Sparingi, przygotowania
strona 3/114
18 lutego 2007, 00:31 / niedziela
xawi jebnij sie klawiaturą w łeb to moze jak jestes ubezpieczony bedziesz mial za co przyjechac do Gdańska na mecz.
18 lutego 2007, 00:42 / niedziela
no "xawi" weź tam wszystkich kumpli jakich masz w tym janikowie i ich rodziny i przyjedźcie do nas , to "pogadamy" Ciesz się że jak my bylismy u was nie skonczylo sie to gorzej dla was... Czekamy na was
18 lutego 2007, 09:16 / niedziela
Nie dajcie się prowokować dziecku ze wsi :) pewnie pierwszy dzień ma chłopak internet i to jako pierwszy na tym zadupiu :)
18 lutego 2007, 22:28 / niedziela
Arkadiusz Miklosik w Lechii Gdańsk
Defensywny pomocnik Zawiszy Bydgoszcz (2) - Arkadiusz Miklosik, to ostatni zawodnik który wzmocni biało-zielonych przed rundą wiosenną.
Mikosik to zawodnik, który grał już w ekstraklasie, ostatnio w sezonie 2002/2003 w Lechu Poznań. Wcześniej na boiskach pierwszej ligi pokazywał się również w koszulce Warty Poznań. Ostatnio występował na zapleczu ekstraklasy w Zawiszy Bydgoszcz (2). Lechia długo starała się o tego zawodnika, ale wreszcie udało się jej go ściągnąć.
- Jestem bardzo zadowolony, ale równie bardzo zdziwiony, że udało nam się pozyskać takiego piłkarza - przyznaje trener Lechii Tomasz Borkowski, który nie kryje radości.
- W poniedziałek Miklosik przejdzie jeszcze rutynowe badania lekarskie i dołączy do drużyny, która będzie już na obozie w Chorzowie.
Przed obozem Lechia rozegrała jeszcze dwa sparingi w Kołobrzegu. Na sztucznej nawierzchni zremisowała z Kotwicą Kołobrzeg i Motorem Lublin 1-1. Obie bramki dla biało-zielonych zdobył Piotr Cetnarowicz.
- Nie jestem zadowolony z wyniku, ale również z gry niektórych zawodników. Paru z nich pokazało, że II liga to jeszcze dla nich za wysokie progi. Ale bardzo pozytywnie zaskoczył mnie choćby Roland Kazubowski - przyznaje Borkowski.
Na usprawiedliwienie jego drużyny można jednak przytoczyć fakt, że gdańszczanie zagrali bez najlepszych zawodników, których trener nie chciał forsować przed obozem w Chorzowie. Na boisko nie wybiegli m.in.: Paweł Pęczak, Sławomir Wojciechowski, Sebastian Fechner czy Karol Piątek. Oba mecze trwały po pięćdziesiąt minut, ale wystarczyło to, by każdy łatwo zauważył, że zastępujący ich juniorzy na debiut w II lidze będą musieli jeszcze trochę poczekać.
źródło: Gazeta.pl
20 lutego 2007, 18:58 / wtorek
jak udało mi sie przeczytac na forum gieksy, przegralismy 0-2 :/
chciałoby sie wiecej optymistycznych wieści z przygotwan, ale moze z narzekaniem jeszcze poczekajmy
20 lutego 2007, 19:42 / wtorek
z forum GieKSy:
Sparing z Lechią pokazał że teoretyczna róznica klasy nie była dzisiaj widoczna , GKS dyktował warunki gry , stworzył cztery 100% okazje do zdobycia bramek z czego wpadły tylko dwie . Lechia na początku spotkania miała bardzo dobrą sytuacje lecz na nasze szczęście napastnik przyjezdnych nie trafił w światło bramki .
Na duży plus gra Grychtoła , Okrzesika , Kapiasa , Jaromina , Markowskiego , Sierki i Sadzika , słabszy mecz rozegrał dzisiaj Lasek , reszta w normie .
Miąsko nie był widoczny , mało dostawał podań i zszedł z boiska na skutek jakiegoś urazu po starciu z zawodnikiem Lechii .
Ludzi dośc dużo ponad 200 , znanych i mniej znanych pysków
Z byłych zawodników GieKSy w składzie Lechii wystąpił w I-połowie S. Wojciechowski , Peczak nie grał
odnośnik
20 lutego 2007, 19:57 / wtorek
rok temu i poltora roku temu po przygotowaniach byliśmy tacy pełni optymizmu i co z tego wynikło? Teraz są słabe wyniki w sparingach za to będą dobre w meczach o punkty.
