Tydzień walki z rasizmem i dyskryminacją
strona 1/3
24 października 2006, 13:56 / wtorek
Pokażmy czerwoną kartkę agresji i rasizmowi!
W futbolu nie ma miejsca na rasizm, nietolerancję i agresję. W najbliższy weekend swój sprzeciw wobec wszelkiego rodzaju dyskryminacji i chuligańskich zachowań wyrażą zawodnicy klubów Orange Ekstraklasy i II ligi oraz całe środowisko piłkarskie. Akcja, której inicjatorami są Polski Związek Piłki Nożnej, Ogólnopolski Związek Zawodowy Piłkarzy oraz Ekstraklasa SA odbywa się w ramach obchodzonego pod koniec października w Europie „Tygodnia walki z rasizmem i dyskryminacją”.
Przed każdym meczem 12. kolejki Orange Ekstraklasy oraz 15. serii spotkań II ligi spikerzy odczytają specjalnie przygotowane na tę okazję przesłanie do kibiców, a piłkarze i sędziowie wybiegną na boisko w koszulkach z hasłem „Czerwona kartka agresji i rasizmowi”. Organizatorzy akcji chcą pokazać poprzez symboliczne koszulki, że zdają sobie sprawę z istniejącego zagrożenia problemem rasizmu i przemocy oraz że potrafią otwarcie sprzeciwić się tym negatywnym zjawiskom.
„Nie chcemy, aby polskie stadiony były kojarzone z agresją, rasizmem i ksenofobią. Pokazujemy wszyscy, że chcemy, by prawdziwe oblicze piłki nożnej było inne. Już dziś na nasze stadiony przychodzi coraz więcej osób, całych rodzin, które chcą oglądać mecze w kulturalnej i sportowej atmosferze. Nie zgadzamy się, aby wysiłek osób, którym zależy na poprawie wizerunku polskiej ligi był niweczony przez garstkę ludzi, udających kibiców i swoim szowinistycznym zachowaniem psujących ciężką pracę tych, którym zależy na nowej jakości polskiego futbolu.
Wszyscy piłkarze oraz całe środowisko piłkarskie w Polsce stanowczo protestują przeciwko patologiom. Liczymy na to, że przy poparciu prawdziwych kibiców, którzy kochają piłkę nożną, wyeliminujemy nie tylko rasizm, ale i agresję z polskich stadionów.” – napisali w oświadczeniu organizatorzy akcji.
-------------------------------------------------- --------
Polski Związek Piłki Nożnej od wielu lat wspólnie ze Stowarzyszeniem Nigdy Więcej – członkiem europejskiej organizacji FARE (Football Against Racism in Europe) podejmuje różnego rodzaju działania mające na celu walkę z rasizmem i nietolerancją na polskich stadionach.
W ramach wspólnych inicjatyw udało się do tej pory zorganizować kilka spotkań z udziałem zespołów złożonych z obcokrajowców oraz turniejów piłkarskich dla kibiców, których celem było propagowanie idei tolerancji i poszanowania dla drugiego człowieka. Dwa lata temu PZPN oraz Nigdy Więcej opracowali broszurę zawierającą zestawienie symboli i haseł rasistowskich, nacjonalistycznych i faszystowskich, które powinny być eliminowane ze stadionów piłkarskich. Znacznemu zaostrzeniu uległy również kary za wszelkiego rodzaju incydenty o charakterze rasistowskim. Wydział Dyscypliny PZPN prowadzi bardzo restrykcyjną politykę w tym zakresie.
Do działań promujących walkę z agresją i dyskryminacją włączyła się przed mistrzostwami świata w Niemczech także reprezentacja Polski, która wsparła akcję „Wykopmy rasizm ze stadionów” wydając specjalny plakat i kierując do kibiców przesłanie antyrasistowskie.
25 października 2006, 12:31 / środa
kombinują te akcje anty rasistowskie az smutno:) ja proponuje zeby pilkarze wyszli w koszulkach"czerwona kartka dla pzpn" tak bedzie lepiej:) kombinuje ten pzpn jak moze zeby tylko odwrucic uwage od calego tego burdelu co sie tam dzieje:/
25 października 2006, 12:36 / środa
odnośnikto jakby ktoś ppomyślał, że na miodowej będą zmiany.
dawid, może nie piłkarze, bo wtedy cała Polska będzie grała przy pustych trybunach, ale my kibice możemy coś takiego zrobić. Jedna kolejka. Wszyskie stadiony czerwone (każdy w miarę możliwości ubrany na czerwono) i jedno płótno (oczywiście czerwone) z napisem "kartka dla pzpn"
25 października 2006, 15:23 / środa
ta na czerwono ala komuna ;)
25 października 2006, 15:34 / środa
Przed chwilą mówili o tej ich "walce" z rasizmem na TVP 1 w sporcie. Pokazali nasz mecz z Pogonią, a co najlepsze, na końcu pokazali nas na "sektorze leśnym" z wywieszoną flagą "A na drzewach..." :)
JEBAC PZPN.
