Gdańsk: wtorek, 16 kwietnia 2024

Śląsk - Lechia /09.09.06, g.17:00

strona 1/3

30 sierpnia 2006, 21:03 / środa
Następny wyjazd do Wrocka! ;)
30 sierpnia 2006, 21:22 / środa
i my z nimi pojedziemy tak jak oni nas rok temu
30 sierpnia 2006, 23:30 / środa
Czy wyjazd jest pewny w tym terminie?? tj czy WKS zdarzy ze stadionem??
30 sierpnia 2006, 23:41 / środa
A ja już wiem że na ten mecz nie dane mi bedzie jechać k...wa mać , mój szef w robocie to jakiś terrorysta.

Pozdro All
31 sierpnia 2006, 00:36 / czwartek
Bedzie jakiś spec ??
31 sierpnia 2006, 11:40 / czwartek
wie ktos moze po ile beda bilety i kiedy bedzie je mozna kupowac
jak ktos wie to bardzo prosze niech napisze
31 sierpnia 2006, 12:58 / czwartek
Po co bilety ?:) przecież wystarczy spec :) Bilety kupi się na Oporowskiej :) Z biletami to bym się nie martwił . Teraz zależy wszystko od stowarzyszenia by spec załatwili :)
31 sierpnia 2006, 13:22 / czwartek
po co spec? jest zajebiste polaczenie bezposrednie pospiechem, poza tym coponiektorzy nie beda wracac od razu po meczu, tylko troche zabaluja we wrocku :))

jedziemy wszyscy! i nie ma wymowek, bo to sobota! :)
31 sierpnia 2006, 13:29 / czwartek
kto jest chetny do wyjazdu w piatek niech da jakies namiary na siebie :)
31 sierpnia 2006, 13:51 / czwartek
A mnie wyrzucaja do Niemiec..=(
Czyli na Slasku mnie nie bedzie..=/
31 sierpnia 2006, 15:15 / czwartek
Siva jest szansa, zawsze mogą Cię deportować :)
Ale na poważnie, tego wyjazdu nie można przegapić.
31 sierpnia 2006, 18:48 / czwartek
Może ktoś napisac co z tym pociągiem o której będzie do Wrocka i o której bedzie powrót w ten sam dzień bo ja niestety nie mam znajomych we Wrocławiu :)...niestety
31 sierpnia 2006, 19:38 / czwartek
davor zawsze ktos sie znajdzie we wrocku chetny cie ugościc{tak jak nas wczoraj po odrze opole} o to we wrocku martwic sie nie trzeba a pociog jest o 23.10{niewiem czy kursuje w weekendy}bilet byl jakos ok 5 dyszek{normalny }
31 sierpnia 2006, 19:42 / czwartek
Davor warto też wybrać się we Wrocku na impre. Jest ich tam mnóstwo i wracać nad ranem :)) Już nie mogę się doczekać :))
2 września 2006, 12:48 / sobota
Brak przedsprzedaży na Śląsk - 01-09-2006

Nie będzie przedsprzedaży biletów dla sympatyków biało-zielonych na mecz Śląsk Wrocław - Lechia zaplanowany na 9 września. Jest to podyktowane decyzją Wydziału Bezpieczeństwa PZPN o nieprzyjmowaniu zorganizowanych grup sympatyków gości na Stadionie Olimpijskim w rundzie jesiennej. Kibicom z Gdańska pozostaje możliwość indywidualnego wyjazdu na mecz i wejścia na sektory przeznaczone dla fanów Śląska.

