"Biało-zielona Solidarność" ks. Wąsowicza
strona 1/2
8 grudnia 2006, 16:17 / piątek
Witam Założyłem nowy wątek gdyż uważam iż warto, temat godny do dodawanie opinii i dyskusji..;-) Otóż książka ks. Jarka ,,o fenomenie politycznym kibiców gdańskiej Lechii 1981-1989'' już jest!:) W Red Boxie na Traugutta, dziś przyszła, kosztuje 38pln, wydana jest godnie i solidnie, 300 stron + fotki i oczywiśie film DVD z Lechia-Juve(jeszcze nie oglądałem) A więc panowie i panie do księgarń, prezent świąteczny idealny!:-) A tak na marginesie, sklep Nam z dnia na dzień pięknieje i naprawde warto czasem wpaść-ciuchów Lechijki baaardzo dużo, pamiątek też, są już nawet nowe bombki, kalendarze mają być na dniach
Pozdrawiam
8 grudnia 2006, 18:16 / piątek
Czy ksiązkę tą bedzie można kupić we Wrocku ?
Czy ewentualnie sklep ten prowadzi sprzedaż wysyłkową / ma stronę internetową ?
8 grudnia 2006, 19:23 / piątek
książka jest w gdańskich empikach, więc we Wrocławiu też może być
8 grudnia 2006, 20:12 / piątek
warto sie w nia zaopatrzyc i nie ma co ukrywac ulatwila mi ona prezent na swieta:)
9 grudnia 2006, 10:29 / sobota
ksiazka pierwsza klasa szkoda ze jakosc filmu niezbyt ale i tak nie lada niespodzianka
9 grudnia 2006, 21:09 / sobota
Nawet jeśli we wrocławskich empikach nie będzie,to żaden problem.Wystarczy zamówić w swoim mieście i bez problemu w kilka dni sciagną z Gdańska.Nie raz tak robiłem gdy coś potrzebowałem,a u nas nie było to ściagali z innych oddziałów.
9 grudnia 2006, 23:48 / sobota
Słuchając uważnie komentarza redaktora z RAI, można śmiało napisać, że nasz Szpakowski jest mistrzuniem ;-)))) Skąd on miał te składy. Dobrze, że strzelców bramek dobrze podał, bo przez cały mecz myli zawodników ;-))
11 grudnia 2006, 18:23 / poniedziałek
Książka bardzo mi sie podoba. Dużo szczegółów, zachęcam do kupienia. Warto, nawet żeby stała na pułce :) fajna pamiątka
11 grudnia 2006, 21:41 / poniedziałek
Heh, nie wiem ja Zeto rozpoznajesz zawodników, przy tej jakości, przy ogólnym planie, tak naprawdę niewiele szczegółów widać. Lepiej jest w bliższym planach, ale i wtedy można zapytać "Panie Kruszczyński co pan taki niewyraźny jesteś?!" ;) W każdym razie mecz bardzo ciekawy (serio) prawie do końca trzyma w napięciu ;)
Książkę czyta się szybko, myślę, że powinna to być pozycja obowiązkowa każdego kibica Lechii i jako kibic oceniam ją na duży plus. Jednak jako człowiek, który przeczytał parę książek historycznych w życiu, stwierdzam, że jednak czegoś tu brakuje, tak naprawdę to opatrzony obszernym wstępem wybór źródeł czyli wspomnień kibiców . A i tu można było się pokusić o ich większą szczegółowość (np. niepociągnięty wątek próby pogodzenia w jakiś sposób kibiców Lechii i Arki przez szefa FMW w Gdyni) albo skłonienie jeszcze paru osób, o których zresztą mowa w książce (np. D. Tusk czy P. Semka) do wypowiedzi (może zresztą próbowano, ale się nie zgodziły), lub wręcz osób które niekoniecznie związane były z ruchem kibicowskim na Lechii a bardziej z opozycją i mogłyby pokadzić kibicom Lechii bardziej z pozycji, że tak powiem, obiektywnych ;)
11 grudnia 2006, 21:45 / poniedziałek
beast- Maciek Kamiński był moim idolem. Jego sylwetkę poznaję nawet na tak słabej jakości. Komentator jednak nazywa go Jackiem Grębockim ;-)) Zresztą myli tak większość zawodników. O zgrozo, on to robi przez cały czas, więc profesjonalista z niego, jak z listkiewicza prezes ;-))
11 grudnia 2006, 22:03 / poniedziałek
Własnie obejrzałem ten legendarny mecz...