25 października 2006, 16:35 / środa
Otworzyli by stadion a nie płaczą!
25 października 2006, 16:58 / środa
Gdyby byli konsekwentni w tym pzpn-ie to na ten mecz by wpuścili kibiców. Przecież to przesłanie ma być do nas, bananowców, a tak spiker przeczyta tylko piłkarzom.
:-)
25 października 2006, 16:59 / środa
To już teraz wiem dlaczego za te wszystkie race nie ma zamkniętych stadionów :) Ciekawe czy Nas też uwzględnią i dadzą nam posłuchać tego przesłania.
25 października 2006, 20:01 / środa
Do wszystkich małp z Lechii: czy jesteście dumni że Lechia jest wymieniana w newsach z okazji walki z rasizmem?
25 października 2006, 20:11 / środa
Kongo:
Czy Ty masz coś z deklem ? Za dużo oglądasz TVP czy może przesłanie Ojca Tadeusza odbija się takim echem pomiędzy uszami ?? Narazie to Twoja ksywa ewidentnie kojarzy mi się ze stworzeniami o których nie chce mówić Wielki Roman w szkole. Czekaj, a może ... to Ty jesteś tym brakującym ogniwem w teorii Darwina ?
25 października 2006, 20:16 / środa
kongo powiem ci krótko zwięzle i na temat coby nie robic kolejnego wątku o rasizmie na lechi:) te jak to nazwales"malpy"sa z Lechijko zapewne owiele wiecej czasu niz ty i zrobili dla Lechijki sporo to oni jedzili po wioskach jak Lechia grala w nizszych ligach wiec nazywanie ich"malpami" jest spoorym nietaktem:) a co do twojego pytania tak zdecydowanie jestem dumny ze na Lechi niema "festiwalu tolerancji " dla czarnych:) i ze są ludzie z takimi poglodami
25 października 2006, 20:41 / środa
Kongo- jak dla mnie małpe przypominasz Ty w swoich poglądach (znacenie czasownika "małpowanie"). Zamiast kopiowac poglądy z masmediow zacznij samodzielnie wyciągać wnioski.
25 października 2006, 21:15 / środa
Alem się uśmiał. Z debili z PZPN-u oczywiście. Najchętniej wszystkich dziadów z Miodowej wysłałbym ich w okolice Krakowa, a konkretniej do Oświęcimia. Powiedzmy, że na mecze tamtejszej Unii. Pożartowaliśmy, a tera na poważnie. Lechia jest ukarana za rasizm zakazem rozgrywania czterech spotkań przy publiczności. Za kilka bananów i parę haseł (zresztą słusznych) Gdy u nas, we Wrocku była zadyma na meczu zWidzewem, towarzystwo biegało po murawie, leało się z policją, to kara była jakby mniejsza, bo trzy spotkania. Innymi słowy, jak obiektem niechęci są Murzyni, to kara jest większa. I TO JEST RASIZM!!!. PZPN-owi mówimy STOP.
"JAK POKOCHAŁEM ADOLFA HITLERA" Romka Zielińskiego celnie ujmuje i ten temat.
25 października 2006, 21:19 / środa
Acha, zapomniałbym. Jak wczytałem się w ksywkę "Kongo", to mi przypomina się książka Fredericka Forsytha (tego od "Dnia szakala") pt. "Słowo białego człowieka". Ksiązka nie najlepsza, ale występują w niej głównie Murzyni. Właśnie w Kongo. To publikacja na wpół autobiograficzna autora, jego pierwsza powieść. Tej specjalnie nie polecam, ale po jej przeczytaniu w mózgu mam taki włącznik: Kongo = Murzyn. Najcząściej z maczetą polujący na innych Murzynów.
25 października 2006, 21:49 / środa
kongo- jestem dumny, że o Lechii się mówi w tv. Właśnie do tego dążyliśmy, odbudowując Lechię od A-klasy. Ty tego nie wiesz, bo wtedy nawet "dziennik bandycki" o nas nie wspominał. Teraz masz fajnie. Drużynę z aspiracjami, codziennie jakaś mała notka w gazecie, a co jakiś czas taki "splot reklamowy".
bk ;-)
26 października 2006, 20:56 / czwartek
"JAK POKOCHAŁEM ADOLFA HITLERA" Romka Zielińskiego - to jakaś książka? Proszę o namiar.
26 października 2006, 21:11 / czwartek
Tak zzz to jest książka Romka Zielińskiego "Jak pokochałem Adolfa Hitlera " tam jest w też własnie opisane wszystko ładnie, pieknie zachęcam również do czytania....
