Lechia - Ruch /03.06.07, g.17:00
strona 1/18
24 marca 2007, 20:14 / sobota
Co prawda juz wkrotce na wszystkich naszych stronkach internetowych, ukaze sie oficjalna informacja na ten temat, jednak juz teraz poproszono mnie by rzucic watek na forum.
2.06 na meczu z Ruchem (oby o awans !) planowane jest spotkanie ( Starej Gwardii ) zarowno z zagranicy, Gdanska i innych miejsc Polski ( gdzie nas nie ma ? ) w celu wysondowania zainteresowania.
Plan jest taki by zasiasc na miejscu starego mlyna (prosta naprzeciwko krytej).
Zainteresowanych takim spotkaniem prosze o wpisy i ew. opinie.
Organizacje tego spotkania maja wesprzec zarowno Klub jak i Stowarzyszenie.
Pozdro z najwiekszej dzielnicy Gdanska
Jurek L.
24 marca 2007, 20:40 / sobota
Ja, jak juz wczesniej wspominalem jestem na 100 %. Na mecz z Ruchem o wejscie do I ligi wzialem tydzien urlopu (3 dni picia przed meczem z osiedlem, przedmeczowe chlanie w Jelitkowie i Maxie, mecz i opijanie zwyciestwa + suto zakrapiana impreza integracyjna, 3 dni picia po meczu). Jak widzicie jestem zaGORZALAym milosnikiem naszej jedenastki. Siadziemy jak za starym dobrych czasow pod napisem Lechia (vide gorne zdjecie z tej strony), kiedys pamietam tam reklame naszego prawdziwego, gdanskiego piwa ,,Hevelius,,. W czasie meczu z Ruchem utworza sie chyba 2 mlyny - my polecimy nasz stary repertuar - bedzie grubo, ciekawe kto kogo przekrzyczy bo my ,,Stara Gwardia,, mamy wszyscy brzuchy i glosy jak Lucek Pavarotti i Demis Roussos, 10 oktaw w gardlach kazdego z nas, gorniak ze swoim koreanskim Hymnem Narodowym wysiada przy nas.
P.S 1 Ale polecielismy dzisiaj ze wszystkimi baranami - bardzo udany likend - nic tylko sie napic ze szczescia...
P.S 2 Jurek, zadmij w rog bawoli jak bedziesz mial blizszego cynkwajsa co do lechijnej imprezy.
24 marca 2007, 21:02 / sobota
Pomysł z dwoma młynami jest bezsensowny na meczu będziemy rywalizować z Ruchem a nie między sobą niech stara Gwardia usiądzie z nami na młynie.
24 marca 2007, 21:09 / sobota
Niestety to kolego Davor inny poziom... Przypominam sobie doping sprzed jakis 15 lat, to serce rośnie. Nie chcę pisać że teraz jest źle itp ale jest inaczej... Mam nadzieję, że usiądziemy na prostej i zaśpiewamy wszystkie te piosenki co onegdaj... i we właściwym rytmie... :)
Pozdrawiam
Piotr
24 marca 2007, 21:20 / sobota
No dobra spoko ale jak my mamy śpiewać i wy jednocześnie to się mały szum zrobi :/
24 marca 2007, 21:28 / sobota
Mamy czas, żeby skoordynować... Np. jedni 5 minut, drudzy 5, a ci pierwsi w tym czasie dają odpocząć gardłom... Serio mówię :D
24 marca 2007, 21:56 / sobota
Nam chodzi o to, ze chcemy zasiasc w jednym miejscu, jak kiedys matka przykazala w miejscu naszego starego mlyna. Jezeli juz tam sie zbierzemy jako Starszyzna w zorganizowanej grupie, to nie wyobrazam sobie, zebysmy nie zanucili jak harcerze przy ognisku czegos skocznego pod nosem. Tego dnia siadzie z nami kazdy Lechista w ,,podeszlym,, wieku i zrobi to z wielka checia - przypomna sie niektorym lata 70-te, i 80-te. Po zwycieskim meczu nie bedzie gadania, ze starzy nie brali udzialu w dopingu, bo nie beda stac wsrod mlodziezy. Tu nie chodzi o tworzenie jakichs podzialow miedzy pokoleniami na Lechii tylko o zabawe na naszym stadionie. My pociagniemy za mlynem a Wy ciagnijcie za starym mlynem i zagluszymy z palcem w d.... te 5 stow chorzowskich. Podobna trzecia banda przydalaby sie jednoczesnie na krytej, tylko pokolen narazie brakuje...
