Sparingi, przygotowania
strona 67/114
12 lutego 2013, 15:15 / wtorek
jjjjjjeeeeeeeeeeessssssssssttttttttttt ;)
może Rasialdinio albo Buzinio :)
12 lutego 2013, 15:17 / wtorek
duch,
z tego co mówił Bobo to on nigdy tak ciezko nie trenował jak w Cetniewie i jest troche zajechany, dlatego miał ostrozniej szafowac jego siłami. zauważ, że obecnie gramy co 3 dni sparing, jakby grał po 90 minut to mogłby swiezosci nie odzyskac.
Jest juz 1:2, wiadomo kto strzelił?
12 lutego 2013, 15:18 / wtorek
Jedi.
12 lutego 2013, 15:46 / wtorek
Mieli grac dluzej a jednak zakonczyli...
12 lutego 2013, 15:47 / wtorek
no właśnie. tylko sparing ale trochę szkoda. pozostaje liczyć, że ogarną się z Polonią
12 lutego 2013, 15:56 / wtorek
pare dni temu Jagiellonia wygrała z nimi 2:1, wiec tym bardziej tak wynik źle o nas świadczy, ale nie ma co płakać, trzeba jechać dalej
12 lutego 2013, 16:51 / wtorek
Już widać ze Bobo zaserwuje nam, na poczatku rundy, ciężkostrawnego kotleta. Z powodu braku wartosciowych wzmocnien liczyłem na to ze Bobo smielej postawi na młodziez, która dość fajne pokazała sie w Cetniewie. Niestety im blizej startu tym mniej ich widac w podstawowym składzie. Efekty jakie są , każdy widzi. Mizeria.
Moze jednak mądre głowy w sztabie szkoleniowym przejrzą na oczy i olśni ich ze brnęcie w to, do niczego nie doprowadzi. Zresztą jak widac na sparingach (w kazdym z nich) po zmianach w II połowie gra Lechii zaczyna sie ożywiać, czasem nawet strzelą coś do bramki.
Nie tędy droga panie Bogusławie!
TYLKO LECHIA!
12 lutego 2013, 17:08 / wtorek
To może juniorami zagramy? Masz pretensje do Boba, że wystawia najsilniejszy skład? Weź się ogarnij.
12 lutego 2013, 17:37 / wtorek
To prawda, że gra z tymi zagranicznymi rywalami lepiej wyglądała w drugich połowach. Wydaje mi się jednak, że to nie za sprawą wprowadzania młodych, a tego, że rywale często wymieniali od razu całą jedenastkę [zapewne na tę gorszą].
Osobiście żałuję, że Bobo nie dał pograć Kacprzyckiemu od początku. Rysiek nie zachwyca w sparingach, a o rajdach i dryblingach Łukasza można przeczytać w każdej relacji.
12 lutego 2013, 17:52 / wtorek
A ja jestem tylko ciekawy, czemu wszyscy bukmacherzy kilka godzin przed meczem wycofali to zdarzenie z oferty ? ;) (bwin później przywrócił)
Przypadek ?
odnośnik
12 lutego 2013, 22:11 / wtorek
Marnie to widzę. Na szczęście niewiele pkt nam brakuje do utrzymania.