27 października 2006, 08:55 / piątek
Panowie - na początku OSP Lechia miała być tylko i wyłącznie klubem szkolącym młodzież - miał być to inny klub od Lechii-Poloni, zawodnicy kończący wiek juniorka mieli grać sobie w OSP Lechia (góra 3; 4 liga - takie były założenia), lub mieli być sprzedawani wyżej np do Lechii-Poloni,k tóra miała sięnazywać Lechia. I na początku nic nie wskazywało, żeby miało być inaczej. Pierwszy mecz pp w tym samym czasie 3 ligowa Lechia-Polonia mogła liczyć na doping kibiców. jednak już przed sezonem był pewien podział na kogo będziemy chodzić. Ale gdy tylko kilku, potem kilunastu, potem kilkudziesięciu kibców zaczęło jeździć na a-klasową Lechią olewając 3 ligową Lechię-Polonię, która była naznaczona fuzjami z Olimpią no i z Polonią okazało się, że kibice mają w dupie zespół po fuzjach a chcą prawdziwej Lechii, OSP Lechii, która przejęła tradycję BKS Lechii. I tak zaczął się wspaniały sen - My kibice zmobilizowaliśmy się było wiele nacisków na zmianę planów, aby ta Lechia rozpoczęła marsz nie do 4 ligi a do ekstarklasy - i sen dlaje trwa. O co mi teraz chodzi - było wiele osób którym zawdzięczamy obecną sytuację - pozytywnych i negatywnych, może o najważniejszych:
1. Marek Bąk - jeden z głównych pomysładawców utworzenia OSP Lechia
2. Wojdakowski - były dyrektor Lechii z czasów A-klasy i 5 ligi
3. T. Małolepszy i M.Globisz - pierwsz był trnerem, drugi pomagał (nieoficjalnie)
4. Pilkarze, z których ostał się już tylko Bączek - chwała jemu i tym co już u nas nie grają, bo szybko i ładnie awansowali rok po roku do 4 ligi (w 5 byli już od 2 rundy wzmocnieni m,in Borkiem, Szutowiczem czy Widzim).
5. Kibice bez których (bez nas) aktualna OSP Lechia byłaby klubem dla ogrywania się młodzieży a klubem na który by się chodziło byłaby Krzyzostaniakowo-Borowczakowa Lechia/Olimpa/Polonia
Kolejność przypadkowa - każdy z nas wtedy się przyczynił, a MY kibice swoją ilością zrobiliśmy wtedy bardzo bardzo dużo.
Naturalną rzeczą jest, że im lepiej zespół gra, im wyżej jest w tabeli tym więcej ludzi na niego chodzi, ale też naturalne powinno być, że ci którzy dopiero od niedawna gdy Lechia jest znowu na szczeblu centralnym do nas dołączyli powinni jakoś liczyć się z tymi dzięki którym jesteśmy tu gdzie jesteśmy.
Nie nawidzę faszystów, nazistów, nie rozumiem rasistów - ale kibc Lechii to kibic Lechii. Najważniejsze jest to, żeby przez własne głupie udawanie małpy, itp nie przysporzyć swojemu klubowi kłopotów.
27 października 2006, 22:02 / piątek
Smiech na sali =D
Pff..
Jakos mnie to nie robi =]
Bede miala wiecej kasy zrobie sobie koszulke 'Je**c murzynow'.
Zobaczymy czy ci, ktorzy sie tak odwaznie wypowiadaja na forum cos mnie pobija =D
27 października 2006, 22:04 / piątek
Mala poprawka :
[tego 'cos' nie mialo byc =]]
Zobaczymy czy ci, ktorzy sie tak odwaznie wypowiadaja na forum mnie pobija =D
27 października 2006, 22:16 / piątek
haha, wiesz, mozesz jebac murzynow tylko niech zakladaja gumy, pamietaj :] ale nie jeb ich tak zeby nam stadion zamykali. ok?
27 października 2006, 22:41 / piątek
Jak czytam kurwa, te niektóre wpisy to mnie szlag trafia. Brak kulturalnych słów. Maćko chciałbyś żeby zwyciężył Hitler. Zdajesz sobie sprawe ilu zginęło Polaków ? Ja nie zmienie zdania wy nie zmienicie ale wpisywać takie bzdury. Zaraz się zacznie odwracania kota ogonem. Sam nie przepadam za, niektórymi narodowościami np Turkami czy cyganami ale nie można uogólniać. Co wam zrobił czarnoskóry piłkarz, który gra w Polskim klubie ? Większość, która buczy (zaznaczam , że większość) przyjdą na mecz udają małpy a jak wrócą to słuchają hip hopu i oglądaja NBA :) Każdy może mieć swoje poglądy ale niech zachowa je dla siebie na stadionie.
27 października 2006, 22:56 / piątek
michał: sprawdź słowo ironia na wikipedii.
to był tylko komentarz do kolego wyżej ktory ubolewał nad tym że adi nie zwyciężyl jednak. więcej luzu chłopaki.
siva: jakaś ty kontrowersyjna dziecko, świetny pomysł na koszulkę, ale jeszcze śmieszniej bedzie jak przetłumaczysz to na angielski i wybierzesz się do Harlemu, już nawet nie do amerykańskiego ale chociaż do tego koło Amsterdamu.
Ciekaw jestem co wyjdzie z tego jebania.