Jedynym problemem, dla niektorych starszych kiboli moze okazac sie cena wejsciowki na prosta, dlatego dobrze, ze Jurek rozglasnia juz sprawe, zeby zainteresowani zaopatrzyli sie w potrzebne srodki na wejscie na prosta i na wspolne picie po meczu.
Z reszta na mecz z Ruchem w bilety trzeba bedzie zaopatrzyc sie prawdopodobnie w przedsprzedarzy, i to w pierwszych dwoch dniach przedsprzedarzy...
24 marca 2007, 22:16 / sobota
Pomysł ciekawy z tym że ja tego nie widze troche bo wiadomo jak to u Nas jest z tym wszystkim :/ Ale jakby weszło w zycie to kapitalnie bo młodzież zobaczył by jak się dopinguje i stare slzagiery jeśli oczywiscie Starszyzna była by trzeźwa :P A mam dwa pytania bede mógł usiąść obok ?:D i kto by miał poprowadzić ten drugi młyn ?:D
24 marca 2007, 22:28 / sobota
Jaki prowadzacy,o czym on pisze?:))
24 marca 2007, 22:35 / sobota
No włąsnie Pilsnerze chce się dowiedzieć czy ktoś będzie prowadził ten młyn czy będzie tak spontanicznie i tyle. Dobrze że nie napisałeś od razu że jestem debilem i pół główkiem jak to nie któzy są tu w zwyczaju pisac na tym forum :( !!
24 marca 2007, 22:43 / sobota
he, he. Dobry pomysl, u nas bedzie 100 prowadzacych, jeden lepszy od drugiego, wyjacy z piana w ustach ze lzami wzruszenia w oczach.
Mlodsi, uczcie sie tekstow, tu macie niektore songi, wrecz hiciory z naszego repertuaru, ktore swiat wkrotce znowu uslyszy :
Oda do bialo-zielonej Mlodzierzy :
Sluchaj Jezu jak Cię błaga lud.
Zrób z Lechijki mistrza Polski zrób.
My czekamy juz sześćdziesiąt (my spiewalismy 40 lat) lat,
a w historii klubu mistrza Polski brak.
My czekamy juz sześćdziesiąt lat,
A w historii klubu mistrza Polski brak
W Wolnym Mieście Gdańsku,
gdzie korona w herbie jest,
mamy swą drużynę,
która zwie sie B.K.S!
Alleluja, alleluja, alleluja B.K.S.!!! [x2]
Hej nana! Hej nanana!
B.K.S. trzy punkty ma,
B.K.S. wygra mecz,
A my śpiewamy tak:
Hej nana! Hej nanana!...
Jeden gol, drugi gol, trzeci leci,
na tablicy trzy zero sie swieci,
Co za szał, co za szał, co za radośc,
Ta drużyna z Chorzowa to słabość!
Do boju Budowlani,
Do boju Lechia Gdańsk!
My zawsze razem z Wami,
Za nami cały świat!
Zazuzi zazuza
Lechia 3 punkty ma
Lechia wygra dziś mecz
A my śpiewamy tak:
Zazuzi zazuza ...
lub
Hej, la, la - hej, la, la, la
BKS 3 punkty ma,
BKS wygra mecz
A my spiewamy tak :
Hej, la, la - hej, la, la, la
Wśród nocnej ciszy,
głos się rozchodzi.
Wstańcie Lechiści,
Arka nadchodzi.
Weźcie pałki i zapałki
Podpalimy stadion Arki
Wedle rozkazu
Poszli znaleźli
Arkę na strychu
Wpier..l spuścili
Zeszli po cichu
Gdyby Arka nie skakala
To by wpier..l nie dostała
Wedle rozkazu [x2]
Nie płacz Lechijko ma,
choć żal ci serce rwie.
Nie płacz Lechijko ma, bo w I lidze nie jest źle.
24 marca 2007, 22:53 / sobota
No i o taką odpowiedź chodziło :) Ale do Ruchu jeszcze kawał czasu łohoho:)
24 marca 2007, 23:44 / sobota
Młodzi już się boją :-) pomysł przedniej marki, bo jak Starszyzna na % zacznie doping, to i Ruch i nasza młodzież zobaczy co to jest doping
25 marca 2007, 00:15 / niedziela
To może byście raz na jakiś czas odwiedzili młyn "młodych" i nas czegoś nauczyli ??
25 marca 2007, 07:04 / niedziela
Absolutnie nikomu nie chodzi o jakakolwiek konkurencje na lini "Mlyn " - " Stara Gwardia "- w zamysle ma to byc impreza wspomnien i "oby" swietowanie awansu..
Starszy Lechista o bilety sie martw, Klub juz zaoferowal pomoc, zbieraj srodki na podroz i "INTEGRACJE", chetnych na taka impreze , szczegolnie z zagranicy "EMIGRANTOW" prosze o @ kontakt
litwin.lechia@t-online.de
Jak juz zaznaczylem, nie ma i nie bedzie podzialu na starzy- mlodzi, po prostu stworzymy na stadionie niepowtarzalna atmosfere, a bedzie nie jak zawsze 12 a 13 zawodnikow.
Bedzie to tez okazja do przewietrzenia szalikow robionych kiedys przez babcie i ciocie na drutach.
Pozdrawiam i do zobaczyskla
25 marca 2007, 08:22 / niedziela
"nozajebysty" pomysł zobaczyć stare gęby poryczeć pare starych kawałków i zalać ryj w tak doborowym towarzystwie...
Bks,Bks,BKS każdy kibic wie kto to jest ...........
25 marca 2007, 08:32 / niedziela
pomysl rewelacja aby tylko wypalil
25 marca 2007, 09:35 / niedziela
nie bede orginalny.pomysl jest swietny!!100%za
25 marca 2007, 09:48 / niedziela
ale kurwa fajnie. jestem.
będzie " W Wolnym Mieście Gdańsku ? eee o co ja pytam. napewno będzie.
i moja ulubiona:
Najpiękniejszy klub na świecie
Co kibiców mnóstwo ma
Każdy kibic wie, że przecież
To jest LECHIA kochana.
Wezmę też moje dwie stare flagi (teraz się mówi fany) co to mi je śp. babcia
na maszynie singer uszyła. ale fajny pomysł.
25 marca 2007, 09:49 / niedziela
WOJEK DOBRA RADA az prad idzie po plecach jak sie nuci stare kawalki to byly czasy
Przy okazji dorzuce jeszcze
Przy kasach tłum Biletów brak
Stadion Lechii pęka w szwach
Jakiś Kibic krzykną JEST
Dziś zwycięży BKS
W Górę Serca
Zwycięży LECHIA GDANSK (x3)
W Górę Serca
Zwycięży LECHIA GDANSK (x3)
TO LECI NA PIOSENKE THE BEATHLES
YELLOW SUMBARINE
wracam na prosta bo z trybun nuda wieje
25 marca 2007, 09:54 / niedziela
Najpiękniejszy klub na świecie
Co kibiców mnóstwo ma
Każdy kibic wie, że przecież
To jest LECHIA kochana.
Strzelić bramkę by mecz wygrać
aby punkty zdobyc trzy
aby Mistrza Polski miała
nasza LECHIA Kochana
25 marca 2007, 10:00 / niedziela
Jurek,
Dziekuje za wpis z odpowiednim wyprzedzeniem. Juz rezerwuje ten termin. Jak bede mogl w czyms pomoc wal na maila.
Vito - pozdrowienia
Cypis
25 marca 2007, 10:05 / niedziela
adwokat- nie najpiękniejszy, a najwspanialszy ;-)))
25 marca 2007, 10:07 / niedziela
hej adwokat
wtedy za zwycięstwo były 2 pkt.
i dlatego ci się nie zrymowało. hehehe.
wyciągam kajet i obdzwaniam kumpli z Oruni.
25 marca 2007, 10:14 / niedziela
He zawsze sie przyczepią ale co tam
dzieki za sprostowanie 3 to ze wzgledu na
obecny czas co do drugiej pomylki hyle czolo
chociaz dzis Zeto mnie oszczedzil
POZDRO
25 marca 2007, 10:30 / niedziela
fajnie by bylo jak by wisialy stare fany nawet te najstarsze moze greengos88 wpadnie na pomysl aby zrobic cos na ten mecz
25 marca 2007, 11:23 / niedziela
Pomysł ekstraklasa!Oj będzie sie działo:-))) powroci dawnych wspomnień czar!!!
25 marca 2007, 12:54 / niedziela
Pokonamy Chirzów
wygramy mecz
pierwszą lige
będziemy mieć
Biało- zieloni
Biało- zieloni
Heja, hej zieloni
Bój to jest nasz ostatni
krwawy skańczy się tród
Gdy biało- zieloni
do pierwszej ligi wróć
BeKaeS es es
BeKaeS es es
ukochany klubie Nasz
Jek tak dalej będziesz grał
Mistrza pierwszą ligę bedziesz miał
Pomysl zajebisty. Mam nadzieję że awans juz przed meczem będzie zapewniony :))
25 marca 2007, 14:46 / niedziela
Hallo pozdrawiam chcialem napisac ze mieszkam za granica codziennie czytam wasze Forum pomysl starego mlyna uwazam za bardzo dobry pamietam czasy 70 80 byly piekne mysle ze nadszedl czas na ere LECHII. pozdrawiam
25 marca 2007, 15:36 / niedziela
Witam Was!!!
Hmn, dawno sie tu nie udzielałem (pisemnie), ale taki temat jest mi BARDZO BLISKI SERCU!!!
Sprawa jak najbardziej słuszna i PRAWA! Z prowadzących młyn w jego "pradawnym miejscu" z przełomu lat 70/80 żyją i się pojawiają na Lechii "Makaron", "Czarny" z Brzeźna no i "Teheran" obecnie za wielką wodą czyli w USA!!!
A Ci którzy byli w tamtych latach w pierwszym szeregu, i są nadal z Lechią to: Gebels, Wiolet, Francuz, Parasol, Dula, Stary Wierzba, Dykciarz, Stary Petardziasz, Czarny z Osowej, Małolat, Japan, Mikesz i wielu, wielu, BARDZO WIELU innych oddanych Lechii po wsze czasy! Są to wszystko chłopy rocznik lata 60-te!!!!!!!!
O nie żyjących też pamiętam i nie zapomnę NIGDY! Wolf, Grabarz, Glut, Kaczor, Duffo "... na nie których śmieć, na niektórych czas, tak jak kruk na gałęzi siadł, lecz nie skryje kurz, nie rozwieje wiatr tych POKOLEŃ LECHII GDAŃSK!!!..."
O tych których nie wymieniłem, niech mi wybaczą, ale skleroza i czas robi swoje...
Konkluzja: fajnie by było zasiąść i zacząć w starym MŁYNIE od " Do boju budowlani, do boju LECHIA GDAŃSK..." tak jak to robił nie żyjący juz Glut ze swym ochrypłym i lekko podchmielonym głosem, ach te czasy!!!
Pozdrawiam Zeto, Vito, Strszy Lechisto, Lechisto z HH i całą plejadę naszych BIAŁO-ZIELONYCH emigrantów!!!
Do zobaczenia w młynie, starym młynie... prowadzący na pewno się znajdzie!!!!!!!!!
Zolw z LechiiStanu
25 marca 2007, 16:31 / niedziela
Zolwik- odpowiedni czlowiek na odpowiednim miejscu, mysle ze ZZ Gebels zawiesi na 90 min. "dyrektorowanie" i pociagnie, a moze ktos odnajdzie Franka?
Teheran w USA, Glut, Wolf, Kaczor, Balon, Grabarz, Garbacz-wiadomo , starszego Petardziarza "chyba" jednak nie uda sie sciagnac, Dula pojawi sie na 100%, mlodszy Petardziarz-Jarek, tez na setke,
pozostaje nam szukac Karawana, Benek i Puchar sa na mojej glowie, obaj w dojczlandzie, pojawia sie na setke, Mula w brytanii, ale z bratem pojawia sie, Vito- nie da rady, nie mam jeszcze kontaktu z Toronto, ale mysle ze szybko otrzymam potwierdzenie.
Pozdrawiam
25 marca 2007, 16:41 / niedziela
no i troszke chłopaków z Sopotu moze by wpadło no i stara żabianka ale by sie działo
25 marca 2007, 17:09 / niedziela
Zbys72,ludzie o ktorych piszesz sa o jedno pokolenie mlodsi niż tutaj wyżej wymienieni koledzy,co faktycznie nie zmienia faktu że my tz roczniki 70te też siedzieliśmy w tamtym miejscu,najpierw z wymienionymi kolegami a potem z różnych powodów mniej wiecej od 1987 ,po tzw. zmianie pokoleń z małymi wyjątkami starszej ekipy "ciągneliśmy dalej ten wózek" pielęgnując i wykonując stary dobry repertuar.
25 marca 2007, 19:47 / niedziela
Pomysł super!!!
Postaram się nim zarazić "starą Żabiankę"
25 marca 2007, 19:51 / niedziela
Aha i jeszcze jedno.
Mam nadzieję że w końcu zaśpiewamy w odpowiednim tempie MY WIERZYMY!!!!
25 marca 2007, 20:27 / niedziela
Czesc Jurek.Dzieki za bardzo dobry pomysl tak jak za otwarcie pubu Lechii w Hamburgu.Franka spotykam zawsze pod maxem w garniturku szaliku na szyji.Techeran nie daje zycia o sobie bo chyba sie boi deportacji do Polski.Jak spotkamy sie na prostej to pokazemy mlodziezy jaki jest prawdziwy doping starych kibicow miedzy innymi piesnii takiej jak:
"Lechia dzisiaj z Ruchem gra
Lechia dzisiaj 3 punkty ma
Lechia Lechia wkolo
Zieleni biel."
Po meczu z ruchem mozemy sie wybrac na piwko("piknik")starych kibicow i mlodych,powspominac stare czasy z lat 70,80 i 90 miedzy innymi wyjazdy do Bygdoszczy-12 tysiecy kibicow,Koszalina-8 tysiecy kibicow,Ursus-5 tysiecy,Walbrzych-kolo tysiaca.Pozdrawiam i dozobaczenia na prostej z Ruchem Chorzow
25 marca 2007, 20:29 / niedziela
mam jedno pytanie mieszkam w Stockholmie i razem z moim tata (wlasnie go namawiam) chcialbym wpasc do Polski na mecz wlasnie z Ruchem czy jest mozliwosc (jezeli bedzie przedsprzedaz) kupienia zarezerwowania albo obojetnie co biletu ??
25 marca 2007, 20:50 / niedziela
Panowie bedzie tak jak za starych czasow.Maki bedzie chodzil i sprawdzal legitymacje czy mamsz skonczone 15lat ! x 2 !
DOZWOLONE OD LAT (prawie) CZTERDZIESTU !!!!!!
25 marca 2007, 21:27 / niedziela
Jak tak dalej pójdzie, to aby być pewnym wejścia na Ruch, trzeba będzie kupić karnet ;-)))
Wrócają stare dobre czasy, że bilet na Lechijkę będzie bezcenny, bo nieosiągalny ;-))
25 marca 2007, 23:07 / niedziela
Czasem tak juz bywa , gdy sie bardzo chce , to nie wychodzi :(
Ano nie dam rady byc , ale starszy z braci "Kolarzy" bedzie obecny, takze reprezentacja zapewniona .
Pozdrawiam , wszystkich wymienionych w powyzszych postach , bede w kontakcie
25 marca 2007, 23:18 / niedziela
LG-HS stary(?)) ty z zakałuzy piszesz a jakbys proponował paczke ze słonym masłem od wujka z ameryky w 1983r. ;)
25 marca 2007, 23:28 / niedziela
W chuj fajny watek.....
Ja do najstarszych sie nie zaliczm ale odkad wiem ze piłka jest okrągła to chodze na Lesie (moj pierwszy mecz chyba w 97 z Rakowem Cz, chyba 0-2 - dwie bramy Darka Patalana).
Pomysł na dwa młyny zajebisty (natomiast nalezy tu pamietac o jakies synchronizacji). I na prostej z deko słabiej sie niesie (akustyka).
Chetnie bym posłuchał kultowych piesni (sam znam dos dobrze kilka natomiast nie jest to praktykowane bo niektorzy sie wstydza wyskakiwc z czym czego wiekszosc nie zna). Ale bedzie fajenie.... pod warunkiem ze meczyk z Ruchem niebedzie tylko o prestiż !!!
Natomiast gryzie mnie pewna kwestia... Czemu "Stara Gwardia" spina sie na jakis hicior??? A gdzie byliscie mości Panowie kiedy Lechia tułała sie po słynnych już Siwiałkach itp ??? (pomijam zagranicznych) czyżby moda na Lechie teraz wam sie znowu odrodziła ???
Nie mniej fajnie by było zoabczyc jakas reprezentacje starszego pokolenia we włąsnej inicjatywie ale oczywiscie bez zadnych podziałów!!!
Ach czemu my mały taki mały stadionik ...
25 marca 2007, 23:57 / niedziela
Kurak o ile mnie pamięć nie myli, to po wsiach jeździliśmy raczej w starszym towarzystwie. Młodych było jak na lekarstwo. LechistaHH był na dość sporej ilości meczy. Tak więc czasami zanim zapytasz, pomyśl. Poza tym, ma to być spotkanie Starej Gwardii, rozsianej po całym świecie. Ciężko byłoby niektórym co dwa tygodnie wpadać z Toronto czy Chicago.
26 marca 2007, 03:22 / poniedziałek
Oczywiscie pomysl super :)
Jedno pytanko - bedzie ktos nagrywal to przedsiewziecie kamerka? Nie wszystkim bedzie dane byc na tym meczu, a z pewnoscia kazdy chcialby zobaczyc stara gwardie "w natarciu" :)
26 marca 2007, 07:16 / poniedziałek
taki problem widzę. to ostatni mecz w rundzie w Gdańsku. pieczętujący awans (wierzę). a więc problem z miejscami będzie. trzeba by jakoś te pół prostej
"zarezerwować".
jakiś pomysł ?
kurak - w tym wątku sie nie napinamy.
26 marca 2007, 07:30 / poniedziałek
Gdyby to byla kaluza to bym w kaloszach do polski przez nia chodzil a jednak nie moge ! i dlatego sie spytalem "szanowny panie Diraj"
26 marca 2007, 08:30 / poniedziałek
LG--HS....rozumiem, że nie masz nikogo na miejscu, któ kupiłby Ci bilet w przedsprzedaży - tak? Tak myślę, że bez przesady zawsze się coś kupi przed meczem (obym się mylił ;) ) przyjedzież 3 godziny przed meczem i coś kupisz.
Ale gdybyś jednak obstawał, że musisz mieć kupiony wcześniej to nie ma sprawy jakoś to załatwimy - mogę Ci pomóc. Jak chcesz to się odezwij na maila 19artur77@interia.pl
ZAWSZE LG !!!
26 marca 2007, 09:57 / poniedziałek
a po meczu wyjazd do Gdyni i przemarsz Świętojańską Trójmiasto jest nasze tak jak w latach 80 tych ze Wzgórza na Główną tylko bez zadym
26 marca 2007, 10:04 / poniedziałek
kiedys slyszalem taka piosenke:
dzis Lechio w wroga krwi
umoczym barwy twe
zalozymy je na twaz
gdy zechce nam sie smiac
hej Lechia Lechia Gdansk
hej Lechia hooligans
moglem sie lekko pomylic
26 marca 2007, 11:36 / poniedziałek
Mam Takie pytanie?
Jaka jest definicja "Starej Gwardii" i kto do niej może sie zaliczyć.
Dlaczego pytam?Ano dlatego bo na naszej Lechii parokrotnie odbywała sie wymiana pokoleń,wiec to pojecie dla kibica w różnym wieku może być różne.
Dlatego prosze abyście napisali jakiej Starej Gwardii to bedzie spotkanie bo pewnie nie wszyscy bedą do tego pasowali.
NIestety wypowiedz Kuraka troche logiczna,bo nie liczac tych co faktycznie jezdzą, i tych co za granicą ze Starej Gwardii roczniki60te, reszta siedziała w kapciach w domku mając serdecznie w dupie naszą Lechie.
Niestety ten kto nie chodził na Lechie i o niej zapomniał niech sobie już tak zostanie, bo szukanie starych kumpli i wyciąganie ich z domowych pieleszy to nie ma najmniejszego sensu.
NIech bedą ci co faktycznie sercem i całym oddaniem byli zawsze przy Lechii.