Sparingi, przygotowania
strona 98/114
12 lipca 2015, 12:53 / niedziela
Panowie, będzie gdzieś transmisja?
albo takie wydanie na youtube jak ostatnio?
z góry dzięki za pomoc!
12 lipca 2015, 13:03 / niedziela
Transmisja na TVP Regionalna
12 lipca 2015, 13:08 / niedziela
Transmisje meczu Lechia – Wolfsburg:
Niedziela, 12 lipca: TVP Regionalna, SPORT.TVP.PL – 13:40
Poniedziałek, 13 lipca: TVP Sport – 12:00 (retransmisja)
odnośnik
12 lipca 2015, 13:16 / niedziela
Przekopiuje swój wpis z drugiego tematu...
Przeglądam program tv regionalnej i mecz jest tylko na regionalnych: Poznań, Rzeszów, Gorzów, Katowice, Kielce. Na pozostałych [w tym Gdańsk] leci: Futbol Amerykański - Finał Polskiej Ligi - Wrocław 2015.
Więc pozostaje internet...
12 lipca 2015, 13:22 / niedziela
Program ktory przegladasz jest nieaktualny.Transmisje są na regionalnych TVP Gdańsk i Olsztyn...13.25
12 lipca 2015, 13:27 / niedziela
Właśnie na TVP Gdańsk jest transmisja
12 lipca 2015, 14:17 / niedziela
Chyba powinni troche lepiej grac na tydzien przed startem ligi. Niby sparing, nawet nie do konca planowany ale jednak.
12 lipca 2015, 14:38 / niedziela
Do pola karnego przeciwników jeszcze jako tako to wygląda, ale pod polem karnym nie widzę żadnego wypracowanego schematu. Istny spontan...
12 lipca 2015, 14:39 / niedziela
Borysiuk to dobry zawodnik ale myślę że Brzęczek dostał polecenie wkomponowanie do pierwszego składu Lukasika i Ariel na trwale wyląduje na obronie. Malocę kupili jako rezerwowego. Bramka niestety Marica, który bez sensu próbował łapać dośrodkowanie zamiast albo je wybić albo zostawić Arielowi, choć to że wchodzi Podleśny jednoznacznie wskazuje że Maric jest pierwszym wyborem.
12 lipca 2015, 15:03 / niedziela
Program sprawdzałem na oficjalnej stronie TVp czyli tutaj:
odnośnikDo tej chwili jest tam jakiś futbol amerykański w programie...
Ale przepraszam za wprowadzenie w błąd.
12 lipca 2015, 15:25 / niedziela
Jako, że bramkę strzelił nam Aaron... limit bramek strzelonych Lechii przez żydków uważam za wyczerpany. Dobry prognostyk przed pasiastymi kurwami. ;-)
Czas dospać ten niedzielny poranek.
12 lipca 2015, 16:15 / niedziela
Na tle tak dobrej drużyny Lechia zaprezentowała sie nieźle. Takiej kultury gry jak Wolfsburg nie prezentuje żadna drużyna w Ekstraklasie. Stare bolączki pozostają jak brak umiejętności wyprowadzenia szybkiej kontry, za dużo koronkowych wolnych akcji zamiast szybkich dogran na wolne pole no i gra glowa chociaż może Maloca rozwiąże po części ten problem tylko że to jest obrońca a nie napastnik. Haraslina trudno ocenić po 20 kilku minutach gry. Tu musi być napastnik twardo stojący na nogach, z mocnym wyskokiem i dobrą grą głową. W polskiej lidze gra głową to podstawa. Obawiam sie ze to jednak koniec transferów.