Szkoda, że nie było mnie jeszcze wtedy na śiecie :) Właśnie ochrzaniłem za to rodziców!
14 grudnia 2006, 21:00 / czwartek
kupilem. w empiku 38zl. mysle,ze warto.
pozdrawiam.
14 grudnia 2006, 22:04 / czwartek
Napewno warto kupilem wczoraj i wiecej niz polowa przeczytana.
15 grudnia 2006, 08:58 / piątek
Wie ktoś czy można tą książke kupić gdzieś w centrum wrzeszcza, prócz sklepu na traugutta( a tak wogóle od której ten sklep jest czynny?)
15 grudnia 2006, 15:58 / piątek
Ja kupilem w ksiegarni we Wrzeszczu nad salonem Plusa na przeciwko Olimpu.
15 grudnia 2006, 18:17 / piątek
Ksiązke mozna kupic w Sopocire na monciaku w ksiegarni ! NIEMA W SOPOCKIM EMPIKU !!!!
15 grudnia 2006, 20:51 / piątek
jutro na prezentacji książki w bibliotece PAN,UL,Wałowa 24 godzina 12,00,-11,30złożenie kwiatów pod pomnikiem poległych stoczniowców,pozdrawiam
16 grudnia 2006, 12:32 / sobota
Książka ciekawa szkoda tylko,że jak zwykle ktoś zapomniał dodać ojakości filmu jest fatalna . Byłem na tym meczu i fajnie jest sobie to przypomnieć !
16 grudnia 2006, 15:28 / sobota
napis na dvd:
"Mecz Lechia-Juventus w Gdansku - dodatek do ksiazki >Bialo-Zielona Solidarnosc<.
Amatorski material archiwalny. Przepraszamy za slaba jakosc.
Nie do oddzielnej sprzedazy"
ps. Brawo za organizacje dzisiejszej prezentacji ksiazki i wieniec pod 3 Krzyzami!
16 grudnia 2006, 15:29 / sobota
Jest notka na płycie wydrukowana: "przepraszamy za słabą jakość". W tym wątku zostało też o tym wspomniane. Książkę rzeczywiście czyta się bardzo szybko, ale jeszcze nie skończyłem, dawkuję sobie, żeby jak najdłużej poznawać lepiej historię;-)
16 grudnia 2006, 20:44 / sobota
Niestety, nie mogłem przyjechać, ale bardzo dziękuję za zaproszenie.
21 grudnia 2006, 11:43 / czwartek
Książka świetna, czytając wspomnienia tych wielkich kibiców Lechii i jednocześnie patriotów, sam przypominałem sobie swoje dzieciństwo i młodość, których ważną częścią był klub z Traugutta. To wszystkie wspaniałe mecze (mało ich było, ale trochę było, wygrane derby z Arką czy Bałtykiem, mecz z Juve) i te niesamowite hece z ZOMO (na stadionie, na ulicach, pod Brygidą) na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Niech żałują Ci, którzy tego nie doświadczyli, którzy nie byli świadkami tamtych czasów. Z jednej strony dobrze że już ich nie ma, a z drugiej.. szkoda, żal ściska serce.
A Lechii tak dobrze grającej jak w meczu z Juve chyba już nigdy potem nie było. Ile sytuacji zmarnował Kowalczyk, Kruszczyński, Grembocki i inni. Prawdę mówiąc nie dużo odstawali poziomem od legend z Włoch. Może to dotyczyło tylko tego jednego meczu, ale to zawsze coś. Czy biało-zieloni kiedyś jeszcze tak zagrają dla nas?