12 lutego 2013, 23:47 / wtorek
Po obejrzeniu jak wyglada trening Lechii w Turcji nie dziwie sie ze poziom ligi jest tak niski. Polscy trenerzy to totalne dno ktorych za granica nikt nie zatrudni ze wzgledu na totalny brak miejetnosci prowadzenia treningow. Jesli zawodnik w ciagu treningu dosrodkuje z rogu 10 razy to nigdy w zyciu nie nauczy sie tego by robic to skutecznie.treningi w Polsce wygladaja tak by zawodnikow przypadkiem nie przemeczyc. Swiete krowy sie znalazly a trenerzy im w tym dorownuja.Traore mowil ze zostawal po treningu i cwiczyl strzaly na bramke bo podczas treningu bylo za malo tego typu cwiczen.to swiadczy o indolencji polskich trenerow. Mialem okazje obserwowac treningi roznych druzyn na swiecie. Nie mowie tu o takich tuzach jak Bayern Monachium czy Manchester bo to sa lata swietlne ale wiadomo zawsze warto rownac do najlepszych.Ale swietny przyklad to River Plate i Boca Juniors z Buenos Aires. Ile ci zawodnicy oddaja strzalow na treningach i to wlasciwie z kazdej strony pola karnego to to co robi Lechia to pożal sie Boże. Nie trzeba wielkiej filozofii by wiedziec ze oddanie 50 strzalow na bramke bedzie korzystniejsze niz oddanie 20. Tylko polskim trenerom tak trudno zrozumiec to co Zachod zrozumial juz dawno temu. Rozgrzewka w River Plate to kilka kolek wokol boiska z tempem interwalowym a w Lechii trucht i smichy chichy wsrod zawodnikow. Nie łudźmy sie że zobaczymy jakosc w Lechii czy w ogole polskiej lidze. Taka druzyna jak Legia ktora zagrala kilka razy w pucharach europejskich, ma mega zadluzenie wobec wlasciciela ze jako firma powinna upasc, bije wszystkich na glowe w tym sezonie. To naprawde żenujacy obraz polskiej pllki. Lechia chce budowac sile na wychowankach i na transparentnosci finansow i braku zadluzenia. Swietnie chwala im za to. Ale to jest wolny rozwoj i jak co niektorzy pisza ze chca pucharow czy Bog wie jeszcze czego, moga sie niezle rozczarowac. Zmniejszanie dlugu i wychowanie dobrych zawodnikow to proces dlugoterminowy. Takie jest po prostu moje zdanie i doswiadczenie jakie mialem w obserwacji innych drużyn.
13 lutego 2013, 00:48 / środa
Wskaż mi klub w Polsce, który rozwinął się szybciej w ciągu ostatnich 12 lat.
13 lutego 2013, 07:28 / środa
twój koszmar - potrafisz określić skład zespołu, który jest najsilniejszy? To ten który wychodzi w od pierwszej minuty? Czy ten najbardziej zaawansowany wiekowo? Czy moze ten z najwyższym uposażeniem? Czy moze ten który ma najwiekszą szanse byc coraz lepszym (jesli da sie im tą szanse)?
Gratuluje. Bardzo mnie ubawiłes.
ps. Które miejsce zajeliśmy w tabeli sparingowej?
TYLKO LECHIA!
13 lutego 2013, 08:34 / środa
żaden klub się nie rozwinął i się nie rozwinie przy takich trenerach jacy są w Polsce.
Kluby w Polsce "rozwijają się" tylko poprzez mega pożyczki od właścicieli co w rezulatcie powoduje ogromne straty i przejadanie kapitałów własnych.
Sportowo zawsze będziemy europejską prowincją. A kapitał nie przyjdzie tam gdzie nie ma podstaw ani szans na zrobienie dobrego biznesu.
13 lutego 2013, 09:18 / środa
To zakres Twojej wiedzy na temat rozwoju Lechii od A klasy jest żaden skoro PEDALE twierdzisz, że się zadłużaliśmy. My to robiliśmy za własne prywatne pieniądze, a Ty siedziales wtedy w domu i waliłeś gruchę. Do awansu do pierwszej ligi nie było złotówki zadłużenia. Wszystkich normalnych kibiców z tamtych lat prosze to tego jegomościa ktory jest liderem klasyfikacji indywidualnej placzków, narzekaczy i chuj wie co jeszcze określać per PEDAŁ.
Bystry - już go nie ma.
Smutny - rozkminiony z imienia i nazwiska uciekł
Kiełbasa - już go nie ma.
Asas - ?
13 lutego 2013, 10:53 / środa
Asas odniosę się tylko do jednego,brak czasu.
Piszesz że Traore zostawał po treningu doskonalić jakies tam elementy piłkarskiego rzemiosła ale czy świadczy to o ułomności polskich trenerów?