12 lipca 2015, 16:48 / niedziela
Nielzy mecz sparingowy, bez spiny co do marki rywala spora rotacja w skladzie Lechiki, remis wypracowany, kilka fajnych akcji z klepki, na tle naszej ekstraklapy oby wiecej takich spotkan, no i doczeklem czasow by sparingi naszej Lechii mozna by ogladac w tv sie porobilo a napadzior by sie przydal
12 lipca 2015, 17:32 / niedziela
Ciekawe kto będzie grał z przodu. Z Buksą pomimo calej sympatii dla chłopaka, który widac że się bardzo stara, to daleko nie zajedziemy:
Przeciwko Wolfsburgowi ani minuty nie zagrał Antonio Colak, choć jeszcze przed pierwszym gwizdkiem był w szerokiej kadrze zespołu na mecz.
- W jego sprawie są pewne kłopoty natury formalnej, dlatego nie mógł zagrać. Dopiero w najbliższych dniach wyjaśni się jego sytuacja - wytłumaczył Brzęczek.
12 lipca 2015, 17:44 / niedziela
Czyżby brak kasy na transfer? Obym strzelił kulą w płot.
Przy szybko grajacym przeciwniku obrona nie nadąża. Całe szczęście, że gramy w wolnej Eklapie. Ofensywy nadal nie ma.
12 lipca 2015, 17:48 / niedziela
Jak się okaże,ze Colak odejdzie od Nas to zostaniemy w czarnej dupie.Na dziś mamy pół napasnika bo za takiego uważam Buksę.
12 lipca 2015, 17:55 / niedziela
ciekawe o co chodzi z Colakiem
12 lipca 2015, 18:10 / niedziela
Było jakieś potwierdzenie oficjalne, ze colak jest zaklepany u nas?
12 lipca 2015, 18:27 / niedziela
Mam nadzieje,że Colak będzie grał u Nas.A odnośnie transferów może Nasi działacze czekają jak się zakończą mecze eliminacji do ligi europejskiej i mistrzów i wtedy kogoś zakontraktowac.
12 lipca 2015, 18:31 / niedziela
Ja tam Colaka bym nie załował... maks 200 k za niego i to złotych. Buksa bardziej ogarnia.
12 lipca 2015, 18:33 / niedziela
Ja tam Colaka bym nie załował... maks 200 k za niego i to złotych. Buksa bardziej ogarnia.
12 lipca 2015, 19:27 / niedziela
Kolega Lutafe raczy chyba żartować
12 lipca 2015, 19:48 / niedziela
dobra może przesadziłem ale musisz przyznać, że Colak trochę drewniany jest... często nie widzi lepiej ustawionych partnerów no i jego strzał to wielka nie wiadoma, jeżeli już zdarzy mu się trafić w piłkę to turla się ona w ręce bramkarza albo leci w stronę chorągiewki.
12 lipca 2015, 20:09 / niedziela
Największą wadą Colaka jest że za łatwo się daje przepchnąc i nie potrafi dobrze przytrzymać piłki. Skuteczność ma nie gorszą niż inni czołowi zawodnicy w Ekstraklapie.
12 lipca 2015, 20:31 / niedziela
Mi podobał się komentator (notabene pochodzący z Gdańska), jego infomacje o meczu z Juventusem w 1983 i jego jak on to powiedział "osobista wycieczka" czyli jakie dla niego miało budujące znaczenie to, że na meczach Lechii była flaga "Lechia Gdańsk precz z komuną".
12 lipca 2015, 21:31 / niedziela
Colak nie jest faktycznie napastnikiem moich marzeń ale na ten moment buksa może za nim korki nosic potrzebujemy klasowego napadziora z górnej półki a busa nr 3 tak to widzę
12 lipca 2015, 22:43 / niedziela
Ile ludzi było na sparingu?
Ja oglądałem w tv ostatnie 20 minut i nie potrafię oszacować ilości widzów na tym meczu.
Było 10 tys. ?
12 lipca 2015, 22:50 / niedziela
6 tys. wg trojmiasto.pl
12 lipca 2015, 23:33 / niedziela
Oceniając występ Lechii w dzisiejszym meczu można powiedzieć, że w sumie to nie było tak źle...a momentami w pierwszej połowie nawet nieźle wyglądały nasze akcje po prawej stronie ( Mak - Wojtkowiak ). Im dalej w las to jak dla mnie było słabiej...choć patrząc na klasę rywala to wynik powinien cieszyć.
