DO LECHISTY HH
strona 1/1
15 stycznia 2007, 22:52 / poniedziałek
Witam !
Wiem , że pamiętasz przełom lat 70/80-tych
Czy możesz mi coś napisać o kontaktach kibicowskich na linii Śląsk-- Lechia w tym okresie ???
Wspominałeś kiedyś że Ślask koło 1978 wspomagał WAS w Wałbrzychu ale pewnie i inne kontakty były
Byłeś w 1976 na meczu PP Stoczniowiec- Śląsk, gdzie chyba po raz pierwszy nasi kibice sie spotkali ?
Pozdrawiam
16 stycznia 2007, 18:47 / wtorek
Witam
Krzysiek jest wiecej osob tu na forum pamietajacych te czasy, cala historia zgody ze Slaskiem zostala opisana juz we wczesniejszych tematach, poszukaj troche.
A moze zalozymy watek poczatkow zgody z Wisla, ja wiem jak bylo, choc nie bylem przy tym i roku tez dokladnie nie pamietam, chyba 77 lub 76,
Pytanie warte HYDROZAGADKI- gdzie zrobiono pierwszy krok do zgody z Wisla?
16 stycznia 2007, 21:13 / wtorek
Chyba w 1978 roku na meczu pucharowym Lechijki z Wisełką byli obecni kibice Legii i nasi kibice nie pozwolili ruszyć chłopaków z Krakowa,A trzeba pamiętać że z Legią mieliśmy wielką zgode w tym czasie
16 stycznia 2007, 22:39 / wtorek
LECHISTA HH temat o poczatkach zgody założyłem kiedyś ja na starym forum - i znam go na pamieć
Jednak o kontaktach na linii Slask- Lechia w latach powiedzmy 1977-1981 nie wiem za wiele, w sumie to prawie nic nie wiem- o tych latach brak wpisów w tym temacie.
Z innych żrodeł wiem że kilkunastu Lechistów było na meczu decydującym o MP w 1982 Śląsk- Wisła, to pierwsza znana mi relacja z pobytu Lechistów na Oporowskiej
co do zgody Lechia- Wisła to rzeczywiście zawarto ją na meczu PP w listopadzie 1978
17 stycznia 2007, 06:10 / środa
Niestety-cwiercfinal PP z Wisla w Gdansku nie byl pierwszym kontaktem! kilka miesiecy wczesniej Lechia grala PP w Tarnowie z Unia, podczas drogi poiwrotnej ok.50 osob zachaczylo wieczorem o Reymonta, natomiast prawda jest ze podczas PP w gda. Legia owczesna nasza dobra zgoda chciala wyskoczyc do Wiselki, druga wpadka Legii konczaca zgode byla w Szczecinie gdzie Legia stanela po stronie Pogoni i zostala po meczu obita w Stargardzie Szcz.
Animaq siegnil do archiwum i podaj daty tych 2 wydarzen , PP z Wisla napewno 1978 rok, a kiedy byl PP w Tarnowie ?
Swietowalismy 30 lecie zgody ze Slaskiem , a czy przypadkiem nie minelo juz 30 lat kontaktow z Wiselka?
17 stycznia 2007, 22:40 / środa
Witaj Jurek !
Mam nadzieję , że się nie obrazisz moją odpowiedzią (... skoro Animag wezwany do tablicy , się nie zgłasza )
Oba , wspomniane przez Ciebie pucharowe mecze dzieli minimalny okres czasu !
Unia Tarnów - Lechia 22.10.1978
Lechia - Wisła Kraków 25.11.1978
Pozdrawiam emigrację !!!!!
17 stycznia 2007, 23:08 / środa
Przed wyjazdem do Gdańska na mecz PP z Lechią, kibice Wisły gościli we Wrocku i dopiero z Wrocławia pojechali do Gdańska, rozmawiając z kibicami Śląska zastanawiali się jak zostaną przyjęci w Gdańsku- oto fragment wspomnień Cygana z Wisły. Z tej relacji wynika że kibice Ślaska mieli już i to dobre relacje z Lechią a Wisła nie miała ich wcześniej wcale- zgodę raczej na pewno zrobiono na tym meczu PP, potwierdzał to też Tangens
LECHISTA HH pamiętasz coś na temat relacji Śląsk- Lechia w tym okresie ???