Niegdyś czytałem wywiad z Cristiano R. i wspominał tam akurat o kwesti wykonywania rzutów wolnych.
Stwierdził,że po każdym treningu zostaje przez jeszcze godzinę lub dwie aby oddać kilkadziesiąt strzałów do bramki z różnych stref boiska.
Czy świadczy to o tym iż Ferguson czy Jose M.są do dupy trenerami?
13 lutego 2013, 12:53 / środa
Nie nie swiadczy to o tym. Ja mowie o calym procesie przeprowadzania treningow w Polsce. Kto widzial jak one wygladaja w Polsce i za granica to wie o czym mowie. A jesli chodzi o zadluzenie to widze ze tutaj jest wieksza ignorancja niz myslalem. I kolego prawda, nie ublizaj mi bo nie bardzo wiesz z kim masz do czynienia. Wiec jesli chcesz mozemy sie spotkac i wyjasnimy sobie pewne sprawy a wtedy z pewnoscia sie zdziwisz. Postep o ktorym piszesz oczywiscie byl w przypadku Lechii tylko mowimy tu o dwoch roznych plaszczyznach postepu. Ja pisze o postepie w Ekstraklasie a ty piszesz o przechodzeniu z A klasy do Ekstraklasy. Wiem jak wygladal progres Lechii przez te lata i nie musisz mi zarzucac braku wiedzy bo zupelnie nie zrozumiales co napisalem.
A to że teraz Lechia ma niewielki dlug to bardzo dobrze, w porownaniu z Legią czy Wislą.
13 lutego 2013, 16:46 / środa
asas czy ty sie kiedys zamkniesz?
13 lutego 2013, 22:57 / środa
a ja myślę, że Prawda by się nie zdziwił i ciekawe co wtedy, prawda? ^^
14 lutego 2013, 21:24 / czwartek
Nie no zaraz chyba zejdę na zawał ze śmiechu... Lechia ma niewielki dług... No kurwa jak coś się pisze to warto czasem to przemyśleć!!! 14 milionów złotych to roczny budżet klubów z czołówki ektraklasy. Do tego dołożyć właściciela, który jest lichwiarzem, trenera, który płaci swoim koleżkom 50 tysięcy miesięcznie za to że są drewnem (kolega wirtuoz piłki Rasiak).
Szanujmy się trochę. Na kilka ostatnich lat zarządzania klubem mógłbym napisać książkę i na pewno nie byłaby to laurka dla wielu osób zarządzających naszym Klubem.
Ale walić gryzipiórków z zarządu, którzy zawsze byli zajęci innymi sprawami niż Lechia. Więcej spodziewałem się po Kaczmarku. Miał to być trener z JAJAMI, jakiego w LEchii potrzeba. A on przyszedł i pierdoli farmazony jak każdy polski pseudotrener nieudacznik. Sprowadza jakichś Rasiaków i wypalonych staruszków bo potrzeba doświadczonych piłkarzy...KURWA MAC!!! Nie potrzeba nam doswiadczonych leni snujących się po boisku typu RAsiak, Surma, Brożek, Grzelczak, Wiśniewski. Jak patrzę na to jak w sparingach gra KAcprzycki to powinien być to nasz podstawowy skrzyłowy a Wiśnia może mu buty czyścić. Duda napierdala tyle bramek że Rasiak może za nim torbę nosić. Ale do tego trzeba mieć JAJA trenerze Kaczmarek.
Sorry za wywód, ale już nie mogę patrzeć jak kolejny trener marnuje nasz potencjał.
14 lutego 2013, 21:58 / czwartek
Zajkowski... zgadzam się z Tobą, aczkolwiek Surmę i Brożka usunąłbym z tego towarzystwa. Surma jest jedynym w tej chwili ( odziwo powiem że Pietrowski też poziomem nie odstaje w tym sezonie ) defensywnym pomocnikiem, który zasuwa jak mrówka i nikt z młodych mu nie dorównuje. A Brożek jeszcze pokaże zobaczysz....