20 lutego 2007, 20:36 / wtorek
nie ma co narzekac wazne ze jest dobra ekipa do tego jest MIKLOSIK zrobila sei rywalizacja na calego o pierwszy plac bedzie dobrze i odliczamy juz dni do 1 zwyciestwa na wiosne
20 lutego 2007, 21:23 / wtorek
Lechia BUHAHAHA
20 lutego 2007, 21:38 / wtorek
Xavi akurat nic nie mam do ludzi zwykle i nie lubię się napinac ale wkurwiasz mnie !! Wchdozisz tu i cały czas napinasz się. Idź już spac i tyle, bo śmiesjzesz się nie wiadmo z czego ?? To tylko sparingi ale ok dla niektórych Mistrzostwa Swiata !!! Unia buhahahaha
20 lutego 2007, 21:40 / wtorek
Limak ja sie nie napinam twoji kolesie sie sraja cały czas a co do sparingu to cieniutko pozdro
20 lutego 2007, 21:43 / wtorek
Mysle ze pod ksywa Xavi1 jest ukryty Pasibrzuch
20 lutego 2007, 21:45 / wtorek
Limak sam widzisz nawet nie mozna normalnie pogadac heh
20 lutego 2007, 22:26 / wtorek
A stara cie na nakryła, że tak późno włączyłeś komputer i napisałeś na forum ?
20 lutego 2007, 22:46 / wtorek
nie wiem czemu tak sie podniecacie jak xavi cos napisze...on Was robi jak dzieci prowokujac Was a Wy sie na to nabieracie..zlekcewacie go i tyle...czasami te Wasze pyskowki wygladaja jak komenatrze na wp
22 lutego 2007, 18:04 / czwartek
50
Lechia os samego początku drugiej połowy ma przewagę - przed chwilą Olszewski musiał dwukrotnie interweniować
48
Ależ kapitalne rozegranie rzutu wolnego prze gości! W ostatniej chwili Cracovię uratował jednak Olszewski!
46
Początek drugiej połowy - od środka zaczęli krakowianie...w Cracovii za Szwajdycha wszedł Heidemann
45
KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY - JAK NA RAZIE 0:0
43
Kalinowski! Po dośrodkowaniu Szwajdycha uderzył głową, ale minimalnie niecelnie
39
Bania zdecydował się na dalekie podanie w stronę napastników - za mocno
35
Rogalski! Uderzył głową, ale metr od bramki Olszewskiego
34
W odpowiedzi groźnie zaatakowali goście - po rzucie wolnym sytuację wyjaśnił Baster
32
Kapitalna akcja Dudzica! Ograł obrońcę i zagrał dobrze do Kurowskiego - ten uderzył z 10 metrów, ale tuż nad poprzeczką!
30
Brawo Olszewski! Wyszedł niemalże poza pole karne i zażegnał niebezpieczeństwo
28
Kurowski ładnie przedzierał się lewą stroną, jednak został powstrzymany przez defensorów gości
25
Kalinowski ładnie dośrodkował w pole karne, ale tam najwyżej skoczył Sobański...słaby poziom meczu
19
Pietrowski! Zobaczył, że Olszewski nieco wyszedł z bramki i spróbował go przelobować - za mocno
17
Ponownie z dobrej strony pokazał się Olszewski, który wybornił mocne uderzenie z prawej strony
15
Z rzutu wolnego zza pola karnego uderzył Manuszewski, ale ponad bramką
12
Olszewski! Rogalski stanął oko w oko z bramkarzem Pasów, ale nie wygrał tego pojedynku!
10
Kurowski! Stanął przed dobrą szansą, ale uderzył tuż nad poprzeczką
8
Baster zagrywa daleką piłkę do Dudzica, ale za mocno
4
Cieciura! Uderzył bardzo dobrze z rzutu wolnego, ale Sobański broni!
3
Kurowski przewracany tuż przed polem karnym Lechii - będzie dogodna sytuacja dla Cracovii
1
Początek spotkania - od środka Lechia. W drużynie Cracovii dwóch testowanych: Cieciura z GKS Bełchatów i Kalinowski z Unii Janikowo
na jak narazie nie jest zle !
22 lutego 2007, 18:06 / czwartek
1-0 wygrywamy!!
22 lutego 2007, 18:08 / czwartek
Lechia: Sobański - Fechner, Manuszewski, Kożyński, Żuk, Buzała, Kalkowski, Pietrowski, Miklosik, Wiśniewski, Rogalski kto to jest Kozynski??
22 lutego 2007, 18:13 / czwartek
z tego co zapowiadal ich trener, Craxa ma zagrac w rezerwowym składzie, a wiec takim co najmniej lub wogole nie gral na zgrupowaniu na Cyprze, nie ma co sie wiec za bardzo podniecac
22 lutego 2007, 18:14 / czwartek
ŁOŻYŃSKI, pewnie sie im popierdzieliło
22 lutego 2007, 18:18 / czwartek
2-0
22 lutego 2007, 18:26 / czwartek
Dwie bramy Rogalskiego :)
A MY SWOJE !
