Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024
FORUM
Sparingi, przygotowania
strona 72/114
2 lipca 2013, 23:06 / wtorek
Co do tego, że potrzebujemy wzmocnień moje zdanie jest jasne.
Odnośnie wyniku, też sie zgadzam, że czasem przegrane moga wyjśc na dobre.
Co do oceny sparingu to chciałem zwrócić uwage na kilka rzeczy, które chyba powinniśmy brac pod uwagę:
1. nie wiem jak Pogon, ale nasi przedpołudniem dzisiaj odbyli trening, ze zdjec z głownej wnioskuje, że nie taki lekki - jakies skakania przez płotki i tego typu rzeczy.
2. My od razu założyliśmy, że gramy na dwa składy, Pogon do 60 minuty grała chyba pierwszym składem, potem "tylko" 5 zmian.
3. Mieliśmy strasznie duzo eksperymentów typu Janicki w pomocy, Tuszynski znowu w ataku, drugiej polowie jeszcze bardziej pokręcił z juniorami.
4. cwiczylismy specjalne granie w osłabieniu
Mam wrazenie, ze Pogon była jakby bardziej spieta na ten mecz, a my bardziej podeszlismy do niego typowo szkoleniowo.
Nie zmienia to faktu, ze potrzebujemy wzmocnień i nie jestem żadnym optymista, (to inny temat), ale na moje krzywe oko z tym co ma to chyba Probierz niezle pracuje.
Odnośnie wyniku, też sie zgadzam, że czasem przegrane moga wyjśc na dobre.
Co do oceny sparingu to chciałem zwrócić uwage na kilka rzeczy, które chyba powinniśmy brac pod uwagę:
1. nie wiem jak Pogon, ale nasi przedpołudniem dzisiaj odbyli trening, ze zdjec z głownej wnioskuje, że nie taki lekki - jakies skakania przez płotki i tego typu rzeczy.
2. My od razu założyliśmy, że gramy na dwa składy, Pogon do 60 minuty grała chyba pierwszym składem, potem "tylko" 5 zmian.
3. Mieliśmy strasznie duzo eksperymentów typu Janicki w pomocy, Tuszynski znowu w ataku, drugiej polowie jeszcze bardziej pokręcił z juniorami.
4. cwiczylismy specjalne granie w osłabieniu
Mam wrazenie, ze Pogon była jakby bardziej spieta na ten mecz, a my bardziej podeszlismy do niego typowo szkoleniowo.
Nie zmienia to faktu, ze potrzebujemy wzmocnień i nie jestem żadnym optymista, (to inny temat), ale na moje krzywe oko z tym co ma to chyba Probierz niezle pracuje.
2 lipca 2013, 23:09 / wtorek
Sorry za post, za postem, ale mam pytanie do tych co mieli okazję oglądać sparingi,
jak się po kontuzji prezentuje Mader? Nie oszukujmy się, to obecnie jeden z wazniejszych naszych graczy. Doszedł do siebie?
jak się po kontuzji prezentuje Mader? Nie oszukujmy się, to obecnie jeden z wazniejszych naszych graczy. Doszedł do siebie?
2 lipca 2013, 23:09 / wtorek
odnośnik
Sami wyciągnijcie wnioski. Moim zdaniem (mimo, że to tylko 1,5 minuty) jest to kawał piłkarza (!) jakiego dawno w Gdańsku nie mieliśmy. Z wielką chęcią wybiorę się w piątek na sparingi, by na własne oczy przekonać się co potrafi.
Sami wyciągnijcie wnioski. Moim zdaniem (mimo, że to tylko 1,5 minuty) jest to kawał piłkarza (!) jakiego dawno w Gdańsku nie mieliśmy. Z wielką chęcią wybiorę się w piątek na sparingi, by na własne oczy przekonać się co potrafi.
2 lipca 2013, 23:28 / wtorek
Oby było jeszcze kogo oglądać w piątek ...
bo znów się okaże że lekarz coś wykrył, albo już ktoś inny nas ubiegł.
bo znów się okaże że lekarz coś wykrył, albo już ktoś inny nas ubiegł.