lechia.pl
3 września 2006, 09:12 / niedziela
witam,czy ktos sie wybiera autem lub busikiem i ma wolne 4 miejsca?
3 września 2006, 10:48 / niedziela
Dobrze , że Wojciech wraca do zdrowia .
3 września 2006, 14:33 / niedziela
żeby nie byl w takiej formie jak w Janikowie;)
3 września 2006, 17:33 / niedziela
Saned- Wojciech błyszczał w Sopocie.
Wynik 1-2 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Może niech on lepiej na ryby pójdzie, zamiast do Wrocławia jechać.
3 września 2006, 19:16 / niedziela
Zeto gdyby był Wojciech z polonią to by sie zastawił zagrał piłke kilka wolnych by bylo wiecej okazji .
3 września 2006, 21:10 / niedziela
Śląsk poległ dziś w Janikowie 2-0:| To nasi bracia ale trzeba wygrać:D
3 września 2006, 21:14 / niedziela
Saned- nie rozśmieszaj mnie.

Wojciech by się zastawił ??????? Stałby na środku boiska i bałby się tego wielkiego dziwoląga (chyba potomek Frankenstaina ??), który wszedł po czerwonej kartce.

Napisz mi proszę, w którym to meczu w barwach Lechii Wojciech tak błysnął, że ciagle tkwi w twojej pamieci ?? Bo ja poza kilkoma rzutami wolnymi (wszystkie z lewej nogi) nie pamiętam nic. No może poza gestami w Bydgoszczy i Katowicach.

Chyba że masz innego Wojciecha na myśli ??
4 września 2006, 08:15 / poniedziałek
Odejbcie sie od Wojciecha:D I tak powiem....
4 września 2006, 14:22 / poniedziałek
Zeto, pamiętny "pęczakowy" mecz z Ruchem u nas. I nie chodzi tu o tego wolnego na 1:0. Do końca wracał do obrony i pracował najmocniej ze wszystkich. Oczy przecierałem ze zdumienia.
Sporo racji jednak po Twojej stronie - to było rok temu...
4 września 2006, 14:45 / poniedziałek
Zeto , chyba ty mnie tu rozśmieszasz . Nie musi być w formie po prostu dostanie piłke zastawi sie ktos go popchnie i jakiegoś wolnego ktoś strzeli ( Kalka , Wojciech , Szulo , Cetnar ) i cos wpadnie okazje będa .Myśl
4 września 2006, 14:49 / poniedziałek
Widziałem dziś Wojciecha w szpitalu, rozmawiał z jakimś lekarzem ;) Wygląda na to że juz śladu po kontuzji nie ma. Mam nadzieje że Wojciech wróci do formy i znowu będzie nas wiódł do zwycięstw. A napewno Wojciech w formie przyda się naszej drużynie (Strzał z dystansu, dobra wrzutka, przytrzymanie piłki).