Martwi nasza gra w ataku...szczególnie skuteczność. Dotychczas wielu narzekało na Colaka a dzisiaj drżą o to, by tylko został w naszej drużynie. Okazuje się bowiem, że nie wszystkie formalności z nim związane zostały załatwione. A pamiętam, że już w kwietniu ( czy maju ) było info, że klub wykupi Colaka.... Chyba coś zawalili...
Buksa według mnie robi spore postępy ale do Colaka jeszcze mu brakuje....
Oceniając nasze nowe nabytki:
- Maric - nie da się ukryć, że dał ciała z bramką....ale ogólnie sprawia dobre wrażenie. Ciekawe dlaczego w drugiej połowie grał Podleśny ( dla mnie cieniutki ) a nie Budziłek?
- Mak - najlepszy w Lechii - waleczny, szybki i przebojowy. Jeśli tylko dołoży skuteczność będzie super.
- Maloca - tu cholera mam problem - jak ktoś nie oglądał meczu, to powie - zajebiście bramka w debiucie. Przyznaję pod tym względem debiut super. Ale czy zwróciliście uwagę na jego grę w obronie? Szczerze? Dla mnie w tej kwestii wcale nie był lepszy od Valente ( w większości meczów ). Zaraz po wejściu minął się z piłką przy próbie główkowania, potem kilka razy nie nadążał przy blokowaniu rywala. W obronie naliczyłem jemu dwa dobre zagrania.... Mam nadzieję, że tak zagrał tylko w debiucie ale....pamiętam jak przyszedł Gerson - ten z marszu pokazał, że jest kozakiem....
- Haraslin - czytałem tu na forum, że Brzęczek podobno go bardzo chwali na treningach... Wiem, że 25 minut jego gry to za mało na ocenę ale nie zrobił na mnie dobrego wrażenia.... Szybki może i on jest ale miałem wrażenie, że przewracał się nawet od podmuchu wiatru... Obym się mylił ale po tym co dzisiaj widziałem to do Kevina mu daleko....
PS. Czekam na klasowego napastnika :)
12 lipca 2015, 23:44 / niedziela
Postanowiłem nie komentować posunięć kierownictwa klubu i Pana Brzęczka do ostatniego sparingu przed sezonem. Za pięć dni przed pierwszym meczem z Sraxsą obejrzałem spokojnie mecz z Wolfsburgiem. Co dał ten mecz jak i inne z bardzo trudnymi przeciwnikami. Jedno.Lechia nie ma napastnika,który zapewnia spokojna wygrana w meczach naszej ekstraklasy. Nie ma go w zasadzie od dawna. Szumne zapowiedzi Panów z Warszawy, Jóźwiaka i spółki można włożyć miedzy bajki. Nie ma żadnego wzmocnienia linii ataku. Jeżeli ktoś liczy, że mamy strzelca na poziomie niechcianego Tuszyńskiego to jest w błędzie (a on strzela hat tricka w meczu eliminacji Euroligi). To tak na marginesie następnych posunięć. Bramka. Niby wzmocnienie Marić. Czy to bramkarz na ekstraklasę , wątpię. To co jest wart pokazał w Lublinie i dzisiaj na PGE Arenie. Takich bramek jak dzisiejsza junior by się wstydził. O Podleśnym nie wspomnę bo to nawet nie pół bramkarza. Obrona. Niby taka sama jak w zeszłym sezonie (jedynie brak Gersona) ale Janicki i spółka ogrywani byli jak dzieciaki a czasami nie wiedzieli co jest grane i piłka