2 lipca 2013, 23:33 / wtorek
No i niestety, dziś okazało się, że z Oualembo żaden obrońca. Powinien prać na prawym skrzydle i będzie super.
2 lipca 2013, 23:34 / wtorek
Kuchar wyjdzie na boisko w ramach oszczędności. Ej Kuchar gol!!!
3 lipca 2013, 02:29 / środa
To się zdziwisz. Kuchar jak usłyszał ,że potrzeba wzmocnien na pieciu pozycjach zgłosił się sam. Kandyduje na napastnika, bramkarza, dwóch obrońców i pomocnika.
Twierdzi , że sam ogarnie dwie pozycje w każdym meczu. Info pewne wprost od Kuchara
Twierdzi , że sam ogarnie dwie pozycje w każdym meczu. Info pewne wprost od Kuchara
3 lipca 2013, 02:37 / środa
To tysiace absurdow, to setki powodow, to dramat milionow, wiec uderz w Kuchara...
3 lipca 2013, 12:18 / środa
będzie nas stać nawet na Kuchara. Udzieli Lechii pozyczki ... na wysoki procent ma się rozumieć.
5 lipca 2013, 16:08 / piątek
Fajnie, że jest. Niestety wyrobię się na drugi sparing dopiero.
Szkoda, ale nie udało się urwać z pracy.
Co do składu.
Ten typek z Gryfa w pomocy. Myślałem, że będzie na lewej obronie grał
Szkoda, ale nie udało się urwać z pracy.
Co do składu.
Ten typek z Gryfa w pomocy. Myślałem, że będzie na lewej obronie grał
5 lipca 2013, 16:44 / piątek
To jest cały Adam charakterny chłopak i waleczny ale co powinien strzelić to nie strzela, taka mała wada
5 lipca 2013, 16:49 / piątek
A gdzieś dzisiaj czytałem, że Probierz zadowolony z napastników bo wykorzystują sytuacje bramkowe :D no to dzisiaj mu odpowiedział Duduś xD
5 lipca 2013, 17:33 / piątek
Ciekawe czy w następnym sparingu zagra Hajrapetjan,który jest testowany przez Olimpie Grudziądz?
5 lipca 2013, 17:45 / piątek
Bardzo dużo nowych nazwisk się przewija widać że trener chce zobaczyć każdego kto może wzmocnić drużynę
5 lipca 2013, 17:48 / piątek
będąc obiektywnym powinnismy dostac 3-4 bramki. Janicki i Bak koszmarnie. na plus napewno Qualembo. Testowany chłopak z gryfa wstydu sobie nie narobił. . Duda fatalnie. Grzelczak po za golem jak mucha w smole.
5 lipca 2013, 18:06 / piątek
Wg. relacji gramy 4-4-2 z jednym defensywnym i Buzala z Dawidowiczem w ataku.
5 lipca 2013, 18:55 / piątek
Po 45 minutach moge powiedzieć napewno, ze Piotrowski jest najgorszy na boisku. Same nie celne podania i wszystkie pojedynki przegrane. Wiśniewski i buzala graja swój mecz, na sile indywidualnie. Japonczyk o dwie klasy lepszy od naszych grajkow, szybki, dynamiczny, oczy do okoła glowy. Szkoda, ze nie ma z kim pograc. Madera bardzo dobrze, wszystko czyści. Dawidowicz na pozycji Surmy, nogi nie odstawia ale jednak to nie Surma, za malo go na boisku. Cienizna jak na razie, taktyka chaos w najlepszym wydaniu.
5 lipca 2013, 19:03 / piątek
" Po 30 minutach gry świetnie spisuje się nowy nabytek gdańskiej Lechii – Matsui, który dwoi się i troi w środku pola a także na lewym skrzydle. "
5 lipca 2013, 21:04 / piątek
Pierwszy sparing to jakiś żart. Pocieszam się jedynie, że nie był to nasz najmocniejszy skład. Na plus jedynie Oualembo i.. Małkowski. Świetna gra nogami. Inna sprawa, że powinniśmy to przegrać 1-7, bo tyle świetnych szans co Chojniczanka zmarnowała w tym meczu to głowa mała.. Prawdziwą ozdobą bramka życia Grzelczaka.. 25 metrów, troszeczkę ostry kąt.. przylutował w samo okienko. Do tej pory nie mogę uwierzyć.
