Spadkowicze są już znani?

Tytułowe pytanie brzmi prowokacyjnie, ale jest jak najbardziej na miejscu. Sezon 2006/2007 może być jednym z najbardziej niezwyklych w historii polskiej piłki - czytamy w serwisie widzewlodz.com.

Nie wiadomo, czy z ekstraklasą nie pożegna się nawet 1/3 klubów. Bez względu na zajęte miejsce. Powód? Korupcja. Do tej pory PZPN jak ognia unikał karania klubów, których działacze i piłkarze byli zatrzymywani przez policję. (...) Dlaczego by się to miało nagle nie zmienić?

REKLAMA Czytaj dalej

W środowisku dziennikarskim od kilku tygodni krąży plotka, że wprowadzenie zarządu komisarycznego w PZPN to kwestia miesiąca, może dwóch. „Najpierw będzie ostrzał artyleryjski, a później wejdzie piechota” – obrazowo określił to jeden z polityków.

„Nowi” (zarząd komisaryczny PZPN - przyp. red) prawdopodobnie będą znacznie szybsi w działaniu. Mogą wyrzucić z ligi, lub ukarać odjęciem ogromnej ilości punktów Górnika Łęczna, którego dwóch działaczy już wpadło w ręce policji. Albo usunąć z rozgrywek prawnego spadkobiercę Amiki Wronki (czyli Lecha Poznań) za przekręty z czasów „Fryzjera”. Tudzież srogo skarcić Arkę Gdynia. Jej były trener Mirosław D. opowiedział już prokuratorom o korupcji w polskiej piłce. I jak sam pośrednio potwierdził, zeznawał nie tylko o Górniku Polkowice, gdzie ostatnio pracował...

ciekawe co bedzie dalej i znów derbów nie bedzie

Lechia Gdańsk klub bez długów machlojek ze stadionem kibicami tak trzymać

i tym sie nalezy cieszyc a nie 1. liga na przekrecie :)

ale jak zdegradują wszystkie zespoły które robiły przekręty to I liga sama nam wpadnie :)

A MY SWOJE !

w koncu! ku***stwo i patologie trzeba likwidowac... u podstaw! degradacja do 3ligi i jeszcze -20 pkt na dobry poczatek! zeby odechcialo sie sprzedawczykom takich akcji... ukarac kluby dla przykladu! a pilka bedzie zdrowa!

od "serie A" to faktycznie jesteśmy chyba jedynym znanym klubem bez wałków i to jest jak najbardziej pozytywne i wielki powód do dumy

ale wcześniej to były cyrki, mi najbardziej utkwiła w pamięci końcówka sezonu (no właśnie nie pamiętam dokładnie którego) chyba 92-93 - gdzie cudem uratowaliśmy się od spadku z II ligi w ostatniej kolejce na wyjeżdzie wspólnymi siłami z Arką i wspólna zabawa piłkarzy Lechii i Arki.... dobrze że te czasy już są za nami....