Natomiast jezeli Wojciech bedzie bez formy to raczej marne wzmocnienie, mimo wszystko mysle ze jeszcze bedziemy mieli z niego w tym sezonie pożytek.
4 września 2006, 14:54 / poniedziałek
Śląsk czeka na Was!
Bilety na sektor otwarty będą po 10 złotych. Oczywiście wejdziecie nie jako zorganizowana grupa kibiców gości, bo na Oporowskiej, gdzie mecz ma się odbyć, obecnie tego sektora nie ma w ogóle. Generalnie - gospodarzy będzie dwóch, Śląsk i Lechia (wiadomo o co chodzi).
My się martwimy, czy budowlańce zdążą uporządkować stadion. Twierdzą, że zdążą, choć u nas wszyscy są pełni obaw. Śmiejemy się, że najwyżej dostaniecie walkowera. My w tym sezonie i tak walczymy co najwyżej o utrzymanie: na sześć rozegranych spotkań az cztey to pojedynki z beniaminkami. A jaki jest ich efekt, to widać w tabeli. Pozdrowienia z Wrocławia dla wszystchich fanatyków Lechii.
4 września 2006, 14:54 / poniedziałek
Panowie, całkowicie "rozmyliście" temat wątku.
4 września 2006, 14:59 / poniedziałek
Zeto nie mogę się z Tobą zgodzić, Wojciechowski ma coś czego brakuje na przykład "naszemu ulubieńcowi" Szczepińskiemu- technikę!
Jest jednym z nieiwleu w zespole, którzy potrafią przyjąć piłkę(właściwie umie to zrobić Szulo i Król, ze swoim słynnym przyjęciem na jądra). Potrafi też lewą nogą zagrać piłkę z milimetrową dokładnością. Jeśli będzie mu się chciało i będzie kondycja(po kontuzji, bo nie wierze że ma niedostatki, od czasów gdy przybył do nas ponownie). Do tego Sławek potrafi też uderzyć z dystansu jak jest w dobrej dyspozycji, jak nie jest to przynajmniej tym uderzenim straszy. Skoro Pawlak jest nietylakny, to Wojciecha widzę jedynie na ławce, bo Szulo powoli powinien być liderem tego zespołu. Zawsze można też się łudzić, że Sławek wykona dobrze stały fragment, choć z tym to u niego wybitnie zależy od dnia. Potrafi razić indolencją, brakiem dokładności, ale potrafi też z rożnego zacentrować na głowę. Trzeba się powoli nastawiać na Lechię bez Wojciecha- zawodnika będącego ikoną "nowej Lechii", bo wątpie czy bez niego np. wywalczylibyśmy awans do 3 ligi. To nie ten zawodnik, którego ja pamiętam z Gieksy, gdzie był gwiazdą silniejszej wówczas niż obecnie rodzimej ligi, lecz to ciągle zawodnik ponad przeciętny, który Lechii może i powinien pomóc, choćby tym że potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność w trudnych chwilach, poza tym trochę się za Sławkiem stęskniłem, bo na boisku nie widziałem go już prawie rok.
4 września 2006, 18:05 / poniedziałek
To nie jest temat o Wojciechu tylko o meczu ze Śląskiem:)
4 września 2006, 18:11 / poniedziałek
Jedziemy wszyscy!!
Bilet turystyczny 55zł(nie ma róznicy ulgowy czy nie) ważny od piątku od 18 do poniedziałku do 6.00!!

HEJ ŚLĄSK!!
4 września 2006, 18:13 / poniedziałek
lukash- porównywać Szczepińskiego do Wojciecha, to tak jakby porównywac "izbę wytrzeźwień do izby lordów" (cyt.:P.Zarzeczny). Nigdy nie twierdziłem, że Szczepiński jest piłkarzem i pewnie zdania nie zmienię.
Swoje zdanie o Wojciechu też mam wyrobione. Dobra lewa noga, kilka zajebistych goli z rzutów wolnych (oczywiście tylko lewą), dobra prasa i dużo szczęścia. Napewno ma najlepsze CV wśród Lechistów, ale tylko przez epizod w Monachium. Piłkarzem jest średnim, o czym świadczy popyt na jego osobę. Tam gdzie grywał przed przyjściem do Lechii wielkiej kariery nie robił.

Nie tylko moim zdaniem, Lechia jest chora na "mit drużyny Boba Kaczmarka". Zbyt dużo ludzi, myśli, że wystarczy tylko zebrać tamten skład i będzie samograj. Niestety, ale są to źle wyciągnięte wnioski.
Żeby mieć taki samograj, to trzeba zacząć ogrywać juniorów, tak jak wtedy zrobił to Kaczmarek. A nie odgrzewać stary i zapleśniały obiad.
4 września 2006, 20:08 / poniedziałek
Zeto . Jak taki kurwa specjalista i krytyk to wyjdź na boisko , włuż noge takiemu piłkarzowi jak Szczepiński na boisku albo skocz z nim do głowy to albo nie masz głowy albo nogi
4 września 2006, 20:26 / poniedziałek
wLG nie jestem pewny czy nie popelniles 2 bledow w swoim wpisie,a wiec bilet kosztuje chyba 52pln (3 złocisze na browarka;)) a weekendowy bilet konczy sie w niedziele do godziny 24,wiem wiem 6 godzin roznicy ale po co klucic sie kanarami i miec jakies nieprzyjemnosci.
wLG moge sie mylic bo dzwonilem do informacji pkp jak bylem po "paru":)
ps.ja jade autkiem niestety jako kierowca i nie mam wolnych miejscowek,czy ktos tez wybiera sie autem w sobote ok 3 rano??
4 września 2006, 20:51 / poniedziałek
jest takie cos jak bilet turystyczny obowiazuje od piatku od 18 do poniedzialku do 6 rano koszt 60 zeta w kl 2 80 zeta w kl 1 mozna jezdzic przez te 2 dni po calej polsce osobowymi jak i pospiesznymi
4 września 2006, 20:54 / poniedziałek
Saned- może nie jestem wirtuozem piłki, to ze względu na moją słuszną masę to raczej Szczepiński miałby problemy z nogą ;-))) Poza tym, piłka nożna to nie wrestling. Tu trzeba grać w piłkę, a nie łamać nogę przeciwnikowi ;-))

