20 września 2006, 13:14 / środa
z góry przepraszam za nowy wątek - ale warto go przeczytać, jest to część dzisiejszej rozmowy (gg) z kimś z zewnątrz z poza Lechii i Pogoni jego wrażenia z wczorajszego spotkania... poczytajcie:
"...
fajnie było
pojebani rasiści
ale 1 wam przyznam
doping to macie
napierdalacie aż miło
głośno rózno super!!
az kuras i majdan chwalili was
głośno równo
ale fakt: robi wrażenie
napierdalaćie ładnie
nie żałujecie gardeł
tylko bramkarza nie macie
bączek nawalil znów
sierpina słabo
i hirsz sie spalił (stremował)
pęczak i pawlak 2 walczaki
u was Królik dobrze dzieli piły
amaral i edi zajebiści
i pesković
w przerwi i po meczu kafar i borek nie wchodzą a zawodników jebią kalka i wojciech
oni rządzą w szatni
borek wchodzi na gotowe
a jebią młodych strasznie
kalka szczególnie
szatnie ładne nowe
i maser przypakowany zajebiście kolo masuje
ładna murawa
ale z banankami przesadziliście
kara finasowa
i punkty w 2 lidze
-3 do 5
sami se zrobiliscie to
spiker jakiś popierdolony
jaby brał cos
nie ma wyczucia i psychologii
te jego apele tylko prowokowały do „odglosow”
pogoń przyjavchała z ochroniarzami (piłkarze)
wyglądali jak UOP
beka
wozili sie mnie nie chcieli do szatnui wpuścić
zjebałem ich
sadzili sie
łysi w czarnych okularkach ze słuchawkami
w gajerach
z klamkami
koło 6 może 8
ale konkretni
ptak ich wypożycza ze swej obstawy
…”
ja tylko jestem w szoku tego co się dzieje w szatni.... reszte to sam każdy widział
pozdro