śmigała po polu karnym i przed nim podawana z pierwszej piłki przez rezerwy Wolfsburga. Janicki sprawiał wrażenie jakby przyszedł pańszczyznę odrabiać i czekał na telefon z Bundesligi. Nie z taką grą jak dzisiaj, Kazek!!! Gdyby Brzęczek był trenerem i miał jaj to odsunąłby go od pierwszego składu jak Probierz Piątkowskiego w Jadze. Ale Probierz to trener. Najlepszy w obronie o dziwo Borysiuk, jedno czy dwa niecelne podania w pierwszej połowie. Pomoc. Mila, mający siły na 20 - 30 minut, Nazario dryblujący bezproduktywnie, Mak dwie akcje w meczu i bardzo słabiutko w destrukcji, Łukasik bardzo słabo w stosunku do wcześniejszego meczu z Apoelem i młody Dźwigała, grający poprawnie wierzę, że będą z niego ludzie. Atak. Buksa nie mający odwagi strzelać na bramkę przeciwnika. To obraz więcej jak mizernej Lechii na tle klasowego przeciwnika, grającego momentami tak jak gra się w Bundeslidze.W tym momencie nasi kopacze nie wiedzieli o co chodzi i tylko więcej jak szczęście dawało minimalną stratę bramkową do przerwy. W drugiej połowie nie było lepiej pomimo zmian tylko tyle, ze nieźle prezentujący się Maloca strzelił gola. Jak zatem gra Lechia. Słabo. Nie ma żadnej zmiany przy egzekucji rzutów rożnych i wolnych. Nie ma żadnego schematu rozegrania tych akcji, jakiejś innowacji w tych fragmentach gry. Co zatem zrobił trener na obozie? czego nauczył zawodników? Na podstawie sparingów można stwierdzić - NICZEGO!!! (dalej uważam, że Brzęczek to żaden trener). To co gra Lechia wystarczy na polską ekstraklasę ale w kontakcie z klasowym zespołem europejskim jest dramat. Mimo wszytko znowu będę chodził na stadion czy to upał, deszcz, śnieg czy mróz, bo na stadionie grają moi Biało Zieloni. Takie jest serce kibica-karnet na cały sezon już kupiłem. Do zobaczenia w piątek o 20:30.
13 lipca 2015, 06:37 / poniedziałek
Sparing przede wszystkim pokazał różnice miedzy polską a niemiecką ligą. Lechia w porównaniu z przeciwnikiem nie umiała szybko (i dokładnie jednocześnie) rozgrywać piłki na połowie przeciwnika. VFL ładnie rozgrywał piłkę na skrzydła i potem zabrakło im napastnika (skad my to znamy) do wykończenia akcji. W porównaniu do Lechii to n oni mają takich w składzie, my niestety nie.
Cięzko odniesc sie do kilku decyzji personalnych, myslałem ze wyjsciowy skład Lechii to bedzie ten, na mecz ligowy.
I byc moze jest, tylko czy Vranjes jeszcze leczy kontuzje?, czy Maloca jest za słaby/niezgrany z zespołem?(cięzko go jednoznacznie ocenić po 30 min gry), gdzie jest Garbacik?, jesli to ostatni sprawdzian to czy drugim bramkarzem bedzie Podleśny? (co z Budziłkiem i Mateuszem?)
O Colaku słyszeliśmy po meczu i dobrze aby szybko to uporządkowali bo Buksa i Słowak to w zasadzie debiutanci w lidze i wątpię aby stać ich było na regularne strzelanie goli w kolejnych ligowych meczach.