Chyba pomyliłeś dyscypliny ;-)
4 września 2006, 21:03 / poniedziałek
Saned nie badz za madry. Kazdy ma prawo do wyrazania opini, wielbisz Wojciecha Twoja sprawa, inni mogą mieć calkiem odmienne zdanie. Każdy kibic ma swoje zdanie i nic Ci do tego. Ja sam osobiscie Wojciecha lubie, ba nawet bardzo, ale zrozum że nie mozna byc zapatrzonym, tylko czasem spojrzec obiektywnie na calosc.

O Szczepinskim nie bede pisal, bo od zawsze uwazalem ze III liga to szczyt dla niego.
4 września 2006, 22:57 / poniedziałek
Tak jest , taka prawda Dla Szczepińskiego 2 liga to za wysoko. Widac,ze "stresuje" się w tej lidze, piłka mu odskakuje, juz nie ten progi dla Michała, w 4 lidze, w 3 nawet gral dobrze ,ale teraz zostaje mu tylko lawka rezerwowych.
A co do Wojciecha to moim zdaniem jak bedzie mial sily sie troche poruszac, chociaz truchtac caly mecz to bedzie pol sukcesu,bo zapewne z kondycja slabo u niego.Jednak mimo to trener powinien dac mu szanse ,bo jego jedno podanie moze lub strzal moze zalezec od wyniku meczu. Bardzo dobry pilkarz jak na 2 lige polską.
5 września 2006, 19:51 / wtorek
Rozumiem was Zeto i Hulo ale nie chodzi mi o lubienie kogo , tylko o jego umiejętności piłkarskie . Może Szczepińskiemu brakuje ich , ale nogi nie odstawi nigdy . Wojciech potrafi zagrać znakomitą piłke , Zastawić sie w polu karnym i o to mi właśnie chodzi , o wolne , karne bo wojciech potrafi to spowodowac swoimi warunkami fizycznymi .
5 września 2006, 20:47 / wtorek
Panowie, moze zalozcie sobie oddzielny temat:"Wojciech,wirtuoz piłki czy muzyki" a nie zasmiecacie skad inad jeden z wazniejszych watkow w tym roku.
Pozdrawiam:)
5 września 2006, 21:33 / wtorek
Ciężko coś na pisac o meczu, bo Śląsk w tym sezonie gra słabo i jego występ to wielka niewiadoma. Ściągneli sobie napastnika, ale nie sądzę by okazał się zbawcą. Jeśli komuś wydaje się, że może być coś mniej pewnego niż dyspozycja naszych braci to się myli, bo jak tym razem zagra Lechia na wyjeździe nie widzą chyba najstarsi indianie. Ze składem też ciężko coś kombinować, bo teoretycznie do większośći zawodników nie można się przyczepi.ćpo ostatnich meczach, jedynie Brede może znaleść się na ławce, bo w ataku znów jest problem. Może tam umieścić bohatera calego tematu- Wojciechowskiego, co prawda nie ma ani instynktu, ani szybkości, ani gry głową- czyl nic co powinien mieć napastnik, ale chyba w 3 lidze próbowano go z różnym skutkiem na tej pozycji, a poza tym ciężko będzie grać słabiej niż nasi obecni snajperzy.
5 września 2006, 21:35 / wtorek
kinio na 100% a nawet 200% kosztuje 55zł na drugą klase do pn do 6.00(3zł wiecej dlatego-zmiana była juz na poczatku roku ale co tam :P)