A może inne osoby z weteranów coś mogą napisać :] na ten temat
HYDRO Gowarzewski w encyklopedii Wisły podaje że mecz był 26 XI 1978- dzień różnicy z Twoją datą. Wsła wygrała 2-1
LISTOPAD 1978
Relacja Cygana z Wisły :
idziemy pod dworzec PKP { we Wrocławiu } a tam na skwerku tańczy BUBU z S.P .KOTLETEM i śpiewają SLASK SLĄSK WKS ! SA też HERMAN,PLUTO ,BRACIA M. i reszta starszych ze SLASKA . BUBU jak mnie widzi rzuca mi się na szyje i woła JESTES BRACIE W KONCU JEDZIEMY DO GDANSKA NO JEDZIEMY
Starsi ze SLASKA mieli już kontakty z LECHIA i łączyły ich przyjazne stosunki. Mówili ze LECHIA GDANSK nic do nas nie ma i przyjmie nas pokojowo mimo ze wtedy LECHIA miała zgodę z LEGIĄ WARSZAWA (a my właśnie po paru sezonach rozejmu zrobiliśmy kosę z CWKS em i to od razu dość grubą ) a nas łączyły wtedy bardzo dobre stosunki z ZAWISZĄ BYDGOSZCZ (wielka kosa LECHII GDANSK ).Wiec podkład pod ten wyjazd był bardzo ciekawy i nie wiadomo było co nas czeka ! SP. KOTLET widząc nasze niepewne miny (byliśmy takie młode małolaty) śmiał się żebyśmy się powołali na niego i pozdrowili WOLFA . ŻARTOWAŁ ze jak nas będą lać to żebyśmy krzyczeli SLĄSK WKS -to nas zostawią albo dostaniemy tylko lekkie klapsy
18 stycznia 2007, 01:53 / czwartek
Pamiętam doskonale nasz wyjazd na Pogoń. Jak musieliśmy spadać 10 minut przed końcem spotkania z Pogonią. Biegiem na dworzec. Potem pasy do ręki pod ściane żeby nikt nie zaatakował z tyłu i naprzód z cwelami. A potem piękne czekanie w Stargardzie i chłopaki z Legii spadają z wagonu oknami, kiblem i ucieczka do pobliskich bloków. Na koncu na stercie wrzucone wszystkie sprzęty (wtedy to były pasy,buty itp) i zdjęcie wspólne katów.Pamiętam doskonale kto podał hasło z pociągu "Tu są" .
18 stycznia 2007, 10:59 / czwartek
Lechia Gdańsk vs. Pogoń Szczecin (the best of...)
odnośnik tam jest nie tylko relacja z meczu Pogoń - Lechia
18 stycznia 2007, 20:35 / czwartek
LECHISTA HH sorry że tu pisze ale mam do Ciebie wielką prośbe. Mógłbyś napisać do mnie na gg 9192943. Sprawa bardzo pilna :) Pozdro.
18 stycznia 2007, 21:43 / czwartek
Nie mam GG, pisz na litwin.lechia@t-online.de
21 stycznia 2007, 02:39 / niedziela
kibice Lechii pojawili się na Oporowskiej pierwszy raz- o czym już pisałem- na słynnym meczu z Wisłą Kraków - wiosna 1982. Nic mi nie wiadomo- by byli u nas w większej grupie wcześniej, ale nie wykluczam że jednak byli.
Znam dwa przypadki gdy były z Gdańska we Wrocku wcześniej pojedyncze osoby z Lechii.
Z Wrocławia były pierwszy raz na Lechii 3-4 osoby na ostatnim meczu wiosny 1977 Lechia - Zawisza, czyli tuż przed zawarciem oficjalnej zgody.