22 lutego 2007, 18:29 / czwartek
Biało-zieloni prowadzą 2:0 z I-ligową Cracovią w mecz sparingowym. Trwa II połowa.
Obie bramki dla gdańszczan zdobył Maciej Rogalski.
Lechia: Sobański - Fechner, Manuszewski, Łożyński, Żuk - Kalkowski, Rogalski, Kalkowski, Pietrowski, Miklosik, Buzała - Wiśniewski,
Gramy w 12, Kalka sklonowany :-).
22 lutego 2007, 18:35 / czwartek
3-0 Gacek
22 lutego 2007, 18:37 / czwartek
no w końcu !!
zaczeli grac i moze Rogalski bedzie strzelac brameczki w lidze z Wiśnią i Cetnarem !!
22 lutego 2007, 18:43 / czwartek
Koniec :) Nie ma to jak poprawiony humor !
A MY SWOJE !!!
22 lutego 2007, 18:44 / czwartek
koniec. 3-0
22 lutego 2007, 18:44 / czwartek
3-0 z Cracovią, bardzo pięknie. Oby tak do i przez ligę.
22 lutego 2007, 18:48 / czwartek
Aha, byłbym zapomnieć pozdrowić użytkownika Xavi1.
;-)
22 lutego 2007, 21:19 / czwartek
Zrobiliście mi duży prezent w dniu dzisiejszym. Taka wygrana z sraxami 3-0 Brawo. Pozdrawiam z Krakowa. Może za rok spotkamy się w pierwszej lidze. Czekamy w Krakowie na meczym. Trzej Królowie Wielkich Miast Śląsk-Wisełka-Lechia Gdańsk.
23 lutego 2007, 00:09 / piątek
Nie podniecajmy się tak wynikami sparingów. Jak widać Lechia w każdym z nich gra w innym ustawieniu. Osobiście wątpię, aby z ónią Lechia zagrała taką obroną. Tak samo Rogalski zagra w pomocy, a nie w ataku jak dziś. Wątpię też, że Borek postawi na Gacka, chociaż moim zdaniem jest on lepszy niż Pietrowski. Sparingi to tylko forma treningu, nic poza tym.
23 lutego 2007, 01:17 / piątek
Brawo koledzy z Gdanska!!!
23 lutego 2007, 16:24 / piątek
Pozwole sobie na taki mały OT.
Górnik Polkowice 2-0 Unia Janikowo
Pape Samba Ba 32. Krzysztof Kaliciak 78
Pozdrawiam Xaviego1 :)
23 lutego 2007, 17:42 / piątek
GKS KATOWICE-LECHIA 2;0 TAK BYWA POZDRO
23 lutego 2007, 17:56 / piątek
Xavi...proponuje Ci wracac do lekcji.
I znajdz w koncu jakichs przyjaciol a nie siedzisz dzien i noc przy kompie.
23 lutego 2007, 18:09 / piątek
Xawi: A ja mam do ciebie takie jedno nieśmiałe pytanko! I nie chciałbym przy tym naruszać Twojej prywatności:):):)
Czy to prawda że jak u was w wiosce ojciec nie ropzprawiczy córki to traci autorytet we wsi?????
Słyszałem o tym w Londynie i Nowym Jorku ale na wszelki wypadek chciałem poznać odpowiedź ze źródeł czyli od Ciebie!
Gorąco proszę o odpowiedź nawet jeżeliby była zbyt bolesna dla Ciebie!
Pozdro!
23 lutego 2007, 19:06 / piątek
Zeusik1 powiem ci tak cały czas piszecie za jestem nienormalny zobacz co ty napisałes i sam sobie odpowiedz kto jest debilem:D:D pozdro dla burakow z Lechii
23 lutego 2007, 19:12 / piątek
xavi 1 przyjedziecie na mecz do Gdańska?
23 lutego 2007, 19:59 / piątek
Xavi prosze cie o jedno :
ZAMKNIJ MORDE!
24 lutego 2007, 12:29 / sobota
Panowie ignorujmy tego frajera z wsi. Macie (lub nie macie) swoje forum hahaha :D wieć radziłym tam swoje żale wytykać. Zobaczymy na boisku a jak jesteście tacy mocni jak Ty w gębie przyjedzcie do Gdańska. Może Was tak dla checy będzie ochraniać znana firma ochroniarska. CIekawie będzie
24 lutego 2007, 12:52 / sobota
przestancie z nim dyskutowac bo sie zachowujecie jak buraki...piszecie ze Xavi sie napina na necie a pozniej robicie to samo...jak go zlekcewazycie wiecej tu nie zagladnie...az tak Wam sie podoba pyskowka z nim?przyjdzcie na mecz i tam sie wyladujcie w dopingu
24 lutego 2007, 13:08 / sobota
Dobra wracajac do tematu...