27 października 2006, 22:58 / piątek
Nie wczytałem się w wątek. Zwracam honor. Przeczytałem kawałek i troche mnie to zirytowało :)
28 października 2006, 00:31 / sobota
Nie wiem, kto tu nie rozumie sprawy, a raczej nie czyta uwaznie, czy ja napisalam "Jebie murzynow" czy "Jebac murzynow"?!
To po pierwsze.
Po drugie :
Nie mam zamiaru nigdzie jechac poki co. Jestem u siebie i mam prawo miec swoje poglady. Ciekawe, czy byscie byli tacy odwazni poza domem..=]
Swoja droga ciekawi mnie rowniez, czy chcielibyscie miec mniejsze prawa od czarnuchow w tym kraju, bo do tego prowadzi bezgraniczna [IDIOTYCZNA] tolerancja.
28 października 2006, 00:35 / sobota
Grucha,
A jebac to ja ich moge jedynie w ten sposob :
W ODBYT ~> RURA OD ODKURZACZA!
Bo na nic innego nie zasluguja!
28 października 2006, 00:52 / sobota
to byla taka mala gierka slowna ;)
uwazasz, ze murzyni w polsce beda miec wieksze prawa niz polacy? ciekawe :] bo ja nie widze nawet krytycznej tolerancji za bardzo... zasluguja na to, zeby ich jebac rura od odkurzacza? dlaczego? bo sa czarni? czy moze wszyscy murzyni na swiecie byli dla ciebie bebe? lol, to tak samo jakby napisac, ze wszyscy ksieza zasluguja na smierc bo to pedofile czy cokolwiek w tym stylu. a na ulicy co? mialbym cie bic za to, ze nie lubisz murzynow? czy moze ty mnie bo nie uwazam, ze trzeba ich jebac w dupe rura od odkurzacza? ja nie mam zamiaru :) moze uwazac jak uwazasz ale nie wiem czy to do konca sluszne. ale jesli ci pasuje to luz tylko niech te poglady nie odbijaja sie na lechii, na murzynach moga bo tak bardzo mi na nich nie zalezy chociaz murzyn pewnie potrafi oddac :)
28 października 2006, 08:09 / sobota
michałgdańsk wielki obrońca czrnych spadaj na swój policyjny Gks po co zasmiecasz forum swoimi marnymi postami wynocha scierwojadzie a kysz
28 października 2006, 08:29 / sobota
może niech gks kupi ze dwóch murzynów do składu :-) wtedy michalgdansk zostanie rasistą.
28 października 2006, 09:15 / sobota
ehehe coscie sie tak do biednej sivej przypierdolili:)?? bardzo dobre poglody ma:)wsumie koszulke o podobnej tematyce mozna by zrobic ale nie"jebac murzynow" bo pare osub z forum widac dwuznacznie to zrozumialo:)a tak na serio to czarnuchy to w Polsce jest jak narazie najmiejszy problem jaki mamy:)choc jest ich coraz wiecej i trza z tym walczyc:)
28 października 2006, 09:20 / sobota
Nie ma nic do czarnych, lecz Polska dla Polakow.
28 października 2006, 11:32 / sobota
Grucha,
W takim razie spojrz do drugiego tematu, w ktorym sie do mnie przyczepiles. Tam masz odpowiedz.
Bo ta jebana bezgraniczna tolerancja moze niedlugo w taka sytuacje np. bedziesz stal w sklepie przyjdzie murzyn i bedzie obsluzony bez kolejki =/
Wiem, moze wedlug Ciebie przesadzam, ale moim zdaniem lepiej zapobiegac niz leczyc!
28 października 2006, 11:41 / sobota
Siva usiadzcie razem w jednym sektorze i pokazcie ile was jest . Podejrzewam ze sie usmiejemy . Za to ze nie bylem przez Was na dwoch meczach macie ostro wpierdol .
28 października 2006, 12:09 / sobota
Rasizm na Lechii nie istnieje (może grupka osób) dlatego nie jest problemem "czarny" zawodnik tylko "biali" działacze z pzp(r)n! Trzeba wyeliminować tych (powtórzę białych) działaczy a ten mimo wszystko marginalny problem zniknie!
Dla mnie mimo wszysttko temat zastępczy choć bardziej medialny!
28 października 2006, 13:34 / sobota
badolog ale przeciez ja ciebie bronie ty jestes takim "białym czarnuchem". Nie ma nic przeciwko takim robolom jak ty. Podaj konto to ci przeleje troche kasy na volty. GKS upolityczniony ? Mozesz to uzasadnic.