TYLKO LECHIA
14 lutego 2013, 22:14 / czwartek
Jar w rundzie jesiennej nie widziałem tego zaangażowania u Surmy. Początek w Lechii miał dobry, ale teraz ciężko jest patrzeć jak Surma gra wszystko do tyłu i traci piłkę bez sensu. Spójrzmy w końcu prawdzie w oczy. Co Surma może dać Lechii?? Za zasługi można znaleźć się w muzeum a nie na boisku...
Od kilku sezonów obserwuje to samą tendencję i zaczyna mnie to już wkurwiać. Po chuj taki Kacprzycki zapierdala na treningach, gra zajebiście w sparingach, a w meczach gra Wiśnia bo ma doświadczenie. No kurwa kto ostatnio wygrał jakiś mecz doświadczeniem. Mecze wygrywa się golami, wygranymi dryblingami, dokładnymi podaniami. Do tej pory żaden trener Lechii na to nie wpadł. Musi grać RAsiak, GRzelczak i Buzała, Rahoui, Wiśniewski bo Lechia im dużo płaci, są starzy i ładnie się wypowiadają w mediach...A KAcprzycki, Duda Łazaj może i są w formie ale jebać to bo mają jeszcze czas.....
Nawet szkoda to komentować.
14 lutego 2013, 22:14 / czwartek
A gdzie ten Duda napierdala te gole? W sparingach? W młodej? W rezerwach?... Ja dziękuje za takiego piłkarza, który potrafi strzelać amatorom.
Przypierdalasz się do Surmy i Brożka, a akurat ci dwaj na pewno nie zasługują na naganę, a wręcz przeciwnie. Szczególnie Łukasz zasługuje na szacunek i brawa za jego ambicję podczas meczów. Gdyby każdy zapierdzielał tak jak on to mielibyśmy drużynę z jajami, która na samej ambicji walczyłaby o majstra.
Tak samo najeżdżasz na Boba, a ten człowiek robi tutaj świetną robotę. Jak na nasze warunki to on już osiągnął kapitalny wynik. Drużyna która w poprzednim sezonie do końca walczyła o ligowy byt dziś jest na 6 miejscu w tabeli. Gdyby nie głupie straty punktów z Piastem, Śląskiem i zagłebiem to dzisiaj bylibyśmy tuż za legią...
Więc jeżeli masz pisać takie idiotyzmy to lepiej zamknij gębę i siedź cicho.
14 lutego 2013, 22:21 / czwartek
BioShock 100% poparcia. Puszy się, a pierdoli farmazony. Kolejny, który by chciał juniorami grać.
14 lutego 2013, 22:31 / czwartek
BioShock pójdź kiedyś na mecz albo sparing na stadion, a nie siedź przed telewizorem. Surma i Brożek... Spoko możesz mieć inne zdanie, może się mylę. Surma rozgrywa piłkę zajebiście, ma same asysty, a Brożek jeszcze chyba żadnej straty nie zaliczył i kasuje rywali pod naszą bramką.
A Twój przykład z Dudą jest kompromitujący. Jeżeli Duda strzela tylko w sparingach to co powiedzieć o Buzale Rasiaku i Wiśniewskim, którzy w sparingach z cieniasami nie strzelili nawet połowy tego co on. Wychodzi na to że trzeba ich od razy wyjebać z pierwszego składu...
14 lutego 2013, 22:39 / czwartek
BioShock to 6 miejsce to jest jedynie zasługa Traore, a nie Kaczmarka. Widziałeś jakiś styl, koncepcję w jakimkolwiek meczu w rundzie jesiennej? Styl był jeden - podaj do Trore a on coś wymyśli... Nawet Machaj zgasł przy Kaczmarku. A Rasiak stał się jego gwiazdą. To chyba najelpiej świadczy o tym w którą stronę zmierzamy.
14 lutego 2013, 23:00 / czwartek
Wszystko co złe teraz zwalcie na Kaczmarka, to jego wina, że gra tym, kogo ma i że Traore odszedł. Płaczki już winszują spadek i będą się musieli przerzucić na arkę.