Prawdą jest ze Lechia nie była i nie jest fenomenem piłkarskim, ale kibicowskim. Nie miała chyba nigdy naprawdę wielkiej drużyny pod względem sportowym. Były dobre mecze w jej wykonaniu, były pojedyncze gwiazdy, które zwykle jednak szybko znikały z firmamentu trójmiejskiego piłkarstwa przechodząc do Lecha, Legii, drużyn śląskich, wyjeżdżając za granicę. Ileż to przeżyliśmy rozczarowań, frustracji, ileż to razy wychodziliśmy z meczów zdegustowani, wściekli, zawiedzeni, przygnębieni, dobici. Ale zawsze wracaliśmy na ten stadion przyciągani jakby niewidzialnym magnesem naszych nieziszczonych dotąd marzeń, naszych fascynacji tym miejscem (tym genius loci), jego atmosferą, tym duchem, który zawsze był żywy w kibicach i który na pewno nigdy nie umrze.
21 grudnia 2006, 13:39 / czwartek
Zamówiłem se u mikołaja tą książkę pod choinkę! I dzisiaj żona poszła mi w jego imieniu ją kupić. Niestety książki są już sprzedawane bez płytek /przynajmniej w empiku w alfie na Kołobrzeskiej/. Efekt był niestety taki że żona dostała opierdol i z płaczem musiała iść oddać książkę! Aż mi głupio bo trochę przegiąłem. Wszystko przez to że bardzo chciałem mieć tą płytkę!
A teraz chyba bede musiał zapieprzać po kwiatki:):):)
21 grudnia 2006, 14:52 / czwartek
Oj Zeusik to sobie nagrabiłes , swoja droga to dajcie jakies info czy aby napewno nie ma juz egzemplarzy z płytą , a jesli są to gdzie mozna je nabyc.
Tez mi strasznie zalezy na egzemplarzu z płytą.
Z góry dziekuje i pozdrawiam i tak przy okazjii to Wesołych Swiąt no i awansu do ekstraklasy w nadchodzącym Nowym Roku dla wszyskich Biało Zielonych!!
21 grudnia 2006, 15:54 / czwartek
Biedny Mikołaj. Tylu ludzi go w grudniu opiernicza. I bądź tu dobrym...
21 grudnia 2006, 19:08 / czwartek
w kolporterze usłyszałem, że książkę (wraz z płytą) "...będą chyba dodrukowywać..." bo wymiotło JĄ na dobre...
21 grudnia 2006, 20:48 / czwartek
Przed godzinką kupiłem książkę w empiku w alfie centrum razem z płytką . Inne też miały płytki .
Pozdrawiam
21 grudnia 2006, 20:54 / czwartek
żartujesz? A to numer, a ja myałem ze jest w co 10 książce ;))
21 grudnia 2006, 20:57 / czwartek
Żartujesz? A to ci numer, a ja myślałem że jest w co 10 książce ;)))
21 grudnia 2006, 21:21 / czwartek
Wczoraj na Kołobrzeskiej był jeden egzemplarz ksiązki bez płyty którą najpewniej ktoś zajumał. Dlatego dzisiaj nabyłem ją w Empiku City Forum.
Troszeczke sie zawodłem płytka ponieważ liczyłem na jakies dodatki. Parę dni temu w sportowym wydaniu Panoramy , reklamujac ksiazke tv pokazala min. sam doping o bardzo czystej foni , Wałęse na trybunach.
No ale nie ma co narzekac bo sam mecz jest perełką.
22 grudnia 2006, 17:25 / piątek
jutro wcielam się w role św.Mikolaja i zasuwam po prezent do empiku :) Mam nadzieje że jeszcze dostanę.
22 grudnia 2006, 19:18 / piątek
ja dzis zakupilem w empiku na matarni i sa ksiazki z plytkami.wiec niema problemu.
pozdrawiam
22 grudnia 2006, 21:18 / piątek
"Ksiegarnia Z.Grynder" na Pilotow 3 na Zaspie tu tez kupicie bez problemu(oczywiscie plytka jest).Kupilem wczoraj, cena-33 zl(czy to prawda ze w Empiku drozej?).Ten sam gosc ma ksiegarnie na Damroki 89.