28 października 2006, 13:53 / sobota
To nie jest kwestia koloru skory tylko kultury i wychowania.Jesli czlowiek o ciemnym kolorze skóry urodzi sie w Polsce i zostanie tu wychowany to bedzie TAKIM SAMYM POLAKIEM jak wszyscy inni.Jesli urodzi sie w Afryce,a jego dziadkowie sa kanibalami,to rzecz jasna bedzie inny.Ale tak naprawde,to oni nie są zagrożeniem dla naszej kultury,bo tak naprawde nie maja swojej.Gorzej jest z wyznawcami islamu.Oni naprawde chca zniszczyc nasza tozsamosc.Z tym ze zauwazcie,ze tu tez nie chodzi o kolor skóry.Jesli wychowasz Araba w polskiej rodzinie od malego to bedzie TAKIM SAMYM POLAKIEM jak wszyscy inni.A ze czasami gorszy jest neofita,dobitnie pokazaly ataki w Londynie w lipcu zeszlego roku.Znowu ja osobiscie znam Kurda,ktory sie ochrzcil i chodzi teraz do kosciola katolickiego,je wieprzowine itd...ale latwo mu nie jest.Dlaczego?Bo wielu niestety traktuje go przez pryzmat jego wygladu.Od razu przypinaja mu latke,ze muzulmanin,morderca itd...Problem moim zdaniem polega na tym bezkrytycznym owczym pedzie zwanym tolerancja,ktory powoduje ze jestesmy juz gotowi przepraszac za karykatury Mahometa w sytuacji kiedy muzulmanie w imie Allaha obcinaja chrzesciajnom glowy.Tylko,ze tak naprawde nie jest takie proste jak sie coniektorym wydaje.Bialy-Polak=dobry,ciemny-niePolak=zły.Taka paralela jest po prostu idiotyczna.Kolejne haslo-"POLSKA DLA POLAKOW"Rozumiem,ze wielu z piszacych takie brednie w ogole sie nad tym nie zastanawia.Bo jesli tak,to skoro Polska dla Polaków,to Wlk.Brytania dla Brytyjczykow!!!Jak bysmy sie poczuli jakby nagle Polacy zaczeli byc dyskryminowani na Wyspach tylko dlatego,ze sa Polakami.Jak sie czujemy gdy slyszymy,ze w USA opowiadane sa jakies idiotyczne polish jokes?Jak sie czujemy gdy Niemcy(wredny narodek) opowiadaja kawaly o Polakach?Wystawcie sobie,ze to jest ten sam mechanizm,ktory stosujecie hukajac jak malpy gdy do pilki dojdzie jakis ciemnoskory gracz.Ostatecznie jesli juz nawet nie przemawiaja do Was ww argumenty,to pomyslcie chociaz o Lechii.Chcecie OE?Chcecie walki o najwyzsze laury?A moze wolicie jazde po wioskach?Bo blisko,sami znajomkowie,przeciez Lechia to Wy!!!Wcale nie kibice,bo przeciez piknik,czy laska na wyjezdzie to nie kibic!!!Troche jestem zlosliwy,ale czasami sie zastanawiam Quo vadis Lechio...
28 października 2006, 17:19 / sobota
oj kro zdziwil bys sie jaka ekipa usiadla by na tym sektorze i gwarantuje ci ze nawet bys nie podskoczyl do nich:)
28 października 2006, 18:21 / sobota
"...To nie jest kwestia koloru skory tylko kultury i wychowania.Jesli czlowiek o ciemnym kolorze skóry urodzi sie w Polsce i zostanie tu wychowany to bedzie TAKIM SAMYM POLAKIEM jak wszyscy inni.Jesli urodzi sie w Afryce,a jego dziadkowie sa kanibalami,to rzecz jasna bedzie inny (...) Jesli wychowasz Araba w polskiej rodzinie od malego to bedzie TAKIM SAMYM POLAKIEM jak wszyscy inni..."
Oj Saruman... Czy Ty zastanawiałeś się kiedyś nad tym kto to jest "POLAK"? Nie rozróżniasz chyba dwóch podstawowych pojęć takich jak NARODOWOŚĆ i OBYWATELSTWO. Różnica między nimi jest taka jak między NARODEM a PAŃSTWEM. Więc nie mów mi proszę, że taki np. Olisadebe jest takim samym Polakiem jak ja. Ja jestem POLAKIEM, a on ma OBYWATELSTWO POLSKIE. Podobnie działa to w drugą stronę zapytaj jakiegoś BASKA czy czuje się HISZPANEM?
Zanim odważysz się wpisać tutaj podobne do tych wyżej idiotyzmy, zadaj sobie chociaż tyle trudu, żeby sprawdzić w słowniku co oznaczają te terminy które wpisałem.