13 lipca 2015, 08:13 / poniedziałek
Wniosek z tego sparingu jest taki, jak z całej poprzedniej rudny i wcześniejszych sparingów: nic się nie zmieniło w kwestii najsłabszych ogniw zespołu, tj. na pozycji napastnika i bramkarza. Lechia w ogóle nie ma napastnika i ma słabych bramkarzy, nie na poziom ekstraklasy, na na pewno nie na poziomie drużyn aspirujących o najwyższe cele. Słowak i Buksa to dramat. To są talenty, być może, ale moim zdaniem wątpliwe. Może w I lidze w średniakach daliby radę, ale to też nie jest pewne. W Lechii problemu na ataku na pewno nie rozwiążą. Maricowi wiele brakuje, przede wszystkim doświadczenia, a chyba też umiejętności. Podleśny nie był od niego gorszy. Jedyny plus to Maloca. Czekamy na transfer napastnika, bo wątpię, by pozyskano jeszcze bramkarza. Pilne zakontraktowanie klasowego napastnika jest po prostu bezwzględnie konieczne.
13 lipca 2015, 08:26 / poniedziałek
Jedyny plus to Maloca??
Buksa słaby??
Chłopie. Przypominam, że graliśmy w czerwonych strojach a Niemcy w biało zielonych.
13 lipca 2015, 09:58 / poniedziałek
Na tle głębokich rezerw Niemców słaby jak przecinak, drewniany, nieporadny. Starał się, miotał, nawet raz czy dwa razy próbował strzelać, ale ... wyglądało to w jego wykonaniu jak zwykle, czyli bardzo bardzo słabo.
13 lipca 2015, 10:31 / poniedziałek
Największy malkontent tego forum...
Głębokie rezerwy to Ty zapewne masz ciągle w baku...druga drużyna ligi uznawanej przez wielu za 2-3 na świecie, chłopaki w miarę dali radę, ale widocznie to nie wystarczyło, Lwy powinny zażądać zwrotu za bilety dla wszystkich niepocieszonych porażką(remisem).
Bramkarze jak i Buksa zagrali akurat dobrze, zważywszy na fakt, że łapacze nie mieli praktycznie co robić, a raczej to co mieli to zrobili jak należy.
Płaczesz ciągle nad napastnikiem i to jest jedyna uzasadniona i słuszna teza z Twoich wypocin, które od kilku tygodni wylewasz na forum.
13 lipca 2015, 10:41 / poniedziałek
Widzę, że odczucia co do poziomu gry Lechii mamy bardzo podobne. To nie przypadek. Zastanawia mnie tylko jedno, czy w klubie są ludzie, którzy myślą? Po jakie licho ściągać 3-5 nowych graczy jak wśród nich nie ma napastnika z prawdziwego zdarzenia. Wiem tacy jak Lubański, czy Lewandowski nie rodzą się na co dzień. Ale można do diabła nawet za spore pieniądze znaleźć NAPASTNIKA!!!! Przecież nikt nie daje pkt. za wrażenie artystyczne czy za posiadanie piłki (przez obrońców). W piłce chodzi o to żeby strzelić gola. Gola, bramkę i za to są pkt. Żeby nie wiem jakiego ściągnąć bramkarza i obrońców czy pomocników to i tak ktoś musi strzelić gola, żeby wygrać mecz. To proste jak .... Tylko w Lechii wydaje się, że tej prostej sprawy nie pojmują. Jeżeli Lechia nie będzie strzelać goli to będzie tylko ligowym średniakiem a nie o to chodzi kibicom. Coś mi się wydaje, że kolejny raz ktoś z nas zrobił wała, obiecując złote góry a My kibice czujemy się jak na wyborach. Oni tez obiecują wiele a kończy się jak zwykle na przeciętniactwie. Tylko, że Lechia to nie jakiś sejm czy senat a Nasz Klub i My chcemy jego wielkości. Przeciętniactwo już przeżyliśmy. Dość. Powinni to zrozumieć włodarze klubu. Kibice wiele wybaczą ale nie hańbienia barw Biało-Zielonych.