po za tym stowarzyszenie organiuzuje bilet grupowy więc nie widze problemu by jechać na tym bilecie za jedyne 25zł :)
5 września 2006, 21:42 / wtorek
sorki nie 55 a 60zł znów hamy podwyższyły,niestety wiec chyba sam też wybiore rozwiązanie typu stowarzyszenie, ale na wszelki wypadek kopiuje z www.pr.pkp.pl

Bilet turystyczny uprawnia do nieograniczonej liczby przejazdów w klasie 2 lub 1 pociągów osobowych i pospiesznych, od godz. 18:00 w dniu roboczym poprzedzającym bezpośrednio kolejno po sobie następujące dni wolne od pracy, do godz. 6:00 pierwszego dnia roboczego następującego po tych dniach.
Bilety turystyczne są biletami imiennymi. Do przejazdów na podstawie takiego biletu uprawniona jest tylko ta osoba, dla której bilet został wystawiony. Bilet jest ważny łącznie z dokumentem tożsamości, którego numer właściciel jest obowiązany wpisać na bilecie przed rozpoczęciem pierwszego przejazdu.
Ceny biletów:
- 60 zł w klasie 2 pociągów osobowych i pospiesznych,
- 80 zł w klasie 1 pociągów osobowych i pospiesznych.

LECHIA GDAŃSK!!
5 września 2006, 22:26 / wtorek
Grupówka do Wrocka
25 złotych będzie kosztował bilet grupowy na pociąg do Wrocławia na mecz przyjaźni. Bilety będzie można kupić na dworcu Gdańsk Główny pomiędzy 7:30, a 8:10.
Organizatorem przejazdu grupowego jest Stowarzyszenie "Lechiści"

Zapraszamy
5 września 2006, 22:43 / wtorek
Hmmmm.... a większość jak się wybiera na mecz tym porannym pociągiem? bo do tej pory słyszałem coś o innym pociągu i w sumie się troche zastanawiam....
5 września 2006, 23:00 / wtorek
ja słyszałem nawet o samolocie :P każdy jedzie jak mu sie podoba :) jest od piatku do soboty z 10 połaczeń :P
6 września 2006, 14:10 / środa
siema baracia lechisci, kocham lechie jak ślask choć nieznam nikogo z Was a chetnie bym poznał i zawarł kolejną przyjażn wrocławsko gdańską, jak ktoś chetny to pisać ma maila, zapewniam spanie, wóde przed meczem i przed wieczorną bibą na miescie, pozdro smalecwks@wp.pl
6 września 2006, 15:02 / środa
Witam!!!
Czemu panowie nie mozemy pojechac na bilet grupowy ale wieczornym pociagiem? Slask przygotowuje jakies atrakcje, mecz miedzy kibicami ale to w sobote kolo 13. Nie lepiej byc rano we Wroclawiu i razem imprezowac? Niech stowarzyszenie udzieli sensownej odpowiedzi. Mi sie marzy w 500 osob zajechac w sobote rano. Niech chlopaki sie martwia co z nami zrobic hehehehe.
I tak dla wiekszosci nie ma znaczenia czy wyjezdzamy w piatek wieczorem czy tez w sobote rano.
6 września 2006, 15:41 / środa
a powrót jak??
6 września 2006, 16:01 / środa
ja smigam autem w sobote ok 3 rano czy ktos tez wybiera sie 4kolowcem?
 
1 2 3
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.436