22 grudnia 2006, 21:34 / piątek
W empiku 38 zł
23 grudnia 2006, 07:08 / sobota
Łezka się kręci w oczku w czasie lektury, pozdrawiam - Mariusz /FMW -Conradinum/
23 grudnia 2006, 13:47 / sobota
pracownik empiku od razu wskazal mi miejsce gdzie leżaly książki, chyba szybko schodziły bo byly w koszyku nie wylożone na pólke :))
23 grudnia 2006, 21:57 / sobota
ksiazka super,szybko sie czyta,choc troche -jak dla mnie-malo zdiec,natomiast meczyk rewelacja,choc troche kiepska fonia i obraz tez marny...szkoda ze nie jest troche "poprawiony",no ale co tam,itak warto.Jak sie to wszystko czyta,to ogromny respekt dla tamtych ludzi i pomyslec ze jakies stado debili wznosi okrzyki o Rudim Hessie,albo napierdala bananami i oni sie uwazaja za kibicow Lechii to szlag mnie trafia...debile kurwa...glupie gnoje,a nie kibice...ehhhh
no nic....Wesolych Swiat
23 grudnia 2006, 22:57 / sobota
internetowy twardziel
14 88
23 grudnia 2006, 23:56 / sobota
jutro spodziewam sie jej dostac od mikolaja,mam nadzieje że z płyta...
24 grudnia 2006, 08:30 / niedziela
..a co? chcialbys sie zmierzyc Ernesciku?....watpie
24 grudnia 2006, 11:48 / niedziela
D8814@interia.pl
24 grudnia 2006, 14:04 / niedziela
Ernest ma "groźniejszą" treść adresu mailowego, więc siłą rzeczy wygrywa internetową ustawkę :-).
Książka baaaardzo ciekawa. Każdy szanujący się kibic naszej Ukochanej powinien mieć ją w swojej biblioteczce.
24 grudnia 2006, 15:52 / niedziela
Brawo Ossa. W taki dzień przywołać taki temat, brawo. Swoją drogą to walczyliśmy przecież o wolność słowa.
25 grudnia 2006, 10:34 / poniedziałek
ok...ponioslo mnie...wszystkich serdecznie przepraszam
25 grudnia 2006, 12:36 / poniedziałek
no cóż bedę musiał ja kupić w środę sobie sam !!!
miałem nadzieję ze może Mikołaj pomyśli że chciałbym ją mieć, więc dlatego jeszcze jej nie mam :)
Pozdrawiam wszystkich którzy dostali ja po choinką :)
LG !!
25 grudnia 2006, 13:44 / poniedziałek
U mnie Mikołaj spisał się na 102!!! Już czytam - zapowiada się całkiem, całkiem...
26 grudnia 2006, 12:47 / wtorek
Tez dostałem ksiazke od sw. mikolaja i musze powiedziec ze ksiazka jest dobra !!! Tak naprawde dowiaduje sie w niej wiele istotnych dla mnie rzeczy jako nie tylko Kibica ale i Gdanszczanina. Powiem szczerze ze nie mialem pojecia o tych wydarzeniach w takim stopniu a mam 29 lat. czyli dzialo sie to wszystko juz jak ja zyłem. Tę ksiazke przeczytac powinni nie tylko kibice ale i wszyscy w calej Polsce. Ja przeczytajac juz znaczna czesc ksiazki jestem dumny z tego co sie dzialo i jaka role odegrala w tym wszystkim Gdanska Lechia !!!
27 grudnia 2006, 10:55 / środa
ksiązeczka oki az sie łezka w oku kręci ......... tylko szkoda ze dvd tak skopane ja dawałem kopie w lepszym stanie ale na szescie zgrałem sobie na kompa i delektuje sie tym meczem co pare tygodni ...... pozdawiam
27 grudnia 2006, 14:35 / środa
Ksiazka miodzio nie mozna sie oderwac (tez mi ja mikolaj przyniosl ;-D). Jakosc DVD nie najlepsza ale da sie obejrzec druga polowa juz w zasadzie ok.
27 grudnia 2006, 23:50 / środa