Do przerwy Lechia przegrywa ze Śląskiem 0-1
Sklady:
Lechia Gdańsk: Sobański - Fechner, Pawlak, Manuszewski, Żuk - Kalkowski, Miklosik, Pietrowski, Buzała - Rogalski, Wiśniewski
Śląsk Wrocław: Janukiewicz - Kaczorowski, Pokorny, Wójcik, Lasocki - Ulatowski, Cap, Dudek, Pajączkowski - Imeh, Szewczuk
24 lutego 2007, 13:11 / sobota
45 min. - Imeh wykłada na 20 metr piłkę Capowi. Ten uderza, a piłka ocierając się o jednego z obrońców wpada do siatki Lechii. Lechia - Śląsk 0:1
43 min. - Dudek z 20 metrów uderza obok bramki.
34 min. - Po faulu na Imehu kolejny rzut wolny dla Śląska. Po dośrodkowaniu Capa głową uderza Szewczuk. Jego strzał jest zablokowany. Piłka wychodzi na rzut rożny. Po jego wykonaniu obrońcy wybijają piłkę wprost pod nogi Dudka stojącego na 20 metrze. Ten uderza z woleja obok bramki.
28 min. - Rzut wolny, 17 metrów od bramki Lechii. Pajączkowski uderza obok słupka.
24 min. - Fatalny strzał Fechnera z 25 metrów.
23 min. - - Dośrodkowanie Capa, z rzutu wolnego 30 metrów od bramki, jest zbyt mocne.
22 min. - Imeh ogrywa Pawlaka, ale później źle dogrywa do partnera z ataku.
20 min. - Ulatowski próbuje strzałem z 20 metrów zaskoczyć bramkarza Lechii, ten z trudem łapie piłkę.
19 min. - Janukiewicz broni strzał Pawlaka z 18 metrów.
16 min. - Podanie Imeha z głębi pola jest zbyt mocne i piłkę przejmuje Sobański.
15 min. - Zawodnicy Lechii przejmują piłkę w środku pola, wyprowadzają atak, ale strzał Wiśniewskiego zostaje zablokowany.
14 min. - W jednym ze starć urazu doznaje Lasocki, ale po interwencji masażysty wraca do gry.
13 min. - Cap wykonuje rzut wolny 20 metrów od bramki. Imeh bliski strzelenia gola głową.
11 min. - groźne dośrodkowanie z prawej strony Kaczorowskiego. Piłkę jednak łapie bramkarz.
10 min. - pierwsza groźniejsza akcja Śląska. Imeh podaje w polu karnym do Szewczuka, ten wycofuje piłkę do Ulatowskiego, ale akcję powstrzymują obrońcy
5 min. - Kalkowski uderza obok bramki.
24 lutego 2007, 13:14 / sobota
T-Mobile daj link do meczu live
24 lutego 2007, 13:25 / sobota
24 lutego 2007, 13:54 / sobota
i tak się skończyło 0:1 Cap pozdro
24 lutego 2007, 16:12 / sobota
Sądze że cykl przygotowań jest jak najbardziej prawidlowy i jestem przekonany że granie wieloma piljkarzami zaprocentuje i 11 bedziemy gotowi pograc ciekawym składem który bedzie na kolosalnym gazie i rozjedzie janikowo no bo z Jaga to taktyczne batalie ale powalczymy.
dzieki za te przekazy no iciesze sie że jest atmosfera walki o to co najwazniejsze.
c
gola gola gola strzelcie k...gola
24 lutego 2007, 19:12 / sobota
Słabe sparingi, czy oszczedzamy sie na lige ??
24 lutego 2007, 19:23 / sobota
Niekoniecznie oszczędzamy na lige. Wyniki ze sparingów to nie jest odzwierciedlenie sil.Wygralismy z najlepszym rywalem jesli chodzi o umiejetnosci pilkarskie, z żydkami. Obysmy wszystko wygrali w lidze ;)
24 lutego 2007, 20:04 / sobota
Trochę pokory się przyda,raz wygrany sparing raz wtopa- jest ok-to tylko sparingi i niech się uczą NASI najlepszypszych wariantów gry, rok temu wszystko wygrywaliśmy a po wygraniu z odrą jakie było myślenie, pojechaliśmy do łodzi i żydzewem 0:4.
BĘDZIE DOBRZE
DO BOJU BUDOWLANI....