28 października 2006, 20:50 / sobota
Rudy(bo chyba tak po polsku mialo byc),a Ty sie kiedys zastanawiales nad tym kto to jest Polak?Czy w ogole wiesz kiedy pojawilo sie cos takiego jak tozsamosc narodowa?Na terenie Polski jak i calej Europy?Zastanawiales sie kiedys nad swoim drzewem genealogicznym?Mozesz na 100% powiedziec ze wszyscy Twoi przodkowie byli narodowosci polskiej?Czy Mickiewicz,Sienkiewicz oraz wielu krolow Rzeczypospolitej Obojga Nardow byli Polakami?Czy Piastowie byli Polakami?A jesli Twoim zdaniem tak,to jak wytlumaczysz to ze pozniej ich dynastia sie praktycznie zgermanizowala?Czy Jagiellonowie,ktorych panowanie w Rzeczypospolitej zaczelo sie od Wladyslawa Jagielly byli Polakami?Czy to ze Baskowie uwazaja ze powinni miec swoje panstwo znaczy,ze maja nienawidzic Hiszpanow?Tak samo jak Slazacy maja nienawidzic"Polakow"?A za co Ty nienawidzisz Olisadebe?A tak na koniec to prosze Cie o jedno Bracie Lechisto.Nie mow,ze pisze idiotyzmy bo mnie obrazasz,a przy okazji pokaz gdzie napisalem,ze Olisadebe to Polak???Napisalem,ze czlowiek o jakimkolwiek kolorze skory wychowany w polskich warunkach,w polskiej szkole,w polskiej kulturze,bedzie taki sam jak kazdy inny.Chyba,ze jacys zakompleksieni,biedni,malutcy ludzie uznaja,ze maja prawo czuc sie od niego lepsi tylko dlatego,ze jest troche inny.Umiejetnosc czytania ze zrozumieniem jest podstawowym wyznacznikiem tego,czy ktos jest czy nie jest wtornym analfabeta.
29 października 2006, 00:12 / niedziela
Saruman! Czytanie ze zrozumieniem opanowałem na tyle dawno, że nie mam problemów ze zrozumieniem jakiegokolwiek tekstu. Nie zgadzam się po prostu z Twoim twierdzeniem, że wychowany przez Polaków Arab będzie takim samym Polakiem jak każdy inny. Prosiłem abyś sprawdził znaczenie kilku terminów, które wymieniłem w poprzednim wpisie. Wydaje mi się, że tego nie zrobiłeś. Pomimo, że przytoczony przez Ciebie Arab odebrałby prawidłowe wykształcenie, znałby być może kulturę czy historię naszego kraju byłby ciągle adoptowanym przez Polaków arabem. Procesy socjalizacji, opanowania faktów historycznych, czy kultury nie gwarantują nikomu ani więzów krwi, ani więzów ziemi, bo są to procesy długofalowe. Zwróc uwagę, że do meczetu na Abrahama chodzą często osoby, których rodziny żyją na terenach polskich od klkunastu pokoleń. Mam dwóch znajomych, których rodziny otrzymały tytuły szlacheckie w okresie wojen szwedzkich. Przodkami moich znajomych byli Tatarzy. Proces postępującej asymilacji zaowocował u nich np spolszczeniem nazwisk, opanowaniem języka, znajmością historii. Nie odróżniłbyś ich od zwykłych Polaków na pierwszy rzut oka, a mimo to spotykają się z aktami agresji chociażby ze względu na wyznanie.
Osobiście nie mam uprzedzeń rasowych, nigdzie nie napisałem, że nienawidzę Olisadebe, więc to albo Twoja nadinterpretacja, albo brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Napisałem tylko, że dla mnie jest on po prostu murzynem z polskim paszportem.
Ślązacy, Górale, Kaszubi, Łowiczanie, czy Kociewiacy, to nie narodowości tylko połączone więzami ziemi grupy osób, które nie manifestują w żaden sposób odrębności narodowej. Bez problemu można być jednocześnie Kaszubem i Polakiem. Spróbuj nazwać Baska "Hiszpanem", gwarantuję Ci, że mu się to nie spodoba.
29 października 2006, 00:33 / niedziela
Roody dzieki za logiczne wytlumaczenie swoich racji.Bo poprzedni post byl po prostu polajanka na ktora musialem odpowiedziec.Mimo wszystko nie zgodze sie z teza,ze kazdy od urodzenia jest naznaczony.Zreszta jesli juz chodzi o kulture,to akurat wielonarodowosc bylo tym co wyroznialo Polske przed II wojna swiatowa.Zeby rozwiac Twoje watpliwosci,wyrazone w sposob zlosliwy,odrozniam narodowosc od obywatelstwa,ale zwroc uwage na moje pytanie ktore zadalem w poprzednim poscie.Od kiedy w ogole mowimy o czyms takim jak narodowosc?Przeciez to jest dopiero XIX wiek!!!Tradycja Rzeczypospolitej jest troszeczke dluzsza nieprawdaz?Zreszta dlaczego w ogole mamy uwazac ze obywatel polski narodowosci polskiej jest"lepszy"od obywatela polski innej narodowosci.Przeciez to jest glupie i chore w samym zalozeniu.Moge sie sprzeciwiac jesli bedzie chcial ingerowac w tozsamosc i kulture Polski,nie chcac dostosowac sie do praw i obyczajow kraju ktory stal sie jego druga ojczyzna.Ale,zeby z zalozenia napietnowac go,bo nie jest Polakiem?Pachnie mi tu mesjanizmem.Kazdy rodzi sie taki sam.Co do Ślązaków to zdania są podzielone.Widzisz oni wcale nie do końca uważają się za Polaków i moim skromnym zdaniem mają do tego prawo,co nie zmienia faktu,że nie mam powodu żeby ich w związku z tym kochać czy nienawidzieć.To że Bask nie czuje się Hiszpanem nie musisz mi tłumaczyć,zresztą tak jak Katalończyk nie czuje sie Hiszpanem,a Szkot nie jest Anglikiem.Tylko ze co te truizmy maja tak naprawde unaocznic?Ze Polska dla Polakow?O co chodzi w tym hasle?