13 lipca 2015, 10:59 / poniedziałek
cytuje : " Kibice wiele wybaczą ale nie hańbienia barw Biało-Zielonych."---no już widzę Maciej kolejny poziom osiągnięty(po remisie z 2 drużyną Bundesligi to fakt ze wstyd i hańba!!! aczkolwiek cudów nie pokazali ale grali przyzwoicie!!)---co dalej ?? bo mało pozostaje--bojkot , szturm na biura , wyjebać wszystkich i wszystko najlepiej już teraz???? Polecam trochę lodu do drinka lub zimny browar albo melisę powinno pomóc.pozdr -:)
13 lipca 2015, 11:22 / poniedziałek
W ogóle jakoś tak cicho w tym roku o rozpoczęciu sezonu. Była publiczna prezentacja strójów na 2015/16 i druzyny czy coś mi umknęło ?
13 lipca 2015, 11:30 / poniedziałek
A ja tez mam nieodparte wrażenie, ze niektorzy odpierdalaja pańszczyznę i traktują Lechie jak tranzyt do dalszej kariery.Moze mi sie wydaje bo przeciez tylko dobra grą i zaangazowaniem moga sie wykazac i pokazac potencjalnym nabywcom.A Janicki powinien usiąśc na laweczce bo ewidentnie główka mu zaczyna parować....
13 lipca 2015, 11:32 / poniedziałek
Ani prezentacji ani spotkania otwartego z kibicami.Choc to drugie było chyba planowane.
13 lipca 2015, 12:06 / poniedziałek
Prezentacja będzie, dziś powinna pojawić się oficjalna zapowiedź.
13 lipca 2015, 14:07 / poniedziałek
Odpierdolcie się od Buksy ten chłopak ledwo co ma 19 lat jak na razie to on dopiero wchodzi do seniorskiej piłki i potrzebuje czasu i jak najwięcej grania a będzie z niego pożytek.
13 lipca 2015, 14:10 / poniedziałek
w sparingu wg mnie najgorzej zaprezentował się Dźwigała. Chłopak który już miał kontakt z ekstraklasowa piłką odstawał totalnie, grał jak sparaliżowany. Zaczynam wróżyć drugiego Poźniaka...
13 lipca 2015, 21:34 / poniedziałek
"(...) młody Dźwigała, grający poprawnie (...)"
Tekst roku!
Ten typ - jeśli już musi mieć kontakt z murawą - powinien mieć podpisany kontrakt nie z Lechią, a Trawnik Producent.
Do reszty wypocin jęczących dziadków odniosę się później... z telefonu z metra mi się nie chce.
13 lipca 2015, 23:26 / poniedziałek
Cudownym szczęściem udało się w styczniu uniknąć spadku najpierw w Turcji, a potem w Hiszpanii... Niestety w tym roku sparingi w Gdańsku(i Lublinie! aż się chce zapytać jak za dawnych lat "Co wy robicie z polską piłką!?") nieubłaganie skazują mój ukochany klub na degradację.
14 lipca 2015, 00:11 / wtorek
Obejrzałem jeszcze raz mecz.
odnośnikInteresowała mnie wyłącznie postawa Mario Malocy, bo słyszę same ochy i achy nad nim - a ja tak do końca nie jestem przekonany, że to był taki super mecz naszego nowego nabytku. Wynotowałem tu kilka złych i dobrych jego akcji:
- 62.45 Maloca wchodzi na boisko
- 63.55 - katastrofalny błąd - cud, że nie straciliśmy gola
- 65.30 - jako obrońca słabo się zachowuje
- 68.48 - wrzutka w pole karne a on stoi i podziwia....
- 70.35 - dobre przejęcie piłki i zagranie...może trochę przypadkowe ale jednak dobre
- 75.30 - dobry wślizg
- 79.32 - BRAMKA !!!!!!
- 90,20 - super wślizg
- 92,32 - dobre przejęcie piłki
Po tych akcjach widać, że wyszedł bardzo spięty, bo im dłużej był na boisku tym lepiej sobie radził. Ale za tą pierwszą akcję to powinien kopa dostać ;)
Zauważyłem jeszcze jedną nie najlepszą rzecz u Malocy w tym meczu - bardzo często łamał linię spalonego. Janicki wychodził a on zostawał z tyłu...a dopiero po chwili ( kiedy zajarzył ) też wychodził. Wiadomo, że nie od razu obrońcy się zgrają ale mam nadzieję, że szybko nad tym popracują, bo w lidze przy kontrze rywala może być lipa.