14 lutego 2013, 23:19 / czwartek
W tym problem ze Kaczmarek wcale nie gra tym kogo ma. A twoje ostatnie zdanie to kwitesencja braku umiejetnosci argumentacji. Jak ktos pisze/mówi co innego to najlepeij napisac ze jest płaczek i niech wypierdala na arkę. Brawo!
Nikt tu nie żąda od Bobo, aby wstawiał samych juniorów. Chodzi o coś długofalowego, co ty nie chcesz lub nie mozesz pojąć. Mamy teraz runde w której mniej wiecej od 3-4 kolejki bedziemy (na 99%) grać o pietruszkę. Kiedy jak nie teraz dać sznase młodziezy? Trzeba to potraktowac jako inwestycje na przyszłość, nawet jak przegramy kilka meczy. Sprawdzi sie lub nie, ten lub tamten i bedzie mozna latem jasno powiedzieć ze trzeba nam transferów na tą lub inną pozycję.
Chcę sie mylić i niech ten Algierczyk napierdala hat tricki na przemian z Buzim, ale jesli mam oglądać Lechię z ery "późnego Kafara", to wolę patrzeć na gryzących trawę Kacprzyckich Łazajów i innych, liczyć na to ze może oni pociągną Lechię w górę, bo na mega transfery w erze Kuchara już nie wierzę. To tyle.
TYLKO LECHIA!
14 lutego 2013, 23:52 / czwartek
Problem w tym, że ja już widziałem w akcji tego Dudę i Łazaja i niczym mnie nie zachwycili. Duda drewniany jak Rasiak, a Łazaj biegał bez celu i oprócz patelni do pustej nie pokazał nic. Ale chciałbym się mylić. Kacprzycki no dobra, trochę szarpie, może coś z niego będzie, ale to też nie jest pewne, bo też go widziałem i dużo strat notował. Na zachodzie 19 - 20 latkowie to już ukształtowani piłkarze pierwszego składu, a u nas do 25 lat są młodzi, perspektywiczni, zasługujący na szansę. Ricardinho się wszyscy podniecali na jesień, a teraz pretensje czemu gra on, a nie Łazaj. Spoko, niech wchodzą, daje im jeszcze szansę, ale mieć pretensje, że nie wychodzi pół składu juniorów? Nie chodzi tu o żadne doświadczenie, a najzwyklej o to, kto jak gra na boisku.
Pretensje to ja mam, ale do zarządu, że nie ma w naszym klubie czegoś takiego jak scouting i że nie wzmacniają tej drużyny transferami.
14 lutego 2013, 23:56 / czwartek
legia i lech moga byc mocni ale nie znaczy to ze nie mozna z nimi wygrac zaglebie to taka wielka niewiadoma jak odpali o trenerze nic nie wspomne bo juz sie kiedys wypowiedzialem i nie zabardzo przypadlo do gustu sluchaczom W sparingach malo bramek ale jestem od dawna bardzo przekonany ze to jest sezon w ktorym jest szansa na pudlo oby skutecznosc wkrotce wypalila Pozdrawiam
15 lutego 2013, 00:07 / piątek
prawda jest taka, ze mamy chujowa druzyne i debili, ktorzy zarzadzaja klubem, ale im jest wszystko jedno chca miec slaba druzyne, slabych zawodnikow, licza na utrzymanie, swietnie, pytanie tylko jak na stadion chca zarobic ... moze u nas tez beda skoki ?