29 października 2006, 02:56 / niedziela
Nad aspektem wielonarodowościowych, czy wielokulturowych społeczeństw można zastanawiać się na wiele sposobów. To nie język, nie wyznanie i niekoniecznie obyczaje definiują kogoś jednoznacznie jako mieszkańca danego kraju. Ja jestem po prostu przeciwny nazywaniu błędnie "polakami", osób które polakami nie są. Manifestowanie odrębności np. kulturowej cenię sobie dużo bardziej niż jakiekolwiek próby asymilacji. Żeby daleko nie szukać weźmy przykład Gdańska, jako miasta z epoki świetności Hanzy. Gdańsk pozostaje w granicach polski, ale Gdańszczanie to nie tylko Polacy, a tygielek narodowościowy złożony z flamandów, niemców, holendrów, szkotów, polaków itd... Efekt? Niesamowicie urozmaicone pod względem architektonicznym, wielowyznaniowe, urzekające miasto!
Z kolei Polska z okresu międzywojnia, to też taki tygielek wielonarodowościowy tylko, że podzielony antagonizmami, ksenofobią, rozdarty wewnętrznie przez polaków, żydków, ukraińców itd...
A więc upraszczając dużo bardziej cenię sobie murzynka z bębenkiem, który twierdzi, że jest obywatelem tego kraju, ale jego ojczyzna to Ghana niż murzynka w stroju ludowym krakowiaka, który twierdzi, że jest polakiem. Aha i żeby nie było, że zażalenia dotyczą tylko mojego hermetycznie zamkniętego dla cudzoziemców kraju, to spójrzcie na tych gości którzy 10-15 lat temu wyjechali i zostali w Reichu, czy na wyspach (czy gdziekolwiek indziej), a teraz kiedy przyjeżdżają do Polski mówią z akcentem "...A u WAS w Polsce...". Ja mam od razu same niesmaczne uczcia...
Pozdro
29 października 2006, 10:38 / niedziela
Chyba chodzi nam w sumie o to samo,a sprzeczamy sie o slowa.
Pozdro
29 października 2006, 14:26 / niedziela
Co to był za tydzień walki z rasizmem!!!
W poniedziałek ogłoszono walkę na całego i efekty są widoczne gołym okiem tj.
- listek nie zrezygnował z prezesury (nie podda się dyskryminacji)
- działacze zrobili sobie piknik (pochlali za free)
Jedyne co mogło mieć związek z tą akcją to odwieszenie kary dla Lechii i ewentualnie wyrzucenie z boiska dwóch (przypadkowo brazil) zawodników Legii. Tak poza tym o ewentualnym rasizmie ni widu ni słychu ale tydzień dla listkoludków napewno udany. .
A Lechia?? Od początku widać że rasizm w pzpnie nikogo nie grzeje nie ziębi wążne że komuchom udało się Nas zatrzymać. .
29 października 2006, 14:37 / niedziela
Przecież Listek jest czarny (od gwizdka) więc nie ma lepszej rekomendacji dla udanej akcji jak pozostawienie na fotelu prezesa czołowego cza. . . cha ,cha, cha.
29 października 2006, 15:08 / niedziela
Siva:
"Bo ta jebana bezgraniczna tolerancja moze niedlugo w taka sytuacje np. bedziesz stal w sklepie przyjdzie murzyn i bedzie obsluzony bez kolejki =/"
Dziecko, brak mi slow. Pokaz mi kraj, gdzie sie dzieja takie rzeczy? Moze na zachodzie europy bez kolejki obsluguja murzynow, a moze w stanach?? Masz myslenie proste, jak konstrukcja cepa. Kazdy ma swoje poglady i super, nienawidz sobie nawet murzynow, zydow, wali mnie to. Tylko ty nie masz zadnego przygotowania merytorycznego do gloszenia swoich pogladow, tylko walisz haselka na lewo i prawo i upraszczasz wszystko co sie da. I po co chcesz robic sensacje ze swoich pogladow, po co ta pokazowka z koszulka 'jebac murzynow'. Czy widzialas kogos, zeby chodzil w koszulce 'kocham czarnych'? Nie? No widzisz, tego nie kumam, czemu ludzie o skrajnych pogladach czuja taka potrzebe obnoszenia sie z nimi publicznie?