Kolejna sprawa. Ten testowany. Zaliczył kilka rajdów, parę akcji mogło się podobać, natomiast zanotował też sporo niedokładnych zagrań. Jestem raczej na nie.
Drugi mecz i teoretycznie nasza najlepsza jedenastka. Matsui - inna galaktyka. Wciąga nosem pozostałych naszych zawodników. Bardzo ambitny i waleczny Buzała, niezły Pazio i Deleu.. chociaż ten mecz też powinniśmy byli przegrać, bo Olimpia stworzyła sobie prawie tyle samo szans co Chojniczanka.
Czego brak?
Stoper, potrafiący rozegrać piłkę, uruchomić akcję, bo to co wyprawiali Bieniuk i Madera wołało o pomstę do nieba. Do tego ktoś do środka pola, nie tylko od czarnej roboty, ale też od rozegrania piłki. Niestety, ale Zyska czy Dawidowicz to jeszcze nie ten poziom.
Na sam koniec Tuszyński. Tyle dobrego o nim słyszałem, jaki to on postęp zrobił w ten Sandecji.. a dziś co? Zagrał fatalnie, aż przypomniały mi się jego występy tuż po przyjściu do Lechii..
Nie jest więc za kolorowo.
Kolejna sprawa. Ten testowany. Zaliczył kilka rajdów, parę akcji mogło się podobać, natomiast zanotował też sporo niedokładnych zagrań. Jestem raczej na nie.
Drugi mecz i teoretycznie nasza najlepsza jedenastka. Matsui - inna galaktyka. Wciąga nosem pozostałych naszych zawodników. Bardzo ambitny i waleczny Buzała, niezły Pazio i Deleu.. chociaż ten mecz też powinniśmy byli przegrać, bo Olimpia stworzyła sobie prawie tyle samo szans co Chojniczanka.
Czego brak?
Stoper, potrafiący rozegrać piłkę, uruchomić akcję, bo to co wyprawiali Bieniuk i Madera wołało o pomstę do nieba. Do tego ktoś do środka pola, nie tylko od czarnej roboty, ale też od rozegrania piłki. Niestety, ale Zyska czy Dawidowicz to jeszcze nie ten poziom.
Na sam koniec Tuszyński. Tyle dobrego o nim słyszałem, jaki to on postęp zrobił w ten Sandecji.. a dziś co? Zagrał fatalnie, aż przypomniały mi się jego występy tuż po przyjściu do Lechii..
Nie jest więc za kolorowo.
5 lipca 2013, 21:04 / piątek
Załapałem się na końcówkę 1 sparingu, i cały drugi.
Pierwszego nie oceniam więc.
W drugim pierwszy szok, to widok Lewona w Olimpii :)
Szkoda chłopa, za dobry jest na taki klub i lige.
Dziś Buzała i Wiśnia trochę "żydzili", chociaż gdyby przewrotka mu wlazła, to była by piękna bramka.
Bardzo irytuje mnie znowu Pietrowski.. Nie wiem, czy mam w głowie jego "wiele ofert z innych klubów" czy jak, ale wkurwia.
Tracił łatwe piłki, a ten Jego "sprint" do wypuszczonej piłki, gdy wyprzedziło Go trzech przeciwników.. A On spięty na pełnej "prędkości"..
Pierwszego nie oceniam więc.
W drugim pierwszy szok, to widok Lewona w Olimpii :)
Szkoda chłopa, za dobry jest na taki klub i lige.
Dziś Buzała i Wiśnia trochę "żydzili", chociaż gdyby przewrotka mu wlazła, to była by piękna bramka.
Bardzo irytuje mnie znowu Pietrowski.. Nie wiem, czy mam w głowie jego "wiele ofert z innych klubów" czy jak, ale wkurwia.