15 lutego 2013, 01:26 / piątek
Dla tych co wszystko krytykują i wylewają same żale jak to jest źle (jak napisał, w stylu, że w druzynie mamy samych patałachów, że Bobo jest chujowym trenerem, ze Surma gra słabo, ze zarzad to sami złodzieje itd.) wklejam z Wikipedii (wiec za dokładność nie ręczę):
1948/1949: I liga, 12. miejsce -> spadek do II ligi
1950: II liga (grupa zachodnia), 6. miejsce
1951: II liga (grupa A), 1. miejsce -> awans do I ligi
1952: I liga (grupa I), 4. miejsce
1953: I liga, 12. miejsce -> spadek do II ligi
1954: II liga, 2. miejsce -> awans do I ligi
1955: I liga, 5. miejsce
1956: I liga, 3. miejsce
1957: I liga, 5. miejsce
1958: I liga, 8. miejsce
1959: I liga, 6. miejsce
1960: I liga, 9. miejsce
1961: I liga, 8. miejsce
1962: I liga (grupa II), 5. miejsce
1962/1963: I liga, 13. miejsce -> spadek do II ligi
1963/1964: II
1964/1965: II
1965/1966: II
1966/1967: II
1967/1968: III
1968/1969: III
1969/1970: III
1970/1971: III
1971/1972: III
1972/1973: II liga,
1973/1974: II liga
1974/1975: II liga
1975/1976: II liga
1976/1977: II liga
1977/1978: II liga
1978/1979: II liga
1979/1980: II liga
1980/1981: II liga
1981/1982: II liga
1982/1983: III liga
1983/1984: II liga
1984/1985: I liga,
1985/1986: I liga,
1986/1987: I liga, 11. miejsce
1987/1988: I liga, 12. miejsce -> spadek do II ligi
1988/1989: II liga
1989/1990: II liga
1990/1991: II liga
1991/1992: II liga
1992/1993: II liga (grupa zachodnia), 6. miejsce
1993/1994: II liga (grupa zachodnia), 14. miejsce
1994/1995: II liga (grupa zachodnia), 15. miejsce -> fuzja z I-ligową Olimpią Poznań
1995/1996: I liga, 16. miejsce -> spadek do II ligi
1996/1997: II liga (grupa zachodnia), 15. miejsce -> spadek do III ligi
1997/1998: III liga (grupa II), 3. miejsce -> fuzja z II-ligową Polonią Gdańsk
1998/1999: II liga (grupa zachodnia), 7. miejsce
1999/2000: II liga, 14. miejsce
2000/2001: II liga, 19. miejsce -> spadek do III ligi
2001/2002: A-klasa (grupa Gdańsk IV), 1. miejsce -> awans do ligi okręgowej[6]
2002/2003: klasa okręgowa (grupa Gdańsk II), 1. miejsce -> awans do IV ligi
2003/2004: IV liga (grupa pomorska), 1. miejsce -> awans do III ligi
2004/2005: III liga (grupa II), 1. miejsce -> awans do II ligi
2005/2006: II liga, 10. miejsce
2006/2007: II liga, 5. miejsce
2007/2008: II liga, 1. miejsce-> awans do I ligi
2008/2009: Ekstraklasa, 11. miejsce
2009/2010: Ekstraklasa, 8. miejsce
2010/2011: Ekstraklasa, 8. miejsce
2011/2012: Ekstraklasa, 13. miejsce
To są wyniki Lechii na koniec wszystkich sezonów w historii.
Tylko w 1955, 1956, 1957 było lepiej niz w poprzedniej rundzie. Jesteśmy liderem w tabeli wszechczasów, ale ... II ligi. Wiec jak czytam te wszystkie płacze, po zajęciu 6 miejsca to mam wrażenie, że na tym forum jest wysyp gimnazjalistów wychowanych na sukcesach ulubionych Realów, Barcelon, Manchesterów i innych telewizyjnych potęg zmienianych w zalezności od koniunktury (czytaj sukcesów), którym ktoś naopowiadał bajek, że wszystko się nam należy. Na pewno nie ma tutaj prawdziwych kibiców, którzy stali za Lechią murem w tych wszystkich cięzkich czasach i którzy wiedzą, ze zycie nie jest Fifą.
Lechia jest wielka, właśnie dlatego, że chociaż zawsze miała pod górkę z działaczami, sponsorami, politykami (jak klub z niepokornego wybrzeża miał rywalizować z górniczo-wojskowo-milicyjnymi klubami) TO NIKT NIE PŁAKAŁ, ALE ROBIŁ SWOJE i w tej mozolniej robocie była radość.