Zreszta z toba Siva nie ma co dyskutowac, bo z twoich wypowiedzi wnioskuje, ze masz w okolicach 16 lat i jestes po prostu w okresie jakiegos buntu mlodzienczego. A z dziecmi w tym wieku, ktore co miesiac maja inne poglady (za 2 miechy bedziesz pewnie lewakiem, a za 4 hip hopowcem), po prostu.. szkoda czasu na dyskusje.
29 października 2006, 19:06 / niedziela
widze M.P błysnąłeś wiedzą psychologiczną. Rozpracowałeś Siwą w te i wewte :)) I co, czujesz się lepiej? Współczuję Twoim dzieciom. Jeśli nie masz, to przyszłym. Podejrzewam, że każde wygłaszane przez nich poglądy będą kwitowane lekceważącym- "młody jesteś, życia nie znasz".
Gdybyś był choć trochę otwarty na poglądy innych zauważyłbyś, że czasami trzeba przejaskrawic by ukazać meritum co właśnie Siwa uczyniła.
29 października 2006, 19:28 / niedziela
ZZZ...zabolalo kilka slow prawdy?Nie wiedziec czemu srodowisko kibicow pilkarskich musi kojarzyc sie z polglowkami ktorzy na wiekszosc tematow potrafia powiedziec tylko chuj,kurwa,pizda,jebac...Jak juz ktos logicznie sie wypowie,to zjebka,ze trzeba sie otworzyc na...no wlasnie tylko na co sie mamy otworzyc?Na puste slogany zabarwione nieuzasadniona agresja?Byl juz taki czas w Polsce kiedy szczulo sie Polakow na swoich sasiadow,oczywiscie tylko i wylacznie ze wzgledow politycznych.Bardzo latwo podburzyc tlum,ktory nie ma podstawowej wiedzy i kultury osobistej.1968 rok w momencie gdy Polacy brali udzial w haniebnym pacyfikowaniu Czechoslowacji,w Polsce Moczar(prawdziwe nazwisko Mykola Demko) rozprawial sie z polskimi Zydami.Mialo to tyle wspolnego ze sprawiedliwoscia co nieslawna komisja McCarthy'ego w USA.W historii ludzkosci nie brakuje przykladow kiedy bezsensowana nienawisc malutkich ludzi jest wykorzystywana przez bezwzglednych cwaniakow.Chcecie byc marionetkami w nieslusznej sprawie?Wybor nalezy do Was.Aha i jesli ktos zechce wejsc ze mna w polemike,proponuje przeczytac moje posty na temat afery bananowej gdzie pokazuje ze przeginanie w kazda ze stron jest chore.A na marginesie to czasem lepiej milczec i wyjsc na glupka niz sie odezwac i rozwiac wszelkie watpliwosci.
29 października 2006, 21:44 / niedziela
zzz
"Gdybyś był choć trochę otwarty na poglądy innych zauważyłbyś, że czasami trzeba przejaskrawic by ukazać meritum co właśnie Siwa uczyniła."
Pierwsza czesc posta pozostawiam bez komentarza, bo nie mam zamiaru sie klocic.
Natomiast co do 'przejaskrawiania'. Widzisz, moze dla Ciebie faktycznie Siva ukazala swoja wypowiedzia problem bardzo wielkiej wagi. Moze nawet pomysl z koszulka 'Jebac czarnych' tez jest w Twoim mniemaniu 'przejaskrawieniem' majacym ukazac istote sprawy. Dla mnie jednak jest to przejaw nierozgarniecia i rzucania bluzgami na lewo i prawo, aby ukryc faktyczna niewiedze na dany temat, uzywanie hasel, ktore sie tylko uslyszalo, ale nie starczylo juz czasu, aby je przemyslec i wyciagnac wnioski. Jesli bylbym zazartym przeciwnikiem murzynow itd. to 'przejaskrawienia' Sivej uznalbym za obrazanie moich pogladow, choc teoretycznie powinienem pochwalic.
30 października 2006, 09:31 / poniedziałek
Saruman- co niby miało zaboleć? Słowa M.P (bo do nich się odniosłem) nie były do mnie ani o mnie.
Prawda jest taka, że:
1. Stosunek działaczy pzpn do czarnych jest co najmniej taki sam jak wielu kibiców (tych z bananami). Wszyskie tego typu akcje maja za zadanie odwrócić uwagę od naprawdę ważnych problemów w związku.
2. Skoro pzpn walczy z totalitaryzmami niech to robi konsekwentnie. Tymczasem z jednej strony walczy z rasizmem z drugiej przyp..dala się do Naszej
flagi tępiącej komunę.
Wniosek jest taki, że albo robi to pod publikę (co jest bardzo prawdopodobne) albo nie widzi problemu (jeszcze bardziej prawdopodobne)
Cieszy mnie fakt, że wielu kibiców piłkarskich to widzi (świadczą o tym coniektóre wpisy). Są to opinie niepopularne (w sensie braku oddzwieku w massmediach) i wynikajace z samodzielnego myślenia. Dlatego przykład z Czechosłowacja uważam za chybiony.