Tracił łatwe piłki, a ten Jego "sprint" do wypuszczonej piłki, gdy wyprzedziło Go trzech przeciwników.. A On spięty na pełnej "prędkości"..
5 lipca 2013, 21:56 / piątek
No nie Magister jak raz mi się podobał. Ładnie odgrywał do przodu, szczególnie jak ktoś w tempu mu wychodził. Japoniec walczył o piłkę i w defensywie będzie bardziej efektywny niż ART . Podania do przodu oczywiście pierwsza klasa. Olimpia prezentowała się jako dobry sparingpartner i patrząc po sytuacjach powinna ten mecz wygrać, co naszej obronie nie wystawia dobrej marki. Buzi poza przewrotką popisał się piękną akcją przepuszczając piłkę do Wiśni a potem wychodząc na wolna pozycję. Ogólnie rzecz biorąc : w ataku nieźle, w obronie zbyt niefrasobliwie a zawodnicy Olimpii oddawali strzały z czystych pozycji z 8-10 m. Kurwa jak my tak zagramy z Barcą, to nie będzie promocji klubu :(
5 lipca 2013, 22:03 / piątek
dzisiejsze sparingi potwierdzily ze gra defensywa Lechii to tragedia. Nic sie nie zmienilo w tym wzgledzie w porownaniu z poprzednim sezonem.
6 lipca 2013, 01:54 / sobota
W pierwszym sparingu przeciwko Chojniczance w obronie zagrali Qualembo, Bąk, Janicki, Iwanowski. Przeciwnicy wchodzili jak w masło, pełna swoboda w kreowaniu sytuacji podbramkowych. W drugim meczu natomiast defensywa to Deleu, Bieniuk, Madera, Pazio. Jaka różnica? Kompletnie żadna! Piłkarze Olimpii robili akcje za akcją przy biernej postawie naszych obrońców. Każdy klub z ekstraklasy w tych sytuacjach wbił by nam przynajmniej 3 gole! Koszmar! W obu meczach gramy do tyłu, piłka chodzi po między obrońcami i bramkarzem a przeciwnicy w ciągu 10 sekund potrafią przetransportować piłkę i stworzyć groźną akcje! KOSZMAR! obrazek rodem z ubiegłego sezonu ekstraklasy.
6 lipca 2013, 08:39 / sobota
Nie widziałem tych sparingów natomiast trzeba obiektywnie powiedzieć że już w rundzie wiosennej nasza słaba gra defensywna to tylko częściowo wina Bąka, Janickiego i Bieniuka a głównie tego że nie mamy odbiorów w pomocy i jest za dużo presji na obrońcach. Po odejściu Surmy nie mamy żadnego defensywnego pomocnika, już zimą pisałem że wzmocnienie tej pozycji to priorytet. Można grać ze słabym bramkarzem, bocznym obrońcą czy napastnikiem ale z jednym i do tego tragicznie słabym defensywnym pomocnikiem (Pietrowski) grać się nie da. Zachodnie kluby grają obecnie dwoma defensywnymi pomocnikami, a my nie mamy nikogo po Surmie. W obecnym kształcie przygotować się trzeba na 50+ straconych bramek w sezonie i nie będzie to wina obrońców i bramkarza tylko Probierza że nie ma obsadzonej najważniejszej pozycji na boisku.
6 lipca 2013, 17:02 / sobota
Przeciez Surma jest stary,zwlaniał grę,robił kółeczka,podawał do tyłu i nie wiem co tam jeszcze było...prawie wszyscy na forum płakali,że trzeba sie go pozbyć.
Tylko ze na te chwile to nasze młodziaki moga mu jeszcze buty i torbe nosić.
Pietrowski przy Łukaszu jescze jako tako wygladał a teraz....ale trzeba grać tym co jest i tyle.
Tylko ze na te chwile to nasze młodziaki moga mu jeszcze buty i torbe nosić.
Pietrowski przy Łukaszu jescze jako tako wygladał a teraz....ale trzeba grać tym co jest i tyle.