Generalnie w skali 1-10 dla mnie ten debiut na 6,5.
14 lipca 2015, 10:46 / wtorek
Jakim obrońca jest Maloca, mam nadzieję przekonamy się już wkrótce jak zacznie się liga. To co napisałem wcześniej to jak wypadli gracze Lechii na tle graczy z innej bajki. Tylko, że ta niemiecka bajka była 2 lub nawet 3 garniturem Wolfsburga i na tym tle Lechia wypadła blado. Na szczęścia, a może nie w polskiej ekstraklasie na podobnym poziomie grających zespołów nie ma. Lech też zdominował w meczu o superpuchar całkowicie Legię a pewnie z Wolfsburgiem byłby bez szans.Cóż taka jest ta nasza piłka. Najlepsi grają poza ekstraklasą a nam pozostaje średniactwo. Dlatego warto zainwestować nawet spore pieniądze żeby sprowadzić dobrego napastnika. Raz, zapewni on przynajmniej te 12 - 18 bramek w sezonie, dwa, przyciągnie na trybuny 2-5 tys. kibiców.
@ Jeszcze słowo do Stara Szkoła. Pamiętam jak w 2010 r. przyszedł na T29 Janicki i kibice krzyczeli, że to drewno i niech spier..... Ja twierdziłem, obserwując chłopaka (miał wówczas 18 lat), że będą z niego ludzi bo widać było jego talent (teraz trochę mu namącili w głowie tą Bundesligą). To samo widzę u Dźwigały już grając w Jadze pokazał talent, tylko trzeba go mądrze prowadzić a będzie super pomocnikiem (przypomina trochę Krychowiaka) i Lechia będzie miała z niego pociechę ....chyba, że zamieni Polskę na inny kraj europejski jak zrobili to najlepsi.
21 lipca 2015, 16:11 / wtorek
Sparingi nie ściagają na Lechię kibiców i to jest już wiadome od dawna. Meczu z Barceloną nie biorę pod uwagę bo to na Barcelonę głównie przyjechali kibice z całego kraju ,a nie na klub z Trójmiasta.
Jak można wiarygodnie oceniać wyniki takich sparingów ? Właściwie nie można, bo piłkarze którzy przyjeżdżają do nas na zaproszenie zwykle biorą za to pieniądze i są podejmowani jak goście ... trudno więc oczekiwać że oni zagrają inaczej niż np. na remis. Układ jest taki ,że mają wpaść bramki z obu stron i wyglądać ma to raczej jak show niż jak rzeczywisty sprawdzian obu drużyn.
Szkoda ... bo potem niektórym wydaje się że po takich sparingach zespół jest przygotowany do sezonu i do walki o jakieś cele. Sprzedają się karnety i bilety. Jest to jak najbardziej przemyślany i zaplanowany zabieg marketingowy.
Potem ... przychodzi inauguracja sezonu w lidze i co ? Wielkie rozczarowanie I d*pa ... okazuje się ,że nie ma kim grać ,a decyzje personalne idą chyba z kartki podanej trenerowi przed meczem od menedżerów. Bo kto normalny dokonuje takich roszad i każe zawodnikom grać na nie swoich pozycjach. To chore.
Mam wrażenie, że mecze takie jak te z cracovią są po prostu sprzedane .... tak sabotować na własna niekorzyść może tylko ten co liczy na zysk u bukmacherów.
21 lipca 2015, 20:58 / wtorek
gdzie można obejrzeć mecz z Schalke? (będę w tym czasie na wakacjach)
21 lipca 2015, 22:03 / wtorek
Podobno na tvn będzie leciał