Dość mam czytania na tym forum, jaki jestem rozżalony, że nie ma transferów, a 4 lata temu Kuchar obiecał, że będą i teraz wszystko jest źle i źle i jeszcze gorzej.
Na koniec, żeby nie było wątpliwości, nigdy wewnętrznie nie godzę się na przecietność. Uważam, że zasłużone miejsce Lechii jest na samej górze w tabeli ekstraklasy i gra w pucharach. Wiem, że w końcu tak sie stanie, ale to jest życie i Lechia jest umieszczona w realiach, które nie są takie proste i nie mam zamiaru mieć o to pretensji.
Dlatego zamiast płaczu, lepiej oprócz tylko wymagania (co jest słusznie) dajmy też wsparcie również na tym forum zawodnikom, trenerowi i innym oraz róbmy pozytywny PR Lechii. Ponadto zarażajmy milością do walki (nie sukcesów) Lechii innych. Wspierajmy druzyny juniorów, wysyłajmy utalentowanych znajomych dzieciaków z osiedli do szkółki, pilnujmy czy trenują itp. Bo o dopingu chyba nie muszę pisac. No i też cieszmy się sukcesami, nawet tymi małymi (jak 6 miejsce w rundzie), bo wielu kibiców nawet tego nie dożyło.
Rozzalonym można być dzien, dwa, po przegranym meczu, ale nie na 8 dni przed startem nowej rundy.
15 lutego 2013, 01:32 / piątek
A może frytki do tego?
15 lutego 2013, 03:27 / piątek
Co do Kacprzyckiego, Jego największym problemem są te powołania na bezsensowne konsultację. Jak chłopak i jemu podobni mają zaistnieć w piłce jak wyciąga się ich z drużyn na całe tygodnie?
Totalny bezsens, ale muszą być wakaty przecież..
15 lutego 2013, 09:17 / piątek
Nie odrazu Kraków zbudowano, więc jak nie oczekuje ze dobry junior bedzie miał wejscie jak Grzesiu Król, bo jesli nie to jest do bani. Inna sprawa, ze wymieniłem nazwiska Kacprzyckiego i Łazaja, ale tak naprawde chodzi też o innych. Oczywiscie ze nie licze na ich udział w pierwszej 11 ale czeste epizody w II połowach. Według mnie tylko Kacprzycki i ewentualnie Łazaj moga wychodzic w 11 meczowej, choć inna sprawa czy dadzą radę kondycyjnie.
Ps. Rysiu gra na prawym skrzydle, a Kacprzycki na lewej lub prawej.
TYLKO LECHIA!
15 lutego 2013, 20:07 / piątek
lem 1000% poparcia dla tego co napisałeś. Takiego podejścia od prawdziwego kibica sie oczekuje. Jesteśmy po to aby wspierać ukochną drużynę, a nie marudzić i ciągle obrażać piłarzy, trenera i zarząd. Jak ktoś tego nie rozumie to niech się zajmie fifą, tam wszystko można.
Z biało-zielonymi pozdrowieniami
15 lutego 2013, 21:06 / piątek
Lem szacun za ten wpis sama prawda
Pięknie napisane.
15 lutego 2013, 21:41 / piątek
dokładnie - świetny wpis. sama prawda
15 lutego 2013, 21:44 / piątek
Czyli kibice nie mają prawa i nie mogą krytykować nikogo w tym klubie? A mi się zawsze zdawało, że to kibice powinni mieć najwięcej do powiedzenia, no popatrz.
15 lutego 2013, 21:49 / piątek
Co do postu Lema.
"Na koniec, żeby nie było wątpliwości, nigdy wewnętrznie nie godzę się na przecietność. Uważam, że zasłużone miejsce Lechii jest na samej górze w tabeli ekstraklasy i gra w pucharach. "
Pod tym fragmentem podpisuję się rękoma i nogami , tylko trochę sprzeczny z realiami i z pozostałą częścią...
15 lutego 2013, 22:38 / piątek
Do twój koszmar:
Krytyka tak, ale tylko konstruktywna. Obrażanie i bezpodstawne ciągłe marudzenie napewno NIE. A swoją drogą, kto Ci zabronił być piłkarzem, trenerem lub członkiem zarządu? Pochwal się, co udało Ci się w życiu osiągną, że czujesz sie uprawniony do krytykowania innych?
15 lutego 2013, 22:47 / piątek
Wystarczy, że dołożyłem cegiełkę jeżdżąc na wyjazdy w 5 lidze, aby Lechia mogła być tam, gdzie jest dzisiaj,
15 lutego 2013, 22:50 / piątek
A czy ja gdzieś - sympatyczny kolego - obraziłem zarząd, albo piłkarzy? Napisałem tylko, że mam pretensje o brak lepszych transferów. To nie jest konstruktywna krytyka?
15 lutego 2013, 22:58 / piątek
ja pierdole...
15 lutego 2013, 23:38 / piątek
Masz starasznie krótką pamięc "twój koszmar". Kilka postów powyżej napisałeś "Duda drewniany jak Rasiak". Przyznasz chyba, że to nie komplement. Jeżeli jedynym Twoim osiągnieciem są wyjazdy w 5 lidze to serdecznie Ci współczuje. Bardzo sie musiałes przy tym wykosztować.
Butthed, to co napisałeś pozostawie bez komentarza. Przykro, że tylko na tyle Ciebie stać. Dodaj jeszcze swoje powiedzonko i będziesz sie czuł spełniony.
Z biało-zielonymi pozdrowieniami.
15 lutego 2013, 23:49 / piątek
Czyli kurwa Rasiaka można krytykować, ale Dudę już nie? Porównałem dwóch piłkarzy. Jak dla Ciebie jeżdżenie i wspieranie Lechii w najgorszych jej chwilach to mało, to pochwal sie co ty zrobiłeś biomaxie, czy jak Ci tam.
16 lutego 2013, 00:11 / sobota
A gdzie ja kolego napisałem, że "Rasiaka można krytykować, ale Dudę już nie"? Przeczytaj najpierw proszę swoje wpisy ze zrozumieniem, bo coś krucho u Ciebie z pamiecią. Znając życie to gdybyć na miejście spotkał Grześka lub Adama to pierwszy byś się mizdrzył i po koszulke lub autograł biegł. Na forum tylko jesteś taki odważny. Nie mam zamiaru się niczym chwalić. Trudne chwile to nie 5 liga, tylko taki wpisy jak twój. Ubierz korki, strój i zapier....., przecież nikt Ci tego nie broni. Jak będziesz taki dobry na boisku jak w pisaniu na forum, to napewno miejsce w Barcelonie się dla Ciebie znajdzie.
Ps, nie spinaj sie tak bo Ci żyła na czole pęknie:)
16 lutego 2013, 00:28 / sobota
Widziałem Traore w galerii i nigdzie nie pobiegłem. Gamoniu. Napisałem, że Duda jest jak Rasiak. To ty to uważasz za obelgę, czy ja? Ja tak, ale ty? Skoro nie można krytykować piłkarzy, to dlaczego uważasz to porównanie za obelgę? Coś ci się pomyliło?
Ja pamiętam to forum jeszcze w poprzedniej wersji. I to nie ja misiu jestem tu głównym "specem" od taktyk, składów i pouczania Boba. Zdejmij różowe okularki.
Ps. "na miejście" - to chyba hit sezonu.
16 lutego 2013, 00:38 / sobota
Waż słowa kolego i nie nazywaj mnie gamoniem bo nie jesteś taki anonimowy jak ci się wydaje. I nie wysilaj sie już odpowiadając na moje wpisy. Nie mam zamiaru dłużej z tobą polemizować.
Ps. Nie zasługujesz juz nawet aby zaimki osobowe w odniesieniu do ciebie pisać z wielkiej litery "amen"