgadzam się, że nie mamy napastnika, a raczej nie wpuszczono żadnego na boisko, a w tym meczu, zarówno w miejsce Wiśni jak i Króla potrzebny był ktoś z błyskiem. Rusinek wszedł o wiele za późno.

W drugiej połowie na prawym skrzydle non stop stał zupełnie nieobstawiony Pęczak. Kilka razy dostał piłkę, tyle, że zamiast wchodzić w swoim stylu w pole - uciekał w bok i wykonywał bezsensowne dośrodkowania do nikogo. A wystarczyło po prostu przebiec te paręnaście metrów do przodu i po prostu walnąć z czuba obok pana Żmii...

Generalnie przeciwnik żaden a gra nie genialna, ale dobra. Na zwykły niefart czasem nie ma żadnego antidotum.
2 września 2006, 20:25 / sobota
Fatalny mecz w wykonaniu Króla , jedna jedyna akcja do tego zmarnowana plus zablokowany strzał i ile się nie mylę Kalkowskiego właśnie przez Króla , a z tego była by chyba bramka.

Nikt nie zauważył jak fatalnie grał Pęczak?? Zagrał może jedną lub dwie dobre piłki w pole karne...a tak to albo za mocno albo w nogi przeciwnika. Naprawde Pęczak dziś mnie rozczarował , rajdy w jego wykonaniu jak zawsze dobre ale te ostatnie podanie dziś kompletnie mu nie wychodziło.

Ale jak by nie patrzeć Lechia nie zagrała tak fatalnie. O wszystkim zaważyła najpierw to fatalne podanie do napastnika Polonii. Potem doszła do tego czerwona kartka , wtedy Polonia zaczeła się bronić na maxa aż mi się przypomina mecz z Radomiakiem z tamtej rundy o ile się nie mylę , w tamtym meczu również Lechia była bezsilna w walce z dziesiątką graczy z Radomia.

Jeszcze jedna sprawa

Do tych co myślą już o OE w Gdańsku po tym sezonie... Myślicie , że to ma sens awansować w tym roku?? Zobaczcie na stadion... ile rzeczy trzeba na nim zainstalować. A takimi pieniędzmi Lechia nie dysponuje by na raz w ciągu krótkiego odcinka czasu zainstalować podgrzewaną murawę i sztuczne oświetlenie.
Ten sezon również ma na celu dalsze budowanie drużyny która w najbliższym lub następnym sezonie ma się bić o OE.

Jeśli chodzi o mecz ze Śląskiem , powinien on być wygrany ponieważ Śląsk niestety prezentuje obecnie fatalną postawe w swoich meczach więc jeśli Lechia nie straci szybko bramki wydaje mi się , że 3 punkty są zdecydowanie w zasięgu naszej drużyny.

Pozdr.
2 września 2006, 20:33 / sobota
Byc23k- z tego co wiem (zresztą jest to gdzieś na forum), został już ogłoszony przetarg na wykonanie oświetlenia przy Traugutta. Rozpoczęcie prac przewidywane jest na maj 2007.
Masztów nie stawia zbyt długo, więc w następnym sezonie powinny już świecić ;-)))

Wtedy do wymogów OE potrzebna będzie tylko podgrzewana murawa. To można było zrobić przy okazji obecnego remontu, ale niestety miasta Gdańska nie było na to stać !!!!!! Ale podgrzewanie równiez instaluje się bardzo szybko, więc można spokojnie to wykonać w przerwie letniej.

A tak wracając do meczu. Gdyby można już grac na nowej trawie, boisko nie byłoby sprzymierzeńcem Polonii. Nie mogliby grać tak blisko siebie, bo Kosznik i Pęki mieliby dużo więcej miejsca.
2 września 2006, 21:44 / sobota
Przetarg jest na oświetlenie ale nie głównego boiska tylko treningowego tam gdzie ma byc sztuczna trawa.
2 września 2006, 22:50 / sobota
Jak patrzę na niektóre wpisy, że Lechia grała dobrze to myślę, że mamy odmienne pojęcie o tym sporcie... Jak można grając prawie cały mecz z przewagą 1 zawodnika, ciągle atakując, z zawodnikami którzy prezentują bardzo słaby poziom zremisować??? Skuteczność do bani, brak pomysłu na rozmontowanie obrony rywali, ciągłe granie skrzydłami kiedy w srednia wzrostu a ataku jest bliska 1,60 i stałe fragmenty wszystkie w rece bramkarza. Ludzie skoro byliście na meczu i widzieliście z kim gramy to jak możecie mówić że Lechia grała dobrze!!!

I jeszcze wrzuty na sędziego...Gdyby nie ten koleś mogliśmy nawet przegrać, a dzieki niemu zremisowaliśmy. Kartka się należała bo siedziałem blisko i wślizg był naprawdę niebepzieczny, ale sędzia równie dobrzę mógł pokazać żółtko. Karny był również z serii tych co mozna podyktować a można i nie. Ten koleś uratował Lechii dupę. A pretensje można mieć do tego ch**a liniowego. Chlopaka chyba wzieli z C klasy bo reszta jest podejrzana o korupcję...

Kolejny słaby mecz Henka i sam powinien podjąc decyzję o ławce na 2-3 mecze. Królik niestety coraz słabiej. Ja na miejscu Borka zanim Cetnar wyzdrowieje dałbym szanse Kazubowskiemu. Trener Czajka tydzien temu mowil że ten chlopak może juz spokojnie grac w pierwszym zespole. Bo na Buzałe i Rusinka raczej nie ma co liczyć.

Ale ze Slaska przywieziemy komplet więc znow humory beda dopisywały. Ja w to głęboko wierze...
2 września 2006, 23:05 / sobota
Zeto: "Można śmiało napisać, że przez gapiostwo Brede, Lechia jest tak nisko w tabeli, bo spokojnie mogłaby mieć 5 pkt wiecej. Jak na jednego zawodnika, do tego lidera drużyny, to chyba troszkę za dużo ??"

A może z Brede jest jak z Edsonem, który o bronieniu nie ma pojęcia? Obaj powinni wchodzić tylko na wykonanie karnego/wolnego ;)

Nie ma się co martwić. Jeden remis z silnym, albo co najmniej dobrze zorganizowanym zespołem. Nie jak niektórzy "znawcy" twierdzą "drugoligowym/trzecioligowym badziewiem". Jeszcze nie jeden zespół potraci punkty na Polonii B.

A co do snajpera. Jak Kretkowski nastrzela trochę goli dla Unii to się jego weźmie i z głowy :) Byleby wziąć kogoś kto strzela bramki na poziomie II ligi (nie pierwszej i nie trzeciej), a nie jest tylko wypisany w kadrze w dziale napastników.
2 września 2006, 23:10 / sobota
Kurwa ja nie wiem co Borek widzi w Królu on jest mega cieki .Grzesiu zagrał od początku a już w 10 minucie był do zmiany !dziś Polonia miała 5 obrońcę Grzesiu zamiast strzelać na bramkę to się cofał!! Jak dalej Borek będzie stawiał na Króla to już lepiej zagrać w 10 zwiększy to nam szanse na wygrana!!
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.472