6 lipca 2013, 18:39 / sobota
Lille - Daisuke grał jak na weterana przystało.
Gdy miał szansę powalczyć w defensywie to walczył, gdy brakowało mu dystansu to odpuszczał. Jego pozycja to ofensywny pomocnik, w dodatku jako wolny elektron. Na skrzydle trzeba zapierdalać od pola karnego do pola karnego. Ze względu na wiek to nie gra dla niego. Na skrzydle Probierz zmarnuje jego i jego kreatywność.
In plus zaskakuje mnie Grzelczak. Parę asyst w sparingach, ładna bramka i wola walki. Czyżby kandydat na pierwszego lewoskrzydłowego?
Duda - nadal brak przyjęcia, odbija się od obrońców, przegrywa bezpośrednie pojedynki główkowe. Jeżeli nie ma dwóch metrów swobody, piłka nie spadnie mu na nogę czy głowę nie ma szans na stworzenie jakiegokolwiek zagrożenia lub strzelenia bramki. O braku dokładnego podania nie wspominając.
Buzi jak to Buzi. To co powinien strzelić (np. przewrotka) nie strzela. To czego nie powinien (bramka z narożnika czy wczorajsza główka) strzela. W trudnych sytuacjach czuje się jak ryba w wodzie. Lubię go oglądać. Wyzwala emocje. Albo śmiesznie, albo kuriozalna bramka.
Tuszyński - wczoraj cienko. Nie miał z kim pograć. W drugim meczu byłby zapewne bardziej kreatywny.
Brak defensywnych - a jednocześnie kreatywnych - pomocników aż razi oczy. Magister bez Surmy nie istniej w defensywie. Z przodu coś tam próbuje, ale efekt - poza strzałami - mizerny. Duża ilość niedokładności.
Może w końcu warto byłoby wypróbować Colombo w większym wymiarze czasu na tej pozycji.
Machaj - w grze do przodu wygryza go Frankowski, a w tyle zupełnie nieprzydatny. Jak się nie ogarnie to jego czas może się skończyć.
Obrona - sitko.
Nawet dobrze grający ostatnio Deleu dopuszczał do wrzutek ze swojej strony. Pazio lepszy w grze do przodu niż w obronie. O środku obrony nie ma co wspominać. Pierwszoligowcy mają swobodę na 5-10 metrze od bramki - kuriozum.
Bramkarze z dużym fartem.
Mati nadal ma niezły refleks i... nadal gra pod publiczkę. Małkowski poprawił grę nogami.
Młodzież - duże chęci, wola walki, ale brak obycia. Jak będą w tym sezonie wchodzić na zmiany i się ogrywać to mają szanse zaistnieć. Na duży plus Dawidowicz.
Probierz... Tu mam mieszane odczucia. Fajnie, że daje szansę młodym. Fatalnie, że staje się tubą propagandową A"60mb"K.
Gdy miał szansę powalczyć w defensywie to walczył, gdy brakowało mu dystansu to odpuszczał. Jego pozycja to ofensywny pomocnik, w dodatku jako wolny elektron. Na skrzydle trzeba zapierdalać od pola karnego do pola karnego. Ze względu na wiek to nie gra dla niego. Na skrzydle Probierz zmarnuje jego i jego kreatywność.
In plus zaskakuje mnie Grzelczak. Parę asyst w sparingach, ładna bramka i wola walki. Czyżby kandydat na pierwszego lewoskrzydłowego?
Duda - nadal brak przyjęcia, odbija się od obrońców, przegrywa bezpośrednie pojedynki główkowe. Jeżeli nie ma dwóch metrów swobody, piłka nie spadnie mu na nogę czy głowę nie ma szans na stworzenie jakiegokolwiek zagrożenia lub strzelenia bramki. O braku dokładnego podania nie wspominając.
Buzi jak to Buzi. To co powinien strzelić (np. przewrotka) nie strzela. To czego nie powinien (bramka z narożnika czy wczorajsza główka) strzela. W trudnych sytuacjach czuje się jak ryba w wodzie. Lubię go oglądać. Wyzwala emocje. Albo śmiesznie, albo kuriozalna bramka.
Tuszyński - wczoraj cienko. Nie miał z kim pograć. W drugim meczu byłby zapewne bardziej kreatywny.
Brak defensywnych - a jednocześnie kreatywnych - pomocników aż razi oczy. Magister bez Surmy nie istniej w defensywie. Z przodu coś tam próbuje, ale efekt - poza strzałami - mizerny. Duża ilość niedokładności.
Może w końcu warto byłoby wypróbować Colombo w większym wymiarze czasu na tej pozycji.
Machaj - w grze do przodu wygryza go Frankowski, a w tyle zupełnie nieprzydatny. Jak się nie ogarnie to jego czas może się skończyć.
Obrona - sitko.
Nawet dobrze grający ostatnio Deleu dopuszczał do wrzutek ze swojej strony. Pazio lepszy w grze do przodu niż w obronie. O środku obrony nie ma co wspominać. Pierwszoligowcy mają swobodę na 5-10 metrze od bramki - kuriozum.
Bramkarze z dużym fartem.
Mati nadal ma niezły refleks i... nadal gra pod publiczkę. Małkowski poprawił grę nogami.
Młodzież - duże chęci, wola walki, ale brak obycia. Jak będą w tym sezonie wchodzić na zmiany i się ogrywać to mają szanse zaistnieć. Na duży plus Dawidowicz.
Probierz... Tu mam mieszane odczucia. Fajnie, że daje szansę młodym. Fatalnie, że staje się tubą propagandową A"60mb"K.
6 lipca 2013, 20:57 / sobota
albo nie zajarzyłem..
"Tuszyński - wczoraj cienko. Nie miał z kim pograć. W drugim meczu byłby zapewne bardziej kreatywny."
przecież grał w drugim meczu :) ?
"Tuszyński - wczoraj cienko. Nie miał z kim pograć. W drugim meczu byłby zapewne bardziej kreatywny."
przecież grał w drugim meczu :) ?
6 lipca 2013, 22:09 / sobota
MarekM - bardzo trafne wnioski, w zasadzie nie ma co dodawać. W zasadzie przy odrobinie szczescia moze to zatrybić i bedziemy gdzies w środku stawki, gorzej jak nie zatrybi...
Dalej potrzeba defensywnego pomocnika i szybkiego skrzydłowego. Bramkarz i porządny obrońca też potrzebny ale wiem ze nie ma co wymagać cudów.
TYLKO LECHIA!
Dalej potrzeba defensywnego pomocnika i szybkiego skrzydłowego. Bramkarz i porządny obrońca też potrzebny ale wiem ze nie ma co wymagać cudów.
TYLKO LECHIA!
6 lipca 2013, 23:24 / sobota
Ja mimo wszystko wierzę w Małkowskiego. Jeśli nie przytrafi mu się jakiś uraz (mało realne) to powinien być dość pewnym punktem. Gorzej niż Buchalik grać się nie da, natomiast Bąk za dużo pajacuje w bramce, za dużo grania pod publikę.
7 lipca 2013, 00:15 / niedziela
Patrząc po piątkowych sparingach stawiam na Baczka - on żyje w bramce, a nie jak jego koledzy po fachu z drużyny. A do tego ma farta niesamowitego i refleks. Fakt czasami wpuści szmatę ale Buchalik przy nim to ręcznik w bramce. Małkowski nigdy mnie nie przekonywał ot co miało wpaść to wpadło, nigdy nie wygrała nam meczu. Zobaczymy jak to będzie dalej, ale ja bym postawił na Bąka.
8 lipca 2013, 17:22 / poniedziałek
Program na jutro - 09.07.2013
11.00 - Lechia - Hapoel Tel-Awiw
15.00 - Lechia - KS Polkowice
11.00 - Lechia - Hapoel Tel-Awiw
15.00 - Lechia - KS Polkowice
9 lipca 2013, 11:44 / wtorek
pewnie będzie grał z drugim meczu. znajome nazwisko u żydków na szpicy
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne