Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024
FORUM
Król Alkoholizmu musi odejść
strona 2/2
4 marca 2007, 18:13 / niedziela
3 liga austri no to jest naprawde poziom :)) szkoda pisac ale coz pojechal tylko bo jest spalony juz w polsce a grosza chce zarobic jeszcze bo duzo bokiem na pokerku poszlo:))))
5 marca 2007, 07:27 / poniedziałek
Po co ktos jeszcze zamieszcza wzmianki o nim W Gdansku nie pozostawil nic o czym warto pisac pozdro
5 marca 2007, 19:41 / poniedziałek
Adwokacie!!!
A chociażby dlatego że przez rok u nas był ostatnio i strzelił 6 bramek w II lidze. Zycie prywatne zostawcie już w spokoju i patrzcie ze w końcu coś tam pomógł. A to że Borek ma teraz świety spokój to inna sprawa.
A chociażby dlatego że przez rok u nas był ostatnio i strzelił 6 bramek w II lidze. Zycie prywatne zostawcie już w spokoju i patrzcie ze w końcu coś tam pomógł. A to że Borek ma teraz świety spokój to inna sprawa.
10 marca 2007, 20:13 / sobota
Kolejna bramka Grzegorza
FCH WAIDHOFEN/YBBS - FERNWÄRME VIENNA 1:3 (0:0).
0:1 (66.) Fading,
0:2 (76.) Krol,
1:2 (77.) Schiener,
1:3 (91.) Toprak.
FCH WAIDHOFEN/YBBS - FERNWÄRME VIENNA 1:3 (0:0).
0:1 (66.) Fading,
0:2 (76.) Krol,
1:2 (77.) Schiener,
1:3 (91.) Toprak.
11 marca 2007, 01:42 / niedziela
Oby sie nie okazało, że bedziemy żałować jego odejścia. Ja byłem temu przeciwny bo sam lubie od czasu do czasu łyknąć!:):):):)
A jeżeli cosik sie stanie cetnarowi /a ma swój wiek i kontuzja jest możliwa/ to zostajemy bez napastnika bo wiśnia jest bez formy a reszta napadziorów poza Hirszem /jeżeliby go uznać za napadziora/ jest po prostu cienka!
A jeżeli cosik sie stanie cetnarowi /a ma swój wiek i kontuzja jest możliwa/ to zostajemy bez napastnika bo wiśnia jest bez formy a reszta napadziorów poza Hirszem /jeżeliby go uznać za napadziora/ jest po prostu cienka!
11 marca 2007, 08:43 / niedziela
jezeli Cetnarowi sie cos stanie ,moge Krolika zastapic,bo tez lubie lyknac.
ps.w pilke zawodowo nigdy nie gralem!
ps.w pilke zawodowo nigdy nie gralem!
11 marca 2007, 09:04 / niedziela
Zeusik ja jestem gruby, ale niestety pije tylko sporadycznie. W piłkę zawodowo nigdy nie grałem, ale jakby odpukać trzebabyło napadziora, to chętnie na ławę siąde :-)
11 marca 2007, 09:35 / niedziela
... :) i ja też.
A poważnie- Zeusik chyba nie trzeba Ci tłumaczyć truizmu, że przydatność zawodnika w zespole to nie tylko umiejętności piłkarkie (które po tygodniowej libacji i tak są mizerne)
A poważnie- Zeusik chyba nie trzeba Ci tłumaczyć truizmu, że przydatność zawodnika w zespole to nie tylko umiejętności piłkarkie (które po tygodniowej libacji i tak są mizerne)
11 marca 2007, 10:10 / niedziela
na początku przeważnie było O.K. z Grzesiem, ale im dalej w las tym...
mam nadzieję, że nowy klub będzie z niego adowolony do końca sezonu, trzymaj się Grześ - powodzenia!
mam nadzieję, że nowy klub będzie z niego adowolony do końca sezonu, trzymaj się Grześ - powodzenia!
11 marca 2007, 10:33 / niedziela
W umiejetnosci piłkarskie Krolika nigdy nie watpiłem ale dajcie mu troche czasu... pozna nowe otoczenie, nowych kumpli i skonczy sie jak zawsze...
16 marca 2007, 22:01 / piątek
Madar jesteś jego adwokatem cy co?
Niech Mu się wiedzie jak najlepiej, byle z dala od Traugutta.
Niech Mu się wiedzie jak najlepiej, byle z dala od Traugutta.
18 marca 2007, 01:04 / niedziela
madar- Grześ gra w III lidze !!!!!!! nie rób z niego bohatera !!!!!
W Lechii pokazał się tak dobrze, że dobrze że sobie wyjechał.
W Lechii pokazał się tak dobrze, że dobrze że sobie wyjechał.
18 marca 2007, 08:32 / niedziela
a niech gra i w X albo w XL lidze! Król to Król, jaki by nie był, swego czasu serce radował :) powodzenia Grzesiek! odnośnik
18 marca 2007, 08:42 / niedziela
madar fajny filmik....
A tak pozatym będzie w naszych sercach chociaż skończył tak jak chciał (na WŁASNE życzenie).
A tak pozatym będzie w naszych sercach chociaż skończył tak jak chciał (na WŁASNE życzenie).
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne