Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Nowy trener potrzebny od zaraz!

strona 6/9

20 sierpnia 2007, 10:52 / poniedziałek
Jak to kogo na trenera, pomyślmy logicznie, był Marcin Kaczmarek, Tomek Borkowski, to teraz może Sławek Matuk (on akurat już ma jakieś przygotowanie bo 3 rok prowadzi Czarnych Pruszcz :P), w obwodzie pozostają jeszcze Tomek Kafarski i Darek Gładyś, a może jeszcze Jarek Pajor lub Czajka, któremu ostatnio zabrano rezerwy. Napewno wszyscy ci trenerzy przez duże T są na liście Jenka i Turnowieckiego ponieważ i gaża wynosiła by ok 3 tyś zł netto a tylko takie pieniądze są do zaoferownia.
Na poważnie Borka trzeba zwolnić - z tym zgadza się chyba 99% forumowiczów, tyle, że zwolnienie musi nastąpić wtedy, gdy będzie gotowy jego następca, ale następca konkretny a nie ktoś na dorobku co dopiero karierę piłkarską skończył.
Musi to być ktoś, kto jest drogi, bo wtedy wiadomo, że mamy trenera z najwyższej półki, co wie jak się negopcjuje wysoki kontrakt i zna swoją wartość. Wtedy taki trener ma szanse osiągnąć w Lechii sukces bo będzie umiał wymóc pewne kwestie na zarządzie, będzie miał posłuch wśród piłkarzy itd, itp.
Kandydaci?
1. Zajebiście drogi i nie do końca normalny, ale za to strasznie skuteczny Dariusz Wdowczyk.
2. Każdy inny trener z I lub II ligowym doświadczeniem - napewno będzie lepszy od Borka.
20 sierpnia 2007, 11:09 / poniedziałek
Co do Wieszczyckiego - to czytałem jakiś czas temu w 'PS', że po przejęciu ŁKSu przez Dąbrowskiego i Mandziarę Wieszczu ma być dyrektorem sportowym w tym klubie ...
20 sierpnia 2007, 11:41 / poniedziałek
byl Marek Chojnacki....
byl Marek Wleciałowski..
moze Gladysz...
coacha z doswiadczeniem, reputacja ... ktory ustawi zespol a nie byly zawodnik bez doswiadczenia...
niech borek idzie do juniorow..
20 sierpnia 2007, 11:48 / poniedziałek
Piotr Rzepka: (Jastrzębie): (...) Nie ukrywam, że moim celem jest praca trenerska w Trójmieście. Mój dom od gdańskiego stadionu jest przecież oddalony zaledwie o... 15 kilometrów.
20 sierpnia 2007, 13:02 / poniedziałek
Z Piotrem Rzepka do ekstraklasy! a Borka do Worka!
20 sierpnia 2007, 14:29 / poniedziałek
Piotr Rzepka hmm... Mysle, ze to nie jest zly pomysl. Z samych jego wypowiedzi po meczowych widac, ze ma wiecej pewnosci siebie i doswiadczenia od Borka. Pozatym zespol ktory praktycznie sie nie wzmacnial po awansie do 2 ligi urywa wszystkim punkty jak leci... Tu nawet nie chodzi o ustawienie taktyczne bo watpie, zeby pilkarze Jastrzebia byli na tyle doswiadczenie, zeby takie zalozenia wykonywac w 100%. Ale on ich jakos motywuje do ciezkiej pracy, a u nas co?! Panowie z zarzadu, czas otworzyc wkoncu oczy bo kolejna szansa awansu sie oddala.
20 sierpnia 2007, 14:45 / poniedziałek
odnośnik

Ten drugi to chyba Rzepka, a na samym przodzie (poznajecie?), czyż to nie nadobna areczka
20 sierpnia 2007, 16:14 / poniedziałek
123-jak to u nas co?Dzisiaj biegamy na około cerkwi a jutro koło czołgu.Projesjonalny trener z typowo profesjonalnym podejściem.Może któryś z naszych wystartuje z dobrym wynikiem w jakimś maratonie.Ciekawe czy piłkarze ajaksu biegają na treningach zaliczając wszystkie amsterdamskie mosty.
20 sierpnia 2007, 16:44 / poniedziałek
zuraw23, jak dla mnie mogą na boso po plaży biegać tak jak brazylijczycy. Ważne żeby potem na trawie, zamiast przewracać się na piłce, umieć ją podać koledze z drużyny. Nasi jak na razie albo wystawiają piłkę Ruchowi (Buzała), albo łamią sobie na piłce nogi (Rogalski).

Kiedyś nawet zaproponowałem, żeby zamiast "gwiazd" na lewej stronie, posadzić drzewa. Myślę że byłby większą przeszkodą na rywla, niż Rogalski z Buzałą. Mało tego, myślę że Rybskiemu też lepiej by się grało z takim drzewem, niż z tymi kopaczami :-)
20 sierpnia 2007, 17:40 / poniedziałek
Zeto-jeszcze tego by brakowało żeby koło cerkwi wysypali tony plażowego piachu, chociaz Paszkowski to by się z Popim cieszyli bo w mosirze mieliby jeszcze siatkówkę plażową.

Zapomniałeś jeszcze napisać o tym,że z tych wszystkich naszych drewniaków których to wymieniłeś najlepszy jest Fechner który to nie chciał podawać piłki napastnikom z Płocka tylko sam pierdolnął samobója.
20 sierpnia 2007, 18:08 / poniedziałek
żuraw, Fechner to taki typ, że forum czyta nałogowo. I przyznaję, się, TO MOJA WINA (nie trenera), że padł ten samobój. Otóż Fechner obejrzał filmik, który wkleiłem po meczu z Ruchem. Buzzi w nim całkiem nieźle podawał do zawodnika Ruchu, wypuszczając go w uliczkę. Więc Fechner też nie chciał być gorszy i kiedy dostał piłę w pole karne, z okrzykiem "teraz Ja" strzelił bramę :-))))

Moja wina, przepraszam. Już więcej nie będę :)
20 sierpnia 2007, 21:00 / poniedziałek
Zeto, skoro piszesz ze Fechner czesto czyta forum to chyba zdal sobie sprawe ze nie nadeje sie na druga lige chyba ze Borek go oszukuje albo siebie.Niech Sierpinski dzwoni do Paszulewicza,to jego dobry kumpel.Odpalili go juz z Gornika chyba i bedziemy mieli lewego obronce z lewa noga!Padly tu nazwiska trenerow Zurka i Wdowczyka.Dajcie spokoj.Zurek od lat nie ma zadnych wynikow, a Wdowiec to haraczownik pobiera siano za gre od pilkarzy.Tak bylo np.we Widzewie.Mamy na miejscu np Cybulskiego,Oblewskiego ktorzy by od zaraz mogli zaczac prace i nie mieliby wygorowanych zadan.
20 sierpnia 2007, 21:04 / poniedziałek
mialkus- Paszulewicz to ma kontuzję, więc by pasował do naszej kadry :))
20 sierpnia 2007, 21:05 / poniedziałek
....oczywiscie temat Wdowczyka wchodzilby w gre dopiero po wejsciu Orlenu.On zada ok 10 tys euro miesiecznie, a Borek pracuje za niecale 1 tys euro..
20 sierpnia 2007, 21:11 / poniedziałek
Myśle że nasz trener zarabia więcej niż tysiąc euro. Ale jak to się mówi " Cena nie świadczy o wyrobie"
20 sierpnia 2007, 21:12 / poniedziałek
Np ale Szalega tez ma kontuzje juz chyba ze 3 lata , a sie go trzyma to jakby kontuzjowany Paszul dolaczyl to chyba nic by sie nie stalo.A talk powaznie Zeto nie wiedzialem ze Paszulewicz ma kontuzje myslalem ze Hajto go wyszydzil juz i ten spakowal sie i wrocil do domu.Drewno ale ograne drewno.Jeszcze Grzybowski przed nim i jedziemy lewa strona.
20 sierpnia 2007, 21:17 / poniedziałek
to zle myslisz kolego Cisse! Moze zaraz ci kolega Zeto potwierdzi to co napisalem bo jest tu duzo dluzej na forum niz ja.Akurat ja wiem dokladnie ile pobiera Borek i cala reszta .Pozdr.
20 sierpnia 2007, 21:37 / poniedziałek
mialkus- nawet jeśli wiesz, kto ile zarabia, to zachowaj to dla siebie. Każdy zarabia tyle, ile potrafił wynegocjować, ewentualnie tyle ile pracodawca chciał mu zapłacić. I niech te sumy zostną tajemnicą tych, których podpisy są na kontraktach.

Jak dla mnie Borek może zarabiac nawet 100 000 euro tygodniowo, nie żałuję nikomu. Byle tylko Lechię było stać na takie pensje :)
20 sierpnia 2007, 22:09 / poniedziałek
Masz racje! Ja nie mam zamiaru ujawniac zarobkow trnerow i zawodnikow Lechii,ale to My rownierz im placimy kupujac bilety najtansze po 18 zl, i w ogole powinno byc jak w Norwegii ze tam kazdy wie ile kto zarabia , wystarczy otworzyc internet i juz wiesz ile np zarabia selekcjoner reprezentacji lub premier albo twoj sasiad z naprzeciwka.Ty tez Zeto placisz pensje Rogalskiemu i ja i tysiace kibicow.
20 sierpnia 2007, 22:16 / poniedziałek
ja proponuje jak w meczach z polonia i motorem nasi chlopcy znow beda chujowo grali to na meczu z lks lomza wziac przyklad z ligi hiszpanskiej i pozegnac trenera borkowskiego bialymi chusteczkami....efekt bylby zajebisty:):) czas naprawde go zmienic bo serce sie kroi jak patrze jak nasza Lechijka gra.pozdro
22 sierpnia 2007, 20:30 / środa
Nie wiem czemu temat tak przycichł - Borkowski musi odejść! Trzeba dać wyraz wyraz dezaprobaty dla jego poczynań na meczu z Odrą.
22 sierpnia 2007, 20:31 / środa
Borek pakuj worek ;)
22 sierpnia 2007, 20:48 / środa
panowie nie ma co sie produkowac borek odejdzie wraz z arządem ,bo ten zarząd go niezwolni
22 sierpnia 2007, 20:48 / środa
Nie wypowiadalem sie w tej kwestii ale teraz powiem krotko:
Borek wez te swoje koncepcje i spierdalaj do jakiegos KS Kozia Wolka czy cos i nie kompromituj sie juz. A i nie zapomnij zabrac Rogalskiego i Buzaly ze soba
22 sierpnia 2007, 20:50 / środa
cze1984 troszke z nim pojechales:D az na takie bluzgi oze nie zasluguje
! po prostu to nie jest trener na II lige
22 sierpnia 2007, 20:56 / środa
To ci pa, panie Borek
22 sierpnia 2007, 21:16 / środa
No nie tak dłużej być nie może !!!
Oglądając mecz w Płocku można było jeszcze mieć wiere w trenera i zespół
ale po dwóch ostatnich meczach zostaje tylko niezachwiana wiara w zespół
przecież tylko nienormalny człowiek powie że wszystko jest ok
po rundzie wiosennej i początku obecnej można powiedzieć tylko jedno
Panie Tomaszu Borkowski trzeba mieć swój honor i przyznać sie do błędów
i odejść z honorem a nie zostać wywalonym orzez zarząd
Czas rozejrzeć sie za nowym trenerem mimo sympati do obecnego
Panie Tomku dziękujemy ale to już KONIEC
22 sierpnia 2007, 22:12 / środa
Borek odejdź ,bedzie dobrze dla naszej Lechijki.Mam nadzieje ,ze zarząd cos zrobi w tym kierunku, by nowy trener pojawił sie na T29.
22 sierpnia 2007, 22:51 / środa
Trudno powiedzieć czy jest to dobry moment na odejście trenera Borkowskiego. Porażka z Polonią była wkalkulowana i była mniejszą wpadką niż z Turem. Ewentualny nowy trener praktycznie musiałby grać zespołem zbudowanym przez Borka.
Myślę, że pretensje trzeba kierować do zarządu, jak chce się budować zespół z aspiracjami to trzeba mieć doświadczonego trenera. Borkowski nie ma doświadczenia no i chyba też umiejętności, w sumie to, że zrobiono go trenerem to było ponad jego możliwości. W zespole poddanym takiej presji oczekiwań kibiców trudno jest uczyć się zawodu i chyba nie jest to właściwe miejsce.
Teraz właściwie Borek powinien dograć przynajmniej do końca rundy, nie wierze w pozytywny wstrząs w zespole poprzez zmianę trenera.
Trzeba sobie obiektywnie powiedzieć, że nie mamy potencjału sportowego i finansowego żeby włączyć się do walki o awans. Z tej perspektywy jest to kolejny stracony sezon.
Nowy impuls mógłby dać tylko poważny sponsor z konkretnymi pieniędzmi i oczekiwaniami. Może będzie nim Orleno[(lotos), który łaście szykuje się do połknięcia lotosu no i chyba rzuci jakiś ochłap Gdańskowi na otarcie łez po odebraniu podatków, które wpłacała firma do lokalnego budżetu miasta, ale to już zupełnie inna opowieść.
22 sierpnia 2007, 22:55 / środa
generalnie to pretensje ozna miec do naszych "gwiazd" znam jednego z nich i miestety to oni maja generalnie zlewke na to wszystko..
22 sierpnia 2007, 23:08 / środa
Problem nie leży w braku cudownego sponsora, który przyniesie wór pieniędzy, a my będziemy kibicować długo i szczęśliwie. Problem leży w efektywności klubu - stosunek wyników do posiadanego potencjału. Potencjał w Lechii jest całkiem spory, ale nie wykorzystany. Lechii nie stać na takiego trenera!!! Skutkuje to transferami typu Rogalski, Szałęga, Buzała. Każdy taki zawodnik to w skali miesiąca ok. 6-10 tysięcy (pensja, podatek, ZUS, mieszkanie ). Na dodatek dla zachowania twarzy trenera taki Rogalski wychodzi w pierwszym składzie. To zaś jest chyba gorsze niż gra w 10, bo wtedy może ktoś inny nie marnowałby sytuacji wypracowanych przez cały zespół. Pod koniec meczu zaś słabego Rogalskiego zastępuje "bezgłowy" Buzała...
22 sierpnia 2007, 23:25 / środa
jak patrze co wyrabia taki Znicz pruszków ,czy w tamtym sezonie polonia bytom ,to mnie kurwica strzela ,przeciesz te kluby maja mniejszy potencjał od nas !!!!!
22 sierpnia 2007, 23:32 / środa
ale mają trenera
22 sierpnia 2007, 23:56 / środa
Biale chusteczki dla Pana Borkowsiego....bo juz mnie krew zalewa jak widze co sie dzieje:))pozdro
23 sierpnia 2007, 09:33 / czwartek
Nie ma co oceniać gry beniaminków jak Znicz Pruszków. Od zawsze tak jest, że beniaminek na początku radzi sobie dobrze, bo nikt nie zna stylu jego gry, potem przychodzą porażki.
23 sierpnia 2007, 09:44 / czwartek
Wiosną trener na spotkaniu z kibicami mówił, że w Warszawie rozegraliśmy świetny mecz, że na koniec, piłkarze Poloni nie mieli siły biegać. Lechia poległa 1-3. Dziś trener mówi, że wczoraj w Warszawie zagraliśmy jeszcze lepiej.

Borek, znów byliśmy na innym meczu !!!!!!!! Fakt że z LOŻY jaką przygotowała Polonia dla nas była niespecjalna widoczność. Fakt że widok utrudniała banda zbyt mocno opalonych brudasów w czarnych koszulach. Ale na miłość boską, nie mów że to co wczoraj w Wa-wie oglądalem miało jakikolwiek poziom !!!!!!!!!!!!
Polonia tylko wykorzystała błędy naszej "gry" obronnej. Na lewej obronie możesz sobie postawić Roberto Carlosa, ale jeśli nie będzie miał wsparcia od pomocników, to znów będziesz narzekał, że nie upilnował (patrz jak winę Rogala zrzuciłeś na Wołąkiewicza) rywala.

Borek, żyjesz w jakimś Matrixie i nie potrafisz się z niego wydostać. Dla dobra naszej Lechii zrezygnuj, póki jeszcze można coś z tą druzyną zrobić. Chyba niechcesz, aby kibice kojarzyli ciebie ze spadkiem Lechii ?????
I nie zmieni mojej opini, nawe zwycięski (w co niestety przy tej formie wątpie) zwycięski mecz ze słabiutką Opolską Odrą.
23 sierpnia 2007, 09:56 / czwartek
I tego się obawiam - wygramy z Odrą (chyba w tej chwili najsłabszy zespół w II lidze obok Pelikana i Kmity) i zarząd w poniedziałek zdecyduje, że wyniki są dobre, że nie ma sensu wykonywać newrowych ruchów.

Dlatego - nie patrząc krótkowzrocznie - nie wiem czy lepiej nie byłoby, gdyby Odra ... wygrała, bo wtedy kibice wyraziliby głośno swoją dezaprobatę, a może i Borkowski zostałby zwolniony (choć to chyba marzenia ściętej głowy). Nigdy mi przez myśl nie przeszło, żeby zastanawiać się czy lepiej nie byłoby jakby Lechia przegrała - w tym wypadku (jeśli po tym meczu odszedłby Borkowski) - taka porażka mogłaby się okazać zbawienna :).
23 sierpnia 2007, 10:10 / czwartek
Jesli ktos mnie nie szanuje,ja tego kogos tym bardziej !
Nie mowcie mi,ze trzeba miec szacunek dla Borka,bo Lechista,ma serce bialo zielone i takie tam farmazony !
Gdyby na prawde takim byl,to by dawno zrezygnowal dla dobra naszej Lechijki !
Prawda jest taka,ze ma uklady w zarzadzie,ja na te uklady mam wyjebane !!!
Lechia,to MY,T29,Gdansk,a nie prywata Tomasza Borkowskiego !!!!!
23 sierpnia 2007, 11:11 / czwartek
mam nadzieje ze wczorajszy mecz bedzie ostatnim Borka..
23 sierpnia 2007, 12:26 / czwartek
Prawda jest taka, że nikt z Nas nie wie, co tak naprawdę jest powodem beznadziejnych wyników. Nie mam ochoty czekać na taką passę jak w zeszłym sezonie. Do wyrównania rekordu brakuje nam tylko dwóch remisów. Nie wiem, czy potencjał tkwi w zawodnikach, czy w Borkowskim. Można sobie popieprzyć, że drużyna powinna być kolektywem, a trener sam najlepiej powinien wiedzieć w jakiej dyspozycji są jego zawodnicy. Z jednej strony jest Bączek (który choć antypatyczny momentami pokazuje umiejętności półboga), Andruszczak, Rybski i Speichler, którzy moim zdaniem walczą do upadłego. To jest taka gra jaką chcę oglądać. Z drugiej strony stoi Borek ze swoimi zajebistymi nabytkami typu "Rogalski". Ktoś już wcześniej wspomniał, że pod wodzą Borka nasze chłopaki się wypalają. Wydaje mi się, że taki Miklosik tuż po transferze prezentował się na boisku dużo lepiej niż robi to teraz. Czy to jest brak entuzjazmu, czy może jest źle przygotowywany na treningach. Osobiście nie jestem trenerem i nie znam się na prowadzeniu drużyny (fakt że grałem w football managera nie oznacza, ze wszystko wiem), ale pewne niedociągnięcia trenerskie są widoczne gołym okiem prawie w każdym meczu.

Borek dzięki Ci za wszystko, ale czas ustąpić pola komuś innemu!
23 sierpnia 2007, 12:44 / czwartek
Ot, takie małe porównanie: Miklosik w Hydro bodaj 9 asyst jesienią, w Lechii 1 (albo 2, ale raczej 1).

Mam nadzieję, że pod wodzą Borkowskiego Rybski nie obniży lotów ...
23 sierpnia 2007, 12:56 / czwartek
Pod wodza Borka caly zespol obnizyl loty... Ostatnio ogladalem filmik o Lechii zrobiony z akcji z 4i 3 ligi i powiem, ze padaly tam duzo ladniejsze bramki. Strzelali zza pola karnego i trafiali w swiatlo bramki! A tu taki Rogalski, czy Buzala nie potrafia z 7 metrow trafic w bramke. I nie mowic mi, ze to byla 4 liga inny poziom itd, bo chodzi o to, ze Lechia wtedy poprostu trafiala w bramke...
23 sierpnia 2007, 16:03 / czwartek
Dziś ma być zostana podjęta decyzja zarządu w sprawie zwolnienia Tomasza Borkowskiego ze stanowiska trenera Lechii Gdańsk. Również trwają rozmowy z Piotrem Rzepka który w tej chwili prowadzi GKS Jastrzębie. Jednym z piłkarzy którzy mają niedługo sie stawić na trening ma być Marek Zieńczuk z Wisły Kraków. Byłoby to na pewno duże wzmocnienie naszej Lechii albowiem Zieńczuk ma ogromne doświadczenie I ligowe.

Źródło trójmiasto.pl
23 sierpnia 2007, 16:08 / czwartek
lechiamoja: takie prowokacje sobie w dupe wsadź!! Nie pisz bzdur tutaj.
23 sierpnia 2007, 16:08 / czwartek
A możesz podać link do tej informacji?
23 sierpnia 2007, 16:23 / czwartek
Nikt Borka nie wywali.
Chyba, że dostaniemy 0-4 z Odrą.
Wtedy wietrzę jakąś szanse, niedużą ale zawsze.
Bardzo chciałbym się mylić ale niestety tak wygląda sytuacja w klubie.
Nie mamy pieniędzy na nowego trenera.
Borek sam nie odejdzie bo się kredyt wzieło i sam sobie nie będzie pod górkę robił.

Ktoś kiedyś na tym forum napisał mądrze, że trenera ocenia się po tym jak jest w stanie przygotować zespół w przerwie zimowej,
Po letniej grają jeszcze na rozpędzie, a kunszt trenerski wychodzi po zimie,
Jak wygląda "kunszt" Borkowskiego widac jak na dłoni.
Zaprzepaszczona szansa na wiosne i "fenomenalny" początek rundy jesiennej,

Borkowski znów zaczyna uskuteczniać te swoje eksperymenty.
Znów przemeblowuje linię obrony,
Hubert gra dobrze w środku to dajmy go na bok,
Pewnie z Odrą znów zagramy inaczej z tyłu, bo Borek już wspomina o zmianach,
Co to będzie jak się zaczną kartki i zabraknie Pękiego lub innych,
Skoro teraz gramy prawie najsilniejszym składem to co się będzie działo, jak Andrus zacznie pauzaować, Pęki wyłapie kartki, Manek złapie kontuzje, Rybski się rozchoruje.
Dostaniemy z każdym zespołem a Borek znów zacznie spiewkę o tym, że nie ma podstawowych graczy,
Teraz ma i co???
Przegrywamy mecze bo nie ma Kosznika i Piątka?
Z Polonią w pierwszej połowie nie istnieliśmy, a mamy z nimi walczyć o awans.

Borek dalej w każdym wywiadzie obwinia wszystkich tylko nie siebie.
Myślicie, że zyskuje tym sobie szacunek u zawodników.
Atmosfery w zespole nie ma, wyników nie ma, pieniądze są z poważnymi opóźnieniami,
Są tylko i wyłącznie KIBICE,

Mam nadzieję, że pojawi się w końcu ROZSĄDEK i TRZEŹWE MYŚLENIE
23 sierpnia 2007, 16:24 / czwartek
do 123 i paru optymistów :)
Długo nie pisałem, aby dać pokazać się "trenerowi" Borkowskiemu w pierwszych 5 kolejkach.
Tu wpisy (mój i 123) z lipca
msj
4 lipca 2007, 17:11 / środa
Taki mecz jak ten z Legią pokazuje jaką drużynę da się skompletować w systemie 16+8 bez pieniędzy i z ciągłym gadaniem o o tym, że nie są potrzebne spektakularne transfery. Już w meczu z ze słabą Pogonią w PP widać było różnicę między OE a naszymi II ligowcami.
Teraz o zmianie trenera- potrzebny jest trener, który miałby mocną pozycję
i mógłby postawić warunki, że bez takich wzmocnień jakie on proponuje nie jest możliwa walka o awans do OE - i wcale nie chodzi mi o kupienie samych gwiazd pierwszej ligi tylko o konkretnych piłkarzy na konkretną pozycję, których wskaże trener.
Tylko trener który może wybierać jaką drużynę w II-giej lidze chce trenować może doprowadzić Lechię do OE. Od dłuższego czasu LG prowadzą trenerzy, którzy wcale nie są nieudacznikami i choćby Borek nie jest wcale zły, ale dla nich praca w Lechii (i zarobki) to jest złapanie Boga za nogi, i dlatego nie potrafią postawić się zarządowi, tylko próbują coś sklecić z niczego.
Dać takiego trenera z nazwiskiem pozwolić mu spokojnie kompletować druzynę
i wtedy można myśleć o OE.

123
4 lipca 2007, 17:45 / środa
Jak czytam niektore wpisy to nie wiem, czy sie smiac czy plakac... Przeciez Legia juz jest gotowa do sezonu jest w trubie meczowym i w swojej optymalnej formie. My dopiero zaczynamy treningi i narazie tylko silowe. nie oszukujmy sie nawet z nasz najlepsza forma w zeszlym sezonie Legii bysmy krzywdy nie zrobili. Fakt porazka "troche" za duza. Osobiscie nie jestem zwolennikiem Borka, gdyz uwazam, ze skoro wyporzyczamy zawodnikow do klubow 3-cio ligowych zeby sie ograli to nie rozumiem, czemu u nas w 2 lidze ma sie ogrywac trener. Dajmy mu jeszcze troche czasu, pierwsze 5-6 meczy pokaze jaki z niego trener i wtedy go zwalniajmy..."

no ale teraz mogę powiedzieć (niestety): A nie mówiłem.

Trener, który ustawia większość zawodników na innych pozycjach niż ich nominalna pozycja na którą ich kupowano, szukający ciągle winnych za porażki
wśród piłkarzy a nie w swoich działaniach, nie zasługuje na trenowanie Lechii.
A czekanie jeszcze 5 czy 6 kolejek to totalne nieporozumienie i strata czasu, a także pieniędzy sponsorów.

Tak jak pisałem zatrudnić trenera mogącego przebierać w ofertach II ligi i dać mu spokojnie pracować, wzmocnić zawodnikami na konkretną pozycję (teraz lub nawet zimą) a będą spodziewane efekty.
23 sierpnia 2007, 16:35 / czwartek
"A czekanie jeszcze 5 czy 6 kolejek to totalne nieporozumienie i strata czasu, a także pieniędzy sponsorów."

Jak byś nie zauważył już jesteśmy po 5 kolejkach i widać efekty. Mam nadzieje, że zarząd w końcu przejrzy na oczy i zwolni Borka, no ale z drugiej strony jak ma to zrobić, jak zalega z wypłatami dla piłkarzy to na trenera nie będzie... Tak to jest jak sie kupuje drewno za 100tyś....
23 sierpnia 2007, 16:45 / czwartek
Czego tu oczekiwac,jak pilkarze sami sie smieja z Borka !!!
23 sierpnia 2007, 16:51 / czwartek
123

czytaj ze zrozumieniem, po to umieściłem twój wpis z lipca.
Teraz Ci się odwróciło? Jak zwykle Mądry Polak po szkodzie.
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.464